FilipEcki Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Witam. Muszę zmienić tarczę z przodu bo 203 to przesada w moim rowerze Tak więc stoję przed wyborem tarczy 180mm. Tu pojawia się pytanie, czy dopłacać do pływającej, czy może kupić zwykłą i do tego nowe klocki? (chociaz moich sporo zostało, ale czy nie powinno się tego razem zmieniać?) Za pływającą przemawia do mnie to, że jest ładniejsza no i z tego co brat opowiadał mając je w motorze nadrabiał spore sekundy na torach ścigając się z lepszymi, którzy mieli zwykłe tarcze bo jego dużo lepiej spowalniały i mógł później zacząć hamować. W sumie to po co mi to? Nie ścigam się ani nic takiego gdzie potrzebował bym tych sekund. W sumie za te pieniądze kupił bym sobie 2 zwykłe tarcze, chociaż 160 na tyle mi powinna wystarczyć. No i, jakie tarcze 180 polecicie? W miarę tanie, nowe. Hamulce to Hayes Stroker Ryde, klocki chyba oryginalne bo podobno roczne hamulce, a niby dużo nie przejechały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mixchris Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Klocków nie musisz wymieniać po prostu z nowymi tarczami wszystko będzie musiało się dotrzeć na nowo. Sam jestem ciekaw opinii na temat pływających tarcz więc się podpinam pod pytanie Podaj jeszcze jaki masz rower i do jakiego stylu jazdy go używasz to łatwiej będzie pomóc w doborze tarcz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 4 Lutego 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Hamulce to Hayes Stroker Ryde Czyli lipton z lekka. Dobre tarcze na pająku kosztują 150-200pln za sztukę. Sprzedajesz te Hayesy co masz, dokładasz tą kwotę co masz i kupujesz Deorki 596. Wyjdziesz na tym dużo lepiej niż na wymianie tarcz. Szczególnie że tarcze na pająku, czy też "pływające" wcale nie hamują lepiej niż standardowe. ich plusami w stosunku do tarcz zwykłych jest sporo większa sztywność (nie wpadają w wibracje) i lepsze odprowadzanie ciepła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FilipEcki Napisano 4 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Z hamulców jestem zadowolony, a to co widziałem u Shimano to ja podziękuję. Kolega kupił w tamtym roku rower z M596 i bez przerwy problem z tłoczkami, zapowietrzają się, brat ma XT i nie są w cale lepsze od Hayesów, czy nawet Draco... A tarczę muszę zmienić tak czy inaczej. Raz, że rzęzi na zakrętach, a dwa, max dla amora to 180 no i nie wygląda to ładnie 203 na przodzie 160 na tyle. Poza tym to tandeta, Winzip jakiś. Rower jest w profilu rozpisywał się nie będę, Giant Trance, styl jazdy to głównie spokojny ale jak pojadę w las to i przycisnę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzezniol Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Ja natomiast jestem ciekawy który współczesny motocykl "do ścigania" nie ma pływającej tarczy ... I też nie widzę uzasadnienia dlaczego pływająca ma hamować lepiej niż zwykła ... 2 tarcze z tego samego materiału z tą sama powierzchnią trącą i średnica zahamują tak samo niezależnie od tego czy pływa czy nie. Pozostaje kwestia odprowadzenia ciepłą od tarczy ... a z racji tego że pływająca nie jest na sztywno połączoną z pająkiem to przynajmniej teoretycznie ma gorszy transfer ciepła do pająka. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Chyba zadna tarcza rowerowa, nazywana plywajaca, tak naprawdę taka nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cichy66 Napisano 4 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Pływająca tarcza hamulcowa(bądż pływający zacisk hamulcowy-stosowany w niektórych samochodach lub motocyklach)ma tylko za zadanie równomiernie wycentrować zestaw tarcza/klocki.Trudno doszukać się przyczyny dla której tego typu tarcza jest mocniejsza od zwykłej.O wiele większy wpływ na moc ma zastosowany materiał z którego wykonany jest sam klocek(organik,półmetal,metal,czy spiek)jak i średnica tarczy oraz sam materiał. Jeżeli tarcza jest prosta nie jest problemem równomiernie ustawić zacisk względem tarczy niwelując ocieranie klocków o nią(chyba że któryś z tłoczków nie wraca i jest blokowany-wówczas nawet pływający zestaw nie pomoże). Jak wcześniej wspomniano,większą sztywność dają tarcze na aluminiowym pająku nie koniecznie pływające. Zestaw 180/160mm lepszy jest w trudniejszym górzystym terenie,160/140mm w zupełności wystarcza jazdę po płaskim-ale to nie jest regułą,bo zależy od techniki i doświadczenia bikera(na upartego i tarczę 205mm można przypalić,wystarczy tylko chcieć). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FilipEcki Napisano 4 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Jedną tarczę spaliłem, był to Hayes 160mm Tak więc zostanę przy zwykłej 180. Jaka będzie dobra i w miarę tania? Nie chciał bym za dużo wydać. Na tyle mam jakąś tanią Shimano. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 4 Lutego 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Jak już koniecznie musisz kupić to albo sprawdzonego XTka na pająku, w Bikestacji jest wyprzedaż i wyrwiesz za 119pln: http://www.bikestacja.pl/pl/tarcza-hamulcowa-disc-shimano-deore-xt-sm-rt76m-180mm-6otw-1788.html albo jakiegoś kolorowego Baradine'a za 135pln. http://allegro.pl/baradine-tarcza-plywajaca-180mm-4-kolory-goodbike-i2988510789.html P.S. Mam heble Shimano, ze starszej serii i złego słowa o nich nie powiem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FilipEcki Napisano 4 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Nie no, bez przesady. http://allegro.pl/tarcza-baradine-db-05-kolory-180mm-mtb-fr-dh-wys-0-i2984968884.html Coś takiego będzie ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 4 Lutego 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Coś takiego to jest zwykła stalowa tarcza z pomalowanym środkiem. Jak pisałem, tarcze na pająku są drogie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FilipEcki Napisano 4 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 No i właśnie w tym momencie chodziło mi o zwykłą tarczę, nie na alu pająku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 4 Lutego 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 A, w takim razie to te co padałeś to raczej sobie daruj. Tarcze z takimi dużymi dziurami łatwo wpadają w wibracje i szybciej zjadqają klocki niż "zwykłe" tarcze. Dobra i tania: Nowa tarcza hamulcowa 180 mm 160 g MTB XC Wys.0! (3003402107) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. używałem takich 3 sezony z klockami metal i spisywały się dobrze. Albo droższa tarcza Hayesa, do kompletu z hamulcami: http://allegro.pl/tarcza-hamulcowa-hayes-180mm-i2952007856.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FilipEcki Napisano 4 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Takiego Hayesa spaliłem właśnie (160 co prawda) a tą drugą co podałeś za 35zł mam w wersji 203 http://allegro.pl/tarcze-magura-160-180mm-komplet-i2973388004.html Może takie do kompletu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 4 Lutego 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Każdą tarczę da się spalić, ale nie ma to wpływu na jej działanie, tylko wygląd cierpi . Z Magurami nie miałem do czynienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FilipEcki Napisano 4 Lutego 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 A wypowie się ktoś na ich temat czy nie bardzo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lenki Napisano 8 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 Ja sie wypowiem na temat plywajacych, mialem tarcze hayesa, wymienilem na a2z - na pajaku 160 i 180, odprowadzanie ciepla i sila hamowania sie nie roznia, za to sztywnosc. waga i przede wszystkim wyglad - tylko to osiagniesz wydajac krocie na plywajace tarcze. Tak moja lekka freerideowka wygladaja na hayesach : http://gp1.pinkbike.org/p4pb6923929/p4pb6923929.jpg, tak na a2z : http://gp1.pinkbike.org/p4pb7743356/p4pb7743356.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzezniol Napisano 8 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 Mówisz ze wypowiesz się na temat pływających a piszesz o zwykłych z i bez pająka alu ... hmm ;/ Wskazana tarcza A2Z jest tarczą na sztywno połączoną z pająkiem i nic nie ma wspólnego z tarczą pływającą. Tak wygląda pływająca ... Od zanitowanej różni się tym że stalowa część jest zamocowana do pająka za pomocą pierścieni i to połączenie nie jest sztywne tarcza porusza się względem pająka. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lenki Napisano 8 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 A to zwracam honor, nie wiedzialem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.