Skocz do zawartości

[Amortyzator] RST space jump i problem ze sterami.


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Mam taki oto baaardzo dziwaczny problem. Albowiem zakupiłem używanego spejsa, założyłem go, wszystko świetnie, jednak moje stery nie przyjęły sterówki. Nie wiem czemu nie mogę ich odpowiednio wyregulować, jeśli skręcę na styk tak że nie mają luzow, to kierownica bardzo słabo sie kręci, jeśli odkręcę, to jest nieco lepiej, jednak są luzy (nieco, jednak nadal nie tak jak powinno być). Stery w systemie diatech, bez górnej podkładki na linkę v-brakee, oraz łoża ze zwykłego teskowego markeciaka...wszystko wiem, zmienić stery czy coś, jednak tutaj zaczynają się schody. Wymieniałem łożyska, dolne łoże, smarowałem z 3 razy najpierw czyszcząc i nic nie pomogło. Na dodatek, na moich sztywniakach, RMD i NSie nie ma luzów. Jakiś gość rozebrał mi to i powiedział że wszystko jest źle (po mimo że na 100% dobrze złożone), założył mi górne łoże na dół (były tam 2 <lol>) a górną podkładkę dociskająca łoże obrócił i zastosował jako łoże...działało bez przerwy około 2-3 tygodni i nie złapało ani kszty luzu. Jednak oczywiście rozebrałem to i złożyłem na nowo tak jak w oryginale i nic to nie dało. Oczywiście podkładka wytarła się, ale to w tym momencie najmniej ważne. Zdjęcie sterów:

DZIĘKI! :)HS%2520DTB%25203.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, dzisiaj przeglądałem sobie archiwum GG i baardzo stara rozmowa mi się znalazła. Rozmówca napisał, cytuje:

 

ja bym bral space wywalisz tlumik i sprezyne z komory powietrznej i masz wage 1900gram no i niezniszczalny

To jest realne? Bo mój space jump jest strasznie ciężki i bardzo mi to przeszkadza, wie ktoś coś o tym więcej? Wtedy nie miałem spejsa i nie zwróciłem na to uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Coś musi być do dupy bo skoro nie dział to tak jest. Dziwne te stery, do czego słuzy ta obejma zaciskowa??

 

Normalnie to nabijasz bieżnie steru na koronę do oporu, nabijasz miski górną i dolną, do oporu przez deseczkę, na smarze osadzasz łożyska. Następnie nakładasz docisk górny łożyska i klin. termosisz wszystkim by klin wszedł na swoje miejsce i wszystko było równo. później tylko podkładki mostek i regulacja luzu. Tak sie robi prz normalnych sterach a u ciebie widzę kilka ciekawych elementów. Ta obejma to .. nie wiem zacisk mostka czy cos?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurna. Nie zauwazyłem, ale ja mam inną obejmę, z haczykiem na linkę v-brakee :P Ona przychodzi na ten srebrny stożek, ja tej obejmy w ogóle nie zakładałem. Ogólnie rozwiązałem ten problem, uśmiałem sie jak koń przy tym. okazało sie że dolny konus jest za niski i przy dokręcaniu top capa dociskałem łoże do korony a łożysko nie dociskało sie do konusa na dole. Wystarczyło zeszlifować łoże lub założyć wyższy konus, lub jakiś niewielki dystans. Jednak znalazłem o wiele wyższy, nowy konus w szpargałach, musiałem go nabić (zrobiłem to dokręcając top capa na chama xD) i wszystko działa. Dam potem zdjęcia, w tym momencie internet nie ciągnie zbyt dobrze :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...