[manetki] 3x10 Deore 591, SLX 660 czy 670

[AntyIdiota]

Stoję przed wyborem manetek do napędu 3x10.

Mam trzy wyjścia.

 

http://tnij.org/ugtn Deore 591 169PLN przy czym z przesyłką jest zaledwie 7 złotych taniej od SLX

http://tnij.org/ugto SLX 660 189PLN

http://tnij.org/ugts SLX 670 239PLN

 

Czy jest cokolwiek co przemawia za SLX 670 lub Deore 591? Czy 660 też ma przełącznik na 2x10? Aczkolwiek raczej nie planuję zmieniać na 2 ale kto wie.

[madluki]

Pozwolę się podpiąć .

 

Ten magiczny przełącznik w 3x/2x 670 i nie tylko, to jest zwykły chamski ogranicznik czy jakiś ciekawy patent ?

 

... bierz xt ;-)

 

http://www.bikestacja.pl/pl/manetka-lewa-przednia-shimano-deore-xt-sl-m780-5189.html

[Leszex]

Starsze slx to deore z możliwością demontażu telewizorków, a nowsze slx to starsze slx z mozliwością przełączania pomiędzy 2 i 3 biegami z przodu Jeżeli nie planujesz zakładać 2 blatów z przodu to bierz slx 660.

[edi7777]

na tył sram x9, na przód alivio

[AntyIdiota]

[...] bierz slx 660.

 

 

Też się skłaniam w stronę SLX 660, przede wszystkim liczy się dla mnie ergonomia, Deore wyglądają dość topornie, ale poza klikaniem w sklepie ich nie używałem..

 

Tylko że się naczytałem że się psują Shimano SLX M660 Shifter Reviews .

[derwisz]

Manetki to zakup na lata, bo nie podlegają zużyciu, więc warto zainwestować w xt.

Mam deore, kumpel ma slx starego, wielkiej różnicy nie ma w pracy. Mam wrażenie że deore nieco ciężej chodzą, ale może to kwestia starszych pancerzy. Dopiero Xt da ci coś więcej, m.in zmiana przy wciśnięciu, a nie puszczaniu dźwigni, podwójna redukcja, przydatne w napędach 2x10. Co do tego demontowania monitorków w slx, w deore nie dają zwyczajnie dekielków, trzeba szukać od slx albo xt. A przełącznik 2/3 to bajer, bez którego można się obejść, blokując przerzutkę, co zresztą i tak trzeba uczynić.

 

Nie mogę nigdzie znaleźć czy nowy slx dostał te bajery co miał xt, tzn. podwójne zrzucanie i reakcja po wciśnięciu, pewnie jakoś się to nazywa. Orientuje się ktoś?

 

EDIT: dobra wyczytałem że nie mają.

[AntyIdiota]

Manetki to zakup na lata, bo nie podlegają zużyciu, więc warto zainwestować w xt.

Nie chcę wydać 300zł na manetki, w planach jest korba SLX(nowa 670), manetki za taką sumę(szczerze mówiąc wziętą z bardzo ciemnego miejsca, bo w tej chwili SLX kosztuje tyle ile XT w roku 2008, XT ile XTR, wtedy Deore na tył kosztowała 52PLN ) nie wchodzą w rachubę. Zostają więc chyba SLX 660, czy znacie kogoś komu się rozleciały.

[derwisz]

Ja na twoim miejscu zaoszczędziłbym na korbie, kupując np.:

Korba SHIMANO SLX - FCM660 - 24/32/42 SKLEP (2993236455) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

a przyoszczędzone pieniądze włożył w manetki. Poprzednia korba slx to naprawdę dobry wybór, szczególnie, że żadnych nowych technologii nie wprowadzono, oprócz dwóblatówki, która ciebie nie interesuje z tego co piszesz. Obie mają HT2, waga ramion slx jest mniejsza od xt, a tarcze są wytrzymałe. Sztywnością również nie odstaje zauważalnie od nowego modelu, bardziej jest to placebo, inna rama (na obu miałem okazję jeździć).

Podczas gdy manetki xt od slx faktycznie bardzo się różnią, bliżej im do xtr niż slx.

Oczywiście zrobisz jak tam będziesz chciał