Skocz do zawartości

[Wyprawa] Bałkany 2 tyg lipca


ozim84

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wraz z dziewczyną jedziemy jak co roku w jakieś miejsce z sakwami. Padło na Bałkany, Plan - przejazd z Polski do Czarnogóry (Budva) i powrót autokarem z zaprzyjaźnionego biura turystycznego, wyjazd 12 lipca z Polski a powrót 27 z Czarnogóry.

Koszt przejazdu w obie strony to 450 zł + 100 zł za rower. czyli 550 da się przeżyć.

Zaczynamy z Budvy, lecimy nad jezioro shkoderskie, pare dni w Albani przejazdem przez Góry Północnoalbańskie (piękneeee serpentynki), następnie do Kosowa na 2 dni z racji że jestem żołnierzem zawodowym ciekawi mnie ten teren :) powrót na Czarnogórę i przejazd przez Serbię, znowu Czarnogóra - Dolina Tary, Durmitorem do Bośni i Hercegowiny i już powrót na wybrzeże zahaczając o Kotor -

Start i koniec to miasteczko Budva

 

na dzień dzisiejszy - 25 miejsc wolnych w autokarze ( bez problemów biorą rower)

odległość - ok 900km

spanie - namiot na dziko (ew. tanie pola)

mycie - będzie gorąco także kąpiele w morzu czy jeziorze to będzie czysta przyjemność

jedzenie - biorę 2 x 500g gazu + palnik ale również kuchni bałkańskiej spróbujemy

 

Jeśli ktoś chętny to zapraszam jak najbardziej, z racji że jesteśmy parą dobrze by była druga para ;)

 

Interesują mnie również opinie innych Sakwiarzy którzy przebyli podobną trasę , o czym nie zapomnieć, czego nie przegapić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszesz że wyjeżdżacie z Polski i chciałbym Ci podrzucić pomysł bo akurat tez myślę o Bałkanach przeglądając ostatnio ofertę PolskiBus natrafiłem na Bilety do Bratysławy za 20 i 40zł (z Warszawy). Może warto by było rozpocząć podróż z Bratysławy , z tego co wiem to z rowerami problemów tez nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważajcie w Albanii na cyganów, nie rozdzielajcie się w tych miejscach i przejeżdżajcie jak najszybciej przez ich wioski bez zatrzymywania się. Cyganie tam są dość agresywni i kobietę potrafią ściągnąć z roweru.

Zaminowana granica z Bośnią robi wrażenie!

Warto zobaczyć miasto Szkoda

Super trasa z Cetinje do Kotoru - niesamowite widoki, rewelacyjne serpentyny

Na samo zwiedzenie Kotoru warto zostawic sobie kilka godzin( warto zobaczyć mury okalające miasto)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do autora tematu .

Jak będziesz miał kiedyś ochotę pojeźdźić w grupie to daj znać , spotykamy się w niedziele około 9,00 w Rydułtowach koło tzw. Gołębnika ( jak jesteś z Wodzisławia to być może znasz to miejsce .

Pozdrawiam geodan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do autora tematu .

Jak będziesz miał kiedyś ochotę pojeźdźić w grupie to daj znać , spotykamy się w niedziele około 9,00 w Rydułtowach koło tzw. Gołębnika ( jak jesteś z Wodzisławia to być może znasz to miejsce .

Pozdrawiam geodan

 

Pochodzę z SWD ale Mieszkam na stałe w woj. Lubuskim ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Rezerwacja zaklepana - zaliczka wpłacona. Start Rybnik 12.07 powrót do Polski 28.07 Jedziemy z Biurem OIS :)

 

Ja mam pytanie dotyczące przewozu roweru z tym biurem. Czy wożą bez problemu, jak trzeba rozłożyć i zapakować rower oraz jaki jest koszt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

do autora tematu - Czarnogóra jest piękna, tereny i widoki zapierają dech w piersiach ale z drobnostek:
- bankomatów i sklepów na lekarstwo więc róbcie zakupy na dwa dni
- ludzie bardzo życzliwi i gościnni - nie należy odmawiać z rana (!) rakiji :) :)

- zachowajcie bardzo dużo uwagi na asfaltach - jest sporo nowych dróg ale nadal bardzo wąskie, kierowcy jeżdżą jak popier... i zupełnie jak by Was nie widzieli na drodze, a w dodatku ich ulubionym elementem drogi jest pobocze - a dokładniej ich brak - w zamian tego są głębokie odkryte rynny betonowe odprowadzające wody deszczowe
- pewnie naczytaliście się sporo i wiecie ale tak w razie czego - Czarnogóra to gorący kraj ale nad Morzem, północ potrafi być mokra i chłodna (w sumie to w Czarnogórze jest największa ilość opadów rocznych w Europie)
- ładne miasto - Kolasin, brzydkie miasto - Zabijak :)

A tak po zatem dobrej drogi, my zakochaliśmy się w tamtych terenach i może za 3 lata wrócimy (tym razem okolice granicy z Albanią i sama Albania).
D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- zachowajcie bardzo dużo uwagi na asfaltach - jest sporo nowych dróg ale nadal bardzo wąskie, kierowcy jeżdżą jak popier... i zupełnie jak by Was nie widzieli na drodze, a w dodatku ich ulubionym elementem drogi jest pobocze - a dokładniej ich brak - w zamian tego są głębokie odkryte rynny betonowe odprowadzające wody deszczowe

 

Pojechaliśmy samochodem w zeszłym roku latem do Czarnogóry. Przyłączam się do powyższego ostrzeżenia. Kilka dni zajęło mi przystosowanie się do lokalnego sposobu jazdy. Później było lepiej, ale w porównaniu do naszej kultury jazdy to dzieli nas co najmniej jedna epoka. Generalnie dominuje południowy styl jazdy z naciskiem na chaotyczność, nieprzewidywalność itp. Dodatkowi piesi chodzą wszędzie jak i gdzie chcą, nie zwracają uwagi na ruch i trzeba bardzo uważać. Jest ciasno, ulice są wąskie i ograniczone parkującymi wszędzie samochodami.

 

To, o czym piszę, dotyczy głównie większych miast i miasteczek turystycznych. Na prowincji, na drogach lokalnych było dużo lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

..my przekraczaliśmy granicę Serbia-Czarnogóra w obie strony (dojazd autem, tam zostało, jazda na miejscu) - w stronę powrotna korki i powolne tempo jak diabli,. wąska droga w głębkiej kamiennej dolinie - robi wrażenie. Jeżeli będziecie jechali rowerami to pewnie pójdzie  szybciej i sprawniej
Nie wiem (nie pamiętam) czy jedziecie przez Belgrad - jeżeli tak (ja rozumiem - wielkie piękne miasto) przygotujcie się na skrajne przeżycia :) (głownie chodzi i o wjazd i wyjazd z miasta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my jedziemy objazdowke z Budvy do Budvy przez Szkoder . alpy polnocnoalbanskie i chce przez Kosowo do Serbi wjechac pozniej na dol dolina Tary,Durmitor i Bosnią na dol Kotor i Budva

wszystko rowerami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...