Skocz do zawartości

[pedały] Zmiażdżone kulki


Badek

Rekomendowane odpowiedzi

Plastikowe pedały od Krossa. Coś wspaniałego...

 

Ostatnio przy jeździe (ok. setnego kilometra od nowości) zaczęło mi nagle chrupać w prawym pedale. Pomyślałem, że to piasek się dostał do środka i to zignorowałem. Jednak im więcej przejadę, tym pedało staje się coraz luźniejsze i bardziej hałasuje (już nawet zaczyna się blokować przy luźnym kręceniu palcem, nie nogą). Wczoraj odczepiłem tą zaślepkę i nagle wysypało mi się trochę czegoś na wygląd zmiażdżonych kulek (dużo też zostało w środku). Co się mogło stać i czy jedynym ratunkiem jest wymiana pedałów/pedał/pary pedałów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pedały nie są zapewne z wysokiej półki. Swoją drogą nie napisałeś ile ważysz, teoretycznie producenci robią rowery z myślą o rowerzystach max 100 bądź kilka więcej (nie pamiętam w tym momencie). Teoretycznie jeżeli prócz kulek łożysk nic się więcej nie uszkodziło to można te kulki wymienić ale nie widzę żadnego sensu takiej operacji. Jak dla mnie tylko nowe pedały wchodzą w grę, a jeżeli piszesz że rower przejechał 100km to jest jeszcze przed pierwszym przeglądem gwarancyjnym (obowiązkowym) i bez żadnego problemu powinni wymienić Ci te pedały na nowe w ramach gwaranci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą nie napisałeś ile ważysz

Kross napisał w swojej instrukcji, że rowery ich są przystosowane do obciążenia maks. 100kg (czyli rower 15, więc bez bagażu rowerzysta maks. 85). Mam 88kg.

 

jeżeli piszesz że rower przejechał 100km to jest jeszcze przed pierwszym przeglądem gwarancyjnym (obowiązkowym) i bez żadnego problemu powinni wymienić Ci te pedały na nowe w ramach gwaranci

Trochę inaczej to wygląda. Napisali w instrukcji "Producent proponuje w ciągu pierwszego miesiąca eksploatacji [...] dokonanie przeglądu roweru [..]. Koszty przeglądu ponosi właściciel roweru."

 

Co oznacza, że nie jest obowiązkowy, a w dodatku musiałbym zapłacić za niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kross napisał w swojej instrukcji, że rowery ich są przystosowane do obciążenia maks. 100kg (czyli rower 15, więc bez bagażu rowerzysta maks. 85). Mam 88kg.

 

 

Chciałem tylko zwrócić uwagę, że rower nie generuje sobie sam na siebie obciążenia, tylko rowerzysta na nim będący:) Także jeśli rower jest przystosowany do 100 kg, to znaczy że na rower te 100kg można zapakować. Te 100kg to jest jego nośność:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 100kg to jest jego nośność

Cytuje z instrukcji "Tego rodzaju rowery [...] zostały zaprojektowane do obciążenia maksymalnego nieprzekraczającego 100 kg. Np. w przypadku roweru o wadze 13 kg z 5 kg bagażem maksymalna waga użytkownika wynosi 100 - 13 - 5 = 82kg."

 

Nie opłaca mi się rozkręcać roweru i wysyłać go do producenta (nie dość, że musiałbym płacić za kuriera, to 2-3 tygodnie jak z życiorysu wyjęte). Mam pedała w stalowej obudowie od starego roweru, które delikatnie pomaluje i przymontuje sobie za friko. :) Ciekawiło mnie tylko to, jakim cudem te kulki zostały tak zmielone...

 

Dzięki Wam za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie kupiłeś ten rower, nie w sklepie stacjonarnym? Bo co do pierwszego przeglądu to faktycznie czasem bywa płatny (ok 50zł) ale bez niego nie jest ważna gwarancja a ona może się kiedyś przydać.A z tego co się orientuję tak jest zawsze i wszędzie. Pedały powinni Ci wymienić na nowe w ramach gwarancji, ja jak kupiłem pierwszy rower też miałem problem z pedałami, były plastikowe i powyłamywały się z osi a ważyłem wtedy ok 95kg. bez problemu wymienili mi na nowe pancerne wręcz tylko musiałem cały rower zostawić na dwa dni w sklepie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie kupiłeś ten rower, nie w sklepie stacjonarnym?

 

Nie, nie, zamówiłem go w sklepie przez internet.

 

co do pierwszego przeglądu to faktycznie czasem bywa płatny (ok 50zł) ale bez niego nie jest ważna gwarancja

 

Jak napisałem wyżej, Kross mi proponuje wykonać przegląd, a nie nakazuje. Nie ma żadnego dopisku o utracie gwarancji, jeżeli nie wyśle go na pierwszy przegląd. Może zapytam bezpośrednio producenta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość voytec

Jeśli zmieliło śruty to prawdopodobnie dostała sie woda i na bierzniach pojawiły się wżery.

 

Pedały Kross daje jakie daje. Każdy producent na takich detalach oszczędza bo z reguły użytkownik dopasowuje je do siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuje z instrukcji "Tego rodzaju rowery [...]

 

W [...] pominąłeś dość istotne sformułowanie, które dotyczy układu hamulcowego.

 

Kross stosuje pedały niezbyt wysokiej jakości, szczególnie w niższych modelach rowerów, ale to norma wszędzie... Zatem Kross nie jest wyjątkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...