Skocz do zawartości

[treningi] Twój dzisiejszy trening


Marix

Rekomendowane odpowiedzi

He!

Dzisiaj już jestem po jednej wyprawie,może będzie i druga.

W końcu mam wolne,trzeba nadrobić stracony weekend! :D

 

Wyjechałam o 7 rano,cel Hrobacza Łąka!

Trasa biegła tak : Chrzanów - Zator - Wieprz - Andrychów - Targanice(pierwszy ostry podjazd,ale bez problemu sobie z nim poradziłam) - Wielka Puszcza - Porąbka - Hrobacza(828m.n.p.m.)!

Co to była za próba wytrzymałości!

Ale chłopaki,prawie wyjechałam!!! :D Tylko kilkaset metrów przed szczyem musiałam zejść z bika,bo droga była dziurawa jak ser!

 

Zjazd - koszmar!Serpentynki jak mało gdzie!

Ale ta góra nie ma sobie równej,najlepsza jaką do tej pory zaliczyłam :P

 

Powrót podobną trasą,ale przez to wszystko zapomniałam o lokalnych zawodach :P znajomi uznają,że wymiękłam,porażka ;)

 

W sumie traska miała 125km,a średnia niewiele ponad 21km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trasa: Nowa Sól - las obok starej odry - Stany - Lipiny - Przyborów - Nowa Sól

 

DST: 27 km

AVS: 29,4 km/h

 

Nawierzchnia: asfalt (~80%), teren (~20)

 

Opis: W tym upale trzeba po prostu jeździć. Bo nie ruszając się po prostu nie idzie dychać. Więc lajtowa muzyczka i heja! Nawet się tak bardzo nie spociłem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedziela:

Budziwój>Siedliska>Lubenia>Zimny Dział>Lecka>Białka>Błażowa Górna>Błażowa>Błażowa Dolna>Nowy Borek>Borek Stary>Tyczyn>Budziwój

DST:48km

Vmax:66km/h

TM:1h 52min

AVS: 25,9km/h

Trasa 100% asfalt, a to dlatego, że mam założone slicki (Kenda Kwest 1,5") kupione w sobote :).

 

Dziś:

Budziwój>Tyczyn>Królka>Hermanowa>Węglarki>Straszydle>Siedliska>Budziwój

DST:29km

Vmax:60km/h

TM:1h 10min

AVS:25,3km/h

100% asfalt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a widzisz Goska, Hrobacza daje w d*** jak żadna inna górka, ja sie jutro mam zamiar wybrac, ale nie na asfaltowe podjazdy, tylko nie wiem jak bedzie rano z pogoda, ale powinno byc ok.

 

dzisiaj po lekku 11.99km ze średnia 15.7km/h, 1/3 dystansu z mamą wiec, ale juz sie szykuje na jutro, bo moze byc ciekawie :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gośka

 

Normalnie wielki RESPECT jak to mówią czarni murzyni ;)

 

Takie trasy !!! Jesteś moim wzorem. Jesteś naszą panią Armstrong. :blink::D

 

Hrobacza rządzi przy niej Żar, Kocierz i inne takie podjazdy się chowają w tej okolicy.

 

Biorę się za siebie i za moją formę :twisted: Dzieki za motywacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cześć to mój pierwszy wpis w w tym temacie

dziś zrobiłem 40 km średfnia wyszła 22km/h było pare podjazdów które szybklo pokonałem

 

P.S

Na wakacje szykuje się ostry trening, ale będzie zabawa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj chciałem przetestować rower w terenie i było troszkę korzeni ;P 65% asfalt a reszta lasy. Gdybym mógł wyjechać wcześniej to byłoby więcej ale już się ciemno zaczęło robić a przedniego światła waść mość nie posiada.

 

DST: 45km

AVS: lepiej nie podawać bo wstyd... z kolegami jechałem - po pierwszym podjeździe wiedziałem że będzie wolno ;P Ale wycieczka bardzo fajna ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He!

Dzisiaj już jestem po jednej wyprawie,może będzie i druga.

W końcu mam wolne,trzeba nadrobić stracony weekend! :D

 

Wyjechałam o 7 rano,cel Hrobacza Łąka!

Trasa biegła tak : Chrzanów - Zator - Wieprz - Andrychów - Targanice(pierwszy ostry podjazd,ale bez problemu sobie z nim poradziłam) - Wielka Puszcza - Porąbka - Hrobacza(828m.n.p.m.)!

Co to była za próba wytrzymałości!

Ale chłopaki,prawie wyjechałam!!! :D Tylko kilkaset metrów przed szczyem musiałam zejść z bika,bo droga była dziurawa jak ser!

 

Zjazd - koszmar!Serpentynki jak mało gdzie!

Ale ta góra nie ma sobie równej,najlepsza jaką do tej pory zaliczyłam :P

 

Powrót podobną trasą,ale przez to wszystko zapomniałam o lokalnych zawodach :P znajomi uznają,że wymiękłam,porażka :angry2:

 

W sumie traska miała 125km,a średnia niewiele ponad 21km/h

 

Gosia, jesteś najlepsza z najlepszych.

Jestem pod ogromnym wrażeniem.

 

Pozdrower

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jankowice - Pszczyna - Goczałkowice - Czechowice - Bielsko Biała - Szyndzielnia (1026m.n.p.m) - Klimczok (1117m.n.p.m) - Szczyrk - Przełęcz Salmopolska (934m.n.p.m) - Wisła - Ustroń - Równica (885m.n.p.m) - Ustroń - Jaworze - Bielsko (lotnisko) - Czechowice - Goczałkowice - Pszczyna - Jankowice.

DST: 142.84km.

TM: 8:03:14.

AVG: 17.7km/h.

MAX: 71.3km/h.

 

fajnie było, tylko te choelrne muchy, nie wiem czemu one mnie tak lubią, w pewnym momencie to chyba ze 100 nademna leciało jak nie wiecej, zabije sie jedną to przyleci 10, pogoda ładna, cieplutko, az za ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...