[opona]Jaka opona na nowy sezon?

[Garownik]

Witam forumowiczów!

Mam zamiar kupić nową opnę na tył do Krossa Levela A2 2011.Przejechałem 3500 km przez sezon i mi się wytarła.Teraz potrzebuje nowej,mocnej i żeby dała rade na gruncie,ale też ,żeby nie wycierała się bardzo na asfalcie.

1.Myślę o Kenda karma,czy będzie dobra?

2.Chcę wymienić tylko tył,czy przednia opona może zostać,czy to będzie jakiś kłopot w jeździe?

3.Czy brać taki sam rozmiar czyli 2.10 czy mniejszy?

Dodam,że w te wakacje chce zadebiutować w Karpatach i dlatego tyle pytań.

4.Przy okazji to jak to jest z jazdą po szlakach w górach?

[detonator]

4.Przy okazji to jak to jest z jazdą po szlakach w górach?

 

Cóż, odpowiem tylko na czwarte pytanie, bo na resztę powinieneś znaleźć odpowiedź

Jazda po górskim szlaku to coś na miarę orgazmu, a może i lepiej, to coś co uzależnia i już zawsze Cie będzie ciągnęło w góry.

Spróbuj, a nie pożałujesz, ale pamiętaj, wciągnie Cie na amen...

[michuuu]

Pkt.2 Aktualną daj na tył nową naprzód, jak kupisz.

Pkt.1 Lepiej Smart Sama bierz

Pkt.3 Trzymaj się tej samej szerokości ,chociaż taki sam balon różnych producentów może się różnić.

[GhOsTwrc]

Kup sobie Continental Race King w rozmiarze 2.2 pompuj 2.8 bara z tylu i bedziesz zadowolony;)

[Garownik]

Dziękuję za odpowiedzi.

Mam pytanie do Ciebie michuuu.Dlaczego mam założyć starą opnę na tył a nową na przód?

Te opony ,które podaliście są ciekawe,ale możecie powiedzieć dlaczego je brać?

W pytaniu o szlaki górskie nie miałem na myśli czy to jest fajne(bo na pewno jest) lecz o stronę prawną tego procederu,czyli czy mogę dostać mandat czy coś w tym stylu.

Pozdrawiam

[GhOsTwrc]

Dlaczego Race king 2.2 dlatego ze ma takie same opory toczenia jak wersja 2.0 a jest bardziej komfortowa. A dlaczego podalem ci nazwe gumy bez opisu i dlaczego akurat ta guma lepiej brac od innej , to jest opisane na forum wiele razy , nie widze sensnu powielania tych wypowiedzi , poszukaj i sam poczytaj ,

 

Ja poczytalem kupilem , pojezdzilem i polecam.

 

Lepiej jest miec nowa opone z przodu poniewaz jezeli przednie kolo straci przyczepnosc a ty nie bedziesz czujny to mozna stracic zycie lub zdrowie;)

[vwothyn]

Biorąc od uwagę, że napisałeś to:

 

 

(...) Dodam,że w te wakacje chce zadebiutować w Karpatach (...)

 

 

Poleciłbym od siebie TO

[GhOsTwrc]

A jezeli chodzi geaxa to bym polecal Saguaro , poniewaz bieznik nie znikma w oczach ma niskie opory toczenia i jest wytrzymala:P ale swoje kosztuje wesja kevlar . Drutowa jest za to ciezka

[PiotrekJ]

Jesli masz dostep do Decathlona to na wyprzedazy widzialem Saguaro 2.0 zwijke. Ceny niestety nie pamietam, ale nizsza niz standard ...

[vwothyn]

Weźcie pod uwagę, że większość jeźdżących na Saguaro pisze, że słabo spisują się na mokrym. W górach mokre warunki zdarzają się bardzo często, nawet jak akurat nie pada. Barro Mountain w takim przypadku daje radę bez problemu. Dopiero naprawdę gliniaste podłoże potrafi ją zakleić. Nieźle daje też radę na zmrożonym śniegu.

Nie wiem o której części Karpat pisał Autor i jak często zamierza się tam wybierać, ale polecanie RaceKinga na jakiekolwiek góry to chyba przesada. Wiadomo że większość tras da się przejechać i na semislickach, ale jak dla kogoś liczy się przyczepność w zróżnicowanych warunkach i niezawodność, to takie opony będą zwyczajnie za delikatne.

[PiotrekJ]

Pytanie podstawowe to jakie maja byc proporcje zroznicowania terenu?

[Garownik]

Ok,więc będę używał je w ok.70-80% na asfalcie i ok 30-20% w lesie i drogach mocno błotnistych.Wybieram się do Karpacza i tam chciałbym pośmigać.

[ammisiek]

Każda opona "terenowa" słabo wypada na mokrym. Nie ma takiej gumy, która nie będzie się ślizgała na których wystających korzeniach drzew. Ja ze swojej strony polecę ci Continental X-King 2.2. Opory toczenia podobne do Race King, bieżnik nie znika szybko a jest bardziej agresywny niż ma to miejsce w Race Kingu, który też jest bardzo dobrą gumą. Pozdrawiam.

 

EDIT: Ja na swoim X-Kingu zrobiłem już 1500 KM i niestety w tym roku było to 90% asfalt i stan bieżnika jest jakieś 80%.

[vwothyn]

To kup dwa komplety opon. To są dwa różne światy i nie da się ich satysfakcjonująco pogodzić. 80% asfaltu to bardzo dużo, prosi się o semislicki, albo nawet slicki, jakieś 1,5" nawet 1,25" jeśli obręcze na to pozwolą. A na wypady górskie coś dedykowanego. Inaczej opony zawsze będą Cię ograniczać. Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.

 

Każda opona "terenowa" słabo wypada na mokrym. Nie ma takiej gumy, która nie będzie się ślizgała na których wystających korzeniach drzew.

 

Kluczem jest odpowiedź na pytanie jak bardzo będzie się ślizgała. Twierdzisz, że jadąc po mokrym kamienistym szlaku z korzeniami nie ma różnicy, czy mamy RK, Marathona, NobbyNicka, Barro Mountain czy Saguaro? Jeśli tak, to pozwolę sobie nie zgodzić się. Mam bezpośrednie porównanie Kendy Karmy i Barro Mountain, w każdych warunkach. Obie są oponami terenowymi z "możliwością _w miarę_ efektywnej jazdy po asfalcie. I tylko na suchym asfalcie i suchych ubitych szutruwkach to porównanie wypada na korzyść Kendy. W każdych innych warunkach Karma dostaje tęgie baty od Geaxa. Oprócz ceny oczywiście.

[ammisiek]

Nie twierdze, ze jadąc po mokrych kamieniach i korzeniach każda jest taka sama. Chodziło mi o to, żeby autor tematu nie czuł się "oszukany", że kupi RK ponieważ dobrze radzi sobie na mokrym a i tak będzie się ślizgał. Nie wiem czy piszę zrozumiale, jak nie to przepraszam . Osobiście Na mokrych zjazdach (kamienie, korzenie itp.) nie mam porównania ani za bardzo doświadczenia, także w tej kwestii wypowiadał się nie będę, że X-King super zachowuje się na mokrych zjazdach. W innych warunkach jest zadowalająco a nawet lepiej. Pozdrawiam.

[venom2000]

Geax Barro Race które posiadam w rozmiarze 29"x2.0 na suchym terenie i ubitym spisują się fenomenalnie,odporne na przebicia w wersji kevlar którą posiadam i zwijane,zrobione mam na nich ponad 6 kkm,faktem jest że bieżnik znika dosyć szybko ale jak obniżysz ciśnienie to wypadają znacznie lepiej ale efektem ubocznym jest zbieranie na gładkiej powierzchni opony wszelkiego syfu i uwaga na wjazd w szkło bo i kevlar nie da rady wtedy ,a teren w który się wybierasz zaproponuję ci opony tej samej firmy o nazwie Gato to opony stworzone specjalnie do terenów górskich i śliskich nawierzchni.

[PiotrekJ]

Jesli nie bierzesz pod uwage zakupu dwoch kompletow to wzialbym na Twoim miejscu pod uwage opony najbardziej uniwersalne - RK, XK, Saguaro. Z tego co piszesz ponad 80% terenu po ktorym jezdzisz jest pod te gumy.

Wyjazd do Karpacza ma byc okazjonalny wiec moim zdaniem nie ma tu co dyskutowac.

Co do ciezkiego blota - zadna ze wskazanych w temacie opon sie nie sprawdzi. Na bloto o ktorym piszesz wiekszosc producentow ma swoje propozycje.

[Garownik]

Dzięki,a jakbym wybierał tereny bardziej błotniste i lasy to,ku którym oponom się skłonić? Też chciałbym aby na końcówkę sezonu nie ślizgać się w mokrym wąwozie,żeby tego bieżnika trochę zostawało.

[GhOsTwrc]

Ja latam na saguaro w takowym terenie i nie nazekam , a na dojazd do takiej miejscówki lece 30 km asfaltem w jedna strone;)