[rowery nietypowe] Faty, Różnokołowce, 29+, MX, Single, Bezprzerzutkowce, Bikepacking/rafting itp...

[artoor]

Przecież napisałem, że posłużyłby tylko do transportu puszek, nota bene aluminiowych (!), a nie z glejtem pełnoprawnego uczestnika.

Zresztą nikt nie wyciąga 5 tysi zielonych papierków, żeby "to to" zakupić, więc strachu nie ma.

[rambolbambol]

No patrz, a ja już chciałem swojego kota na dietę wysłać i zaprzestać mu podawania kawioru, żeby tego potwora rowerowego zakupić.

Czyżby pojawił się precedens umożliwiający uczestnictwo w Paprykarzu uczestników "drugiej kategorii"?

[Rulez]

Takie wstawki z elektrycznymi wynalazkami proponuję wstawiać na forum o melexach, a nie rowerach.

[anarchy]

 

 

Czyżby pojawił się precedens umożliwiający uczestnictwo w Paprykarzu uczestników "drugiej kategorii"?

nie rzucajmy tak radykalnych opinii, to że są ludzie i nadludzie.. no nie trzeba głośno o tym mówić Panie Kolego
A precedens  będzie ....jak nic. Pojawi się jedna (całkowicie świadomie i mile widziana) rama z glinominium (i to jaka rama!). Ale uwierzcie, mało kto chciałby, żeby to była jego rama 

[gad]

Na Allegro jest wystawiony rower z  napędem na WAŁ KARDANA

http://allegro.pl/przecena-viva-mille-wal-kardana-nexus-3-21cali-i4586896940.html

 

 

 

 

[kazik80]

36 cali kolko

[adriansocho]

Ja o 36erze też myślałem, tylko na razie nie znalazłem info, ile kosztują te opony i obręcze. Fajna sprawa jest taka, że przednie koronki ograniczają się do 22z (ponoć więcej nie ma sensu).

[IvanMTB]

Hmmm, fatbajki bez amortyzacji powiadacie?

 

No to BANG!

 

197mm Rear, 150mm Front!

 

 

[ciach!]

 

 

Hmm... Przyznam że Bucksaw jakoś bardziej do mnie optycznie przemawia. Choć z drugiej strony Split Pivot vs Hojst i 4 cale vs niemal 5...

 

Bardzom ciekawy gdzie ten pociąg podąża i gdzie się zatrzyma...

 

Szacunek...

I.

 

PS

 

36-cio calowe dane:

 

Obręcze:

 

Nimbus Stealth2 $130

Nimbus Stealth2 Green $130

Nimbus Stealth2 rim brakes $130

Nimbus Nightrider 2.25 $82

Coker Non Skid 2 2/8 $82

Coker Button $82

Vee Rubber Off Road 36 $130

 

A tu sklepik z UK: http://www.unicycle.uk.com/unicycle-parts/rims.html

 

Jak ktoś bardzo potrzeboski to nawet obręcze 48, 50 lub 52 cale moze kupić

[Rulez]

Zatrzyma się tam gdzie nie będzie popytu 

[Dudi353]

Witajcie szanowni Panowie i Panie

Wiecie może gdzie na Polskiej ziemi dostanę kierownicę typu mysz wąsata? Naszedł mnie taki krejzi pomysł coby sobie takiego cusia w swej dziabarynie wmontować POZDRAWIAM!

[drezyna]

całkiem zwinnie jak na spaślaka 

 

[anarchy]

Odnośnie rozmiaru. Tak ostatnio z Kazikiem gadaliśmy o różnokołowcu...ale gdzie mniejszym kołem było by 29. 36" to mogło by być przegięcie ale może... 32-33"? Ktoś coś wie na temat kół w takim rozmiarze?

.. no dobra, znalazłem ale tylko tyle jak na razie: http://www.walmart.com/ip/32-Genesis-Super-32-Cruiser-Bike/20658234

a to ciut mało jak na robienie sobie nadziei na np 29/32erowca w powiedzmy 2015/16

 

[adriansocho]

Chłopaki!!! Grubodęci Szerokogumni

 

Chyba nikt nie zaczął nawet myśleć o Twoim pytaniu. Mi się wydaje, że dużo lepszym rozwiązaniem będzie rower 29", jeśli da radę to bujany, jeśli nie to taki hardtail z zapędami enduro (Canfield Yelli Screamy), koniecznie widelec ze zmianą skoku (100-140 styknie) i żeby miał miejsca na opony 2,4". W mieście sobie założysz na te koła jakieś "normalne" opony, Race King czy coś. Kierownica - powyżej 700 mm. Krótki mostek. I tyle. Frajda będzie.

 

Grubcior może Cię szybko zniechęcić oporami jazdy, a zwrotność też średnia - koła ważą trochę i zwykłe pochylenie się w zakręt przy prędkości 25 km/h wymaga walki z rowerem. Z drugiej strony bezwładność rotującej masy sprawi, że byle kamień czy korzeń nie będzie utrudniał przejazdu, ale też trzeba pamiętać, że czasami trzeba ominąć jakieś drzewo....

[anarchy]

problem tkwi w tym, że 
- Itr na klasyku 29er trochę jak by się naposuwał w życiu i wie jak to smakuje
- ma nogę i technikę jakiej większość może tu pozazdrościć (że przypomnę tylko wpad na PS2013 na sztywnym singlu.. ostrokołowym)

wydaje mnie się tak naprawdę, że w przypadku Ciebie Marku/Itrze pozostaje tylko zgadać się z kimś kto ma grubola, 29+ i umówić na jazdę. Cała reszta to wróżenie z fusów. Za dużo (uwaga to mówię ja anarchy) jest osób pozytywnie doświadczonych zjawiskiem półfatów czy fatów by temat uogólniać do "sporej masy rotującej itd".
Itr to koneser, potrzebuje conajmniej nienagannie skrojonej opinii osoby która się już takim fatem najeździła a ma historię rowerową podobną do Marka.

i stąd może ta cisza....

ps: choć gdyby mnie kto pytał (a miałem styczniść raptem kilka minut z knardem) - szukałbym fula koło 120mm ale z miejscem pod opone 29+, no ale ja z tych delikatnych jestem

[itr]

Bardzo miło usłyszeć miłe słowa na swój temat ale za chwilę trochę to sprostuję

 

Faty jako ciekawostka już jakiś czas nas atakują... wyjściowo dla fanatyków na śnieg, i szpanerów do miasta coraz śmielej dobijają się do naszej lepkiej wyobraźni. Bardzo się cieszę, że na forum zaczyna się już fat posiadajstwo, albo fattesting. Dlatego pukam i pytam...  Fat klejonka ala  Adam Słodowy rozbija bank

 

W pewnym sensie domyślam się jak działa rotacja i jak jedzie się takim rowerem, efekt kisielowy.

Cenne sugestie, że rzeczywiście na asfalcie czuje się to machając kierownicą w zygzaku.

 

Ogólnie wyzwania i dziwne rowery są fajne, ale rodzi się pytanie czy Fat w Beskidach będzie przygodową ekstrawagancją czy katorgą.

Czekam na opinie, w końcu się pojawią... Trochę się pogubiłem, mamy jednego "słodowego" fata i jednego nad morzem? Czy jeszcze ktoś z forum ma ten kaliber?

 

Pozdrawiam serdecznie, w forum jest moc !!! :)

 

PS Skromnie napiszę, jestem objeżdżony to tu to tam, ale absolutnie nie tak umiejętny jak chłopcy, którzy urodzili się na bmxach, skaczą na dropach albo latają w DH, to dla mnie nie dostępne rewiry,  a ja umiem tylko po krzakach błocie i trochę po górach  jeździć, no i po mieście dość nerwowo też.

 

PS 2 29 plus jest pod powiekami, wrócę do tematu

PS 3

 

 

    

 

Założyłem znowu przełajowe gumy i jest jak w maśle, nie wiem po co w tych przełajkach teraz takie nano 40 zrobiły się modne skoro 33 czy 35 dają juz cudowne wrażenia, szczególnie zaraz po roku jazdy na slikach 25   zejście z 8 do 3-4 atmosfer to wrażenie nie tyle masła co smak nutelli i brązowy uśmiech ... na twarzy oczywiście

Edytowane 11 Września 2014 przez itr

[Rulez]

To może przesiąść się na drewniane koła, i wtedy opona 23 będzie jak masło, jak by stworzona w Beskidy ...

[IvanMTB]

Kłaniam,

 

Podstawowy problem z zależnościa użyszkodnik FR/posiadacz/próbowacz fata jest taki, że jest tu takowych niespecjalnie wielu.

 

Nie z mojej to wprawdzie puli doświadczeń, ale znam osobiscie zupełnie przecietnego rajdera w już średnim wielu który (najprawdopodobniej) jako pierwszy wjechał i zjechał fatem na Snowdon

 

http://floydrides.wordpress.com/2012/11/12/ascent-of-snowdon-10th-october/

 

Oprócz tego regularnie ujeżdżał swojego Muka w Walii, Peak District i po wszelkich możliwych plażach.

 

Pamietam, że gdzieś nadmieniał iż podczas jakiegoś ostrego zjazdu niestłumiony podrzut przedniego koła wywalił go z siodła i skończyło się na kosmicznym dzwonie i wykruszonej kości piszczelowej.

 

Z tym oczywiscie trzeba się liczyć o ile dysponujesz w pełni sztywnym przodem. Można to nadrobić do pewnego stopnia zajedwabista techniką, ale skoro jest już Bluto można sobie ułatwić sprawe nieco...

 

Szacunek...

I.

 

 

 

[kubim]

Faty faty. Jeszcze chyba nie było nadmienione, ale frameset On-One'a w dosyć przystępnej cenie 200 funtów.

http://www.planetx.co.uk/i/q/ZXFATST/fatty-frame-and-fork-bundle

Jest motywacja Panowie (dla Was, ja się wstrzymuję) aby powiększyć to elitarne grono

[yarr]

Itr ma sporo racji. Ja osobiście nie wytrzymalem w pompino na kolach 630 i papciu 23 i po przesiadce na 622 35 czuje się niezmiernie komfortowo.

Do tego mam dynamko  z produ a idzie ciemnośc i żeby bylo weselej  S2 duomatic kicksh*t z tylu.

Dwubiegowy singiel w końcu

 

Edytowane 11 Września 2014 przez yarr

[kazafaza]

Pół półfata bardzo możliwe że na Paprykarzu będzie - świetna okazja do wysondowania jak sie to-to toczy w odpowiednim klimacie

 

A ze stajni Gienka - Croix de Fer(pierwotna wersja w drugim malowaniu 10') w wersji Shimergo(a co to takiego?) z lekkim bajkpakowym zestawem. Prezentował się ślicznie cały umorusany w porannej trawie jeszcze mokrej od rosy...

 

 

 

 

 

 

POZDRo-:ver

 

T.

[yarr]

cud miód tylko ta zmieniarka jakoś mi nie pasuje

 

IGH forever!

[artoor]

Żwirojad od pogromców kangurów Vanilla Speedvagen Cyclocross

[anarchy]

..ciekawe że zrobili go (na powrót) pod Vanillą, bo przecież od dłuższego czasu sygnują wszystko Speedem.
Piękny jak zawsze tylko te współczesne dolne pióra columbiego (tak na 55%) nie sugerują komfortu (choć górne właściwe spłaszczone)
Elektronika i cantilevety po wnętrzarsku nazywa się to fusion

Edytowane 12 Września 2014 przez anarchy

[IvanMTB]

Pół półfata bardzo możliwe że na Paprykarzu będzie - świetna okazja do wysondowania jak sie to-to toczy w odpowiednim klimacie

 

A ze stajni Gienka - Croix de Fer(pierwotna wersja w drugim malowaniu 10') w wersji Shimergo(a co to takiego?) z lekkim bajkpakowym zestawem. Prezentował się ślicznie cały umorusany w porannej trawie jeszcze mokrej od rosy...

 

 

 

 

 

 

 

 

POZDRo-:ver

 

T.

 

Hmmm... Ściana jakby znajoma, ale rowerek niezabardzo? Jakieguś klienta czy jak?

 

Szacunek...

I.

[kazafaza]

Klajencki    A ma on również pomarańczowego Dejłana, z tym że w poprzednim od mojego wcieleniu ze wstrętnymi fałkami...

 

 

POZDRo-:ver

 

T.