[rowery nietypowe] Faty, Różnokołowce, 29+, MX, Single, Bezprzerzutkowce, Bikepacking/rafting itp...

[twojastara]

no tak, zaden problem - rower w pudlo i  20-paru godzinach i 2 przesiadkach jestesmy w Portland, jezdzimy caly dzien i wracamy wieczorem do pl, pikus ;]

[ishi]

Zapomniałeś dodać do tego upokorzenie podczas kajania się w syjonistycznej ambasadzie, aby łaskawie na to dostać pozwolenie :]

Edytowane 23 Września 2015 przez ishi

[anarchy]

Może po prostu trzeba by było u nas zorganizować taki przelot przez Polskę drogami szutrowymi i polnymi jak w Stanach czy teraz Włoszech.
Liczy się czas przejazdu w tygodniach, dniach, godzinach i minutach. Spanie i żarcie we własnym zakresie... 

Tylko że znając (i widząc na YT) to jak u nas potrafią kombinować zaraz by się znalazło kilku cwaniaków..... ech


A z innej beczki w rometowym napiszę bardzo ciekawe dwa zdania dotyczące nowości spod znaku K opratego na rurach R
 

[porcelanowy]

Powitoł

Mnie tam bardziej martwi przystanek w Sułkowicach. Koszmar. Pekaes do Krakowa zawsze załadowany, że ja leżę ja drzwiach plecami a plecak już musi za oknem jechać. Jezusie Nazareński: a z rowerem?

Malkontenci

[adamos]

Sorry thomasz, ale akurat Ty masz tutaj najmniej do narzekania. I na imprezę Red Bull'a też masz rzut beretem.   

 

Może po prostu trzeba by było u nas zorganizować taki przelot przez Polskę drogami szutrowymi i polnymi jak w Stanach czy teraz Włoszech.

To jest dobra idea.   Może warto byłoby usiąść do map, spróbować wyznaczyć taki najdłuższy szutrowy szlak w Polsce, wsiąść na rower i przejechać, sprawdzić.

 

Tylko że znając (i widząc na YT) to jak u nas potrafią kombinować zaraz by się znalazło kilku cwaniaków..... ech

 

Ale OCB?

[anarchy]

 

 

To jest dobra idea.   Może warto byłoby usiąść do map, spróbować wyznaczyć taki najdłuższy szutrowy szlak w Polsce, wsiąść na rower i przejechać, sprawdzić.

...tak jak imprezę w Brzydgoszczy?  

[adamos]

 

 

...tak jak imprezę w Brzydgoszczy?  

Nie wiem o czym piszesz. Ja jestem z Torunia.    

[Mateusz30]

W Brzydgoszczy regularnie jeździmy szutrami, singlami dookoła Zalewu Koronowskiego. 160km wszystko szutrowo z odcinkami specjalnymi nad jeziorem. Nie ma w tym filozofii. Można wsiąść na rower w Bydgoszczy i po 70km być w Toruniu jadąc 100% lasem szutrami. Też nie ma problemu. I nie trzeba do tego gravela, czy innego wymyślonego roweru. Można to przejechać mtb, szosą na oponach 25mm, przełajem czy czymkolwiek co ma 2 koła.

 

Problemem jest to, że w Polsce nie ma dróg szutrowych. To są drogi, którymi nikt się nie zajmuje. Prędzej, niż później zmieniają się w piaskownicę i w większości przypadków lepiej mieć mtb z oponą 2.2, przynajmniej w kuj-pom, niż udziwnione konstrukcje gravelowe. A przełaj zostawić sobie na drogi, które się zna i wie, że są twarde.

Edytowane 23 Września 2015 przez Mateusz30

[anarchy]

Mateuszu nie wiesz do czego było pite z tą Brzydgoszczą

A z gravelami/monsterami będzie jak ze szklanką wody. Jedni będą widzieli pół pustej a drudzy pół pełnej.

[Mateusz30]

Pewnie do tego, że było kiedyś brzydko w centrum i strasznie. Dziś jest zupełnie inaczej. Za to w innych dzielnicach zrobiło się po staremu.

[ishi]

Brzydgoszcz? Nie znam

Edytowane 23 Września 2015 przez ishi

[anarchy]

No akurat centrum znam, te bulwary co macie teraz to w moim były biuro były kreślone.
Naprawdę nie wiesz co miałem na myśli, nie był Cię, nie słyszałeś.
A że macie szutrów taką kupę dobrze wiedzieć

[michuuu]

Pierwszy raz miałem okazję dosiąść 12kg. Treka wielkokiszkowego:

no i się zakochałem. Skutecznie leczy mnie cena.

Koło 26" a jest 29". To dopiero musi być kobyła.

[kubim]

Od razu widać że siodełkiem próbuje zbić wagę, no ale co d.pa to inna
 

[adamos]

My tu sobie o szutrach w Hameryce, a w tym samym czasie portal bickepacking.com robi reportaż o dzielnej dwójce pokonującej Trans-America Trail. I to jaki!

http://www.bikepacking.com/plog/trans-america-trail-tat-high-elevation/
http://www.bikepacking.com/plog/trans-america-trail-tat-1500-mile-update/

[anarchy]

piękne widoki zaprawdę..

To tak w temacie żwirówek i monsterów już oficjalnie (jeśli pozwolicie)
Czy znajdzie się tu człek świadom swoich potrzeb i wartości sprzętu by zanabyć ode mła Gojirę aka Kuwaharę?
Do sprzedania set: rama, wideł, stery, kiera (dwie do wyboru). 
Dla przypomnienia: rama z 4krotnie cieniowanych rurek Ishiwaty, tylny trójkąt zmieniany (nowe rurki) u Rychtarskiego tak żeby pomieścił 29x1,9, haki poziome z nierdzewki. Waga coś koło 2300 i 950 wideł (pod ahaeda).
Wielkość 55cm, kąty 71 i 73*. Suport wysoko Foty tutaj. Sprawa z tych pilnych. No i daje przepustkę na stallovy

Sory za OT ale to chyba najlepsze środowisko na takie hasła

[MikeSkywalker]

Wklejam swój link i tutaj: 

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/192179-rower-nietypowy-rower-na-stalowej-ramie/

 

Szukam roweru na stalowej ramie ale temat nawet zaczyna się podobnie jak ten więc myślę że i tu znajdzie jakiś odzew

[thomasz]

 

 

Sorry thomasz, ale akurat Ty masz tutaj najmniej do narzekania. I na imprezę Red Bull'a też masz rzut beretem.   

 

łosz mateczko.. toćto 30min autem

postaram się fotorelację pyknąć

merci @adamos! 

[kazafaza]

 

 

Czy znajdzie się tu człek świadom swoich potrzeb i wartości sprzętu

 

 

Kpisz czy o drogę pytasz?

 

 

POZDRo-:ver 

[adamos]

łosz mateczko.. toćto 30min autem   postaram się fotorelację pyknąć merci @adamos! 

 

Czekamy zatem na fotky

 

PS. ja bym pojechał Cotic'iem, co by chłopaków z Charge'a powkurzać.

Edytowane 23 Września 2015 przez adamos

[anarchy]

 

 

Kpisz czy o drogę pytasz?

No myślę, że to wcale nie takie oczywiste. Rama już na allegro :/ 

[ishi]

Mariaż Borealis i Laufa chyba już oficjalnie (model Crestone). Ładne malowanie i ciekawa prezencja

 

[skwarek2]

 

 

Laufa

Brzydkie to jak dziewuchy u Elżbiety na Wyspach!

 

 #FirstFayOfFall

 

Sentyment do smoka pozostaje czy Jamisa i ich malowań na 2016/17.

http://www.bikemag.com/gear/bikes/trail-bikes-gear/jamis-dragonslayer/

[danielson]

 

 

Rama już na allegro :/ 

 
Piękna ta Kuwa, pod każdym względem.

BTW - pozioma górna rura może nie jest najwygodniejsza, ale ma w sobie tyle elegancji i zadziorności zarazem. Bezkompromisowa, nie ogląda się na te różne kąty, które mogą być mniejsze, większe, takie-siakie-owakie. Poziom, to poziom - zawsze jest jeden.

 

Na dowód najładniejszy rower jaki widziałem w internetach:


 

za: http://theradavist.com/2014/11/jordans-sizemore-cross-tourer/#24

[anarchy]

..podziękował.... Mam naprawdę nadzieję, że kupi ją ktoś kto będzie zadowolony.

Ten zielony taki trzepak, że aż robi wrażenie jak by rura leciała do przodu w dół