damianEr Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Witam wszystkich forumowiczów , i zwracam się o pomoc. Otóż przyszedł czas na zmianę tarcz . Myślę nad założeniem do tyłu tarczy mniejszej niż ta , jaką mam teraz .Obecnie mam 160/160 , chcę zmienić na 160/140 . I tu moje pytanie - czy 140 z tyłu da radę ? Fakty które pomogą Wam zająć stanowisko w sprawie to : -waga roweru - 9,5 kg -moja waga w sezonie - 73 kg -hamulce Avid Elixir CR - klocki metal. -preferowane tarcze to ashima/dartmoor (aczkolwiek niekoniecznie) -przeznaczenie- maratony itp. -teren w jakim użytkuję rower to w 95% górki (góry stołowe , karkonosze ) Bardzo proszę o pomoc. Zwracam się w szczególności do użytkowników tarcz o tych rozmiarach. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artex232 Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Spokojnie dadzą radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Jeżeli jeździsz w górach to zostawiłbym 160/160. Na wadze dużo nie stracisz, a zawsze bezpieczniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mixchris Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Przy maratonach i ostrzejszej leśnej jeździe w zupełności Ci to wystarczy. Sam śmigam na BB7 z tarczami G3CS 160/140 i nie widzę sensu zakładać nic większego. Ważę tyle samo co Ty jedynie rower trochę cięższy bo trochę ponad 10,5kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damianEr Napisano 5 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Spokojnie dadzą radę ARTEX232 Jeździsz na takim secie może ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Poochaty Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Dasz radę bez problemu na 140 mm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jokulus25 Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 siła hamowania przy 140mm będzie wystarczająca a swoją drogą straszny anorektyk ( rower ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artex232 Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Jeździłem kilka lat temu, spokojnie mnie zatrzymywały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Druid Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 w 95% górki (góry stołowe , karkonosze ) Osobiście nie wybrał bym się w taki teren z tarczą w rozmiarze Ø 140 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damianEr Napisano 5 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Osobiście nie wybrał bym się w taki teren z tarczą w rozmiarze Ø 140 Dlaczego nie wybrałbyś się ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 5 Lutego 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Osobiście nie wybrał bym się w taki teren z tarczą w rozmiarze Ø 140 Demonizujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damianEr Napisano 5 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 No właśnie tak mi się wydaje ,że kolega Druid trochę demonizuje. Poza tym to , co w tej rozmowie jest dla mnie -założyciela tematu , bardzo cenne , to ARGUMENTY .A tu ich brak ...... Liczę więc na c.d. rozmowy , pomocnych postów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakubas Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 To ja może przedstawię swój punkt widzenia:) Mój rower (full) waży 9.8kg, sam ważę w granicach 70-77kg, jeżdżę w maratonach, hamulce to Avid Elixir CR z klockami metalicznymi od cool-stopa. Zmierzając do sedna sprawy - ostatni sezon przejeździłem na tylnej tarczy... Dartmoor 140mm:) - Jeżdżę dość agresywnie i zawsze gdy zachodzi taka potrzeba mogę zablokować tylne koło jednym palcem. Mam nadzieję, że pomogłem xD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damianEr Napisano 5 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Pomogłeś !Dokładnie o taką wypowiedź mi chodziło ! Dzięki:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Druid Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Brak argumentów... Argumentem jak dla mnie to jest teren jaki podałeś czyli góry, jeśli są to trasy bez zakrętów to pewnie 140 starczy ale ja nie wyobrażam sobie jazdy na tak małej tarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Poochaty Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Ale ja naprawdę nie wiem, dlaczego sobie tego nie wyobrażacie...Ja ważę 90 kg i nie mam problemu z zablokowaniem koła na takiej tarczy. I weźcie pod uwagę, że sila, jaka jest potrzebna do zablokowania koła, to jest max. Każde hamowanie nie blokujące koła wymaga siły mniejszej. W czym jest problem? że ramię będzie za małe i koło nie zostanie wyhamowane w porę? Niemożliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Druid Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 I tu się kolega myli ponieważ hamując bez zablokowanego koła powstaje spora ilość ciepła która może doprowadzić do podgrzania płynu i w następstwie utraty siły i modulacji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakubas Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Najlepsze efekty daje jazda na styku z zablokowaniem koła nie doprowadzając do jego zablokowania - co w terenie jest trudne do wykonania ale to prawda:) Kolega jeździ w górach ale rower ważący poniżej 10kg raczej nie został złożony z myślą o katowaniu go na trasach do hard enduro. Co prawda - w rowerze treningowo/górskim mam 180/160 ale z BB7, i to tam odczuwam częściej braki w zapasie siły hamującej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Druid Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 co w terenie jest trudne do wykonania Jeśli mamy hamulec hydrauliczny z dobrą modulacją to nie ma problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakubas Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Przy zmiennym podłożu lub w zimę przy zmiennym podłożu na ostrym zjeździe z korzeniami - myślę ,że wtedy można czasem mieć niewielki problem z utrzymaniem stałej trakcji:) Taki przykład, ale chodzi mi o utrzymanie 99,(9)% max siły nie doprowadzającej do zablokowania koła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fw66 Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Od paru lat jeżdżę na Dartmoor Nano 160/140. Jesli juz masz 160 z tyłu to nie zmieniaj na 140. Tu nie chodzi o kwestię, czy wyhamujesz na mniejszej tarczy - bo bez problemu jednym palcem blokuje się koło. Problem jest na długich zjazdach, kiedy 140 się przegrzewa. Co roku jestem w Karkonoszach i Beskidzie Śląskim i ostatnio zdarzało mi się zagotować tylny hamulec. Nie jest to wielki problem zatrzymać się na kilka minut żeby ostygnął i jechać dalej, ale zawsze niesmak zostaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
damianEr Napisano 5 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 fw66 - powiedz mi jak długi musi być czas ciśnięcia hamulca przy danym zjeździe , przy masie 74 kg + rower 9,5 kg , by stracić hamulec ? Załóżmy że nachylenie terenu wynosi okolo 10 % (rozmawiamy o 140mm tarczy) Twoja odpowiedź będzie dla mnie cenna....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selvan82 Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 W crossie mam 140 - nigdy nie zagotowałem hampla nawet na górskich zjazdach ale prawda jest taka, że ilu rowerzystów tyle styli jazdy i każdy ma inną technikę. Jeden zagotuje nawet 160 a drugiemu 140 wystarczy. Ja chyba osobiście przy Twoim stylu jazdy (95% góry) nie myślałbym o przejściu na 140 - dla świętego spokoju warto mieć zapas w hamulcach bo zysk ze zmiany nie warty zachodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fw66 Napisano 5 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Przy 10% to problemu nie ma. Pojawia się np przy kilkuminutowym zjeździe powyżej 30% - w Karkonoszach o takie nie trudno. Oczywiście można całe życie jeździc po górach i na takie trasy nie trafić. Na maratonach też nie ma takich zjazdów, ale to właśnie takie extremalne warunki są prawdziwym testem dla sprzętu. A wtedy większa tarcza robi różnicę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cichy66 Napisano 6 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Ja zwalniam przy pomocy Avid Elixir CR wcześniej z tarczami Avid G3CleanSweep X 160/140mm,obecnie 185/160mm. Obydwa zestawy dają radę w terenie mocno górzystym-bo czemu nie,z tym,że większe tarcze dają lepszą efektywność hamowania i większą odporność na tzw.fading, czego wizualnym dowodem były większe przebarwienia tarcz na mniejszym zestawie szczególne widoczne przy 140mm na tyle. Dużo zależy od techniki jazdy tzn. używania hamulców na stromych długich zjazdach.Jeden będzie pokonywał zjazd na wciśniętych klamkach,drugi będzie hamował pulsacyjnie dając heblom na krótko odpocząć. Pewnie masz jakieś doświadczenie i sam musisz wybrać czego oczekujesz,jak jeździsz. Większy zestaw,to:komfort psychiczny,wydajniejsze hamowanie,plus kilkadziesiąt gram więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.