[Korba]FC-R700 Shimano wypuściło bubel!

[Pixon]

Zastanawiałem się gdzie dać ten temat, ponieważ pasuje on do kilku miejsc

1. Rowerowe forum na max - bo dotyczy ogólnie wyrobów Shimano, które w ostatnim czasie poszły mocno w dół, zarówno jeżeli chodzi o ich wytrzymałość jak i jakość wykonania. Niestety cena z roku na rok jest coraz wyższa, a jakość spada.
    
   
2. Napęd - bo dotyczy korby i jego złego spasowania
    
   
3. Forum szosowe - myślałem również tutaj dać temat, bo jest to korba szosowa.
   

Legenda:

prawe ramię = od strony napędu

lewe ramię = z przeciwległej strony

 

Przechodząc do meritum. Chciałem wymienić suport w rowerze, więc przystąpiłem do demontażu korby. Po kolei operacji nie trzeba wymieniać . Podczas zdejmowania wydawało mi się, że lewe ramię coś ciężko schodzi. Udało się!

 

...15 minut później po wymianie suportu

 

Pora wszystko zmontować, jeszcze trochę smaru na oś i pora założyć lewe ramię. Ono nasuwa się na ok. 8,2 mm, a później ani drgnie. Pomyślałem, może za mało śruby odkręciłem. Wykręciłem je całkowicie, zdjąłem ten element blokujący i próbuję ją wcisnąć. NIC! Obejrzałem DOKŁADNIE gniazdo osi, czy nie ma wżerów itp. itd. obejrzałem ramie. Wszystko ok, żadnych niepokojących oznak zużycia, zadrapania. Po 1,5h mocowania się z tym poddałem się.

 

...24h później

 

Poszedłem po swoją korbę XT FC-M770 żeby po kolei wykluczyć co jest popsute. Przymiarka lewego ramienia XT do FR-R700, to samo-nie chce wejść. Przymierzyłem jeszcze lewe ramię FC-R700 do mojej korby XT, weszła idealnie, bez zająknięcia. Pomyślałem sobie, spróbuję ją nabić. Położyłem rower na boku i zacząłem młotkiem gumowym pukać w ramie korby. Nie ma mowy, nie weszło. Oceniłem jeszcze raz stan, czy nie zrobiłem więcej szkód niż pożytku - bez zmian.

Zrezygnowany poszedłem po suwmiarkę, pomierzyłem obydwie korby, a właściwie ośki i wyszły mi następujące pomiary:

XT:

śr. zewnętrzna = 23,6 mm

 

FC-R700

śr. zewnętrzna = 23,8 mm

 

0,2 mm!! różnicy między jedną osią a drugą!

 

Nie wiem jak można wypuścić taki bubel na rynek, tym bardziej zastanawiam się jak to fabryka składała i udało jej się wcisnąć Nie wiem czy metodą na wcisk, czy rozgrzali ramie i wtedy nałożyli. Dla mnie jest to wielka zagadka.

 

 

Kontaktuję się jutro z shimano polska zobaczyć jak oni podejdą do tematu, obawiam się, że będę musiał gdzieś wyżej jeszcze napisać. Bo mam wrażenie, że tutaj mnie oleją. Założyłem ten temat, w celu uświadomienia, może i też rozgłosu żeby Shimano wiedziało, że nie jest anonimowe, a także po to by zdawać relację na bieżącą z toku sprawy.

 

 

 

edit.

Pozwolę sobie podpiąć temat na czas trwania sprawy.

[Prodigy95]

W sumie to nie wiem co powiedzieć, może trafiłeś na felerna sztuke ale zaś z drugiej strony jak oni to poskładali ? można foto jakieś jak to wygląda ?

[M333]

Ciekawe. Ostatnimi czasy podobne błędy przytrafiają się nawet porządnym firmom, nawet w "poważniejszych" branżach. Takie niedopatrzenie nie powinno mieć miejsca.

 

Shimano (szczególnie polski dystrybutor) ma teraz możliwość aby pokazać klasę. Czy stanie na wysokości zadania okaże się.

W miarę możliwości informuj o postępach.

[Eper]

No to mnie zaskoczyłeś. Dawaj info po postępach na bieżąco

[Pixon]

Proszę oto zdjęcia. Nie ma tu co oglądać, ośka jest o 0,2 mm za gruba co gołym okiem jest to nie dostrzegalne. Też się zastanawiam jak to zostało założone.

 

 

 

 

 

 

 

W ogóle ta ośka jest bardzo gruba. W porównaniu do mojego XT, w ręku również miałem korbę Deore i SLX tzn. montowałem je, to ta jest jakby dla kolarza ważącego tonę

[lyndowss]

Ja chyba podziękuje już firmie Shimano i jak tylko będzie okazja to przesiądę się na SRAM. Mam nadzieje, że wtedy nie będę narzekał na badziewną jakoś produktu. Kupiłem ostatnio przerzutkę Shimano Alivio na tył i byłem bardziej zadowolony z Altusa, ale rocznik <2008. Jestem ciekaw co oni zrobią...

[radomir82]

Ośka jest gruba bo jest z aluminium, w deore czy slx są stalowe o cieńszych ściankach. Pierwszy raz spotykam sie z takim problemem jak twój, a przypadkiem nie wybijałeś korby przy użyciu młotka? Jakieś dziwne dwa zadziory masz na płaszczyżnie czołowej osi. Ja na twoim miejscu wykręciłbym śruby z ramienia korby i wyjał ten plastik, a następnie spróbował włożyć duży szeroki, płaski śrubokręt w nacięcie lewego ramienia korby i lekko rozpychając spróbował bym nałożyć korbę na oś.

 

Ps. Jakość korb shimano jest bardzo dobra, nie ma co tak biadolić, bo ewentualny wadliwy egzemplaż może przytrafić się każdemu producentowi.

[Puklus]

A weź zmierz oś w kilku miejscach przy korbie ze 2 po środku i ostatni pomiar przy wieloklinie.

[Maniak]

Coś jest na rzeczy z tymi średnicami osiek, raz trafiły mi się ultegry albo 105-ki które z suportu musiałem młotkiem wybijać i to naprawdę ostro waląc, wymiana suportu na nowy i to samo w drugą stronę, ostatnio montowałem slx'a dyna-sys też musiałem sobie pomóc kopniakiem żeby przecisnąć ją przez suport, nigdy wcześniej takie rzeczy mi się nie zdarzały, normalnie korba po lekkim przesmarowaniu ośki wchodziła ładnie i dało się ją przecisnąć ręką jednym posuwistym ruchem. Podobnie z zakładaniem lewego ramienia, niektóre spadały same z osi a inne bez młotka nie podchodź.

Co do grubości wewnętrznej ośki to chyba tak właśnie w tym modelu ma być bo kiedyś mi się coś obiło o uszy/oczy po specyfikacjach że te najtańsze korby mają "pełną oś".

[radomir82]

Oś jest poprostu aluminiowa więc musi być grubsza. R700 shimano klasyfikuje na poziomie ultegry więc najtańsza to ona wcale nie jest.

[lyndowss]

A weź zmierz oś w kilku miejscach przy korbie ze 2 po środku i ostatni pomiar przy wieloklinie.

 

I jak będziesz już mierzył to w jednym miejscu zrób dwa pomiary, jeden obojętnie jak a drugi poprzecznie do niego. Może jeszcze w dodatku, w którymś miejscu jest jajko, albo inny dziwny kształt. Szczerzę wątpię, ale można przy okazji sprawdzić.

[vitesse]

srubokret wbic w lewe ramie, by delikatnie rozszerzyc i wejdzie bez problemu nie wiem w czym problem

[Pixon]

a przypadkiem nie wybijałeś korby przy użyciu młotka. Jakieś dziwne dwa zadziory masz na płaszczyżnie czołowej osi.

Nie, korba zeszła za pomocą użycia siły rąk, z dużym oporem, ale zeszła. Te zadziory nie mają wpływu na wkładanie koby na oś, ponieważ się z nią nie dotykają. Jedyne co to mogą stanowić problem dla plastikowej kontry.

 

Ja na twoim miejscu wykręciłbym śruby z ramienia korby i wyjał ten plastik, a następnie spróbował włożyć duży szeroki, płaski śrubokręt w nacięcie lewego ramienia korby i lekko rozpychając spróbował bym nałożyć korbę na oś.

Tak również robiłem, początkowo ręcznie, później próbowałem z użyciem gumowego młotka. Pomagała mi przy tym druga osoba, bo sam nie byłem w stanie wszystkiego trzymać. Rower położyłem na boku, żeby była większa siła dociskowa. Efekt żaden.

 

A weź zmierz oś w kilku miejscach przy korbie ze 2 po środku i ostatni pomiar przy wieloklinie.

Zmierzę i podam wartości po powrocie do domu. Mój pomiar z pierwszego posta, to wynik kilku pomiarów robionych przy wieloklinie. Tak samo mierzyłem średnicę dla korby FC-M770 (XT), wyszła różnica 0,2 mm...

 

normalnie korba po lekkim przesmarowaniu ośki wchodziła ładnie i dało się ją przecisnąć ręką jednym posuwistym ruchem. Podobnie z zakładaniem lewego ramienia, niektóre spadały same z osi a inne bez młotka nie podchodź.

Heh, tak samo to zapamiętałem, byłem ogromnie zdziwiony podchodząc do tematu zakładania tej korby jak świeżak

[Airsofter]

Moja Zee też ciężko wchodziła w suport na tyle że musiałem dość mocno puknąć ją przez deskę ręką(nie miałem pod ręką młotka). Nie wiem czy to dobrze czy źle bo pierwszy raz miałem do czynienia HTII

[Pixon]

@@vitesse, tak robiłem z pomocą drugiej osoby, opisałem to w poście znajdującym się bezpośrednio nad Twoim

 

 

Miałem jeszcze jeden pomysł jak Shimano Polska mnie oleje. Pójść do sklepu metalowego i kupić śrubę o średnicy tej plastikowej kontry. A następnie za pomocą tej śruby wkręcając ją, "wciągnąć lewe ramię na oś. Obawiam się, jednak, że metoda ta jest na tyle inwazyjna, że później demontaż jej okazałby się ponownym wyzwaniem. Nie mówiąc już o tym, że korba po takim zabiegu nadawałaby się do śmieci.

[vitesse]

wbicie srubokreta w szczeline w lewym ramieniu to jedyny sposob, jesli Ci sie nie udalo to znaczy ze robiles to za slabo, zamiast srubokreta mozesz wbic przecinak, jest szerszy i nie zniszcy Ci tak lewgo ramienia, choc to raczej nie uniknione

[Pixon]

zamiast srubokreta mozesz wbic przecinak, jest szerszy i nie zniszcy Ci tak lewgo ramienia

O tym przecinaku nie pomyślałem, pomagałem sobie śrubokrętem. Z drugiej strony to chyba nie na tym rzecz polega... Najpierw skontaktuje się z Shimano Polska

[Puklus]

Nie wiem ile jest tej szczeliny ale np mniej inwazyjne bedzą kleszcze które przy zaciskaniu sie otwierają i mają cieniutką końcówkę np co pienieni segera. Ja bym jednak wje ... wbił śrubokręt 0.2 różnicy to bardzo dużo, czasami różnica liczona w kilku setkach i jest problem ze spasowaniem jeżeli chodzi o metale. Tutaj jest gniazdo zaciskowe wiec sprawa jest prostsza.

[radomir82]

Dzisiaj z ciekawosci pomierzylem kilka korb shimano i wszystkie mialy 23.8mm srednicy na wielowypuscie...

[dziobolek]

...0.2 różnicy to bardzo dużo, czasami różnica liczona w kilku setkach i jest problem ze spasowaniem jeżeli chodzi o metale. Tutaj jest gniazdo zaciskowe wiec sprawa jest prostsza.

 

No właśnie przy tego typu "spasowaniu"/łączeniu elementów metalowych te 0,2mm nie powinno byś żadnym problemem.

[lukaszm7]

Ja na Twoim miejscu wkręcił bym śruby trzymające korbę od drugiej strony a w szczelinę w którą inni radzą włożyć śrubokręt wsadził bym coś płaskiego (1 groszówkę chociażby) tak by wkręcana śruba zapierała się o monetę i działała jak rozpierak. Być może wtedy da się na tyle rozszerzyć otwór by dało się założyć poprawnie korbę na miejsce.

 

Pozdrawiam

[Pixon]

Dzisiaj z ciekawosci pomierzylem kilka korb shimano i wszystkie mialy 23.8mm srednicy na wielowypuscie...

A u mnie jest przy XT 23,6mm. Mierzyłem również Deore ona miała coś pomiędzy 23,6 a 23,7 mm. Ponad to ponownie zmierzyłem oś korby FC-R700. Wygląda to tak, że na całej długości jest 23.8 mm bez żadnych wybrzuszeń.

 

@@lukaszm7, pomysł rzeczywiście godny uwagi, spróbuję tak zrobić, tylko nie z pieniędzmi bo one są z miękkego stopu zrobione.

[michuuu]

(1 groszówkę chociażby) tak by wkręcana śruba zapierała się o monetę i działała jak rozpierak.

Jeżeli podkładka będzie miękka to się odkształci od nacisku śrub i będą problemy z wyjęciem.

[rzezniol]

A dla mnie to jest bicie piany i wszystko jest sprawne.

 

0,2 mm ma znaczenie w miejscu pasowania z sportem a nie na wielowpuscie ktory dodatkowo jest ściskany ramieniem korby.

 

1. Dźwignij plastikową zapadkę która jest w szczelinie ramienia.

2. Miej pewność że śruby w ramieniu nie ściskają najlepiej je wykręć

3. Delikatnie rozszerz szczelinę w ramieniu.

 

Pozdro

 

 

TapaTalknięte z Andka

 

 

 

[lukaszm7]

@Michuuu uwierz mi, że 1 grosz potrafi wiele wytrzymać i się nie odkształcić. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie by w szczelinę włożyć tytanową płytkę (o ile się ma takową pod ręką ) czy choćby hartowaną podkładkę.

 

Pozdrawiam