[dieta] codzienna jazda i chudy człowiek

[RafalSBK]

skurczył sie o 5cm?

no z wiekiem zeszło ze wzrostu i poszło w szerz

[Grzesiekk]

Może nie powinienem się teraz tak tym przejmować, bo i tak w przyszłości się przytyję

[dovectra]

jak czujesz się dobrze

to ok

jeździć skakać biegać...

[WoWojtek]

Twoje zapotrzebowanie kaloryczne to ok. 2800 kcal (tylko żeby utrzymać obecną wagę). Żeby przytyć musisz dostarczyć organizmowi nadwyżkę kalorii. Udział poszczególnych składników w posiłku:

Węglowodany 5g/kg masy ciała/dzień - 300 g

Białko 2g/kg mc/dzień - 120 g

Tłuszcze 1g/kg mc/dzień - 60 g

Powinno się zjadać ok. 6 posiłków w miarę o stałych porach (powiedzmy co 3 h).

Przykładowe posiłki z obliczoną zawartością składników masz np. tutaj PoTreningu.pl - Kuchnia - przepisy potraw

Niestety wymaga trochę wysiłku, ale się da ;-)

[ulek93]

Przy twojej wadze:

90-95g tłuszczy, białko zwierzęce 1.7g i reszta węgle (trening 2h).

110-115g tłuszczy, białko zwierzęce 1.9g i reszta węgle (trening 3h).

135-145g tłuszczy, białko zwierzęce 2.2g i reszta węgle (trening 4h).

 

Węgle mniej więcej 6-12g/kg (przy 2-6h treningu).

[Mr. Dry]

Hajtnij się. Mój wuj też był chudzielcem a w 2 lata po ślubie dobił do 120 kg .

A na poważnie to sam zawsze byłem szczypiorem, 181 cm wzrostu a waga bujnęła się ponad 60 kg dopiero jak pod opiekę wzięła mnie matka armia. Zimą trochę jeżdżę ale niewiele (tyle co do tyrałki), pizgać żelastwem nie lubię i moja waga w tym okresie spada o 2-3 kg. Jak się robi cieplej to wraz z większą ilością wycieczek waga rośnie. Osobiście czuję się dobrze, tylko że żona czasem narzeka. No i nie pływam bo trochę obciach iść na basen a mój szkielet sam tonie i nie jeżdżę bez koszulki bo psy mogą się rzucić na kości.

[nabial]

uwielbiam takie problemy, ktore prawie zawsze wynikaja z tego, ze pacjent dziobie, a nie odzywia sie...ci, co nie mieszcza sie w prawie sa chorzy i ich koscistosc wynika z jakiejs dolegliwosci

 

5-6 posilkow dziennie, w ktorych jest przynajmniej 150g bialka i 3-3,5tys kcal....bez recepty, ja tyle jem w trybie 'standby' i jest akurat, wiec przecietnemu facetowi powinno styknac, jesli duzo sie nie rusza, w sezonie bywa, ze srednia z tygodnia wychodzi 4,5tys kcal i 180-200g bialka, a nie zdarzylo mi sie jezdzic wiecej, niz 15h/tydz, zwykle kolo 12. jak dobrze pojdzie

[seb2k6]

Ja bym chętnie przeczytał co dokładnie i w jakich ilościach jedzą te osoby, które próbują przytyć a nie mogą (oraz są lub uważają się za zbyt chudych). Przykładowa rozpiska z jednego, typowego dnia tygodnia. Najlepiej niech zacznie założyciel tematu czyli logistic

[Synergy]

proponuję na początek

1) pic dużo piwa

2) nie jeść sniadań

3) podjadac słodycze i drożdzówki podczas dnia + (jeżeli praca ,szkoła pozwala) piwko

4) zjeść bardzo obfity obiad o 16-17 + piwko

5) zjeść kolację około 21-22 + piwko

2-3 miesiące i na pewno przytyjesz

 

a tak serio to proponuję dietę wysoko białkowa -sporo tego w sieci ,poczytaj

i siłownia.

Przepraszam ALE GADASZ TAKIE GŁUPOTY!!!!! Białkowa dieta nie jest na masę!!!! Białkowa jest na spalanie tłuszczu!!!

Twoim problemem jest fakt że nie ograniczasz procesów katabolicznych.

Po pierwsze Ćwiczenia siłowe.

Po drugie po treningu banan ewentualnie dwa aby uzupełnić węglowodany.

Po trzecie przed i po treningu bierz BCAA (30min)

Po czwarte jedz więcej posiłków optymalnie 6

Po piąte jedz wszystko:

- Węglowodany (ryż, kasza, ryż brązowy)

- Tłuszcze (oliwa z oliwek najbardziej polecana)

- Białka głównie naturalne (mięso drobiowe, mięso wołowe , jaja, ryby)

Po szóste nie trenuj na czczo.

 

Poza tym zmień trening rowerem na siłowy. Czyli jedź na wysokich przełożeniach np jak jedziesz na przełożeniu rzędu 2,4 zmień na 3,4.

[logistic]

Osobiście jem:

-średnie śniadanie w tygodniu (po przyjeździe do pracy jem poprawkę śniadania)-rano 3 całe kanapki z serami, dżemem itp., w pracy cała kanapka z szynką itp.

-drugie śniadanie-4 całe kanapki około 11.00

-obiad-ostatnio jem tyle ile mogę czyli dużo około 16.00

-kolację jem około 21.00 3 całe kanapki z dodatkiem parówek, ryb itp.

Jestem najedzony, czasami nawet czuję, że nie chce mi się jeść, ale jem.

[seb2k6]

Nie mam więcej pytań

[nabial]

5h bez posilku w srodku dnia...idzie umrzec

[ulek93]

logistic, trochę mało białka. Dorzuć ze dwie porcje np. serek wiejski do drugiego śniadania czy gdzie tam chcesz i ze 3-4 jajka. Nie zapomnij o zdrowych tłuszczach (orzechy, pestki, olej rybi).

 

Syngery, po pierwsze ćwiczenia siłowe nie działają antykatabolicznie. Po drugie kalorie się uzupełnia już podczas treningu, a nie tylko po. Po trzecie, po co mu BCAA? Placebo... Po czwarte starczą nawet 3 posiłki, sam kiedyś jadłem 6x a teraz 3-4x i żadnej różnicy nie poczułem i nie muszę spać w kuchni.

 

 

Zaraz pewnie ktoś napisze, że na kolację jemy same białko, a jak chcemy przytyć to jemy na kolację węglowodany, bo napisali tak szewcy na KFD/SFD.

[adhed]

to że wydaje Ci się że jesz dużo objętościowo, to nie znaczy że dużo jesz jeśli chodzi o kcal, słabo wygląda te Twoje odżywianie logistic, to i masa też mizerna

 

jak chcesz przytyć w mięśnie, to zacznij ćwiczyć siłowo + jedzenie dobieraj pod tym kątem, czyli porcja wartościowych węglowodanów (kasza, ryż, makarony) + białko - oczywiście w odpowiednio dużej ilości i efekty będą na pewno, choć jeżeli będziesz nadal dużo jeździł, to ciężko będzie coś zbudować, bo chcąc nie chcąc rower to ćwiczenie aerobowe i zawsze będziemy na nim coś spalać

 

kalorie możesz łatwo podbić przez właśnie jedzenie zdrowych tłuszczy albo dodając bakalii do posiłków

 

 

jak to mówi Burneika - "na kanapeczkach nie urośniesz" hehe, zarzuć sobie rano na śniadanie np. placek/omlet z jaj + płatków owsianych - bardzo bogaty w energię i składniki odżywcze, a pyszny, że się uszy trzęsą

 

http://i56.tinypic.com/jug1zt.jpg

[Lefka]

Mam kolegę - grubcio z niego. Spróbuj jego trybu życia.

Leń, robi coś tylko, gdy musi albo jak mu się wjedzie na ambichę i do tego ponamawia trochę. Wszędzie jedzie autem. Jak mu się proponuje bieganie to zawsze coś się znajdzie ważnego do zrobienia. Jak rower to nie ma lampki albo powietrza i pompki albo musi się przygotować psychicznie. Jak w góry mamy jechać to jest tuzin powodów by odwołać. Ale za to jak jest piwo do wypicia to nie potrzebuje przygotowania psychicznego, za to szybko trzeba dokupić. Jak paczką jemy np. karkówkę z grilla to trudne do uwierzenia, ale potrafi pochłonąć w pół godziny KILOGRAM. I nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło. Jakby było więcej, czemu nie? Jak nie trzeba wstać - śpi. Co byłoby gdyby w totka wygrał i do pracy nie musiał wstać?

[EnJoy]

O dziwo u mnie po rozpoczęciu większej przygody z rowerem waga systematycznie zaczęła wzrastać. Na początku zeszłego roku ważyłem 56kg przy 174cm wzrostu. Od kilku ładnych lat próbowałem różnych metod na to, by przytyć. Niestety bez rezultatów. Jednak krótko przed rozpoczęciem sezonu, a także w jego trakcie zauważyłem, że zaczynam powoli tyć. Paradoksalnie mimo, że jeździłem coraz więcej, a forma zauważalnie rosła, to waga o dziwo też. I tak na koniec roku ważyłem 64kg, co w moim przypadku było ogromnym sukcesem.

Do tego przez okres zimowy zmieniłem pracę, która jest bardziej wymagająca fizycznie niż poprzednia, ale też daje możliwość bardziej regularnego odżywiania się. Kiedyś jadłem po 3, 4 posiłki dziennie. Teraz jem mniejsze porcje, ale częściej. Tak, że wychodzi po 6, 7 posiłków na dzień. Wydaje mi się, że to też pomaga.. na pasku od jeansów udało mi się przeskoczyć o kolejne dwa oczka:)

[seb2k6]

Nie wiem czy masz się z czego cieszyć. Rosnący obwód pasa pokazuje, że obrastasz w tłuszcz a to nie jest ani zdrowe ani potrzebne do jazdy na rowerze (i podobnych sportów).

[lukaspecrh92]

@@EnJoy, nie wiem ile masz lat ale może zwyczajnie zaczynasz mężnieć? Bo 56kg przy 174cm to straszny suchar, żeby nie powiedzieć anorektyk. Ja mam 176cm a ważę 77kg i wcele gruby nie jestem, powiedziełbym nawet, że jak na swój wiek (36) to mam chłopięcą sylwetkę

A przytyłeś pewnie dlatego, że zacząłeś ostro trenować, organizm zaczął mieć zapotrzebowanie na paliwo, apetyt Ci wzrósł i normalnie w świecie nabierasz prawidłowej wagi.

O

[szliri]

Bez przesady że anorektyk Ja przy wzroście 190cm ważyłem 59kg ale miałem 16lat i nie miałem zbyt dużej wiedzy o odżywaniu a jeździłem codziennie po 50-70km z średnimi podchodzącymi pod 30km/h co było głównym powodem tego że nie mogłem przytyć. Co do diety to trzeba dużo jeść węglowodanów szczególnie złożonych są bardzo dobre na przybranie na masie i jej utrzymanie. Ostatnio też modyfikuje diete podbijając kcal tłuszczami ograniczając ww co bardzo dobrze się u mnie przyjęło.

[Bartek1994]

Ja mam 19lat, 178cm wzrostu a ważę 60kg. I szczerze mówiąc, boję sie tego do jakiej wagi zejde latem podczas gdy rozpocznę znacznie intensywniejsze treningi. A "najfajniejsze" jest to, że jem bardzo, naprawdę bardz0 dużo

 

O dziwo u mnie po rozpoczęciu większej przygody z rowerem waga systematycznie zaczęła wzrastać.

 

Hmm, może po prostu przybyło Ci masy mięśniowej wraz z rozpoczęciem treningów

Mięśnie też swoje ważą

[MrT]

A "najfajniejsze" jest to, że jem bardzo, naprawdę bardz0 dużo

Mozna jesc "bardzo duzo" ale niskokalorycznie.

 

Czy moglbys kiedys policzyc swoj caly typowy dzien pod wzgledem tego co zjadles przy pomocy jednej z tych stron http://potreningu.pl/kalkulatory/kalorie lub http://www.ilewazy.pl/ (dodaj do kalkulatora) i podac linka do wyniku lub zrzut ekranu?

[EnJoy]

Nie wiem czy masz się z czego cieszyć. Rosnący obwód pasa pokazuje, że obrastasz w tłuszcz a to nie jest ani zdrowe ani potrzebne do jazdy na rowerze (i podobnych sportów).

Póki co, nie zauważyłem zmian w swojej sylwetce, więc tłumaczę to tym.. że tłuszcz, lub masa mięśniowa:P rozrasta się równomiernie Naprawdę mam teraz sporo ruchu, dużo schylania, przenoszenia różnych ciężkich rzeczy, łopatologii i tego typu spraw. A jednak dalej przybieram na wadze. Szczerze wątpię, że o tłuszcz tu chodzi.

@EnJoy, nie wiem ile masz lat ale może zwyczajnie zaczynasz mężnieć? Bo 56kg przy 174cm to straszny suchar, żeby nie powiedzieć anorektyk. Ja mam 176cm a ważę 77kg i wcele gruby nie jestem, powiedziełbym nawet, że jak na swój wiek (36) to mam chłopięcą sylwetkę

Mam 27 lat, więc tu raczej nie chodzi o kwestię dojrzewania Chyba że ma to związek ze zwolnionym metabolizmem, o czym ktoś tu już wspominał.

[Bartek1994]

Czy moglbys kiedys policzyc swoj caly typowy dzien pod wzgledem tego co zjadles przy pomocy jednej z tych stron PoTreningu.pl - Kalkulator kalorii lub http://www.ilewazy.pl/ (dodaj do kalkulatora) i podac linka do wyniku lub zrzut ekranu?

To pytanie skierowane jest do mnie?

[szliri]

Mogę Ci opisać moją dietę którą obecnie używam :

1. 100g płatków przennych

2. 4 jajka (2 żółtka)

3. 150g fileta z kurczaka + 100g ryżu/makaronu

4. 150g fileta z kurczaka + 100g ryżu/makaronu

5. 100g ryby (tuńczyk etc)

6. 150g twarogu półtłustego

W dni kiedy ćwiczę na siłowni tak to wygląda, jak dochodzi rower, bieganie czy basen dorzucam jeszcze WW albo tłuszczy

[Zazi]

Zamiast płatków pszennych lepiej jeść owsiankę. Makaron zamień na kaszę gryczaną. Tuńczyk nie jest najlepszym wyborem (jest to ryba długożyjąca, czyli w jej mięsie zbiera się więcej substancji niepożądanych)