Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak masz pochylona pozycje na rowerze to brooks o którym piszesz (na przykład flyer albo b67) nic ci nie da. Sprężyny będą pracować przy pozycji wyprostowanej - jak w rowerze miejskim. Do mtb czy przelaja moim zdaniem niewiele to da.

Napisano

Słusznie. No ja idę w kierunku wyprostowanej, stąd może dlatego skrzywienie. 

Jakby to cudo z Kickstartera było dostępne jakoś lokalnie to majątku nie kosztuje, można przetestować. Ale, po zalewie filmów na YT od producenta, czy w ogóle filmie głównym trochę to zalatuje różnymi "cudami z Kickstartera" właśnie. 

Napisano (edytowane)

Ja mam takie coś. Kupiłem te sprężynę za 70zł na Aliexpress. Sztywność boczna jest ok. Bardzo fajnie to amortyzuje i w zależności jak daleko zamontujesz siodełko na sprężynie amortyzacji nasz więcej lub mniej. Ja polecam.

Edytowane przez rambolbambol
Napisano

Panowie, czy opony 29x2.8 juz zupelnie wyginely? Na allegro znalazlem 1 sztuke Maxxis Rekon+ (juz nieprodukowanego w tym rozmiarze) i jakies podejrzanie tanie CST Jack Rabbit z bieznikiem niespecjalnie napawającym pewnoscia.

 

Napisano

Cena zacna za zacny rower, ale niech ktoś mi wyjaśni sens rowerów Fat Bike. Oprócz ogromu wag jedyną zaletą jaka mi do głowy przychodzi to, że taki rower unosi się na wodzie i jedzie po błocie i śniegu. A oprócz tego innych odczuwalnych zalet kapci 26x4.0 nie znalazłem. Może za mało z tym obcowałem, ale 27.5x3.0 albo 29x3.0 biją FatBike w każdej mozliwej kategorii.

Wynająłem to cudo już dwukrotnie (Specialized Fatboy i drugi jakiś tańszy). Jeździ to wolno i raczej prosto. Z naciskiem na PROSTO.

Nie chcę trollować, ale czy ktoś takie coś z was ma, używa i sobie chwali?

Napisano

O jeny, serio w wątku szufladkowo-wyzwolonym takie pytania?
Nie wszystkim się spieszy ;) niektórzy cenią sobie możliwość jazdy wszędzie. Wiele osób ma, używa i sobie chwali. 

Nie wiem co tam miałeś wypożyczone, ale masz pewność że opony były tubeless a ciśnienie dobrze dobrane? Faty są bardzo wrażliwe pod tym kątem i kilka PSI w złym kierunku może zepsuć dzień na rowerze. 

A poza tym - są miejsca i sytuacje, gdzie fat bije na głowę wszystko pozostałe, jest to jak służnie zauważyłeś śnieg, ale też piasek i drobne luźne kamienie - natomiast zdecydowanie nie jest to błoto :D na błoto najlepszy jest CX, wiem co mówię ;) 

Jest to nisza która urozmaica świat rowerowy i tak jak żadnej innej nie należy jej poddawać w wątpliwość. Ja osobiście mógłbym do Twojego tekstu wstawić "gravel" w miejsce "fat bike" i w zasadzie reszta by się zagadzała :D 

Różni ludzie, różne priorytety.  

  • +1 pomógł 2
Napisano
W dniu 23.03.2022 o 12:06, gof napisał:

Panowie, czy opony 29x2.8 juz zupelnie wyginely?

Tak sobie myślę, że jednak wrócą. I to dzięki ajkom. Wada wagi odpada, zaleta przyczepności zostaje. 

Napisano
W dniu 23.03.2022 o 12:06, gof napisał:

jakies podejrzanie tanie CST Jack Rabbit z bieznikiem niespecjalnie napawającym pewnoscia.

bo to jest tania opona. Wziąłem na test 29x2,6 ale nie zdążyłem jeszcze założyć.

Napisano

nie jest TLR, na stronie są wersje 2,6 2,8 drut i zwijka, a tublesy tylko koło 2,1

mam takie

https://cstpoland.pl/pl/premium/226-710-rock-hawk-c-1844.html#/2158-_r_kolor-black/2160-_r_stopka-drutowa/2161-_r_technologia-_/2176-_r_tpi-27/2213-_r_etrto-60_559/2214-_r_rozmiar-26x240/2215-_r_waga-1060

w wersji zwijanej nie tubles   -  i mleczyły się, na obręczach ZTR, tylna podciekała na rancie stale, wilgoć, ciśnienie spadało jednak bardzo bardzo wolno.

to opony z żywej gumy i nie zachowują się z mlekiem tak jak znane mi opony szmaciane  ralfy rony nobby czy rangery... czasem miałem wrażenie że lepiej z nimi idzie dętka, czyli wrażenie przewrotne, dwie prawie nieużywane 2,4 kiszą się w piwnicy , do sprawdzenia gdyby ktoś chciał mieć ekstra trakcję jako atrakcję...  miałem na Tytusie obie. 

 

  • +1 pomógł 2
Napisano
19 godzin temu, kazafaza napisał:

...a co gdyby to nie gburowaci wydumali kornerbara? 

https://www.ceneo.pl/45087211

🤡

To bym się wcale nie zdziwił. Wystarczy zobaczyć relację z jakichkolwiek targów rowerowych. Jest mnóstwo wynalazków, akcesoriów i ram pokazywanych przez tajwańskich i chińskich producentów, wynalazków bez nazwy i konkretnego zastosowania. Przychodzi taki Surly i mówi: "biorę to na wyłączność" i zapłacę tyle i tyle za taką wyłączność. I jest kupione i nazywa się to od tego momentu Surly Corner Bar.

Większość unikatowych i ultranowoczesnych ram, zanim dostaje naklejkę Specialized, Trek czy Kross można dwa lata wcześniej w Kielcach na Bike Expo zobaczyć. Tylko, że wtedy są to surowe ramy od KinesisTW.

  • +1 pomógł 2
Napisano

Swego czasu słyszałem plotę że pewna duża firma ma dział skanujący świeżo złożone patenty w różnych częściach globu które są kupowane na wyłączność. 

Napisano
W dniu 16.04.2022 o 18:15, rambolbambol napisał:

Większość unikatowych i ultranowoczesnych ram, zanim dostaje naklejkę Specialized, Trek czy Kross można dwa lata wcześniej w Kielcach na Bike Expo zobaczyć. Tylko, że wtedy są to surowe ramy od KinesisTW.

Troszkę z tym popłynąłeś, bo o ile tańsze marki faktycznie biorą ramy z katalogu, to unikatowe i nowoczesne, przynajmniej Treka powstają w ich własnym ośrodku. Zabierają tam dealerów, więc jest opcja pojechać na wycieczkę. 

Napisano

Piszesz o unikatowych i ultranowoczesnych ramach - więc w domyśle nie o podstawowych a o topowych modelach, pokroju Emondy czy Madone. A takie powstają w trekowskim centrum B+R. 

W przypadku jakiś tańszych modeli idzie gołym okiem zauważyć że różne marki wypuszczają podobne rowery. Już nie pamiętam o których była chyba nawet tu na forum dyskusja, że "coś podobne się wydają" :D

Ale nie wrzucałbym wszystkiego do jednego worka czy pisał o większości, bo tak prawdopodobnie nie jest. A jeśli, to outsourcing jest znany wielu branżom. Tylko nie ma nic z tym co czyta się potem na forach, że Trek czy Spec to taka sama rama tanie wypusty od chińczyka, tylko ze znaczkiem za który się przepłaca

  • +1 pomógł 1
Napisano

panowie, panie, szwendacze i włóczyramy. Jak dołączyłem do tego wątku jeszcze chyba na innym koncie to myślałem, że będę zwiedzał świat na monstercrossie.
 

Ale okazało się że przez ostatnie 5 lat się zestarzałem i raczej przerobię ścieżkowca o długiej geo (Kross Grist) na rower bardziej packingowy. Obecnie mam koła 27.5+ I takież opony i kierę flat bar czy tam prawie flat 78 cm. 
 

Dać mu koła 29 i te śmieszne rury jak tu czasem pokazujecie w stylu Surly pseudo dropbar ale na klamkach MTB? :D

obecnie rower jest uzbrojony raczej na górki ale przez ostatnie lata bylem tylko dwa razy a chciałbym nim jeździć po płaskich bezdrożach bez bólu i go otorbić. Potrzebowałbym bo trochę odmulić i żeby miał więcej pozycji chwytów niż jedna.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...