[rowery nietypowe] Faty, Różnokołowce, 29+, MX, Single, Bezprzerzutkowce, Bikepacking/rafting itp...

[MikeSkywalker]

Według mnie to próba jest niereprezentatywna. Jakby się to potwierdziło na choćby kilku egzemplarzach, wyprodukowanych w tym samym okresie można takie twierdzenia publikować.

 

Koszty produkcji w przypadku wiertarki zapewne nie są na tyle duże żeby biorąc pod uwagę cenę końcową produktu oszczędzać na materiałach. Skupiłbym się raczej na tym że teraz markety budowlane generują znaczną część jak nie większość sprzedaży elektronarzędzi, więc puszczanie tam gorszego towaru to strzał w stopę dla marki która ryzykuję utratę dobrego imienia marki. A to jest ważne przy zupełnie niezłych parametrach, trwałości i polityce reklamacyjnej produktach własnych marek. W sklepach firmowych kupują tylko zawodowcy a skądinąd wiem że Ci od pewnego czasu nie pędzą za Boschem tak jak jeszcze parę lat temu kiedy był szanowaną marką. 

[Grizzli]

...w przerwie od narzędzi...

tak stricte nietypowy to on nie jest, ale ze ramiak od Rychtara, do tego tytanowy i w niezlej cenie, to wrzucam.

 

http://allegro.pl/rower-rychtarski-dura-ace-i6661055802.html

 

Moze jakiś wielkolud przygarnie?

@akkwlsk?

@Tomek21001?

 

Pozdro

G.

 

[akkwlsk]

Hmm... Tytanowy nierychtarski? Czyli import z Litwy, czy jak to było? 

 

Pomijając fakt, że jazda po asfalcie mnie średnio bawi, to rama za duża nawet na mnie. 61cm to już trzeba mieć też długie nogi, nie tylko ciałokształt. 

[anarchy]

 

 

...w przerwie od narzędzi...

 

 

tak stricte nietypowy to on nie jest, ale ze ramiak od Rychtara, do tego tytanowy i w niezlej cenie, to wrzucam.

Tak dla przypomnienia - p.Rychtarski nigdy nie spawał ram tytanowych Można było zamówić u Niego tytanowe ramy ale z pewnością nie spawane w Szczecinie, ani nawet w Polsce.
To tylko do dziś pokutujący mit opisany raz w bB. 

[Grizzli]

 

 

 

Tak dla przypomnienia - p.Rychtarski nigdy nie spawał ram tytanowych Można było zamówić u Niego tytanowe ramy ale z pewnością nie spawane w Szczecinie, ani nawet w Polsce.

To tylko do dziś pokutujący mit opisany raz w bB. 

 

 

 widzisz, tego nie wiedzialem.

[Rysz]

to co to jest? bo kurna olek siadłby...

[akkwlsk]

Co by to nie było, cena jak za tytan jest dobra. Tylko dziwi mnie trochę to, że rama ma jakby torową geometrię... Strasznie krótka górna w porównaniu do podsiodłowej (chyba, że jedna mierzona c-c a druga c-t?) i baza kół na zdjęciu też jakby bardzo zwarta.

 

W każdym razie jak masz chrapkę to warto, chociażby żeby potem odsprzedać na części

[Rysz]

u mnie akurat noga długa a łapska nie jak małpy, także wysoki i krótki może wyjść komfortowo i sensownie całkiem.

 

Poszosować chce trochę, a nie odsprzedawać potem... Zapytałem o więcej wymiarów, zobaczymy co odpowie.

[itr]

Geometria jest klasyczna, to mój ulubiony rozmiar, dobry na komfortowe ułożenie kierownicy, wysoko. Mam teraz Rometa Super i Gianta  Lite w tym rozmiarze i wymiary właśnie podobne. ok 58 góra 61-62 pionowa.

Rysz do tego stopnia mogę polecić Gianta ,że bardzo. Jest teraz do kupienia taki jak mój, tylko w nim po zakupie zmienić trzeba równo wszystko łącznie z kolorem, i używa się kaset 7s. Żeby nie rozginać haków ustawionych fabrycznie na 126 mm. To świetna rama, nie przelajtowana, miałem ją w tym roku na sakwoaustriiwłoskiej.

To zawsze wyjdzie taniej a rama ma kolor białofioletowożółty co takiemu dużemu Panu jak Ty nie zaszkodzi...Nie wchodzą opony większe niż 25.

 

Mam też blisko Katowic inny rower na który się śliniłem,  włoski klasyk,( jak podkupisz oddajesz z niego pedały) też stal kolor ciemny fajne klamoty, nie trzeba zmieniać cena też koło 500 zł. Rozmiar tez duży, stal fajna, geometria dobra, i szansa na singla ostre, Giant tego nie ma

Edytowane 2 Stycznia 2017 przez itr

[Tomek21001]

Może zdjęcie trochę przekłamuje....ale....wysoko,krótko,mała baza - będzie nerwowo długodystansowo.

[yarr]

gdzie to zdjecie?

[kazafaza]

W linku dziewięć postów wyżej, ślepy dziadu jeden 

 

 

POZDRo-:ver

[akkwlsk]

Yarr się chyba za dużo argonu nawdychał, bo mu coś ostatnio bystrość umysłu podupadła

[yarr]

aaa bo o tem zdjęciu , toooo widziałem

 

myslalem że wkońcu złożył tego stantona i pkazał a nie że szczuje i marudzi ino 

 

argonu ostatnio mało wdycham niestety więcej gipsu i farby do ścian

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez yarr

[MagneTofon]

Panowie, ratunku, wpadłem po uszy. Czy są jakieś argumenty które odwiodą mnie od Soma Wolverine (oprócz ceny)?

 

Szukam bajka który łyknie każdą gumę ale w geometrii lekko wyluzowanej szosy. Jeździłem przełajem w alu, ale bylo za twardo, jeździłem 29erem ale było za mułowato, jeździłem szosą ale było nudno, czy Wolverine to odpowiedź? 

 

Geo prawie jak przełaj, większy laczek, dropy sprzyjają długim rundom w każdym terenie, stal wybaczy nawierzchnię, opon zmiękczą serce. Można i trening w tempo zrobić i podróż na azymut. Coś przeoczyłem?

[danielson]

Ślizgające się przesuwane haki w tylnych widełkach (mimo supermocnego dokręcenia) i zdarzające się problemy z krzywym/niedbałym spawaniem. To główne argumenty przeciw, które można znaleźć w necie. Niestety całkiem sporo jest takich opinii.

[akkwlsk]

...oraz cała masa innych, że to najlepszy frameset monstercrossowy dostępny w sprzedaży. Cena nie jest aż taka zaporowa, raczej standard na rynku stalowym nie-masowym. Nie ma ratunku, kupuj

[yarr]

Hehehehe magnetofon no niestety wpadłeś w bagno w którym wiekszość z nas siedzi. Z niego się nie wychodzi to tylko wciąga głębiej.

[rambolbambol]

Panowie, ratunku, wpadłem po uszy. Czy są jakieś argumenty które odwiodą mnie od Soma Wolverine (oprócz ceny)?

Bo jak w Soma Wolverine wsadzisz opony 650Bx2.1 to robi się taki bardzo, ale to bardzo brzydki monster, którym wszędzie dojedziesz. Jak jeszcze wstawisz mostek, który stara się udawać mostek wpuszczany, to robi się istne paskudztwo.

No kto by coś takiego chciał?

Nie kupuj, bo nikt ci go bie będzie zazdrościł. Nawet ci co mają go na tapecie.

A tu w miejskiej wersji z takim okropnym siodełkiem:

Pozatym nie znam nikogo normalnego, kto by chciał jeździć na pomarańczowym przełaju

Edytowane 5 Stycznia 2017 przez rambolbambol

[akkwlsk]

Powiem więcej, 29" 2.0  też wchodzi, a przy 29" i 1.9 podobno nawet miejsca na błoto zostaje

[MagneTofon]

Bliższe mi takie draństwo jak numer dwa z posta wyżej lub w ten deseń, rzekłbym że wcale nieszpetne! 

 

 

Cuda panie, cuda!

[yarr]

Nie słuchaj ich  to strasznie paskudny rower i do tego stalowy pewnie ciężki. Kup jakiegoś karbona.

 

No paskud straszny jeszcze na tych felgach

 

-----

Starałem się.

 

Słabe miejsce na grupe wsparcia antyzakupowego.

 

 

Edytowane 5 Stycznia 2017 przez yarr

[anarchy]

Przerąbane.... a najgorsze, że choroba się rozszerza.. może czas kwarantannę założyć na wątek? Już z Surlego dzwonili, że nie wyrabiają z produkcją na Polskę
Kiedyś kochałem się w Somie (szczególnie, że jako jedni z pierwszych mieli ramy pod 650b) ale tu dwie rzeczy mnie nie dają spokoju - haki to jedno a drugie (ale to już zbok estetyczny) - niskawa sterówka. 
Za to miłośnikom klasyki i bujania na trzepaku będzie jak znalazł.

Yarr, święta racja. Patrzę i już nie wiem co brzydsze - czy te felgi czy kolor siodła czy ten "gupi" jasny boczek w oponach

[yarr]

No i ta fatalna owijka pewnie zaraz będzie brudna od rąk zero gustu i smaku.

[MikeSkywalker]

 

 

Kiedyś kochałem się w Somie (szczególnie, że jako jedni z pierwszych mieli ramy pod 650b) ale tu dwie rzeczy mnie nie dają spokoju - haki to jedno a drugie (ale to już zbok estetyczny) - niskawa sterówka. 

Ja też rozważałem, zakochiwałem się, odkochiwałem, zakochiwałem ale: widelec (rzecz zmienna) okropny, sterówka faktycznie przykrótka no i prowadzenie linek mi nie pasuje. Ale to taki fetysz czystej górrurki

 

Niemniej jednak to miał być pierwszy rower tego typu więc i tak bym go zmienił tak jak pewnie kiedyś zmienię Cotica.