Skocz do zawartości

[Ostre koło] Wątpliwości i pytania przy składaniu i nie tylko


Rufus414

Rekomendowane odpowiedzi

Ja zacząłem tej zimy w powyższym poście swoją znajomość z ostrym kołem szosami itd. Zacząłem od kupienia starego batavusa centrowaniu go wymianie opon linek dętek obiciu siodełka zmianie owijki. Zajarało mnie to dosyć. Teraz mam mega dylematy nad tym czy wydawać kase na rower czy na inne istotne rzeczy. Obecnie mam zamiar kupić koła, a zacząć od przedniego. Przełoże je sobie potem do ostrego. Potem chcę kupić ramę torową. Waham się nad torro/mielec/rychtarski... 

Kółeczka wiem że będę składać na sturmeyu a nad obręczami jeszcze sie zastanawiam. Ogółem nie mam jeszcze koncepcji co do koloru tzn jak chce zeby wyglądała całośc ... :( 

Co do ram to raczej nie będę miał nic przez długo czas tzn kilka lat chyba ze ostre mnie nie zajara to będę musiał sprzedać. Podoba mi sie ze mam te kilka biegów pod ręką bo nie mam kondycji po ponad roku bez ćwiczeń i w ogóle ale myślę ze za chwilę wróce do formy i jazda na jednym biegu będzie na chillu :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dam sobie glowy urwac ale gdzies wydaje mi sie, ze czytalem o numeracji ram przez p. Rychtarskiego o ile wogole chodzilo o tego pana :woot:  ale cos o numeracji ram polskiego rzemiosla rowerowego czytalem.. oj trzeba bedzie dobrze poszukac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli dubluje pytanie to przepraszam, ale idę na skróty z krótkim pytaniem:

 

Chce złożyć tylne koło do SS na ramie z rozstawem tylnych widełek 135mm (jest to rama MTB z poziomymi hakami). Moje pytanie jest następujące czy mogę pójść w Novateca flip-flop 120mm i próbować skasować te 15mm podkładkami czy też kupić piastę Sturmey Archer 130mm i do niej wolnobieg tej samej firmy. Za komplet  Sturmey Archer zapłacę 190zł natomiast na Novateca 125zł. 

 

Zależy mi aby zmieścić się w okolicy 200zł z piastą, nowymi szprychami i zapleceniem kołą.

 

Ewentualnie jakieś inne sugestie? Np jakaś tańsza alternatywa wolnobiegu? Dzięki.

 

BTW ewentualnie piasta flip-flop JOYTECHa 120mm za 45,00zł - warto? - ale tu podobnie jak w Novatecu problem z 120mm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od podkładek jeszcze nikt chyba nie umarł.

odpowiedź o zerowym poziomie merytoryczności  :whistling:

 

 

To że można użyć podkładki i założyć tak koło to chyba sprawa oczywista. Mnie chodzi o to czy w ten sposób nie zwiększę znacząco przekosu łańcucha a co za tym idzie spowoduje nierównomierne ścieranie się koronek zębatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piasty trzech producentów, których wymieniłeś to flip- flopy, a więc są symetryczne. Jeżeli zapleciesz koło nie przesuwając środka symetrii piasty w żadną ze stron to żadna różnica, którą wybierzesz. Ewentualnie na etapie zaplatania koła możesz przwidzieć niesymetryczne zaplecenie szprych ale skoro to flip- flopy to bez sensu, bo tylko narobisz sobie problemu z jedną ze stron. Podkładki są jak najbardziej dobrą opcją. No chyba, że piasty to jednak nie flip- flopy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie łatwiej kupic po prostu piaste pod wolnobieg?

 

Koło jest dla kolegi, który jeszcze się nie zdecydował czy SS czy OK, dlatego chciałbym wybrać flip-flopa. Pasiasty masz doświadczenie z f-f JOYTECHa? Warto wydać na nią złotówki czy lepiej dopłacić do Novateca czy Sturmey?

 

Podkładki są jak najbardziej dobrą opcją. No chyba, że piasty to jednak nie flip- flopy.

tak poza tematem dla własnej ciekawości. Czyli gdyby to była piasta torowa z nakręcaną zębatką+kontra to użycie podkładek byłoby niewskazane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaplesc moze bez problemu uzywajac dwoch roznych zaplotow, os symetrii zostanie zachowana jezeli odpowiednio wyliczy dlugosci szprych..

 

na torowym flip flopie czy tez nie mozesz uzyc podkladek jednak trzeba pamietac pozniej o zachowaniu linii lancucha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gremson, jak dasz jednakowe podkładki po obu stronach, to ani nie zmienisz symetrii, ani lini łańcucha.

 

Co do joytecow, to pojawiały się już opinie na tym forum. Ktoś narzekał, że słaba, inny ktoś pisał, że fajna, bo na kulkach i łatwo się serwisuje. Ilu ludzi tyle opinii. Z resztą o novatecach też pisywano że słabe.

Gdybym robił budżetowo to nie bał bym się tego joyteca. Myślę, że większość złych doświadczeń z piastami wynika z niewłaściwego użytkowania. Jak nie dokręcisz porządnie koronki i kontry, to duża szansa, że przy skidzie zerwiesz gwint, nieważne czy joytec, novatec, czy miche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...