Skocz do zawartości

[v-brake] błotny problem


logistic

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Od kilku lat (około 6) mam rower Kelly's Salamander ze standardowymi hamulcami V-brake. Spisywały się bardzo dobrze. Ostaniu (kilka miesięcy temu) zostały wymienione w nich linki, nasmarowane i oczyszczone z zanieczyszczeń pancerze.

Ostatnio wjechałem w ogromne błoto (zakopałem się, że sam nie mogłem wyjść, a rower musiałem dosłownie ciągnąć, żeby go uwolnić). Błoto nazbierało się właśnie na końcu przedniego widelca zatrzymując się na hamulcach (z tyłu też). Po powrocie do domu cały rower został dokładnie umyty i nasmarowany. Wszystko działało za wyjątkiem przedniego hamulca. Został dokładnie oczyszczony, mimo to nie działa. Jedno z ramion v-brake jest sztywne (dosłownie). Reaguje na zaciągnięcie hamulca (bardzo ciężko) ale kompletnie nie odbija (mimo, że sprężyna jest ustawiona prawidłowo, jeszcze zwiększyłem ale to nic nie dało). Ramię jest sztywne, że poruszanie go ręką jest trudne.

Co myślicie...??

Może rozkręcić i wyjąć to na siłę całe ramię i oczyścić...? Próbowałem wyciągać ramię, ale było to bardzo ciężkie...

Oczyścić (jeżeli coś zostało) i nasmarować...?

Tylny hamulec, który był podobnie "brudny" działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okręć to ramię z piwotu ,włóż do słoika z benzyną,niech poleży ze 2-3 godz,co jakiś czas potrząśnij.Potem zdejmij klocek i przesmaruj ruchome elementy ramienia nap .wd40,cx80 itp.Wytrzyj do sucha.Nasmaruj piwot smarem stałym,wazeliną.Załóż ramię średnio mocno dokręcając.Jeśli nadal słabo działa zwiększ napięcie sprężyny.Jeśli nadal nie pracuje dosyć żwawo wyjmij sprężynę z punktu oporowego na szczycie ramienia i trochę odegnij ale nie za mocno .

Jak to wszystko nie poskutkuje pora zmienić hamulec na nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja napiszę jeszcze inaczej. Szczęka hamulca składa się zasadniczo z dwóch elementów, nieruchomej tulei przylegającej do widelca oraz ruchomego ramienia. Sprężynka jest przeważnie zamocowana do osobnego elementu, który opiera się o śrubkę regulacji siły sprężyny, i ta śrubka jest wkręcona w część nieruchomą. Między częścią nieruchomą oraz ruchomą jest połączenie obrotowe - zazwyczaj z nieruchomej wychodzi tuleja, na której obraca się część ruchoma. Błoto dostało się na tę tuleję i uniemożliwia obrót. Odkręć i zdejmij hamulec, rozłącz te dwa elementy (uwaga, z między nich może coś wypaść) i oczyść tuleję oraz otwór na tuleję w części ruchomej. Można lekko nasmarować smarem do łożysk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po mojemu to nie błoto, a Twoje przesadne czyszczenie wykończyło ten hamulec powodując, że płyn razem z brudem wleciał do piwotu. Zdejmij i wyczyść, nasmaruj ŁT-43 obficie i złóż. Będzie działać jak nowe. Sprawdź też czy korozji w środku nie ma, bo 6 lat to sporo i coś tam już mogło się zacząć dziać. Jednak jeżeli dobre hamulce to nie powinno im nic być. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...