sodpow Napisano 27 Stycznia 2013 Napisano 27 Stycznia 2013 zastanawiam się tylko jak duże są rozbieżności we wspomnianych metodach, ja ustawiałem "na oko" uśredniając wymiary, a porównując z drugim rowerem "towarzyszącym" różnica wyszła ok kilku metrów na 30 kilometrach...
lukaspecrh92 Napisano 27 Stycznia 2013 Napisano 27 Stycznia 2013 Kilka metrów róznicy na 30km to tyle co nic. Wystarczy, że Ty czy towarzysz zrobicie kółeczko wokół siebie. Myśle, że każda metoda jest "w miarę" dokładna. Różnią się tylko skalą uperdliwości w zdjęciu miary z koła.
zekker Napisano 28 Stycznia 2013 Napisano 28 Stycznia 2013 (na klatce schodowej, w mieszkaniu nie będę bazgrał po ścianach) A potem się ludzie dziwią, że syf jest Za ciężko pomyśleć 5 minut i zrobić to nieinwazyjnie?
lukaspecrh92 Napisano 28 Stycznia 2013 Napisano 28 Stycznia 2013 A potem się ludzie dziwią, że syf jest Za ciężko pomyśleć 5 minut i zrobić to nieinwazyjnie? Wiedziałem, że znajdzie się jakiś "święty" i się dopie....., doczepi. I oczywiście okazji do nabicia posta tez nie zmarnuje. Nie mówię o robieniu syfu na klatce tylko o postawieniu małej kroiki na lamperii, którą później i tak umyję. W mieszkaniu nie chcę ryzykowac na niby odpornej na szorowani farbie. I nie robie tego na tyle często aby uznać to za robienie syfu. W dodatku tez płaci się dozorcy i na fundusz remontowy po to właśnie aby klatka była odświeżana raz na te kilka lat. A sam tez nie mieszkam w bloku. Mieszkają tez inni rowerzyści, co widać po śladach widać po śladach opon na scianach. Dla ścisłośći, powstaja od noszenia rowerów po schodacj na barku bo winda za mała aby sie tam z rowerem zmiścić. Dobra, koniec OT. A TY człowieku, weź pomyśl ze dwa razy zanim napiszesz kolejna bzdurę, bo takie czepialstwo swiadczy o totalnym braku umiejętniści przyswajania słowa pisanego z Twojej strony.
kadargo Napisano 28 Stycznia 2013 Napisano 28 Stycznia 2013 U mnie w piwnicy jest w każdej przynajmniej po jednym rowerze. Wiesz co robią ludzie zanim wjadą na klatkę? Wycierają opony żeby nie robić syfu, podobnie z butami na wycieraczce przed drzwiami. Wykładzina jest czysta i do piwnicy można chodzić w kapciach. A też mamy codziennie sprzątaczkę.
lukaspecrh92 Napisano 28 Stycznia 2013 Napisano 28 Stycznia 2013 Wiesz co robią ludzie zanim wjadą na klatkę? Wycierają opony żeby nie robić syfu Tak, juz to widzę jak każdy bierze w rękę szmatke i wyciera opony przed klatką po każdej jeździe. Proszę Cię, takie bzduruy to możesz dzieciom na dobranoc opowiadać. Znowu muszę włączyc ignora na Ciebie bo nie mogę trgo czytać.
kadargo Napisano 28 Stycznia 2013 Napisano 28 Stycznia 2013 Widzisz niektórym się to nawet w głowie nie mieści a jednak. Choć faktycznie te rowery używane codziennie (praca, szkoła, etc) są przypięte na zewnątrz. Są miejsca gdzie szanuję się pracę innych i oszczędza pieniądze na naprawdę ważne rzeczy.
marekw Napisano 28 Stycznia 2013 Napisano 28 Stycznia 2013 Pasjonujące jest to, że niektórzy w 4 klasie nie byli, skoro nie wiedzą jak policzyć obwód koła, a udają że opnowali coś tak skomplikowanego jak prędkość.
aarmando Napisano 29 Stycznia 2013 Napisano 29 Stycznia 2013 U mnie w piwnicy jest w każdej przynajmniej po jednym rowerze. Wiesz co robią ludzie zanim wjadą na klatkę? Wycierają opony żeby nie robić syfu, podobnie z butami na wycieraczce przed drzwiami. Wykładzina jest czysta i do piwnicy można chodzić w kapciach. A też mamy codziennie sprzątaczkę.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.