Duncanlover Napisano 30 Stycznia 2013 Napisano 30 Stycznia 2013 Witam Zastanawiam się nad kupnem roweru na wiosne. Używany będzie o rekreacyjnej jazdy po lesie, małe ściganie ze znajomymi z pracy, ze dwa maratony też pewnie zaliczy. Koniecznie 29 cali. Czy jest sens kupować jakiś podstawowy model Specilized (np.http://www.synkros.pl/product-pol-3030-Specialized-Hardrock-Sport-Disc-29-2012.html) dla dobrej ramy? Chciałbym kupić coś do max 2500zł i jeżeli po sezonie stwierdze że to za mało to na przyszły po prostu kupię pełną grupę SLX lub coś podobnego. Czy lepiej po prostu kupić coś takiego? http://allegro.pl/nowy-rower-agang-model-gangsta-7-29-wys-gratis-i2991539664.html A może na podanej stronie jest coś jeszcze interesującego? Możecie mi powiedzieć jaka jest różnica między ramami? Bo czasem rower kosztuje 2000zł i ma Acere/Alivio a drugi kosztuje 3200 i też ma ten osprzęt.
OrzelPiotr Napisano 30 Stycznia 2013 Napisano 30 Stycznia 2013 Osprzęt prędzej czy później i tak wymienisz bo to element eksploatacyjny, rama zwykle zostaje na dłużej - przynajmniej ja tak do tego podchodzę.
sodpow Napisano 30 Stycznia 2013 Napisano 30 Stycznia 2013 zdecydowanie rama. z własnego doświadczenia mogę podać przykład: w starym rowerze inwestowałem w osprzęt - wymieniałem, naprawiałem. ostatecznie i tak ograniczała mnie własnie rama, jedyne słuszne rozwiązanie - nowa rama lub rower, u mnie stanęło na rowerze. stary poszedł na allegro praktycznie z nowymi gratami i odzyskałem kasę włożoną w roczny remont z lekką nadwyżką ale finansowo się nie opłacało za bardzo.
ammisiek Napisano 30 Stycznia 2013 Napisano 30 Stycznia 2013 Zdecydowanie rama. Sam kupiłem rower za 2000 po czym już prawie wsadziłem w niego 4000 i teraz żałuje tamtego zakupu ponieważ tak jak kolega napisał ogranicza mnie rama. Choć z drugiej strony miałem na czym jeździć praktycznie 2 lata wcześniej. Moja rada: Kup rower z dobrą ramą i kiepskim osprzętem, bo jak załapiesz bakcyla to choćbyś nie wiem jak się zapierał początkowo, że nie będziesz pakował więcej pieniędzy w ten rower to i tak podczas jazdy/przerwy będziesz myślał (wieczorami na necie szukał) co by tu jeszcze wymienić... :)Pozdrawiam.
tobo Napisano 30 Stycznia 2013 Napisano 30 Stycznia 2013 Większość maniaków "ogranicza" rama, tak jak większość innych pasjonatów ich sprzęt Pewne argumenty co do zmian są często, hm, dyskusyjne i nie mają przełożenia na wymierne korzyści. AGANG nie jest raczej rowerem do ścigania się. Ja bym powiedzial tak: umownie przyjmuje się że sercem roweru jest rama i że ona powinna być najwartościowszym jego komponentem. Takie podejście ma jednak jedynie wtedy sens gdy dany dwukółek traktujesz jako bazę do zmian. Jeśli rower nie ma przechodzić metamorfoz to osprzęt jest przynajmniej tak samo ważny jak nie istotniejszy od ramy.
Tomek21001 Napisano 30 Stycznia 2013 Napisano 30 Stycznia 2013 Przy budżecie 2500 poważnie rozważyłbym zakup używanego na dobrej ramie,stosunkowo niewielkim kosztem doprowadzisz go do 100% sprawności,masz też bazę do rozbudowy na następny sezon.W tej cenie nowy nie będzie miał ramy wartej inwestowania,osprzętu który można pozostawić w całości,kół do ścigania (skoro piszesz o maratonach),dobrego widelca itd...itd. Jeżeli Cię wciągnie ostrzejsza jazda na następny sezon będziesz w punkcie wyjścia.
rybciasum Napisano 30 Stycznia 2013 Napisano 30 Stycznia 2013 W takim razie mi powiedzcie czym różni się rama najtańszego Speca / Scotta od Accent Peaka czy innego "budżetowego rozwiązania", jestem w stanie powiedzieć że kupując tego A-Ganga, sprzedając ramę i kupując ramę Accenta i tak wyjdzie taniej niż kupno Speca i władowanie w niego kase na sprzęt który leży na A-gangu
edi7777 Napisano 30 Stycznia 2013 Napisano 30 Stycznia 2013 Może inaczej - ten a gang nie nadaje się ani do ścigania, ani osprzętu nie ma dobrego za tą cenę (3700zł widzę na aukcji). Jeżeli budżet masz 2500zł to czy rozważasz kupno roweru używanego? Ile masz wzrostu/wagi? Jak chcesz nowy rower to nie masz specjalnie wielkiego wyboru 29erów do ścigania w cenie do 2500zł. Nie znajdziesz też nic z super ramą w tej cenie więc szukaj po prostu czegoś z przyzwoitym widelcem i jak najniższą wagą. Była chyba jakaś fajna kona do kupienia w tej cenie to jak znajdę podeślę.
Duncanlover Napisano 31 Stycznia 2013 Autor Napisano 31 Stycznia 2013 A czy moglibyście pokazac jakieś przykłady rowerów z dobrą ramą? Jakieś dobre używki z allegro? Tak żebym wiedział w którym kierunku iść. Mam 183cm i 81kg.
Poochaty Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 A czy moglibyście pokazac jakieś przykłady rowerów z dobrą ramą? Jakieś dobre używki z allegro? Tak żebym wiedział w którym kierunku iść. Mam 183cm i 81kg. Sklep krossa w krakowie ma dobrą promocję na b6, to jest 29 na osprzęcie deore/slx. Krzyczą za to 2850 pln. Moim zdaniem to bardzo dobra cena. I masz już amor RS, co prawda podstawowy, ale jednak już nie suntour. A co to wyboru - fakt, rama najważniejsza, ale powiedzmy sobie szczerze - w specu połowę ceny to nie jest rama a naklejka na ramie.
Gitek Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 Ja się trzymam zasady rama koła widelec to podstawa reszta to bajka
EpicPoznan Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 No i zastanów się czy stać cię na odtwarzanie stanu pierwotnego co sezon, to znaczy zmiana korby. łańcucha kasety. Napęd XT to np 1000zł, SLX już koło 700 , deore np 500, oczywiście w cenach katalogowych
OrzelPiotr Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 Kolega będzie rekreacyjnie śmigać, więc napęd co sezon pewnie nie będzie wymagany. :]
lukaspecrh92 Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 Do takiej szybszej jazdy z zacięciem sportowym zarówno osprzęt jak i rama są ważne. Rama, bo ważny jest materiał jak i geometria, bo ważna aby było lekko i wygodnie. A osprzęt, bo ważne aby lekko, precyzyjnie i bezawaryjnie działało. Ja kupiłem uzywany rower ze starym osprzętem średniej grupy, bo byłem pewny że rama to podstawa. I tak, o ile rama faktycznie daje rade i mi bardzo odpowiada, tak osprzęt okazuje sie zbyt toporny do szybkiej jazdy w wymagajacym terenie. Dlatego dotychczasowego exage 500LX zastępuję mixem grup deore LX 560 oraz XT 737.
EpicPoznan Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 Do jazdy rekreacyjnej w przypadku rowery MTB grupa alivio 3x9 w zupełności wystarczy, o ile wzbogacimy ją o korbę Deore HTII W przypadku Grupy Deore 3x10 nie ma już na co narzekać z perspektywy roweru typu jezioro-praca-las. Jeżeli jednak rower to dla Ciebie Hobby, taplasz napęd w błocie, nie patrzysz na przekosy, chcesz aby zmiany biegów były błyskawiczne to poniżej XT bym nie schodził. Specjalnie nie wspomniałem o sramie x-9, po pod 3-10 zrobili jedną wielką kaszanę
OrzelPiotr Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 Jeżeli jednak rower to dla Ciebie Hobby, taplasz napęd w błocie, nie patrzysz na przekosy, chcesz aby zmiany biegów były błyskawiczne to poniżej XT bym nie schodził Jak dla mnie w przypadku błota to XT i SLX chodzą tak samo - czyli słabo - łańcuch potrafi sam z siebie przeskakiwać jeśli tylko ma na sobie stosowną jego ilość.
vitesse Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 jak ktos jest maniakiem to wszytko w rowerze wymieni wiec bez znaczenia co bedzie kiepskie wazne by byl w dobrej cenie
EpicPoznan Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 Oj co do działania w błocie się nie zgodzę, wtedy właśnie widać różnicę najbardziej
OrzelPiotr Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 Każdy ma prawo do własnych przekonań :] Widzę natomiast różnice w zapychaniu się padołów pd-m520 a pd-m785 na korzyść XT. Choć konstrukcja mechanizmu podobna.
Duncanlover Napisano 31 Stycznia 2013 Autor Napisano 31 Stycznia 2013 Absolutnie nie jestem maniakiem, wyżywam się biegając a rower ma być bardziej dla przyjemności. Myślę że poszperam i kupię coś do 2500zł czy nawet mniej a potem zobaczymy co dalej. Najprawdopodobniej nie będę nic wymieniać bo za malo hardkorowy jestem z tego co piszczecie Więc teraz inaczej: co i dlaczego byście wybrali z tej oferty? http://www.synkros.pl/pol_m_Rowery_Rowery-MTB-29-366.html
Rulez Napisano 31 Stycznia 2013 Napisano 31 Stycznia 2013 Wiesz, ja bym wziął Aganga Gangsta tyle, że w wersji 2013 : http://www.mbike.pl/Rower-AGang-MTB-29-GANGSTA-7-29-czarno-zielona-20%284,9527,21246%29.aspx I był by to bardzo dobry rower do zastosowania o jakim piszesz, jego wyposażenie pozwoliło by na bezstresową przyjemną jazdę,a rama była by odpowiednia do takiej jazdy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.