Skocz do zawartości

[treningi] Twój dzisiejszy trening


Marix

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wilku no i fajnie ze coraz wiecej jezdzisz ;] Tak trzymaj !! A tak nawiasem to brakowalo mi zdjec z jazdy po terenie, zobaczyl bym czy macie tam cos ciekawego :) Szczerze powiedziawszy to bardzo podoba mi sie twoj rower ;] Fajna jest druga fotka ;) Pozdro

Napisano
wmordewind byl taki okrutny, ze mi rower znosilo na bok
to chyba raczej wżebrawind.

RafalB jakim cudem ty kręcisz po 100 km w terenie w 4,5h??

 

Do rzeczy. Dziś wybrałem sie z ralfem no i musze powiedzieć że mnie wykończył:D

 

Brzeszcze-czechowice-bielsko-szyndzielnia(1026m)-klimczok(1117-nie podjechane do końca z powodu śniegu:))-szczyrk-bielsko-

czechowice-brzeszcz

Wmordewind znowu musiał wystapić:) W górach na szyndzielni ok 30 cm śniegu i trzeba było sie przez to przedzierać:D

Napisano
RafalB jakim cudem ty kręcisz po 100 km w terenie w 4,5h??

 

4.5h to czas jazdy, calkowity czas to 6h(byly 2 laczki i troche przystankow)

Napisano

Dzisiaj była wreszcie super pogoda na rower.

Traska 110km, z czego 45km samotnie w niezłym tempie Vśr=33km/h HRśr=76%. Kolejne 65km pokonałem w grupie 12 rowerzystów w spokojniejszym tempie. Było kilka mocniejszych akcentów (podjazdy, interwały, finisz).

Trening bardzo fajny. Jest nadzieja, że letnia pogoda rowerowa zawita na dłużej :wink:

 

pozdro horny

Napisano

piękna pogoda dziś więc po zajęciach wypadało wyskoczyć na kilka kilometrów:

 

DST: 60,43 km

 

TIME: 2:05:36

 

AVG: 28,8 km/h

 

MAX: 72,7 km/h

Napisano

Pogoda piękna, piątek, więc żal by było nie trzasnąć jakiejś lajtowej traski po pracy

Łódź > Aleksandrów > Rąbień > Babice > Lutomiersk > Prusinowice > Porszewice > Łódź

DST 38,2 km

AVG 22,5km/h

Wrzuciłbym zdjęcie motyla którego po drodze sfotografowałem, ale po chwili okazało się że był juz martwy, więc nie będę zaśmiecał forum padliną :)

Napisano

Po wczorajszych miniwyścigach w grupie 13 bikerów, dzisiaj jazda wycieczkowa razem z kolegą, po najwyższych wzniesieniach Gór Świętokrzyskich. Pogoda piękna, widoki jeszcze piękniejsze,... coś za ładnie wszystko się układało. Nagle bęc :) ... i na 86km kolega stracił 2 szprychy. Tylne koło nie mieściło się w widełkach, a że jeździmy szosówkami ze sobą zabieramy tylko niezbędne i najpotrzebniejsze rzeczy,... warsztat został w domu. Kolega wrócił samochodem, a ja dokończyłem wycieczkę samotnie, powiększając tegoroczny dystans o kolejne 143km.

Jutro zapowiada sie wycieczka rowerowa z rodzinką,.... idę szykować im rowery :)

 

pozdro horny

Napisano

Ja dzisiaj machnąłem tylko 21 km, rozgrzewkowo po chorobie :)

Z resztą nadal jestem na antybiotyku :)

Skoczyłem do Gdańska Brzeźna i pokręciłem sie po Sopocie :)

 

Pozdr.

Napisano

Ja dzisiaj zrobiłem rekordową traskę!

Z kumplem wybraliśmy się z Kwidzyna na Grudziądz przez Warlubie, Starogard Gdański, Gniew-przeprawa promem i prościutko do Kwidzyna wyszło 191 km!! :)

Jestem teraz błogim stanie po browarku

Napisano

dzis podobnie pogoda dopisała :)

 

DST: 77,86 km

 

TIME: 2:56:09

 

AVG: 26,5 km/h

 

MAX: 73,8 km/h

 

trasa:

Kraków - Kraków (Olszanica) - Zabierzów - Zielona Duża - Zielona Mała - Karniowice (tu pobłądziłem) - Bolechowice - Zelkow - Biały Kościół - Jerzmanowice - i powrót identycznie :) dodatkowo parę fajnych górek było po drodze :)

Napisano

ja dzis 88,6 km. 70% teren. Srednia tylko 20,9 km/h, ale zawsze tak mam jak jade nowymi trasami :).

 

Bilans: Dwa zabladzenia :), 1 odkryty genialny (GENIALNY!) singletrack nad jeziorem Kowalskim, odkryty bardzo gorzysty teren (cudo!) w rezerwacie krajobrazowym Promno i spieczone łydki :D.

 

Ogolnie nawet nie trening, tylko turystyka rekonesansowa, ale bylo swietnie :).

Napisano

Dzisiaj słoneczna niedziela, więc rower obowiązkowy. Byłem na wycieczce rowerowej....razem z żonką :P

Na licznikach wybiło 62 kilosy. Już planujemy traskę na przyszły weekend.

 

pozdro horny

Napisano

Dzisiaj mocno, sprintów koło 20-30 było do tego po dosyć górzystym terenie, pare wzniesień przekroczyło 12% , 105.1 km średnia 28.5 km/h. Spaliłem sobie ręce na tym słońcu :P

Napisano

DST: 57,44 km

 

TIME: 1:58:12

 

AVG: 29,1 km/h

 

MAX: 47,9 km/h

 

taki spokojny wyjazd bo dziś w TV był wyścig Paryż - Roubaix, a po wyścigu znów kilka km :)

Napisano

Dzis 72,83 km ze srednia 24,9 km/h i czasem 2:55:30. Szosa/teren 45/55% mniej wiecej.

Na 55 km podjazd pod Dziewicza Gore i heja dalej ;) Ogolnie swietnie, az sie martwie, ze jakis szczyt formy mi wjechal o miesiac za wczesnie :)

Napisano

na głęboką wodę dzis wypłynąłem i otrzymałem lekcje pokory

wyjechałem na trase maratonu szosowego - start we wrześniu - i juz po 15 km odczułem

I błąd

nie zrobiłem siusiu, miałem co prawda pampersa ;) ale...

do 40 km grzałem radośnie walcząc z w mordewindem i podgórką oddalając sie od domu by...

II błąd

przeceniłem możliwosci i ukarany zostałem bolesnymi sygnałami z kolan - 46lat to nie 25

na szczęscie na 50 km była przerwa techniczna na spotkanie z Matką Rodzicielką i Kochanymi Teściami

ale niebawem zabrałem sie za powrót do domu

było miło i przyjemnie do 75 km naszła mnie niechęć do jazdy /może nie mnie, ale nogi cos gadały niezrozumiale , pupa sie wierciła na siodle, kulki żelowe z rękawic wysiadły w biegu i dłonie zaczęly wyć że nie wygodnie/

a do domu daleko

zrobiłem przerwe zjadłem banana szkoda że zapomniałem o bułce

nastepne 31 km to juz była walka z buntującym sie społeczenstwem

raz pacyfikowałem dłonie innym razem pupe a nogi wlokły sie niemiłosiernie

6km od domu nogi przypuściły podstępnie atak kurczem i musiałem sie poddac

nogi odpoczywły a ja podziwiałem panorame oddalonego miasta

III błąd

sama woda życia nie daje zabrakło elektrolitu

106 km dojechanych w kiepskim stanie

dużo pracy jeszcze przede mną

70 km to nie 100

Napisano

Dzisiaj zrobiłem sobie mały sprawdzian - 72km w równe 2 godziny. Licznik zanotował Vśr=35,95km/h.

Jazda samotna, teren pagórkowaty, pogoda bezwietrzna. Tętno: HRśr=82%, nie wiem czy jest dobre, bo pulsometr trochę wariował (zanotował HRmax=240 ;) )

 

pozdro horny

Napisano

Dziś posmigałem po 2 tygodniach przerwy ... (myślałem że będzie gorzej) :)

 

DST : 30,5 km (6km teren)

 

AVS : 25,6km/h

 

MAX : 42km/h

Napisano

Brzeszcze-Jawiszowice-Wilczkowice-Hecznarowice-Kęty-Czaniec-Porąbka-

Kozubnik(Góra)-Porąbka-Kobiernice-Hecznarowice-Kęty-Wilczkowice-

Jawiszowice-Brzeszcze

 

Do kozubnika bez wiatru i średnia koło 28km/h:) Wjazd na kozubnik jakieś 3 km i z powrotem przez kobiernice już niestety z lekki wmordewindem, ale i tak bardzo dobrze sie jechało:):)

 

Dst: 62km Time: 2h 20 min avs 26,5km/h

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...