Skocz do zawartości

[Allegro] Oszust


WielebnyRayPL

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

w ubiegłym tygodniu dokonałem zakupu na allegro amortyzatora Rock Shox Tora SL Air, z rzekomo tłumikiem Motion Control, a teraz od początku:

Zobaczyłem aukcje, wydawało się ciekawą, zadzwoniłem i spytałem jaki ma tłumik(nie było tego na aukcji), powiedział, że MC, no to mówię fajnie. Zapytałem, czy zgodzi się zakończyć aukcje jak zaproponuje mu cenę 450zł z przesyłką włącznie (aukcja zaczynała się od 300zł). Powiedział, że ok, pod warunkiem, że wyślę mu potwierdzenie, w którym zaświadczę, że zapłacę za amortyzator umówioną kwotę i wyglądało to tak:

http://img843.imageshack.us/img843/6563/beztytuukoc.png

Zgodził się i wszystko było ok, do momentu, gdy otrzymałem amortyzator. Okazało się, że otrzymałem Torę z tłumikiem TurnKey co znacznie obniża jej wartość, po czym niezwłocznie zatelefonowałem i niby się dogadaliśmy. Sprzedający obiecał oddać 70zł i sprawę mieliśmy zakończyć polubownie, lecz na tym skończyła się nasza współpraca. Nie mam pieniędzy, a telefonu nie odbiera-wykonałem w dwa dni ponad 45 połączeń, tak w razie jakby nie słyszał:), na maile również nie odpisuje i nie wiem co zrobić. Rozpocząłem "spór" na allegro, ale jak na razie dalej brak odzewu. Ten mail to jedyny dowód, reszta to połączenia telefoniczne, ale w swojej odpowiedzi, nie zaprzeczył, że to nie jest wersja MC, więc powinno być wystarczająco.

Liczę na jakieś Wasze rady.

Pozdrawiam

Napisano

Hmm...Przypadek jest w sumie specyficzny.Dobrze, że chociaż nie oszukał i przysłał amor.Ale przecież jesteś kupującym i kupujesz to co było na aukcji.Napisz może jakiegoś maila z gościem i go postrasz ale INTELIGENTNIE, wiesz chyba o co mi chodzi ;) Może spór na Allegro coś da, chociaż w większości przypadków kończy się to nie za dobrze.Ale póki co nie przesądzajmy.Szczerze mówiąc to poza tym mailem/telefon lekko straszącym i spórem Allegro wiele Ci nie zostaje, bo Policja nie będzie się takimi ,,pierdołami'' bawić, do sądu to się nie opłaca sprawy założyć.Chyba, że wbijesz osobiście do gościa(wersja hardcore, ale często bardzo skuteczna :033: ).

Napisano

A może ten ktoś jest na urlopie.

Możesz zgłosić sprawę do allegro z opisem całej sytuacji.

Możesz otworzyć spór transakcyjny w allegro wtedy allegro zgłasza sę do sprzedającego o wyjaśnienie i uczestniczy do momentu rozwiązania sprawy.

Ten człowiek to firma czy osoba prywatna dostałeś paragon

Napisano

szybkilopez-szkoda oddać bo sezon zaraz się zaczyna, ale jak będę zmuszony to to zrobie.

 

wojszat95-z delikatnym straszeniem nie działa, próbowałem wczoraj... co do wizyty u niego, to mam trochę za daleko, więc same paliwo wyjdzie więcej niż on warty...

 

fata-spór rozpocząłem.. jest to osoba prywatna i nie mam paragonu. na urlopie nie jest bo by chociaż telefon odebrał ;)

 

Piksel-transakcja odbyła się z pomocą allegro, jedynie cena została ustalona poza serwisem.

 

fata-transakcje on zakończył zaraz po otrzymaniu mojego potwierdzenia

Napisano

Jeżeli będzie dalej brak kontaktu ze sprzedającym, w piątek ja zakańczam spór, a allegro przejmie sprawę i rozważy wszystkie argumenty, oraz postara się ją rozwiązać. Zobaczymy co z tego wyjdzie..

Napisano

Dla mnie sprawa prosta. Zgłoś się do najbliższej jednostki policji i złóż zawiadomienie o przestępstwie oszustwa. Fakty które przedstawiasz w pełni wypełniają znamiona opisane w art. 286 par. 1 kk.

Fragment z komentarza do tego art.:

 

"Wprowadzenie w błąd

Błędem w rozumieniu przestępstwa oszustwa będzie fałszywe wyobrażenie, urojenie lub nieświadomość w stosunku do faktów, zjawisk, wartości rzeczy, jakości, liczby, osób oraz co do istniejących przepisów prawnych.

 

Wprowadzenie w błąd osoby przez sprawcę przy oszustwie będzie polegało na wytworzeniu w świadomości tej osoby fałszywego obrazu pewnego stanu rzeczywistego (np. przez twierdzenie, że sprzedawany bezwartościowy metalowy pierścionek jest złoty)."

 

Gdy złożysz takowe zawiadomienie, najprawdopodobniej (zwyczajowo nie wszczyna się od razu dochodzenia) policjanci w ramach czynności sprawdzających, na których przeprowadzenie mają 1 (jeden) miesiąc dotrą do gościa, który zostanie rozpytany lub przesłuchany (w przypadku wszczęcia dochodzenia przesłuchany w charakterze świadka z pouczeniem o treści art. 183 kpk) na okoliczności czynu po czym będzie oczywiście dosadnie poinformowany o konsekwencjach swojego działania.

Mimo tego, że przestępstwo to jest ścigane "z urzędu", nie na wniosek pokrzywdzonego, to jeśli sprawca naprawi szkodę (twoje żądania są istotne) w przypadku czynności sprawdzających zostanie sporządzone postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia.

Jeśli gość jest w miarę normalny to się przysłowiowo "ze*sra", a ty odzyskasz to co chcesz.

 

Pozdro

Napisano

poczekamy co przedstawi allegro... a po drugie refiko, pytałem pewnej osoby, powiedziała, że to nie ma tu zastosowania i to reguluje kodeks cywilny, ale ciężko z tym będzie coś zrobić i zostaje mi tylko polubownie przez allegro rozwiązać sprawę lub sąd..

Napisano

Absolutnie się nie zgodzę.Aby mówić o oszustwie trzeba oczywiście udowodnić sprawcy taką chęć zanim ty jako kupiec się znalazłeś. O tym nie mówmy.

Istotne jest to, że muszą zostać przynajmniej przeprowadzone czynności sprawdzające w zakresie których będzie między innymi rozpytanie sprzedawcy.

Zatem wizyta policjantów o sprzedawcy w 99% przypadków daje takiemu delikwentowi do myślenia na tyle, aby naprawił wyrządzoną szkodę.

Napisano

Policja się tą sprawą nie zajmie bo pierdoła to jest dla nich. Jedynie co możesz dociekać tylko i wyłącznie na drodze "chyba" sądowej jako towar nie zgodny z opisem, bo powtórzę chyba taka transakcja jest kwalifikowana jako umowa, a to właśnie kwalifikuje ja do tego co pisałem wcześniej czyli do towaru nie zgodnego z opisem.

Napisano

Z innej beczki: gdybyś bardziej zagłębił się w temat RSów, to uniknąłbyś tej sytuacji. Na każdym RSie z Motion control widnieje naklejka o tym świadcząca.

Jeśli allegro nic nie zdziała, to ja bym sprawę odpuścił, szkoda nerwów dla 70zł.

Napisano

A ja myślę że policja dla poprawienia statystyk zajęłaby się stosunkowo łatwą i klarowną sprawą. Gdybym był na Twoim miejscu spróbowałbym

  • Mod Team
Napisano
Policja się tą sprawą nie zajmie bo pierdoła to jest dla nich.

 

Bzdura. Policja musi przyjąć zgłoszenie o oszustwie i wszcząć postępowanie, choćby oszust oszukał na kilkanaście pln. taki ma chędożony obowiązek, na to płacimy podatki.

Ze strony Allegro scenariusz jest zawsze taki sam, najpierw usilnie namawiają na dogadanie się, a jak nic z tego nie wychodzi każa zgłosić sprawę na Policję, po zgłoszeniu dostaje się za jakiś czas od Policji dokument o wszczęciu postępowania, który to listem poleconym odsyłamy do allegro. Wtedy oni zwracają pieniążki i biorą resztę sprawy na siebie. Ciągnie się to strasznie długo, no i taki scenariusz jest w przypadku braku towaru po wpłacie, tutaj mamy towar niezgodny z umową, także może być inaczej.

Tyle jeśli chodzi o "bezpieczne zakupy" z Allegro ;)

Napisano

Z innej beczki: gdybyś bardziej zagłębił się w temat RSów, to uniknąłbyś tej sytuacji. Na każdym RSie z Motion control widnieje naklejka o tym świadcząca.

Jeśli allegro nic nie zdziała, to ja bym sprawę odpuścił, szkoda nerwów dla 70zł.

 

Dokładnie tak, jestem tego samego zdania. Naprawdę nie zwróciłeś uwagi, na obecność naklejki przy koronie bądź po prostu jej brak? Jestem oczywiście dobrej myśli i szczerze życzę aby udalo Ci się odzyskać pieniądze, podejrzewam jednak iż nawet jeśli sprawa zostanie skierowana na policję to nikomu nie będzie zależało na jej rozwiązaniu. Twoja sytuacja to chcąc nie chcąc "tylko" niezgodność towaru z opisem.

Napisano

Na zdjęciu nie było za dużo widać, ale zapytałem kupującego przez telefon czy ma Motion Control, odpowiedział, że nie jest pewny, to wspomniałem mu o owej naklejce, powiedział, że dowie się od znajomego serwisanta i da znać. Przy następnej rozmowie zapewnił, że ma Motion Control, to już nie dochodziłem i czekałem aż przyjdzie do domu.

 

Co do tych "tylko" 70zł, niby nie jest to ogromna suma, ale musiałem na nią trochę robić i jednak mi szkoda... a po drugie patrząc, że dałem 450zł z przesyłką za Tore z TK używaną to wydaje się, że to za dużo...

Napisano

Wystosuj ładne pismo do sprzedającego, w którym opiszesz swoje roszczenie (zwrot widelca bądź rekompensata w konkretnej wysokości) i powołasz się na niezgodność z umową. Równolegle załóż spór w Allegro. Podkreśl że w przypadku braku polubownego załatwienia, złożysz pozew cywilny. Pismo wyślij za potwierdzeniem odbioru. Powinno zadziałać :)

Napisano

na moje oko to jesli wycofano aukcje to allegro sie tym nie zajmie. jesli natomiast uzyto opcji kup a dogadano sie to jak najbardziej.

Napisano

Jeżeli aukcja została zakończona bez odwołania ofert to jest to zwykła umowa kupna-sprzedaży, niezależnie od rodzaju aukcji (kup teraz bądź licytacja), ergo Allegro formalnie zobowiązane jest do pomocy w rozwiązaniu sporu. Jednak na razie proponuję spróbować załatwić sprawę bez POK, bo kwota transakcji była niższa więc za niezgodność z umową możesz otrzymać max 50% kwoty z aukcji (chyba że umówiliście się na 1 zł...). I jeśli założyłeś spór, musisz poczekać do jego zakończenia i dopiero wtedy skorzystać z Programu. Jak ładnie wyłożysz swoje racje w piśmie do sprzedającego, na pewno spotkasz się ze zrozumieniem :icon_cool:

Napisano

aukcja była od 300zł, ja tyle wbiłem i on zakończył aukcje a sumę przelałem zgodnie z umową wcześniej.. spór założony, ale nie wiadomo co przyniesie, gdyż dziś po 8 dniach(od ostatniej rozmowy telefoniczniej w której zgłosiłem, że otrzymałem nie ten produkt) dopiero się odezwał i zarzucił mi, że moje częste połączenia na jego numer może potraktować jako "molestowanie", a to, że ostrzegałem sms'ami(nie odbierał telefonu a jakoś chciałem mu dać to do wiadomości), że zakładam spór, później trafia na policje, ostatecznie sąd itp nazwał "groźbami".. nazwał mnie niekompetentnym przez to, że konto mam "junior"(na szczęście już niedługo to zniknie), oraz zaprzeczył, że mówił mi telefonicznie o jakimkolwiek tłumiku czy oddaniu kasy... dziwny gość...

Napisano
Piksel-transakcja odbyła się z pomocą allegro, jedynie cena została ustalona poza serwisem.

 

Jeżeli widniejesz w systemie, że wygrałeś aukcję, to dla allegro jest to wiążące. Jeżeli nie wziąłeś udziału w aukcji (nie wygrałeś jej), to mało prawdopodobne aby allegro mogło cokolwiek zrobić, tym bardziej, ze inicjatywa wyszła od Ciebie jako kupującego.

 

Allegro reaguje jedynie w przypadku, gdy spór się nie zakończy pozytywnie.

Napisano

Tak, widnieje w systemie, gdyż normalnie wygrałem aukcję. Jedynie cena była inna niż ta wylicytowana.

W jaki sposób reaguje allegro, bo mi napisali, że oni tylko technicznie umożliwiają porozumienie stron i nic więcej nie mogą zrobić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...