[przesyłka]Przyjęcie od kuriera

[Badek]

Właśnie niedawno zakupiłem swój pierwszy sensowny rower, a jest nim Hexagon X5 2012. Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda odbiór przesyłki od kuriera u Was. Czy prosicie kuriera by poczekał i rozpakowujecie swój sprzęt przy nim i sprawdzacie ubytki lub uszkodzenia w zawartości paczki, czy oglądacie ją tylko z zewnątrz? Co, jeżeli kurier (tutaj mowa o DPD) nie będzie chciał poczekać/będzie mu się spieszyło?

[KaGie]

Pracowałem jako kurier przez 6 lat, coprawda nie w DPD, ale mogę coś powiedzieć. Z góry nadmienię, że każda firma ma swoje jakieś tam zasady i przepisy dotyczące odbioru przesyłki przez klienta.

 

Kurier ma obowiązek poczekać, aż sprawdzisz przesyłkę. Nawet najmniejsze uszkodzenie opakowania zewnętrznego powinno wzbudzić Twoje obawy o stan roweru. Jeśli coś jest nie halo z nawet błahostką piszecie protokól szkody...

[refiko]

Jeśli chcesz otworzyć przy nim to możesz. 90% będzie mówiło, że nie ma czasu, że wszystko wygląda jakby było ok. Mimo tego możesz żądać aby poczekał i to zrobić. Ja póki ci nigdy nie zawiodłem się na swoich sprzedawcach czy firmach kurierskich czy nawet na poczcie więc nie mam w zwyczaju sprawdzać paczek.

[Badek]

Dziękuję Wam za szybkie odpowiedzi.

 

Możecie pokazać mi też na jakimś małym przykładzie, jak wygląda taki protokół szkody?

[KaGie]

Wujek Google, potem protokól szkodowy... Przykładowy, ale wydaje mi się, że bardzo podobny.

Wg mnie najważniejsze, aby na protokole, w przypadku uszkodzenia, zaznaczyć:

 

uszkodzone opakowanie zewnętrzne,- tak(szczególy)

zabezpieczenie wewnątrz opakowania- tak (szczególy)

naklejki/informacja ostrożnie itp, itd

[bukakewarior]

Protoko�y szkody i odbieranie przesy�ek kurierskich

 

Wspomniany protokół (tutaj akurat dhl dla przykładu):

 

http://wzorylistow.s.../szkoda_dhl.pdf

[edi7777]

Ja chciałem obejrzeć projektor przy kurierze bo bałem się czy nim gdzieś nie przywalili w tej paczce i czy optyka jest cała. Usłyszałem, że jak opakowanie z zewnątrz jest ok to mam podpisać. Trochę lipa bo na opakowaniu pisało, że szkło w środku i nie mogę sprawdzić czy całe. Na szczęście wszystko było ok. Paczka szła DHLem.

[alkor]

Pan kurier zrobił Cię w konia po prostu... masz prawo obejrzeć zawartość, a on ma zaczekać jeżeli z tego prawa chcesz skorzystać.

[kopr88]

dokładnie. w przypadku rzeczy typu szkło, elementy wrażliwe, RTV trzeba cisnąć o sprawdzenie przesyłki na miejscu. masz takie prawo więc z niego korzystaj.

[Maniak]

Najważniejsze to uprzeć się aby kurier warował aż nie sprawdzimy zawartości, jak trafisz na normalnego człowieka to nie ma kłopotu, jak trafisz cwaniaczka to nie mam czasu itp., osobiście korzystam jak mogę z usług poczty polskiej i zawsze byłem zadowolony, bo jednak to urząd a firmy kurierskie mają dużą rotację młodych ludzi którym wszystko jedno. Moje dotychczasowe z kurierami wyglądały prawie tak:

http://www.youtube.com/watch?v=OS1811qD1Ic

[gabriel86]

Najważniejsze to uprzeć się aby kurier warował aż nie sprawdzimy zawartości, jak trafisz na normalnego człowieka to nie ma kłopotu, jak trafisz cwaniaczka to nie mam czasu itp., osobiście korzystam jak mogę z usług poczty polskiej i zawsze byłem zadowolony, bo jednak to urząd a firmy kurierskie mają dużą rotację młodych ludzi którym wszystko jedno. Moje dotychczasowe z kurierami wyglądały prawie tak:

Angry Lazy Courier Compilation - YouTube

 

 

Firma, w której pracuje (branża rowerowa) wysyła i odbiera baaaardzo dużo paczek rocznie ( DPD / Schenker /DHL /UPS/ Opek /Siódemka i inne )... Określenie " warował " w odniesieniu do kuriera jest chore... z większością kurierów dogadujesz się tak że podpisujedz odbiór, a jeżeli coś nie gra to przyjeżdża i spisujecie protokół szkody. Poczta polska to smutna pamiątka po komunie ( zarówno ceny świadczonych usług jak i ich jakość są tragiczne ). Nie wiem czy wiesz, ale w firmach kurierskich w większości ludzie pracują na działalności,

jeżdzą swoimi autami i nie mają wszystko jedno bo są rozliczani za ewentualne błędy czy skargi klientów.

 

Pzdr

[OrzelPiotr]

Kurier też człowiek i jak to wśród naszego gatunku trafiają się ludzie i ludzie, więc nie ma co generalizować. Więcej problemów miałem przy okazji przesyłek pocztowych, w czasach których to opcja sprawdzenia zawartości nie miała racji bytu - obecnie przesyłka z tą usługa jest praktycznie w tej samej cenie co kurier więc zasadniczo nic się nie zmieniło. Poczta polska gubi przesyłki kurierzy też, ale łatwiej o odszkodowanie u tych drugich.

 

Z prawa otwarcia (jeśli jest) korzystać trzeba i nie jest dla mnie istotne czy komuś śpieszy czy nie. Nie może nam tego nikt odmówić.

 

Zaś traktowanie przesyłek to już inna historia - wszystko wymaga przewiezienia - nawet jak odbieramy coś ze sklepu to i tak ktoś to tam przywiózł - zapewne jakiś kurier, więc osobiście uważam, że nie ma to żadnego znaczenia za pośrednictwem czego coś do na trafia. Gwarancja jest tak samo respektowana / chyba, że wynika to z umowy (coś kiedyś było inaczej w przypadku dużego AGD).

[Maniak]

Wybacz, każdy ma swoje doświadczenia, mnie poczta polska nigdy nie zawiodła a ostatnio zaskakuje bardzo pozytywnie.

Nie jest prawdą, że kurierzy się szczególnie przejmują, już miałem sytuację gdzie właśnie tak kurier mnie wystawił, miałem sobie sprawdzić sam, przedmiot był uszkodzony, dzwonię a on na to że przyjedzie jutro bo dziś nie ma czasu, nazajutrz też nie miał czasu i nie pojawił się wcale, skargi do centrali bezskuteczne. Podobnie jak trafił się jakiś smark młodszy ode mnie który jeszcze robi uwagi że musi z paczką wejść po schodach i nie ma wydać, twierdząc że to mój problem bo to ja sobie paczkę zamówiłem. Mało go ze schodów nie zepchnąłem. Skargi można sobie pisać... "na berdyczów".

Nie wiem może po prostu na złych ludzi trafiałem nie zmienia to faktu że skoro kurier ma obowiązek być przy otwieraniu paczki jeśli klient sobie życzy to nie rozumiem czemu tego nie egzekwować. Moja miejscowa poczta działa bardzo sprawnie, nie mam na co narzekać, wszystkie paczki mają śledzenie, więc jak dla mnie jest ok.

Inna sprawa, że nie zdecydowałbym się zamówić nigdy optyki czy aparatu wysyłkowo, z elektroniką też staram się być ostrożny, jeden kurier był tak zdolny, że rzucił mi pod nogi, prawie z metra wysokości, 35kilowy wzmacniacz lampowy, za przesyłkę podziękowałem nawet bez sprawdzania.

[Badek]

Okej, odebrałem maszynkę. Kurierowi się co prawda śpieszyło (i tego nie ukrywał), ale miły gość i pozwolił na obejrzenie towaru, otworzenie paczki i takie tam. Dobrze się trafiło. A rowerek już poskładany, śmiga pięknie.

 

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Temat można zamknąć.

[OrzelPiotr]

... nie zdecydowałbym się zamówić nigdy optyki czy aparatu wysyłkowo, z elektroniką też staram się być ostrożny, jeden kurier był tak zdolny, że rzucił mi pod nogi, prawie z metra wysokości, 35kilowy wzmacniacz lampowy, za przesyłkę podziękowałem nawet bez sprawdzania.

 

 

Ja tam zawsze kupuje obiektywy przez internet i nigdy nie było problemu. Sprawdzam przy kurierze czy soczewki całe i tyle. Właściwie to wszystko kupuje przez internet bo jest taniej i wygodniej; z tego co pamiętam mój pierwszy zakup sięga 1999 roku był to amplituner - szedł z Gdańska.

Kilka razy reklamowałem, głównie niezgodność towaru (wina sprzedawcy), kilka razy nie odebrałem przesyłki bo była uszkodzona.

 

Nie gwarantuje 100% sukcesu ale naprawdę trzeba mieć pecha, żeby trafić na jakiś problem częściej niż raz na 100-150 przesyłek - co w przypadku osoby fizycznej jest niezłym rezultatem. Więcej problemów zawsze jest po stronie sprzedającego - my jako odbiorca po prostu dłużej czekamy na towar.

[bukakewarior]

[rybciasum]

Poczta polska to smutna pamiątka po komunie ( zarówno ceny świadczonych usług jak i ich jakość są tragiczne ).

Uzasadnij...

[gabriel86]

Uzasadnij...

 

 

1. http://www.opineo.pl/firmy-kurierskie/2,opinie

2. http://www.opineo.pl/opinie/poczta-polska-pl

3. http://www.geografia.apsl.edu.pl/baza/wydawn/spg5/pliszka.pdf

[Niedzwiedz1]

Nigdy nie sprawdzałem zawartości przy kurierze. Za to raz dopiero w domu zauważyłem, że opakowanie jest uszkodzone i sprzęt w środku też. Kurier stał jeszcze przy bramie i porządkował papiery, jak usłyszał co i jak to wszedł do domu i bez żadnych problemów spisał protokół szkody. Teraz staram się oglądać dokładniej opakowanie i jak coś będzie budziło wątpliwości to powiem żeby poczekał. Z pocztą problemów nigdy nie miałem, ale zdarzają się 2-3 dniowe opóźnienia, jednak przy opóźnionej przesyłce polecam zerknąć na stempel pocztowy i zweryfikować czy paczka była nadana tak jak twierdził właściciel czy może kilka dni później.

 

Nie wiem czy wiesz, ale w firmach kurierskich w większości ludzie pracują na działalności, jeżdzą swoimi autami i nie mają wszystko jedno bo są rozliczani za ewentualne błędy czy skargi klientów.

Ze dwa razy może przyjechał do mnie kurier własnym samochodem, chyba tylko siódemka tak jeździ... I jak już to z dokumentami do podpisu albo małymi paczkami. Bo w to, że duża furgonetka z równie dużym logo firmy na boku jest własnością osoby dowożącej, nie uwierzę. Poza tym jak mieliby ich rozliczać za uszkodzone paczki? Najpierw wiezie to jeden kurier w mieście X, potem jest sortownia, potem druga osoba wiezie to tirem z miasta do miasta, znowu sortownia i wreszcie trzeci kurier dopiero doręcza, więc który konkretnie miałby być odpowiedzialny? Chyba tylko kuriera rowerowego wiozącego przesyłkę z jednego biurowca bezpośrednio do drugiego można byłoby rozliczać osobiście, a nie jako firmę.

 

Moje dotychczasowe z kurierami wyglądały prawie tak: Angry Lazy Courier Compilation - YouTube

Jak tak do oglądam to się zastanawiam - czy w USA można uznać przesyłkę za dostarczoną bez podpisu odbiorcy?

[zlaczka]

To malo kolego widze wiesz. Wszystkie samochody sa wlasnoscia kurierow. I te male i te duze i tiry jezdzace miedzy sortowniami tez. Fima ma znak , technologie i sortownie. Zgodnie z umowa firma kurierska odpowiada przed toba za szkody w transporcie , a potem obciaza za nie kuriera. I dotyczy to siodemki, dhl, dpd, ups. Tak jest po prostu taniej..

[rybciasum]

gabriel86

Szkoda że PDF jest z roku 2008, a w przeciągu prawie 5 lat dużo się na poczcie pozmieniało, a jak widać oceny poczty polskiej rosną z miesiąca na miesiąc

[bukakewarior]

Ja korzystam z usług Poczty Polskiej, zarówno jako kupujący, jak i sprzedający i nie miałem z ich strony żadnych problemów. A dodam, że niejednokrotnie wysyłałem delikatne rzeczy (gotowe modele) i nikt z kupujących nie skarżył się żeby coś doszło poniszczone. Tym bardziej nie widzę powodu aby części rowerowe miały się poniszczyć- determinowałbym to raczej sposobem zapakowania przez wysyłającego.

Jeżeli chodzi o firmy kurierskie, nie wypowiem się- miałem z nimi do czynienia (jako kupujący) raptem 3 razy (tez nie było problemów).

[EpicPoznan]

Jak będziecie ludźmi i odpalicie kurierowi 10zł to na pewno poczeka te 5min aż obejrzycie rower. Od siebie polecam bardzo drogą przesyłkę pocztexem, ale z możliwością otwarcia paczki i dopiero wtedy zapłaty za pobraniem. Zwykła na rower wyjdzie ok 100zł, a "specjalnie" traktowana ok 150-200zł.

 

PS

 

co do pakowania, małymi paczkami się rzuca i to norma, chyba że są ciężkie to już raczej uważają. Im schludniejsza i bardziej elegancko zapakowana paczka tym lepiej się ją traktuje, to samo z ubezpieczonymi, wtenczas jednak konieczny jest "oryginalny" karton lub owinięcie w papier.

[OrzelPiotr]

200 złoty za przesyłkę zapłaciłem tylko raz - było to związane z faktem, że rower nie był dostępny bezpośrednio u dystrybutora tylko trzeba było ściągać od producenta z Hiszpanii - klauzula w umowie - którą oczywiście przeoczyłem.

 

Natomiast jak miałbym zapłacić 200 zł za krajową wysyłkę chyba wolałbym już pojechać samochodem - ceny pocztex są chore i chyba tylko raz się spotkałem z wysyłką właśnie taką metodą.

 

Druga sprawa - sam chciałbym za każdą realizowaną przeze mnie usługę dostawać 10 zł napiwku - myślę, że samo słowo "napiwek" powinno definiować wartość - wystarcza 2 - 3 zł i nie żałują (zwykle) telefonu przed dostarczeniem przesyłki .

[cr4zylucky]

Sam jestem kurierem i nie oczekuje od klientów napiwków (fajnie jak są). A po podpisaniu i zapłaceniu pobrania każdy odbiorca ma prawo sprawdzić swoja przesyłkę w mojej obecności. A ten filmik to chyba jakiś wyjątek... W Polsce nie ma takiej opcji żeby zostawić przesyłkę bez podpisu... Odbiorca wówczas zgłasza,ze nie otrzymał paczki. Kończy się to tym,ze kurier za nią płaci... A to czy przesyłka dotrze do odbiorcy w całości, dużo zależy od nadawcy w jaki sposób ja zapakował..