[rowery nietypowe] Faty, Różnokołowce, 29+, MX, Single, Bezprzerzutkowce, Bikepacking/rafting itp...

[thomasz]

A jakie są pozostałe cztery?

 

Edyta: A tak apropo tego eskapade, strasznie nisko ma ten dolny uchwyt. Do szosy to jeszcze pewnie ok, ale do CX to nie wiem czy tak dało by radę. W swoim "X" testuje pozycję i dziś na chwile wywaliłem mostek 6st w miejsce 25st. W terenie i na zjazdach o niebo lepiej... Brak wrażenia że zaraz będzie OTB

Edytowane 27 Maja 2014 przez thomasz

[adamos]

Przejrzyj wątek od poczatku, to zapewne wykoncypujesz...

[thomasz]

I give up...

[buchar69]

Co myślicie o Salsie Fargo jako rower do wszystkiego na co dzień i na jazdy w weekendy?

Głównie spokojniejsze jazdy po szutrach, jak i okolicznych singlach, czasami tez tripy szosowe z bagażnikiem, single pod Smerkiem, luzne bujanie nie po szutrach w Izerach, czasami ma tez byc rowerem do "zmeczenia sie" i poginania po lasach np Szczecińskich, ma tez zastępować kolarkę, ale to najmniej ważne. Czasami także chciałbym na niej depnąć dla własnego wysiłku i treningu.

Dwa razy do roku ok 1000km z sakwami.

 

 

Czy może escapade?, albo coś innego w tym stylu?

 

W sumie to już mam dogadane na czwartek odbiór ramy, ale jeszcze mogę zmienić zdanie, wybrałem L'kę, dla 180 cm wzrostu, ze względu na wygodę, może warto m"ke?  Spotkał sie ktoś z was z tym rowerkiem.

 

http://allegro.pl/salsa-fargo-i4094528176.html , to ramka która przyjedzie do mnie w czwartek, nadmienię iż jest w idealnym stanie.

 

Edytowane 27 Maja 2014 przez buchar69

[anarchy]

Fargo jak to fargo, tu nie ma co się zastanawiać-sprzęt najwyższej klasy (choć ja zawsze będę tęsknił za wcześniejszymi wersjami pod krótszy wideł). Rower idealny do wszystkiego i niczego
Ścigant go nie kupi bo za ciężki i nie to geo, poważny góral go nie kupi bo ogon za długi, suport za nisko, nie wchodzi wideł 150mm Kupi go Ktoś kto ma luz w d...pie, wiatr we włosach i wywalone na lykre i krem do depilacji nóg
Za to ja zastanawiam się nad czym innym - 180cm i L-ka..hmm. 580mm górnej rury to przy takim myszereju on-ona czy Luxy Ragleya może powodować, że w górnym chwycie na łapach będziesz sporo rozciągnięty. Krótszy mostek tego może nie załatwić bo jak tu już ktoś pisał kto jeździł dokładnie na tym fargo - rower jest ciut nerwowy (ale może wynikało to z braku doświadczenia na takim rowerze). 
Rzekłbym - jak na leki teren, plus cięższy teren plus asfalt to M-ka.
Jak na asfalt plus szutry i odświętnie Paprykarzowe Dołki to L-ka obskoczy.

ps: oczywiście najlepiej było by się umówić na poważne potestowanie roweru (czyli coś więcej niż parking przed castoramą)

Edytowane 28 Maja 2014 przez anarchy

[adamos]

Dokładnie, Fargo to dość uniwersalny rower i wiekszości przypadków wszystko obskoczy. Prawdopodobnie nie będzie aż takigo "fun factor" na singlach i na pewno nie zastąpi typowego roweru szosowego, ale na wyprawy nic lepszego nie znajdziesz.

Escapade nie jest ramą wyprawową, co zostało już tutaj nadmienione.

[buchar69]

W konfigu jak ze zdjęć wydawał mi się bardzo krótki, spróbuje jeszcze trochę nim pojeździć przed zakupem.

[anarchy]

Spróbuj, koniecznie. 580 to ja (przy tych ok 177) miałem w góralskim ale z mostkiem 90 i klasyczną kierą która tak naprawdę cofa ręce. Te dropbary na odwrót - w górnym chwycie na łapach wydłużają bazę (stąd szosówki, CX itp są krótsze od mtb) Jak będziesz jeździć skup się głównie na chwycie dolnym (ale z dostępem do klamek i biegów) i górnym na łapach.
No i zobacz jak Ci leży takie ustawienie siodła względem korb - jak jesteś kadencyjny to siodło do przodu (na tym z allegro tak jest) i rower z automatu robi wrażenie krótkiego. Ale jak jesteś siłowy to cofniesz siodło do tyłu (lub dasz sztycę z offsetem) i wtedy może okazać się, że rąk brakuje do manetek

A może być i tak, że ręce Ci wiszą po kolana, nóżki przkrótkie a tułów wielgachny (choć ja tego nie pamiętam aż tak hehe) wtedy ta eLka będzie bardzo ok.
Oczywiście są tu też tacy (np Ivan) którzy powiedzą "tylko długa rama".

A tak zupełnie na boku - to jest bardzo dobry powód do rozkminy: krótka baza i dłuższy mostek (dający lepszą kontrolę przy wąskiej kierownicy) czy dłuższa baza kół (teoretycznie stabilniej) plus krótki mostek

[buchar69]

W moim poprzednim rowerze miałem TT ponad 610, i mostek 90, jeździło się ekstra, zazwyczaj jeżdżę kadencyjne wiec ustawienie siodła mi pasuje.

 

Umówiłem się na 19 i trochę ta salsę pomęczę.

[anarchy]

ja w Sarnie mam 595 (siodło na maxa z przodu) ale do MXa czy CXa więcej niż 550 bym nie wziął.
Pojeździj, wymęcz i daj nam koniecznie znać jak tam wrażenia.

[thomasz]

Ja mam 182cm, CXa o TT 561, mostek 70 z myszą, 2cm offsetu sztycy i taki układ jest ok

[buchar69]

Jest i on

 

http://www.on-one.co.uk/i/q/FROOPARK/on-one-parkwood-frame

[panSocjolog]

Ano jest. Cena za ramę w sumie normalna, ale za cały rower imo bardzo atrakcyjna. Za 5k dostajemy revelationa i reverba

 

Tylko nie wiem czy Parkwood pasuje do tego tematu

[artoor]

W postaci łysej ramy nie pasuje, ale nie on pierwszy...

[IvanMTB]

Kłaniam,

 

Fargolcia fajny sprzęt, ale tak QURWIASZCZO krótki że poprostu witki opadaja. Jak u Lorda w sklepie usiadłem na Fargo Grubcia to myślałem że sobie kolanami siniaki na cyckach zrobię

 

Dodajmy ze Myszerej aktualnie przy moich 179cm ma TT 570mm, hiszpańskągejoze za kierownika, most 80mm/10st i sztycę 25mm offset. W sumie idealnie byłoby dla mnie 580mm...

 

 

Parkwood... Hmmm...

 

Szacunek...

I.

 

[yarr]

Myślę że przydałby się jakiś kajecik do złotych myśli z tego i pobocznych wątków.

Anarchy dziękuję za jasna i klarowną definicję nabywcy (przyszłego) salsy fargo.

Bardzo mi się spodobała.

[kazafaza]

buchar69: według mnie eLka powinna Tobie leżeć wyśmienicie, wspomniany wcześniej Grubcio mając ok. 175cm(?) dosiaduje eMkę i sam twierdzi że eLka zapewne nie byłaby "za duża". Ivan sobie cycki kolanami obijał, dla mnie to jak jazda na Stride, ale jakiegoś iXeLa z chęcią bym wychachmęcił w terenie!

Dawaj dawaj z tym sprzętem w Październiku, przygotuj się na kolejkę chętnych do obmacania

 

 

POZDRo-:ver

[adamos]

:wub: :wub: :wub:

[Kiciok]

Starość można w takim czymś spędzić

[Skinnyman]

Jako obecny właściciel tego Fargo, napisze swoje zdanie odnośnie rozmiarówki.

 

Składałem tego roweru jako uniwersalnego: musiał radzić sobie i na singlach, i na dłuższych wyprawach. Nie miałem możliwości przejażdżki na rowerku, więc dobierałem rozmiar w rozmowie z jednym z kolesi z Salsy oraz ze sponsorowanym przez nich riderem. Ten pracownik Salsy ma 183cm (tak, jak ja) i jeżdzi głównie po szutrach, pisał, że L'ka + 10cm mostka odpowiada mu w każdej sytuacji. No i tak po pogadance stwierdziłem, że spróbuje odrobinę krótszy mostek dla większej zwrotności na trudniejszych szlakach. Taki układ okazał się strzałem w dzieśiątkę: jedynym problemem na trudnych zjazdach dla mnie jest trochę zaduży kąt rury sterowej i w ostrych skrętach zawysoki suport, ale to jest cena, którą płaci się za uniwersalność. Z innej strony parę razy wybrałem się w dłuższą wyprawę i 100+ km dziennie robi się z minimalnym zmęczeniem. O ile na starym Scott Sportster po 160km trochę bolało, Salsa była dla mnie super wygodna, a nerwowość na szosie to cena za zwrotność na trudniejszych szlakach. Więc moim zdaniem dobór rozmiaru ramy to kwestia tego, w jaki sposób rower będzie używany, bo jest naprawdę super konfigurowalny.

 

Moim zdaniem... tylko długa rama :-)

Edytowane 29 Maja 2014 przez Skinnyman

[anarchy]

Witamy w Klubie
Za opis plus(za szerzenie długich ram minus). 
Wysoki suport? Rozumiem, że to z amorem? (uwielbiam niskie suporty stąd dopytuję). O nerwowość na szosie osobiście bym się nie martwił, ale już w terenie ...nerwowość rozumiem jako brak dokładnej kontroli na bikiem (szarpanie się z kierą). 
W sumie przy ciut krótszej ramie mogli by wypłaszczyć lekko kąt sterówki (baza została by taka sama), do tego z 2cm dłuższy mostek i wraca kontrola pojazdu (tak widzę wszędołaza przyszłości). Koło i tak zostaje "z przodu" poprzez to wypłaszczenie kąta.

A tak po za tym pogratulować maszynki. Co będzie w zamian-można wiedzieć?
 

[buchar69]

obór rozmiaru ramy to kwestia tego, w jaki sposób rower będzie używany

 

tez tak uważam, dlatego chce jeszcze raz się na niej przejechać i zwrócić uwagę na kilka szczegółów.

 

[Skinnyman]

Mówiąc o wysokim suporcie, porównuję ten rowerek z Liteville 301 i Giant Reign X i mam na myśli ogólne odczucie wysokiego centrum masy, znowu ż w porównaniu do kompletnie innych rowerów.

 

Nerwowośćią nazywam to, że po zerknięciu do tyłu w ruchu drogowym można jechać w inną stronę, niż przed tym :-) Precyzja sterowania jest za duża poza terenem, ale dało się do tego przyzwyczaić i przewrócić w przewagę. Odnośnie krótszej ramy i zmiany kątu sterówki nie jestem przekonany. Tego kątu mi brakowało na naprawdę trudnych zjazdach i nie jezdziłem na podobnych rowerach dla porównania.

 

Co będzie w zamian sam chętnie bym się dowiedział :-) Już od miasiąca miałem jeżdzić Carverem ICB, ale producent miał jakeś problemy na fabryce. Również po Salsie jestem bardzo przekonany do 29erów, dla tego szukam możliwości spróbować coś w stylu Kony Honzo.

[anarchy]

(...a Honzo masz na ebayu.uk w fajnej cenie....choć jeśli ujeżdżałeś Liteville to używki mogą Cię nie interesować , a może ROS9? Podobna maszynka do Honzo ale dużo lżejsza )

Mówisz, że w sztywnej fargo miałeś poczucie wysokiego suportu względem fuli?? Zaskakujące.
To tak jak bym napisał, że mam wrażenie wysokiego suporu w sranie (około 285, czasem bliżej 280) w porównaniu ze stympem fsr (335mm)

[pawelwaw]

A ostatnio na sympozjum na moim wydziale taka ciekawostka:
 

Niejaki Rigi. Cały na osprzęcie campagnolo (poza hamulcami, proszę je oszczędzić! są tylko tymczasowo ).Więcej można poczytać tutaj: http://www.classicrendezvous.com/Italy/RIGI_main.htm

Edytowane 29 Maja 2014 przez pawelwaw