verul Napisano 15 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2006 Skoro tak odchudzac rower to warto tez zaoszczedzic kilka lub kilkanascie gram na wodzie. Zwlaszcza ze mozna za darmo. Teoretycznei sie nie da, ale zamrozona zwieksza objetosc. Czyli litr nie wazy kilograma. Oczywiscie oznacza to mniejsza ilosc wody ale jak zacznie sie roztapiac bedzie zimna i jej wydajnosc w przywracaniu zycia zmachanemu rowerzyscie wielokrotnie wzrosnie. I dodatkowo zaoszczedzimy te kilka gram. Suuuuuper Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 16 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 verul - zalecam lekturę TEGO postu. Jak nie masz do przekazania czegoś konkretnego naciśnij CTRL+W Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 16 Lipca 2006 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Akurat to co pisalem to pisalem na serio. Sam mysle nad zastosowaniem lodu w bidonie. Nie dla mniejszej masy ale zeby nie pic goracej zupy podczas jazdy. A mniejsza masa jest efektem ubocznym o ktorym pisalem calkiem serio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 25 Lipca 2006 Mod Team Udostępnij Napisano 25 Lipca 2006 Przy odchudzaniu rowerku przydaje się trochę własnej inwencji. Ja kupiłem sobie leciutki (17g) no name'owy zacisk sztycy, po czym jeszcze go przerobiłem i waży 15g Przy moim ciężkim rowerze jest to śmieszne, ale mam satysfakcję z własnoręcznie przerobionej, wyróżniającej się części Więcej tu: http://www.forumrowerowe.org/index.php?sho...00entry244262 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość gacek Napisano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 napisze tak : lepiej zainwestujcie w srodki przeczyszczajace , bedziecie sami lzejsi i wtedy 100 czy 200 gram wiecej nie bedzie wam przeszkadzac <lol> a to odchudzanie to chyba dla szpanu <lol2> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 8 Sierpnia 2006 Mod Team Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 napisze tak : lepiej zainwestujcie w srodki przeczyszczajace , bedziecie sami lzejsi i wtedy 100 czy 200 gram wiecej nie bedzie wam przeszkadzac <lol> a to odchudzanie to chyba dla szpanu <lol2> I właśnie pokazałeś swoją głupotę i powinieneś dostać za to ostrzeżenie. Jak temat Cię nie interesuje to go nie czytaj a głupie teksty pisz w swoim pamiętniku a nie na forum. Gdybyś był bardziej bystry to przeczytałbyś post Żbika: "I mam jeszcze prośbę: JEŚLI KOGOŚ NIE INTERESUJĘ MASA ROWERU, "ODCHUDZANIE" GO I ROZMOWY NA TEN TEMAT TO NIECH POPROSTU TU NIE ZAGLĄDA I NIE WPISUJE BEZSENSOWNYCH DOCINEK... Specjalnie stworzyłem osobny dział, żeby nikomu nie "przeszkadzać" Pozdrawiam" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2006 I właśnie pokazałeś swoją głupotę i powinieneś dostać za to ostrzeżenie. Zgadzam się, więc ostrzeżenie dostał. Post Żbika dokładnie określa reguły jakie panują w tym dziale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo Napisano 9 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Jedna uwaga do tych, którzy piszą, że odchudzanie to moda. Jeżeli przytyjecie 5 kg, to w sumie niewielką róznice poczujecie w chodzeniu czy bieganiu, może zyciówki będa słabsze, ale ogólnie nie zauważycie róznicy. A teraz wyobraźcie sobie, że wasze buty ważą 5,5-6 kg (czyli 5 kg wiecej). Bedzie mogli ledwo chodzic i biegac .... Tym prostym przykładem mozna pokazac, ze co innego 5 kg ciałka, a co innego 5 kg zewnetrzego balastu. Fakt, ze odchudanie bika ma sens jesli jezdzi sie na trasach z podjazdami, ale takie w koncu przewazaja w mtb. Jak ktos ciągle ma z górki to niech nawet nie mysli o odchudzaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacke Napisano 9 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Sam osobiscie nie jestem za skrajnym odchudzaniem roweru ale jesli mozna cos zrzucic niskim kosztem albo kupujac jakas nowa wyeksploatowana czesc mozna poszukac czegos lzejszego. Lzejsze nie zawsze znaczy gorsze. Moj rower lekki nie jest bo wazy 12kg ale to nie znaczy ze nie moge dazyc do osiagniecie nizszej wagi przeciez Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Kurde nie piszcie że 12 kg to cięzki rower, bo załamiecie innych ! Nie porównujcie już swoich bików do sprzetu za 15 tys. zł Wczoraj zrobiłem kolejny test na trasie mieszanej (50/50 teren-szosa, troszke płasko, troszke zjazd-podjazd) gdzie rekordy mam w okolicy 11:55 min W plecaku miałem tym razem 3 kg i czas uzyskany to 12:20, a wiec 25 sek gorszy niż poprzednich dni bez cięzaru. Po 20 min odpoczynku i wywaleniu tych 3 kg, uzyskałem czas 12:30 .... Wniosek jest tylko jeden, najpierw liczy sie kondycja, a potem dopiero takie duperele jak waga. Róznica 1 kg wg. mnie to prawie żadna róznica, bo jeśli biker ma cięzszy rower o 1kg, a bedzie ciut lepszy, to powinniej i tak wygrać. Waga może decydować tylko na trasach gdzie dominują podjazdy i to pod warunkiem, że bikerzy mają podobną kondycje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Wczoraj zrobiłem kolejny test na trasie mieszanej (50/50 teren-szosa, troszke płasko, troszke zjazd-podjazd) gdzie rekordy mam w okolicy 11:55 min 11:55, a potem 25sek więcej? To strasznie długa ta trasa musi być Zrób coś takiego na górskiej trasie gdzie się jedzie np 6 godzin - wtedy będzie różnica. A swoją drogą to teoretyzowanie nie za wiele ma wspólnego z tym tematem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roge Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Myślę, że problemem jest to, że dla wielu ludzi odchudzanie rowerów stało się celem samym w sobie, a nie środkiem mającym umożliwiać szybszą jazdę. Dodatkowo spora część tych ludzi ma małe doświadczenie w jeździe w trudnych warunkach i później powstają rowery świetnie znoszące jazdę po parku. Rower powinien być dostosowany do stylu jazdy i zasobności kieszeni użytkownika. Osobiście jeżdżę enduro i raczej nie widzę możliwości odchudzenia mojego roweru poniżej 11kg. Oczywiście da się mniej, ale nie stać mnie na wymianę drogich części kilka razy do roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sirspider Napisano 9 Września 2006 Udostępnij Napisano 9 Września 2006 ja jeszcze coś odnośnie karbonowych rogów - badaj dokładnie ich wagę, bo często są CIĘŻSZE od aluminiowych oczywiście mówię o tych "tańszych karbonowych". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.