Skocz do zawartości

[Tarcze hamulcowe]Czarny nalot


AuthorTraction2010

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Walczę z tymi hamulcami od zawsze :) i powoli zaczynam tracić cierpliwość...

 

Raczej nie jest normą, by hamulca po gruntownym czyszczeniu (czyszczenie tarcz specjalnym "brake cleanerem", klocków, wypiekanie ich i przytarcie papierem) przez 2 godziny, już na drugi dzień (po jeździe około 20km) miały czarny, brudny nalot na tarczach, który uniemożliwia sprawne hamowanie, do momentu jego wypalenia, przez jazdę na hamulcu przez 300m, gdzie tarcza ma naprawdę wysoką temperaturę.

 

Ma ktoś taki problem? Wie jak go zwalczyć?

 

Przecież nie będę codziennie czyścił tarcz po każdej nawet najmniejszej trasie...

 

Starałem się na zdjęciu przedstawić problem, mam nadzieję na szybką odpowiedź!

 

HELP!!!

post-149007-0-70381800-1360619628_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie to wygląda na zwykły syf po zimowej jeździe.

 

Jednak syf na zdjęciu przedstawiony powstał na tylnym hamulcu po 2 godzinnej jeździe. Przed wyjazdem były czyściutkie..

W czasie jazdy używałem głównie tego hamulca, ponieważ w lewej ręce trzymałem psa na smyczy. Przedni hamulec znacznie czyściejszy, bym powiedział, czysty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dla mnie to wygląda jak taka mieszanka soli z ulicy, wody i śniegu, bo mam podobnie w swoich, po jeździe zimą zbiera się taki osad, ale wystarczy przetrzeć szmatką tarczę, zakręcić kołem, znowu przetrzeć i siła hamowania wraca do normy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...