[rowery nietypowe] Faty, Różnokołowce, 29+, MX, Single, Bezprzerzutkowce, Bikepacking/rafting itp...

[Rulez]

Szkoda, że nie zrobili zbliżenia na umęczone twarze ...

[IvanMTB]

Panowie,

 

Problem z Wami jest taki ze wiecie jak "teoretycznie" jezdzi sie na Tlusciochu. I bazujac sie na tym stwierdzacie a-fe...

 

A ja mowie, pojezdzijcie, wyrobcie opinie i wtedy dam Wam spokoj jak dalej nie bedzie sie Wam podobywac.

 

Zgoda?

 

Szacunek...

I.

 

[anarchy]

ja na testy się piszę rękami i nogami
Tylko nie zakładaj, że jak ktoś nie jeźdizł to g.. wie i świata nie widział
(równie dobrze mógłbym pisac to każdemu w wątkach o 650b)
Eskimoski nie miałem ale wątpię czy bym chciał I nie muszę dosiadac kobiety pachnącej tłuszczem sabaczym by się o tym przekonac.
Piszę nie żeby komuś tu udowodnic, że się podnieca na babę z wąsem pod pachą, ale o tym co widzę.
W gruncie rzeczy robisz z nas zacofanych gderaczy co to świata nie widzieli a komentują.
20 lat jazdy,\ i trochę więcej rowerów, własne doświadczenia i poszukiwania poparte takim powyższym filmem pozwalają mi wyrobic sobie swoją własną opinie na temat. I na to czy mnie się to spodoba czy nie.
amen
Wal filmami ile chcesz, Twój temat Ivan, poruszaj najdziksze z możliwych rozwiązań bo po to jest forum, i chwała Ci Panie że są tu ludzie patrzący jeszcze ponad piankę do golenia nóg i carbon lżejszy od carbonu o 7%
Ale nie wymagaj bezwzględnej akceptacji powyższych bo to pachnie totalitaryzmem.
żeby nie było - od zawsze powtarzam - opona jest ok, sprawdza się wyśmienicie w "specjalnych warunkach" ale jak na swoje potrzeby - dajcie mi obręcz 600 gramową i oponę 750 gramów max - to się zastanowię. Nie muszę wkładac gumiaków z cementem by się przekonac, że źle się w tym nurkuje
amen two

[Rulez]

Po co mam jeździć, jak zobaczyłem, że tego czegoś nie można zmusić do skrętu ( 1,02 s filmu) to mnie rozłożyło ...

[IvanMTB]

Klaniam,

 

Spoko panowie... Nikogo nie zmuszam do czolobitnosci i zachwytow. Sam mialem krotka zaledwie PRZYJEMNOSC przestestowania Grubasa, takze powstrzymuje sie z ostateczna opinia do naprawde szrokiego testu w zroznicowanym terenie.

 

Dlaczego tak mocno akcentuje sprawe testowania i nieferowania opini pomimo chebernastu lat doswiadczenia w siodle? A no dlatemu ze jazda Grubolem jest tak odmienna od tego co znane jest nam z ilostamletniego doswiadczenia, iz smie twierdzic, ze bez testu :

nie zna zycia ten co nie sluzyl w marynarce

 

Oczywiscie Tluscioch to nie sprzet dla kazdego, no ale to juz jest truizm nad ktorym debatowac nie musimy...

 

Szacunek...

I.

 

[adamos]

Po-co, po-co (?) Pocą, to się nogi nocą...

Choćby dla samej frajdy z jazdy...

A racjonalizując...

Zgadza się, że Tłuścioch do skakania średnio się nadaje, bo to wbrew prawom natury - to trochę tak jak zawodnik sumo chciałby do kosza zapakować "z góry".

Jednakowoż nie wiem jak Wy, ale ja tegoroczną, 6-miesięczną zimę jeszcze mam w głowie i mówię Wam, jeszcze będziecie chłopaki stękać do takiego fat-bike'a, jak zima znów od listopada do kwietnia pociśnie, w opadach śniegu nieodpuszczając.
Na skakanie i fikanie jak gazela każdy z nas, rower już w kącie ma, ale żeby sobie takie coś wystawić i zimowymi miesiącami polatać po zaśnieżonych lasach i bezdrożach...Czy może wolicie po zmarzlinie katować najlepsze zabawki, lub tylko po solankowej brei, po szosie z błotnikiem pojeździć?

A latem, jak w końcu rodzinnie wypadnie nad jakieś morze , zamiast w góry pojechać, to też można po plaży sobie "pobujać" (anarchy, taką fajną fotkę kiedyś, gdzieś wrzucałeś).

Amen

Edytowane 5 Czerwca 2013 przez adamos

[artoor]

 

Jednakowoż nie wiem jak Wy, ale ja tegoroczną, 6-miesięczną zimę jeszcze mam w głowie i mówię Wam, jeszcze będziecie chłopaki stękać do takiego fat-bike'a, jak zima znów od listopada do kwietnia pociśnie, w opadach śniegu nieodpuszczając.

 

 

Żeby zilustrować: http://farm8.staticflickr.com/7059/6907772901_9389e90514_z.jpg

 

i pytanie: znajdź dwie różnice między parą na tłustych i parą na chudych?

 

[anarchy]

tylko, że nikt nie wypacza idei powstania tego roweru
służyło to dobrze wojskowym, służy ludziom na Alasce, służy na ciężkich wyprawach (przypomnę CRS i Jakuba Postrzygacza!)
Jednak pokazywanie, że fatem da się w sukience "przemęczyc" szlak który zgrabnym czy to małym fulem czy sztywnym stalowem na 29" się by śmignęło zakrawa na absurd. Nie czujecie tego? Marketingowa papka się włącza!
fat na piasek, i po sniegu,
dla dwóch lasek i kolegów
na pierogi, po hotdogi
i do szkoły...
Nie to nie marketing bo to FAT - taka NISZA NISZ! - zaraz mi któryś przywali
G.. prawda! Fat wyszedł z szafy i chce wejśc na rynek
A ile jest ludzi mieszkających na Gobi czy w Świnoujściu marzących tylko o jeździe bezkarnej pod wiatr zasraną plażą?
No to pokażmy, że fatem da się - pod górę (ufff jak ciężko) w dół - ło ja szybko, i na zakręcie - a nie to się wytnie....  
A jak się nie podoba to zacofańcy i "nieotwarci"

Zima długa zima zła - są biegówki, jest przełaj i basen.
Ja mam pytanie - kto mieszka zaraz przy lesie a kto będzie fatem do tego lasu zimą "zapieprzał" 6/8/10 km?
owszem "można" ale czy trzeba?


ps; żeby nie było - jestem za grubasami, ale "są granice" jakich w niektórych przypadkach (czytaj: niektórych miejscach,terenach, warunkach) przekraczac nie ma sensu...

Edytowane 5 Czerwca 2013 przez anarchy

[Rulez]

Uważam dokładnie tak samo, a głupim filmikom mówię "stanowcze nie"

[adamos]

Koledzy jeszcze raz...

Ja się tutaj nie jaram głupkowatymi filmikami (które pokazują, że jednak można sobie na takimś czymś pojechać i to bez booolu) i marketingowym wymysłom nie przyklaskuje bezmyślnie, tylko staram się zracjonalizować potrzebę posiadania fatbike'a.

anarchy, wspominasz tutaj o totalitaryzmie, ale innym granicy bezsensu posiadania i radochy z jazdy przekroczyć nie pozwalasz - bo zima, bo basen, bo biegówki, bo po lody, bo do szkoły, "bo można, ale po jaką cholerę"...

Toż to byłby dopiero bezsens jakbyśmy trzymali jedną linię...

Sam pewnie nie kupię, bo kilka punktów, które wymienił anarchy muszę odznaczyć dużym "ptaszkiem", ale to też tylko ze względów czystoracjonalnobudżetowoprzestrzennych Gdybym podobnych rozterek nie miał, już dawno fatbike stałby u mnie w garażu jako kolejny rower z kolekcji...

I sam sobie zawsze powtarzam: "nigdy, nie mów nigdy"

Taka sytuacja...

Edytowane 5 Czerwca 2013 przez adamos

[anarchy]

adamos no właśnie
Gdybyśmy sobie tu dywagowali "teoretycznie" to większość nawet absurdalnych rozwiązań tu pokazanych weryfikowało by się kupnem, jazdą, opinią i albo rzuceniem w kąt albo ustawieniem w garażu
Ale my jesteśmy praktykami mocno ograniczonymi, jedni kasą, inni czasem jazdy a jeszcze inni miejscem parkingowym.
Co ciekawe - odniosłem się do filmu, tylko i wyłącznie do filmu. No i źle.
Ale teraz sami piszecie, że filmik jest "głupkowaty" - trochę konsekwencji

A tak w ogóle zrobiło nam się tu jak piaskownicy gdzie siedzi 3 dzieci (bliźniaki i jedynak pana Prezesa) a są dwie łopatki

Peace i słoik konfitur dla każdego Koledzy!

ps: a na jazdę testową Ivan i tak się piszę się

W temacie Tłuściochów ale  i Rzemiosła Najwyższych Lotów
Jak zrobić podkowę pod Grubasa ze Stali




ale ale..... taki gruby pełny kloc???

a nie
proszę bardzo:


kto? Engine
szacunek

A mnie się przypominają sprzed ponad dekady elementy AMP Horsta Leitnera (tam jeszcze jest grawerka AMP)

 

[adamos]

Zaiste ładne Panie Anarchy...

A kolega Ivan, coś się chyba w te wszystkie rurki zaplątał, bo kółka już ze 2 tygodnie temu zaprezentował, a tu nadal cisza...

PS. Apologies, ale po prostu mnie zwykła ciekawość zżera...

[anarchy]

 

A kolega Ivan, coś się chyba w te wszystkie rurki zaplątał, bo kółka już ze 2 tygodnie temu zaprezentował, a tu nadal cisza.

..może go z piwnicy nie może wypchac :) 

[anarchy]

kolega Ivan nadal walczy na schodach z piwnicy z bikiem
A ja w międzyczasie oglądnąłem filmik z linku Kazafazy, i przyznam, że wyprawowo grubasy Salsy wyglądają smakowicie (gdzieś tam w połowie filmiku) :

 

[adamos]

Dajmy kolegu Ivanu jeszcze trochę czasu, na pewno już niedługo wytoczy bestyję z piwnicy...

Co do filmiku: zauważyłeś anarchy te kozy na drzewie 1:16 min.??? (WTF?)

Ja tymczasem się skromnie pochwalę, że na tym gówienku od Bordmana (praktycznie nic jeszcze przy nim nie dłubałem, niedługo będą szersze laczuszki) zauważalnie poprawiłem czasy przejazdu wszystkich okolicznych leśnych singli. Ten wideł naprawdę fajnie wybiera - myślałem, że będzie duuużo gorzej...

Edytowane 7 Czerwca 2013 przez adamos

[anarchy]

..ponieważ prawdopodobnie doszło do delikatnej/zwykłej/ogromnej* obrazy Ivana w moich dwóch ostatnich postach...
... CHCIAŁBYM PUBLICZNIE WYŻEJ WYMIENIONEGO KOLEGĘ - IVANA SERDECZNIE PRZEPROSIC...
 

..oraz za post #278 w którym zapędy do Tłustej Kichy porównałem do totalitaryzmu..

[artoor]

Wątek został zamordowany? Czyjaś głowa powinna pójść pod topór...

[anarchy]

artoor - nie nuć pod nosem pytań z gatunku "retoryczne" ostrząc topór przy okazji, zarzuć tematem.

ponieważ wśród nas są sceptycy często gęsto dodatkowo opierający się na dwóch chuderalwych łydkach - waga fat-sprzętu jest jednym z kluczowych "problemów"
Zaciekawiony wagą Knarda w wersji 29x3" znalazłem coś takowego (kopiuję z www):

 

• On One Floater – 120tpi Folding – 1481g, 1510g
• Surly Black Floyd – 120tpi – 1090g,1060g
• 45NRTH Hüsker Dü – (New 2012 Light Carcass 120tpi) – 1210g,1210g,1210g,1220g
• Surly Endomorph – 120tpi – 1340g,1360g,1340g,1290g, 1380g, 1380g,1660g, 1620g
• Surly Endomorph – 27tpi – 1390g, 1600g
• 45NRTH Hüsker Dü (Original 120tpi) – 1310g,1310g,1320g,1320g,1350g,1390g
• Surly Larry – 27tpi – 1440g,1510g, 1640g
• Surly Larry – 120tpi – 1430g,1420g,1430g,1370g
• Surly Larry – 120tpi Folding, Light Casing – 1110g,1130g,1110g
• Surly Nate – 120tpi – 1570g,1550g
• Surly Big Fat Larry – 120tpi Folding, Light Casing – 1360g
• Surly Big Fat Larry – 120tpi Wire – 1530g,1510g,1580,1530
• Origin8 Devist8er – Kevlar Protection – 1820g, 1850g
• Surly Knard 26×4.0 – 27tpi, steel bead – 1600g
• Surly BUD - 120tpi Folding, Light Casing – 1630g
• Surly Knard 26×4.0 120tpi, Folding – 1260g, 1290g
• 45NRTH Escalator – 180tpi, Folding, Studdable – 1210g,1210g,1230g,1210g
• 45NRTH Hüsker Dü -  27TPI Wire Bead – 1610g, 1570g, 1570g, 1600g, 1610g, 1560g.
• Vee Rubber Vee 8 – 120 tpi, folding - 1361g – 1404 g
• Vee Rubber Speedster – 120 tpi, folding - 984g – 972 g

Fattie at World of Bikes shot us these weights from tires they have on the shelf!

• 45NRTH Hüsker Dü - 120tpi, Ultralight – 1279g
• 45NRTH Dillinger – 120tpi, Studded – 1357g
• Surly Lou – 120tpi, Ultralight – 1528g
• Surly Bud – 120tpi, Ultralight – 1563g
• Surly Nate – 120tpi, Ultralight – 1311g
• Surly Endomorph – 120tpi, Non-folding – 1422g
• Surly Nate – 27tpi, Steel – 1692g
• Surly Big Fat Larry – 120tpi, Folding *not Ultralight – 1431g
• Surly Larry – 120tpi, *not ultralight – 1414g
• Surly Knard – 27tpi, steel – 1715g
• Surly Black Floyd –  120tpi – 1068g

Here are some additional weights from other readers to add to the fray!

• 45NRTH Escalator – 1212g,1228g (from JohnG)

29+ Tire Weights

• Knard 29×3.0 – 120tpi – 909g,920g,1009g, 985g,989g,985g,100g,1002g
• Knard 29×3.0 – 27tpi - 1205g,1229g

 

no i wychodzi przy okazji, że wspomniany Knard w wersji 120tpi (to musi być elastyk!) to naprawdę waga piórkowa.
Z innej beczki - słowo Ultralight (patrząc na opony 45NRTH) nabiera zupełnie nowego znaczenia :)

I w temacie kół:

http://alt.clicknathan.com/insideline-tech/rolfprimareleasesfirstaerocarbonfatbikewheelset/
....
....
....
...
WTF?
Skrobiecie się po głowach?
Spójrzcie na datę

[adamos]

Skrobiecie się po głowach? Spójrzcie na datę

 

anarchy a o co dokładnie "biega" z tą datą, bo chyba Cię nie "załapałem"?

 

A jak już jesteśmy przy tematach technicznych, to napomknę tylko, że Surly wycofuje z rynku swoje tegoroczne widelce do Pugsley'a, które ponoć gną się jak z plasteliny na disc mountach.

 

więcej:

http://www.bicycleretailer.com/recalls/2013/05/08/qbp-recalls-some-surly-pugsley-forks#.UbbcwpwQfEc

http://forums.mtbr.com/fat-bikes/anyone-ever-bent-pugsley-fork-824392.html

 

Edytowane 11 Czerwca 2013 przez adamos

[anarchy]

Bardzo ładny widelec -składa się jak prototypowy jednogoleniowy Giant (całe lata temu) czy widły amp ale tu nie o to chyba chodziło
Co do daty - no Chłopaku spójrz jeszcze raz na datę artykułu, może podpowie Ci coś nazwa tych obręczy aero :)

[adamos]

 

spójrz jeszcze raz na datę artykułu, może podpowie Ci coś nazwa tych obręczy aero

Spojrzałem na datę artykułu i mówi mi tylko tyle, że to żart prima-aprilisowy Idę po kawę, żeby się obudzić

[anarchy]

ano
...ero obręcze dla  rowerów o prędkości 6mil/h ? no jajka na boczku

[adamos]

Wiem, wiem, że trochę ścigancko, ale i tak smakowa fota - więc musiałem się podzielić...

Niestety, nie wiem gdzie to i kto dokładnie na zdjęciu, ale może ktoś inny pomoże...



 

[artoor]

To zdjęcie to czysta herezja w czasach, gdy spora część mtbowskiej publiki nie wyobraża sobie jazdy bez amortyzatora nawet po mieście.

 

Co do wagi tłustych kół - czytanie tejże listy może przerazić. Tyle że koła miejskiego złomu dla kobiet z biegami w piaście też ważą jak kamienie, a da się na tym gonić. Wiem, wiem, teren to nie asfalt i trzeba mocniej dusić. Ale gdyby się nie dało, wynalazek trafiłby do muzeów techniki. BTW, pierwsze rowery zwiadowców US Army w Górach Skalistych ważyły ponad 30kg. Współczesne tłuściochy to przy nich gazele. Nie twierdzę, że będą zwinniejsze od zawieszonych am/enduro/xc, ale przeciwnym czarnemu PRowi by Mr. Anarchy,

zwłaszcza w wątku poświęconym wszelakim dziwolągom.
 

 

 

[anarchy]

artoor -ja proponowałbym ze zrozumieniem czytać to co piszę a potem dopiero mianować mnie Czarną Owcą/Baranem wątku
choć nie powiem - każdy tytuł, byle był się liczy

Co do foty - zaryzykowałbym (sam poddając mocno w wątpliwość mój strzał) - TdF na 99,8%, lata 20/pierwsza połowa 30?
Początek czyli do 1910 wykluczałbym - mniej aut, oraz taki detal jak motylki na osiach, w dodatku bidony są już alu i w koszykach (a nie juczne torby)
Lata 40' to już inne auta
Lata 50 - przerzutki.