lucek Napisano 18 Stycznia 2008 Napisano 18 Stycznia 2008 udało sie wyskoczyć na chwile. wyjeżdżałem jak wiało, wracałem jak lało. ogólnie fajnie jest. miałem zamiar zrobić dziś jakieś pare dyszek, a wyszło tylko 17km mniej więcej po połowie las/szosa. nie mam nic przeciwko takiej zimie, jak teraz jest
Kamil_ Napisano 19 Stycznia 2008 Napisano 19 Stycznia 2008 Dzisiaj ponownie krótki dystans. Czasu mało, a i pogoda nie sprzyjająca...bo nie byłem przygotowany na deszcz, a będąc mokrym nie jeździ się za fajnie. Chłód bardziej doskwiera. Dane treningu: dystans - 34.00 km z czego w terenie - 0.00 km w czasie - 01:31 h
lucek Napisano 20 Stycznia 2008 Napisano 20 Stycznia 2008 cholera, zaczyna mnie wkurzać ta pogoda. jak nie leje, to tak wieje, że głowa mała. chciałem zrobić z 5 dyszek, ale znowu zaczęło wiać i musiałem zmykać. z dwojga złego to już wolę jak pada, niż jak tak wieje. ale ogólnie nie jest tak źle- w tym sezonie mam już ponad 200km dst- 22,65km średnia prędkość- 19,44 km/h czas- 1:09:54 h
Kamil_ Napisano 20 Stycznia 2008 Napisano 20 Stycznia 2008 No lucek, pogoda muszę przyznać nie jest za ciekawa. Ogólnie to wolę mróz, niż taką pogodę...A cały tydzień ma być taki, chyba trzeba będzie się przyzwyczaić. Widział ktoś może jaką prognozę długoterminową? Sprawdzalność jest znikoma co prawda, ale chcę żyć nadzieją
lucek Napisano 21 Stycznia 2008 Napisano 21 Stycznia 2008 dzisiaj dzień odpoczynku, poza tym znowu wieje jak nie wiem. już raz mnie w tym roku zwiało z drogi i wolałbym tego nie powtarzać a długoterminowa prognoza pogody: http://www.twojapogoda.pl/16dni.htm
Pawel90 Napisano 21 Stycznia 2008 Napisano 21 Stycznia 2008 Dzisiaj pierwszy raz na rowerku w tym nowym roku i musze powiedzieć, że przejechałem 40km i czuje to w nogach W maju, czerwcu, w wakacje i o końcówce sezonu nie wspominając takiego dystansu nie odczuwam! A teraz po paru miesiąćach przerwy czuje nogi i dupsko ;P Ale fajnie było:D Cały ja i rower z błota:DD Musze zaraz mojego bika wykąpać, bo ja już jestem pachnący i wogóle:P Trasa którą dzisiaj przejechałem to Katowcie(centrum)>Muchowiec>Ligota>Zarzecze>Ochojec>Centrum DST: 39,5km AVS: 19,1 Btw. nikogo nie spotkałem na trasie:( żadnego bikera:(
lucek Napisano 23 Stycznia 2008 Napisano 23 Stycznia 2008 było śmiesznie- trochę wiało, potem śnieżyło, a potem padało dst. 39,35km avs. 18,26 czas0 2:09:11h
Paviarotti Napisano 23 Stycznia 2008 Napisano 23 Stycznia 2008 czas: 92,5 min dystans: 30,58 km Powoli budzę się po kontuzji i chorobie. Pierwsza jazda po prawie 3 miesiącach trochę błota, wiatru, szosy.
Klosiu Napisano 23 Stycznia 2008 Napisano 23 Stycznia 2008 Ja dzis machnalem korzystajac z poprawy pogody (suche szosy! Pierwszy raz od dwoch tygodni! Ekstaza!! ) dst 70,43 km avs 25,4 km/h time 2:46:22 Ogolnie w tym roku, mimo gorszej pogody, juz mam wyrobiony kilometraz sprzed roku. Dobry prognostyk
szaqman Napisano 23 Stycznia 2008 Napisano 23 Stycznia 2008 a ja dziś dwie gumy złapałem, jenda no problem - wymiana na miejscu. Druga już gorzej, dętkę wożę jedną w zapasie. Ale mówie nic to, mam łatki... łatki miałem ale klej sie skończył... Skończyło się na 34km przejechanych i 8 przeprowadzonych :/ Z autobusu mnie kierowca wykopał...
banana frog Napisano 24 Stycznia 2008 Napisano 24 Stycznia 2008 A ja przed chwilą wróciłem z pierwszego w tym roku - nazwijmy to - "treningu" (bo tak to ciągle tylko miasto i miasto ). Na rowerku jak kolega powyżej, ale bez takich przygód . DST 41.6 STP 1:46 AVS 23.5 Kraków Ruczaj - Tyniec - Skawina - i z powrotem. Wszystko szosa...
szaqman Napisano 24 Stycznia 2008 Napisano 24 Stycznia 2008 nade mną chyba fatum zawisło jakieś... dziś 42km,avs22,3 i znów kapeć.... mówię 'nic to' mam zapas... zapas - uszkodzony wentylek presty... i znowu prowadzonko... nie wierzę w pecha...
Johnny Napisano 28 Stycznia 2008 Napisano 28 Stycznia 2008 trip: 46 km avs: 23 km/h Pierwsze krótkie podjazdy w tym roku
banana frog Napisano 30 Stycznia 2008 Napisano 30 Stycznia 2008 Dzisiejsza jazda to pętle po alejce do Tyńca w Krakowie: TRP 44.6 STP 1:48:30 AVS 24.5 Przy okazji pozdrawiam kolegę, który pomykał na pomarańczowo-białej szosówce Treka! Może to ktoś stąd?
Mod Team Pixon Napisano 30 Stycznia 2008 Mod Team Napisano 30 Stycznia 2008 Dane z licznika TRP 100 (70 km teren) km STP 5:15:00 h:mm:ss AVS 19,05 km/h Dane z pulsometru FZ 27 % HZ 56 % PZ 15 % Trasa: Czarny szlak rowerowy Łódź> Arturówek> Łagiewniki> Modrzew> Kiełmina> Nowiny> Dobra> Dobieszków> Stare Skoszewy> Głogowiec> Poćwiardówka> Niesułków Kol.> Wola Cyrusowa Kol.> Jabłonów> Bielanki> Żabieniec> Syberia> Pięnki Henrykowskie> Grzmiąca> Buczek> Jaroszki> Moskwa> Plichtów> Byszewy> Kalonka> Łódź Gdyby nie wiatr przez ostatnie 40 km, czyli w drodze powrotnej było by naprawdę ekstra. A tak to były momenty gdzie mnie nerwica zżerała bo nie mogłem upedałować. Wypad można zaliczyć do udanych. Tylko, żeby mniejszy udział był strefy PZ to już w ogóle było by pięknie.
DonMaestro Napisano 31 Stycznia 2008 Napisano 31 Stycznia 2008 Trip:22km AVS:21km/h Szosa i trochę teren Jeden 1,5km stromy podjazd
banana frog Napisano 1 Lutego 2008 Napisano 1 Lutego 2008 He, he, ja dzisiaj znowu po alejce do Tyńca w Krakowie: TRP 45.16 STP 1:53:16 AVS 23.8 A potem jeszcze trochę po mieście do pracy... w sumie wyszło równe 62 km. Całkiem nieźle się ostatnio rozjeździłem. Jak ja to kocham :banana:!!
Klosiu Napisano 2 Lutego 2008 Napisano 2 Lutego 2008 Po dwoch lajtowych dniach dzis wreszcie wiecej roweru: dst 73.06 km avs 26,3 km/h time 2:46:41 Po odpoczynku jechalo sie swietnie, zanim wjechalem do miasta wracajac do domu, mialem avs 28,3 km/h. Wymienilem zajechany naped w zimowce, wreszcie moglem depnac silniej bez strachu, ze lancuch przeskoczy .
banana frog Napisano 4 Lutego 2008 Napisano 4 Lutego 2008 A mnie się dzisiaj przypomniały dobre czasy 'sezonu'. Traska: Kraków - Czernichów - Kamień - Babice - Płazy - Bolęcin - Alwernia - Kamień - Czernichów - Kraków TRP 110.83 STP 5:26:11 AVS 20.38 Wreszcie satysfakcjonujący dystans. Bike rules!!
banana frog Napisano 9 Lutego 2008 Napisano 9 Lutego 2008 Dzisiaj: Kraków - Skawina - Rzozów - Zebrzydowice - Marcyporęba - Nowe Dwory - Brzeźnica - Pozowice - Ochodza - Skawina - Kraków TRP 78.81 STP 3:43:50 AVS 21.1 Trochę zimno się po zmroku zrobiło . A teraz ma się pogoda poprawić (więcej słońca ), to ja wyjeżdżam na 10 dni!! . Nie muszę dodawać, że bez roweru, co?
Johnny Napisano 10 Lutego 2008 Napisano 10 Lutego 2008 Dzisiaj traska: Oświęcim - Harmęże- Brzeszcze - Jawiszowice - Dankowice - Stara Wieś - Wilamowice - Bielany - Osiek - Grojec - Ośw trip: 60 km avs: 24,1 km/h time: 2:29 h Zimny wiatr co jakiś czas mnie atakował
Klosiu Napisano 10 Lutego 2008 Napisano 10 Lutego 2008 Ja dzis na szosowce posmigalem. Nadal czuje sie troche niepewnie na takim krotkim rowerze, ale dwukilometrowy sprint prawie 50km/h to bylo to . dst 71,43 km avs 30,2 km/h time 2:21:59 Szkoda tylko ze przez 2/3 trasy mialem wiatr w twarz, walczylem wtedy o utrzymanie ponad 30 km/h
nikodem Napisano 10 Lutego 2008 Napisano 10 Lutego 2008 Ja dziś jakieś 60km avs ok 26km/h Szosa na góralu okazało się, że dziurawą dętkę zmieniłem na inną dziurawą :/
Kamil_ Napisano 22 Lutego 2008 Napisano 22 Lutego 2008 Dziś tylko 39km, ze średnią prędkością 19,03km/h. Może nie jakiś super wynik, ale zadowolony jestem, a co
Mathieo Napisano 22 Lutego 2008 Napisano 22 Lutego 2008 Dlatego się kupuję łątki szybkoschnące http://www.allegro.pl/item316579431_samopr...nia_szybko.html do kieszonki i jazda, już 5 dętek nimi kleiłem. W 15 min na trasie zakleiłem dętke i pojechałem dalej , nie na zapasie super sprawa ale w domu polecam mniej niebiezpieczny sposób czyli nie czekamy 5 s aż się zaklei ale 15 min i w imadło łatkę i dętke . Żeby nie było ot: 9 km 16,62 avs W ten piekielny wiatr pojechałem w las.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.