[piasta] Wybór piasty

[mixchris]

Kto rozdaje szprychy i obręcze DT Swiss za darmo a przy tym nic nie bierze za zaplecenie? Z tego co mi się udało znaleźć to sam komplet piast DT 350 to jakieś 600zł ale pewno słabo szukam...

[sivydym]

Ja kupiłem sobie 2 komplety i jeden dla kolegi, bo za takie pieniądze nic lepszego. Sam się zastanawiam dlaczego tak niewiele osób znalazło taką promocję. Zródło to nie tajemnica:

dt4you.com ściągasz plik wyprzedażowy i w kołach jest pozycja zircon 107 (zielone na obreczach X430) i 307 (niebieskie na obręczach E530). Sprawdzłem specyfikacje u producenta i jest to DT350 na ratrchecie na 100% jedynie kształt piasty jest inny. Co ciekawe pomimo tylko 28 szprych koła są bardzo sztywne przez proste szprychy i naprawdę mocny naciąg. Ale za 500-700 pln w zależności co się zostawi a co sprzeda można zrobic koła 1570 g. kupując uwaga za 35 pln sztuka obręcz XR 4.2 o wadze 400 g. i po prostu przepleść cieższą o 130 g. obręcz E530.

[mixchris]

To jest jakaś ściema... ja bym nie kupił tych kółek, pierwsze słyszę że DT ma coś o nazwie Zircon nawet na stronie producenta nic takiego nie widnieje, ciekawa sprawa? Trochę to wygląda jak Taiwańska podróbka... ale może się nie znam, dziwnie wygląda mocowanie tarcz do piasty ale tutaj to już się czepiam Jeżeli jednak jesteś zadowolony z zakupu no to LUX

[sivydym]

[skoro się nie znasz to po co się wypowiadasz ? To że o czymś nie słyszałeś i nie widziałeś to tylko Twój problem. To nie mechanika kwantowa - nie widzę to nie istnieje... Popatrz - takie same koła sa tez na allegro i to w dwa razy wiekszej cenie - taaaak to tajwańskie podróbki Ja akurat z DT dostałem zrzut z ich Sapa z czego każde koło jest zbudowane, cześć po części - stąd też ja "wiem" że to 350 na ratchecie... No ale fakt - tam są "łożyska maszynowe" które nie są odporne na siły poprzeczne... pewnie się kulki wysypują, jak się mocniej w zakręt wejdzie...

[miskov17]

ja bym nie kupił tych kółek, pierwsze słyszę że DT ma coś o nazwie Zircon nawet na stronie producenta nic takiego nie widnieje, ciekawa sprawa? Trochę to wygląda jak Taiwańska podróbka

Może ktoś bardziej świadomy, żeby nie powiedzieć mądrzejszy, skorzysta z okazji, kupi i będzie zadowolony kołami za połowę ceny rynkowej. Dla mnie to też naprawdę dobre koła, podobnie jak X1600 za 800zł - bezkonkurencyjne w tym przedziale cenowym. Pewnie też wylądowałyby u mnie gdybym nie złożył swoich po taniości...a może faktycznie te 240s były jakieś lewe z tajwanu stąd taka cena i brak nalepek

[mixchris]

To że o czymś nie słyszałeś i nie widziałeś to tylko Twój problem.

 

Ciekawe czemu tylko w Polsce są dostępne te Zircon'y? Jakoś na zagranicznych forach czy oficjalnej stronie DT nie istnieją, dla tego uważam, że jest to ściema na którą dałeś się naciąć i tyle, dobrze że przynajmniej nie przepłaciłeś

[sivydym]

Na niektórych ramach sprzedawanychw stanach jest adnotacja " nie prasować", a na kubku z kawą "uwaga -gorące". Wciaż uważasz że jest z kogo brać przykład ? W miłą chęcią wyśle Ci zrzut z programu DT- podaj maila na pw, chociaż wiem że tego nie zrobisz bo co byś musiał napisać później ? Że się mylisz, a to niestety każdego boli... Kto szuka dobrych i tanich kół z mojej rady skorzysta, inny kupi Novateca a jeszcze inny XTRa... Co innego gdybym sam te koła kupował i sprzedawał drożej ale one leżą jak na tacy w smiesznej cenie...

[mixchris]

Wal śmiało na pw chętnie poczytam i jeżeli faktycznie są to koła firmy DT-Swiss to przyznam Ci rację głosząc wszem i wobec, że rozwiałeś moje wątpliwości co do autentyczności tych że kół.

[sivydym]

Wyłane. Zauważ jaki to system - nie każdy korzysta z Sapa, spójrz dalej na zakład "produkcyjny" DT Swiss AG, adaptery 142x12 są pod piasty 350, czy samą nazwę tej piasty czyli 35Z. Reszta elemenytów to także DT - są nawet długości szprych użytych do budowy a także oznakowania obręczy ze stajni DT. Wciaż uważasz że to fake ?

[mixchris]

Szczerze mówiąc to o niczym nie świadczy ten wykaz co to mi go wysłałeś. Nadal przystaje na swoim twierdząc, że jest to jakaś podróba która o dziwo jest dostępna tylko w Polsce. Jedyne co jest firmy DT w tych kołach to być może szprychy reszta to jakaś podróba.

[sivydym]

Innej odpowiedzi nie spodziewałem się... Można wiedzieć jakie studia kończyłeś, bo to trochę wstyd nie wiedzieć co to jest SAP, ile kosztuje jego wprowadzenie i kto może sobie na niego pozwolić. Całość faktycznie jest po angielsku ale to też nie wstyd poprosić kogoś o tłumaczenie - Doda też zna tylko język polski i jakoś żyje.

Masz tam pochodzenie - DT Swiss AG, obręcz E530 lub X430, szprychy Comp, adapter na piastę 350 która tak jak i 240 oraz ceramiczne 180/190 jest na ratchecie, a inny system nie pasuje... Ja się poddaje, bo jak ktoś działa na zasadzie "wiem, ale nie powiem" to nie da rady go przekonać. Liczyłem, że kadargo się mylił, ale jednak miał rację - dobrze się maskujesz...

Kto mądry wyciągnie z tego watku jakąś wiedze.

btw x1600 są po 900 pln a szosowe R1500 za 1000 pln - oczywiście, pewnie też napiszesz że podróbki bo 2 razy taniej niż gdzie indziej.

[vitesse]

ceny nie ktorych rzeczy dobre mysle nad kupnem obreczy

[jasskulainen]

kupowalem u nich amortyzator, mam nadzieje ze to co stoi w pokoju to nie podrobka ; )

 

hehe

[kadargo]

Uważaj bo zaraz się dowiesz, że jesteś klaunem albo coś w tym stylu.

 

[mixchris]

Nie muszę się znać na oprogramowaniach biznesowych a informatyczne studia to nie jedyne na naszej planecie jedyne co mnie cały czas dziwi to to, że z całej planety tylko w Polsce są dostępne te koła a tego nie potrafisz mi już wytłumaczyć... Z tymi kołami jest trochę jak z rowerami Drakar niby Merida a nie Merida, różnica jednak jest...

 

P.S

Nikogo nie obrażam na tym forum więc kadargo i sivydym zważajcie co piszecie gdyż to o człowieku świadczy gdy jego obroną jest obraza drugiego człowieka, trzymajcie poziom rozmowy, chociaż trochę...

[kadargo]

Brawo Jasiu! Dobre rady zawsze w cenie...

Bardzo jesteś zabawny kadargo, taki forumowy trefniś... lubię czytać twoje śmieszne i jakże pomocne posty z rana od razu humor się poprawia

Nie, nikogo. :lol:

Post w którym nazwałeś mnie klaunem zniknął.

 

[mixchris]

masz racje "Brawo Jasiu" to straszna obraza...

[Maniak]

To może ja nieśmiało wtrącę względem pytania z początku wątku... Moim zdaniem warto dokładać do XT.

W mojej opinii fabrycznie wyregulowane piasty deore kręcą się bardzo źle (chropowato i haczą), jeśli od razu się je rozłoży i wyreguluje to jest z nich jakiś pożytek jednak xt-ki chodzą dużo przyjemniej i że tak to nazwę bez łaski. Tylna xt jest niemal nie do zajechania, przednia raczej średnio ale też jest w porządku.

Novatecki są bardzo ok, model 811/812 trochę solidniejszy niż lekka seria 700, jak komuś przeszkadza można wymienić bębenek na stalowy, na pewno będą lepsze od deorek. Dobre piasty zawsze można później uzbroić w lepsze obręcze czy szprychy jak się ma kaprys, do deorki bez sensu bo prędzej padnie ze zużycia.

[kadargo]

W tym akurat przypadku miało wyraźnie pejoratywny wydźwięk. Trochę pokory i weź coś na rozluźnienie bo zaczynasz być żałosny i nie mówię tylko o obrażaniu a w ogóle o Twoich wpisach.

[mixchris]

Pokory? Przed nie wiem za co "zasłużonym userem" bo chyba nie za porady... podobno z wiekiem się mądrzeje ale to ja Tobie ustąpię...

[kadargo]

Możesz napisać co moich poradach było nie tak? Ale tak bez obrażania, dobra?

[mixchris]

Masz bana na google?

 

Dobranoc, już skończyłem z Toba rozmowę... Nie mam zamiaru odbijać co chwilę piłeczki i robić offa

[kadargo]

Czyli jak ktoś pyta o jakąś część, bez podania kwoty do wydania, powinienem podać mu wszystkie modele polecanych firm, każda z ceną? Brniesz i nawet nie masz jaj żeby powiedzieć: "sorry, zagalopowałem się" Dotyczy, to też dyskusji z kolegami o ofercie dt4you.

[mrmorty]

panowie - rozdzielam nagrody po równo i bez odwołania. Koniec kłótni!

[beskid]

Jako, że pasty na kulkach przy odpowiednim dbaniu o nie są długowieczne to za wiele ich nie miałem. Stare Deore na tył gdzieś sprzed 10 lat nadal chodzi a przednia STX RC pomimo wżerów na konusach też trzyma się dzielnie. Obecnie LX-y FH-M585 dobijają do 10 kkm bez zaglądania do środka. To by było na tyle w kwestii, które wytrzymają dłużej czy maszyny czy kulki i jakie tam się rozchodzą siły. Z doświadczenia to im mniej w nich grzebania tym lepiej. Tym bardziej, że połowa osób nie umie prawidłowo skontrować konusów.