Skocz do zawartości

[suplementacja] Fosforan sodu


krazen

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem ciekawy link: http://ironman-race.blogspot.com/2011/03/fosforan-sodu.html

 

On u nas nie jest tak popularny jak w USA albo Wlk. Brytanii. Na Allegro jest dobra substancja, jednak nie mam wagi żeby dzielić ją na 4 gramowe porcje (takie zaleca Friel) więc szukam dalej. Firma TwinLab produkuje suplement "Phos Fuel" z fosforanem sodu, nie znalazłem niestety w żadnym Polskim sklepie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

OK, znalazłem ten specyfik. Potrzebny jest fosforan tri-sodu. Ten z Allegro by się nadał, gdyby był czystszy. Na allegro ma czystość techniczną czyli 90-99%.

 

W wielu sklepach z odczynnikami jest on dostępny w czystości "czysty do analizy", czyli 99,9-99,99%

 

Planuję zakupić, najmniejsze paczki to 250g, więc starczy mi na parę lat. Jeśli ktoś chętny to się podzielę.

 

Pamiętajcie jednak że ja to zamieszczam tu w ramach ciekawostki i absolutnie nie biorę żadnej odpowiedzialności za to jak kto tego użyje.

 

Dam znać jakoś w maju-czerwcu czy ten fosforan mi coś dał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe mam nadzieję że to żart. Fosforan sodu jest obecny m.in. w żywności jako regulator kwasowości E339. O ile nie zjem całego ćwierć kilo na raz to chyba wszystko będzie ze mną dobrze :)

 

Woda też można nazwać groźnie - monotlenek diwodoru :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

OK, zgodnie z obietnicą zamieszczam rezultaty.

 

Metoda przyjmowania: 2 dni po 1,5 g. dziennie, 3 dni po 4 g. dziennie, rozbite na 3 porcje na dzien. Wsypane do wody i wypite. Smak - kiepski. Skutki uboczne - brak.

 

Trasa: 55,16 km, szosa.

 

Czas przejazdu przed suplementacją: 1:34:16

Czas przejazdu po suplementacji: 1:28:58

 

Pomiędzy przejazdami były 2 tygodnie, suplementację zacząłem tydzień po pierwszym przejeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się jeśli chodzi o przejazd, dzień po dniu. A nie okresie dwutygodniowym. Jak pisałem, moim zdaniem wypoczęty organizm. Jak biegam systematycznie, to po przerwie 2 tygodniowej, zawsze urywam po około 5 sek na kilometrze, biegnąc ich łącznie 20. Na rowerze tego nie sprawdzałem, ale jak nie jeżdżę i w końcu wsiądę, to mam ochotę "zaorać" te górki po których śmigam zazwyczaj.

 

Edyta: Jak wyglądała regeneracja? Może to coś powie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że placebo. Jeszcze dzień przed zaczęciem suplementacji jechałem i jechałem na podobny czas jak tydzień wcześniej, jednak nie ukończyłem z powodu gumy 6 km przed końcem.

 

Wypoczęty byłem tak samo przed każdym przejazdem - ten sam okres treningowy i identyczny rozkład treningów w tygodniu.

 

Kolejne wyniki zamieszczę dopiero około października - na wtedy planuję drugi szczyt formy i drugi raz użycie fosforanu sodu.

 

Zapomniałem dodać: fosforan sodu w ilości 4 g. dziennie może wywoływać u niektórych sensacje żołądkowe, wtedy trzeba przyjmować go w trochę mniejszych dawkach, za to dłużej. Po szczegóły odsyłam do Friela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko uważaj na zęby, bo to ma dosyć silny zasadowy odczyn... btw jaki to ma smak? zawsze mnie ciekawiło, jak smakują zasadowe roztwory :)

Ciężko określić smak, najbliżej chyba do gorzkiego - piłem bardzo rozcieńczone i od razu popijałem dużą ilością czystej wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...