[rowery nietypowe] Faty, Różnokołowce, 29+, MX, Single, Bezprzerzutkowce, Bikepacking/rafting itp...

[dankams2]

Właśnie właśnie co to za siodło jest?

[rambolbambol]

Siodełko to GYES GS-06.

Możesz je czasem spotkać na Allegro pod brandem "Skórzane siodełko Kross".

[rambolbambol]

Widzieliście takie coś (link). Zawsze myślałem, ze konwerter ciągu kosztuje grube pieniądze a tu taka miła niespodzianka.

[Sobek82]

Leżą u mnie takie dwa od trzech lat

[Prz]

18 godzin temu, rambolbambol napisał:

 Jest grubo z Big Apple a będzie GRÜBO.

Co masz w planach? I jak się BA spisują w terenie? Brak bieżnika nie wpływa negatywnie na przyczepność, oczywiście na suchym?

[rambolbambol]

Big Apple to nie są idealne opony w teren. Na suchym i w lesie oczywiście nie mają takiej przyczepności, jak te klockowane. Nadrabiają jednak szybkością i to mocno. Ostatnio bujam się z lokalną ekipą i Big Apple w kujawsko-pomorskim pojedzie wszędzie. Przede wszystkim teraz na jednym biegu nie zostaje w tyle i mogłem sobie pozwolić na zmianę przełożenia z 36:22 na 36:18. W góry bym ich nie brał, chociaż nie wiem jak się w górach mogą zachowywać. Na podjazdach o dziwo bardzo dobrze łapią grunt i niespodziewanie dobrze sprawdzają się w deszczu. W deszczu nie mam na nich mokrych pleców jak na Mezcal 29x2.6. Ciekawe jest też to, że na Mezcalach miałbym opory w skidowaniu, poślizgach itd, bo jeden taki poślizg na miękkich klockach i połowy opony już nie ma. Big Apple jest ultra wytrzymała. To trochę, jak powrót do szalonych lat, kiedy każde hamowanie musiało się kończyć "wow" u twoich kumpli. Big Apple = FUN.

Najbardziej się zdziwiłem jak dobrze "wygładzają nierówności" przy niskim ciśnieniu. Te całe marketingowe toczenie się baloon-tire, to nie jest ściema. Przy szerokości 2.35 cala i 1.3-1.5 bara kulają się jak wąskie oponki przełajowe a jednak niwelują nierówności na poziomie 2.6 calowych kapci o tym samym ciśnieniu. W grząskim piachu niestety zdarzy im się zakopać. Stąd też podjąłem decyzję, że na moje tereny kierunek jest słuszny, ale musi być ciut grubiej ... na razie z przodu, z tyłu zostaje BA. Nie chcę jeszcze nic spoilerować, więc pozwolę sobie z prezentacją poczekać do weekendu. Mam nadzieję, że cały zamówiony sprzęt przyjedzie do tego czasu.

Mojej małżonce Big Apple nie podeszły. Została przy Mezcalach 29.2.0. Ja jestem zachwycony. Jedna BA u mnie zostaje, druga idzie do ludzi. Ktoś reflektuje może na jedną Big Apple 29x2.35 po taniości z niewielkim przebiegiem (jedna sztuka za 50pln + 10zł wysyłka)?

[itr]

A zostaw sobie nigdy nie wiesz kiedy pojechać na nim 150 km z wiatrem w plecy, za wdowi grosz nie oddawaj.

[Prz]

A jak już wspominasz o Mezcalach 2.6, możesz coś więcej o nich? Przymierzam się do czegoś na wyprawy w teren typu Genesis Longitude właśnie na 29x2.6 i myślałem o tych oponach, spotkałem się z pozytywnymi opiniami co do niskich oporów i dobrzej żywotności jej węższych wersji.

[rambolbambol]

Ja mam tę najtańszą drutową wersję opony. Bardzo ładnie się toczy po absolutnie wszystkim. Niestety łatwo łapie kapcie. Miałem co prawda tylko dwa kapcie w ciągu, ale tylko tyle miałem tę gumę na obręczy. Szerokość na obręczy wew. 35mm trzymają 67mm. Co do zużycia, to ścierają się o wiele wolniej od Schwalbe Racing Ralpha i Schwalbe Smart Sama. Guma mimo wrażenia bycia twardszą, jest zaskakująco przyczepna. W kopnym piachu idzie spokojnie jechać.

W kategorii 2.6 cala to chyba jedyny słuszny wybór według mnie.

[rambolbambol]

Przedstawiam wam ..
Genowefy HLorendż^TM codename OJP (o_ya_pie7d00le)

Jest to bezkompromisowy sprzęt do lubieżnej konsumpcji kilometrów przy praktycznie zerowym poziomie myślenia w międzyczasie.
Dziś ruszyłem tym na bulwary bydgoskie. Co ciekawe, nie musiałem nikomu tego roweru przedstawiać bo mijani krosiarze w przedziwny sposób znali już codename tego roweru i z pewnym przestrachem witali go po imieniu. Ustawienie kierownicy będzie musiało zostać skorygowane delikatnie a i jakiś żel będę musiał wepchnąć pod onucę. Jest potencjał.
Zapytując o oponę na przedzie. Vee Speedster zapewnia podobną wagę, komfort i toczenie jak Big Apple, ale ma THE VOLUME. Wady to tyle, ze chce z zasadzie jechać tyko prosto. Nie przeszkadza mi to na razie :-)

[itr]

a WbYDgOsZCZY  o tej oponie rozmawiałem wieczorem ostatnio... W końcu jej nie mam i cieszę się, że testujesz ją Ty...tzn dalej mnie ona ciekawi... Tylko nie ogarnę już wszystkich chęci zakupów. Więcej kręcenia mniej kupowania... Taki rok 2020 w intencji, a korona z głowy trochę spadła...

U mnie majówka tak sobie ale chyba chyba pojadę z Czerwonką do Wisły... po majówce, dostanie 1x 12.... i albo rebę ze zwykłym 29x 2,4 na przód, albo zostaną 3 cale bez amortyzacji.... Mam pożyczkę Maczetę, ale na niej nie jeżdżę... Ona czeka na inne ruchy... ma 120 i oś pod koło które i tak nie występuje w moim stadzie z 3 calami.  3 calówkę mam na szybko zamykaczu...mimo słabych kończyn chcę Wisły, obiecuję robić odpoczynki, tylko pogodo pozwól pojechać!  Czerwonka czeka... z mlekiem... z kołem super od Dawida... i ogóle.  

Edytowane 1 Maja 2020 przez itr

[Roballinho]

Cóż to się stało ze świecącym paskiem na Big Apple'u? Wytarł się po całym dniu latania po lesie, czy sam z premedytacją go usunąłeś?

Jak znajdę chwilę na zrobienie zdjęcia w naturze, to też podeślę nowe, obecne wcielenie mojego Gienka. Poszedłem w nieco inną stronę...

[rambolbambol]

Na obręcze trafiły dwa niebieskie odblaski. Jakoś mi się nie komponowało jedno koło z paskiem a drugie bez niego. Pasek zaskakująco łatwo pożegnał się z oponą.

[akkwlsk]

15 godzin temu, itr napisał:

do Wisły... po majówce,

To ja proszę grzecznie o info odnośnie terminu tejże wizyty, z odpowiednim wyprzedzeniem! 

[RafalxM]

@rambolbambol  pięknie wyszło , w końcu Salsa wygląda jak na miarę z tą gumą, u mnie na 2.25 nadal za dużo miejsca jest .

Żywię wielką nadzieję że na NówkieStalówkie dotoczysz się w setupie niewiele odbiegającym od powyższego  

Zachęciło mnie to do eksperymentu ubaranienia Garego ...i w związku z tym zapytuję - co to za kiera , model / szerokość , jakąś opinię możesz skrobnąć jak się sprawuje w tym zestawieniu?

[100lar3k]

W dniu 1.05.2020 o 20:12, rambolbambol napisał:

Przedstawiam wam ..
Genowefy HLorendż^TM codename OJP (o_ya_pie7d00le)

Świetnie wyszło. To i ja się swoim pochwalę.

Nawet podobne ujęcie udało mi się znaleźć.

[kazafaza]

@RafalxM: kierownik wygląda mi na genetyczne trawienie znane ofyszjalnie jako Genetic Digest:

https://www.geneticbikes.com/shop/handlebars/digest-bars/

 

MEGA zajefajne HaeLe, panowie 

[RafalxM]

rodzi się pytanie w mojej głowie - jaki rozmiar HL na 176/79  i jaka max opona wejdzie do HL tak żeby było bezpiecznie (taka z jakimś bieżnikiem, nie apple) ?

 

 

 

[rambolbambol]

@RafalxM
W zadzie mojego HL mieści się spokojnie Geax Mezcal 29x2.6 na obreczy 35mm wewnętrznie. Jest jeszcze po 4-5mm prześwitu z każdej ze stron. Koło jest odsunięte o 5mm od najkrótszej długości widełek (HL ma poziome haki). To ładnie bieżnikowana opona jest.

Próbowałem też w tyle upchnąć Vee Speedster 29x2.8 cala i to by się sprawdziło, ale gdybym miał albo węższą obręcz, albo przerzutkę. Wtedy koło bym ustawił w takim położeniu, żeby opona nie obcierała. Przy poziomych hakach i konieczności napięcia łańcucha w singlu nie udało mi się tak dopasować opony do prześwitu.

Przy twoim wzroście szukałbym ramy 17 cali. Ja mam 182cm wzrostu i 19 cali jest idealna.

Tak jak kazafaza wskazał, kierownik to Genetic Digest o prawilnej szerokości 480mm.

Edytowane 3 Maja 2020 przez rambolbambol

[Roballinho]

Ja przy 170 cm wzrostu nam 16" HLa.

[100lar3k]

U mnie też ta sama kierownica.

Ja z szerokim oponami nie próbowałem. Najszerszy 2,3 cała. Nie mam już za bardzo gdzie tego szpeju rowerowego trzymać. I trochę jednak obawiam się reakcji żony jakbym przyniósł do domu "Znów coś do roweru!?".

[panSocjolog]

Niektórym rowery tyją, a mój schudł. Jest ciekawie

 

Edytowane 4 Maja 2020 przez panSocjolog

[rambolbambol]

Nawet 200km na tym nie przelatałem!
Kup tego KMC mówił sprzedawca, mocny będzie.
3 tony tego sprzedaliśmy!
Chińczyk płakał jak ogniwa zakuwał.
Załamka ... ale i duma, bo to pierwsze w życiu zerwane ogniwo.

Znacie jakieś dobre, ale nie za kosztowne łańcuchy do SS, co byście polecili?

[kazafaza]

KMC 

A po prawdzie to może trafiłeś na ogniwo jakieś felerne, nie skreślaj całej firmy od razu.  No i gratsy za megawaty drzemiące w łydach. 

1/8” będzie żywotniejszy od 3/32” i to jest z reguły mój wybór, nawet jak mam węższe zębatki - linia łańcucha nie musi być idealna na 100%, minusem jest nieco wincyj dźwięków z napędu...

[itr]

A ja lubię wąski bo z Toro WYCH  to miałem podobno tylko jakąś wyższą bułką kupować kute w kwitnącej wiśni,  po ponad 200 zł sztuka, zakręcanie na śrubkę dla zawldników, nawet pc1 mi nie podobał się i wyciągał ręce, trzeba było cofać koło    
reasumuacja:  wąskie wysokie grupy mi najlepiej śmigają. W dodatku współpracują tajnie z zębatką natowait.  Po spadaniu w Myślęcinku lubię NATOwait! Wtedy nie miałem.

używam zwykle 8 albo 9s od sram.

990. 970. 870. Z raz Dur as. 
Szhimano nie lubi skuwania inaczej niż pinem nowym albo spinką. W zasadzie ostatnio tylko spinkuję nawet przy przedłużaniu. Na dwie spinki .

Iwan ma łańcuch o grubości znanej z niemieckich śluz nad Mmamerkami, ale możliwe że w zagłębiu rury czy innych zakładach Kruppa już takich nie robią

Ps raz trafił mi się żywotny łańcuch 1/8 z lat 80 niemiecki. marzenie. Trenowałem na nim zimą na Wichrze. Raz. Po nim wyciągały  się wszystkie dostępne w stolica sklepach jednorzędowe. Raczej tanie, PC 1 był na końcu. To było wtedy,  kiedy nie kupowałem chyba jeszcze w sieci, a KmC były tylko do BMX i za krótkie. Dawno.

Edytowane 4 Maja 2020 przez itr