[konserwacja] płyn uszczelniający dętki

[karolik0]

Witam, jaki płyn uszczelniający dętki możecie polecić ? Chodzi o taki, który byłby wlany do dętki i w razie przebicia spełnił swoje zadanie. Gumy łapie dość często, z niewiadomych przyczyn. Obręcz ok, opona też (teraz nawet nowa). Ogółem mam łatki samoprzylepne jednak zaczyna irytować mnie ciągłe zdejmowania koła, łatanie, układanie opony. Liczę a pomoc

 

A dodam, że najlepiej coś dobrego i taniego

 

na razie znalazłem ciekawe produkty kendy i schwalbe jednak potrzebne są skrajne różne ilości płynu, dlatego liczę na Wasze doświadczenia.

[9534]

Ogólnie płyn zasycha szybko, więc długo nie podziała, chyba że zalejesz jakimś slime (ale one słabo zalepieją). Albo zrób sobie bezdętkowe

[karolik0]

Bezdętkowe to nie dla mnie

A jak szybko zasycha ? W miesiąc ? W trzy ? Tak oczywiście poglądowo

Ogółem mam problem bo robią mi się dziurki mniejsze niż milimetr, ale zauważyłem, że to dość częsta przypadłość Unibike'ów.

[karolik0]

sory za post pod postem. Kupiłem jakiś Star BlueBike ts-200. Zobaczymy z czasem jak sięsprawdza.

[dziobolek]

...Ogółem mam łatki samoprzylepne jednak zaczyna irytować mnie ciągłe zdejmowania koła, łatanie, układanie opony. Liczę a pomoc

 

Może się skusisz na Michelin Protek Max - mam i polecam

[karolik0]

Może się skusisz na Michelin Protek Max - mam i polecam

 

Jeżeli płyn nie będzie działać tak jak zakładam to właśnie skłaniam się do pancernych dętek. Myślałem co prawda o Foss'ie.

Te micheliny są jeszcze wypelnione płynem antyprzebiciowym z tego co widzę, tak ?

[dziobolek]

Tak, jest tam jakiś płyn seledynowy - czasami deczko pryśnie z zaworka.

 

Jeżdżę na nich prawie dwa lata, no i zero kapci.

Podczas gdy przed założeniem tych dętek trafiały mi się dosyć często.

 

Ostatnio moja Kobiełka zaczęła łapać kapcie - jeden po drugim - więc kupiłem dla niej, i... jak "ręką odjął".

Zero kapci od czasu założenia, czyli dobrych kilka miesięcy.

[IvanMTB]

Kłaniam,

 

Szkoda że tych Miśków nie ma pod bardziej szosowe rozmiary opon. Szczególnie teraz wymiana dętki po drodze do tyrki nie jest miłą operacją...

 

Pozdrawki z drugiej strony Irish Sea!

 

Szacunek...

I.

[karolik0]

czasami deczko pryśnie z zaworka. Jeżdżę na nich prawie dwa lata, no i zero kapci. Podczas gdy przed założeniem tych dętek trafiały mi się dosyć często.

 

Dzięki za odpowiedź. Tak więc jeżeli płyn nie zadziała w zwykłej dętce to będę wybierał między Protek Max, C4 Latex i Foss'em - ceny podobne.

 

Chociaż mam nadzieje, że jednak płyn sobie poradzi

[dziobolek]

W przypadku dętek Michelin'a, płyn jest tylko jedną ze składowych (ponoć).

Same dętki też są z jakiejś innej gumy niż tradycyjne dętki - jakby pianka???,

no i jeszcze kształt ponoć także robi swoje

[ErrorPL]

Te dziurki robią się od strony obręczy, z boku czy od strony stycznej z oponą?

[karolik0]

Różnie, ale albo od strony z oponą albo pośrednio - ni to od boku ni to z góry.

Opona była sprawdzana przez kilka osób, w tym kilka z serwisu i nic nie wykryli, tak samo obręcz.

Masz jakiś pomysł ?

 

Ogółem teraz nowa opona siedzi

Płyn został niestety przetestowany, szkło swoje zdziałało.

Wnioski płyn nie działa. Co prawda było mokro i spore ciśnienie w oponie (do mojej wagi odpowiednie) ale nic nie zakleił dziury.

[CMIK]

Wspominałeś, że bezdętkowe to nie dla Ciebie- a dlaczego? Skoro te laczki to taka dla Ciebie udręka i łapiesz je często, to zalanie opon mleczkiem i wywalenie dętek do bardzo dobry sposób. Koszty są różne, w zależności od tego czy chcesz kupić zestaw do uszczelnienia, czy zrobić domowym sposobem. Ja mam domowym sposobem- taśma zbrojona (10zł za całą rolkę- zużywasz na dwa koła max 4m), wentyle (najlepiej gwintowane na całej długości- wycięte ze starych dętek, a jeśli z nowych, to 20zł) i mleczko, w zależności od rodzaju cena różna, ale możesz kupić na próbę mleczko forumowe od leo, chyba 15zł za pół litra+ przesyłka. Łącznie wyszło 50zł, a mam spokój, od czasu do czasu idę na sąsiednią stację benzynową, otwieram oponę, wyciągam gluty, dolewam mleka, zakładam oponę, pompuje i mam bezstresową jazdę. Jeśli rozwalisz oponę tak, że mleko nie zalepi, to masz przy sobie dętkę, zakładasz i do domu jakoś wrócisz.

[karolik0]

Nie mam przekonania jakoś. Ale może kiedyś Teraz będzie wybór pomiędzy dętkami Foss'a a Michelina