Skocz do zawartości

[Rama] Po wymianie łożysk chodzi topornie.


13kisiel13

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Wymieniłem w ramie full wszystkie łożyska na nowe. Rama zamiast chodzić płynniej chodzi z takim oporem, że bez dampera można ją ustawić w dowolnym wychyleniu i tak już zostanie - grawitacja nie robi na tylnym trójkącie większego wrażenia. W serwisie powiedzieli, że nowe łożyska się wyrobią i wszystko zacznie ładnie chodzić ale czy np. mogły zostać nie dobite do końca i teraz po skręceniu śrubami w wyniku poprzecznych obciążeń dają właśnie takie efekty, czy może zawsze tak jest w fullach, że łożyska muszą się troche wyrobić nim nabiorą płynności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe łożyska powinny działać bez wyczuwalnego chrobotania ale faktycznie zauważyłem że z początku stawiają pewien opór. Nie mam jednak doświadczenia z łożyskowaniu fulli, mówię bardziej o przypadkach w kołach, sterach oraz najłatwiejszych do zauważeniach korbach gdzie np od razu po zainstalowaniu popchnięta korba wykonuje 1-2 obroty gdy po pewnym czasie użytkowania obroty zwiększają się do np. 4-6. Może odkręć tylny trójkąt i sprawdź ręcznie czy któreś z łożysk nie chodzi z wyjątkowym oporem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może tylko są za mocno dokręcone? Najlepszym sposobem montażu łożysk jest ich wtłaczanie albo specjalną praską zawierającą długą śrubę i jakieś elementy dociskające zewnętrzne bieżnie łożyska, albo w imadle. Jeśli w obecnym stanie podczas ruszania wahaczem nie czujesz "poszczególnych kulek", to nie jest bardzo źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłeś łożyska tej samej firmy i ten sam model który był w ramie? Jeśli nie to prawdopodobnie nowe są wykonane inaczej - np są mniej sztywne i po wciśnięciu w gniazda uległy deformacji, przez co opór wzrósł. Często dzieje się tak z tanimi łożyskami. Innym powodem może być niewłaściwe zamontowanie któregoś, np wciśnięcie pod kątem. Może przy skręcaniu śrub niezbędne jest zachowanie określonej siły dokręcenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska są firmy NTN, cena od 20-40 zł za sztuke. Łożyska były na początku delikatnie wbijane młotkiem po okręgu żeby podeszły do gniazd a potem imadłem, jednak czasem nie wiadomo dlaczego stawały w połowie drogi i trzeba było je delikatnie opukać po okręgu i znów szły dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]Łożyska były na początku delikatnie wbijane młotkiem po okręgu żeby podeszły do gniazd a potem imadłem, jednak czasem nie wiadomo dlaczego stawały w połowie drogi i trzeba było je delikatnie opukać po okręgu i znów szły dalej.
Jeżeli już się uderza w łożysko, to przez kawałek rurki o średnicy dobranej do łożyska, wtedy równomiernie rozprowadzana jest siła uderzenia. Jeżeli cięzko chodzi wahacz, to szukał bym przyczyny w zbyt mocnym skręceniu, tak jak ktoś tu wcześniej napisał. Łożysko zapewne chodziło idealnie przed włożeniem, więc nie jest możliwe, żeby po włożeniu działało inaczej, chyba że zostało uszkodzone, albo magicznie się zużyło.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli już się uderza w łożysko, to przez kawałek rurki o średnicy dobranej do łożyska, wtedy równomiernie rozprowadzana jest siła uderzenia. Jeżeli cięzko chodzi wahacz, to szukał bym przyczyny w zbyt mocnym skręceniu, tak jak ktoś tu wcześniej napisał. Łożysko zapewne chodziło idealnie przed włożeniem, więc nie jest możliwe, żeby po włożeniu działało inaczej, chyba że zostało uszkodzone, albo magicznie się zużyło.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

Łożyska mogą mieć delikatniejsze zewnętrzne i wewnętrzne pierścienie, przy wciśnięciu w gniazdo łożysko zostaje "zgniecione". Miałem taki problem po wymianie łożysk w wahaczu, miewam taki problem po wymianie łożysk w bębenkach piast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuje rozebrać (zdjąć wahacz) i sprawdzi każde łożysko jak się obraca będąc osadzonym w gnieździe (sprawdzić również czy łożyska osadzone są równo). Będziesz wiedziła czy problem jest w tym miejscu oraz ilu łożysk dotyczy.

Jeślo łożyska obracały by sie swobodnie problem może by niewłaściwe skręcenie lub zamiana podkładek (jeśli jakieś wystepują) na łożyskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska same z siebie kręcą się całkiem dobrze. W niektórych czuć "kulki" ale tylko jak się je bardzo mocno naciśnie prostopadle do osi. Myślałem, że jest to kwestia zbyt mocnego skrecenia, ale budowa mocowania temu przeczy: dolna bieżnia łożyska jest ściskana miedzy 2 stożkowymi podkładkami więc siły działające się równoważą i do pewnego momentu śruba się wkręca a jak podkładki i bieżnia się zetkną to zwyczajnie nie da się więcej skręcić. Rzeczywiście kiedy skręcę lżej to nie ma takich oporów za to są luzy i jest ryzyko, że śruby się samoistnie odkręcą (tolerancja międzu dokręceniem a luzami to jakies 2/5 obrotu :). Myślę, że jedyne co mi zostało to albo szukać "złotego środka" albo skręcić jak było i pozwolić łożyskom się wyrobić: pytanie co jest bardziej racjonalne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie dokręcisz to "rozbijesz" zawieszenie, dokręć na styk, tak żeby nie można wyczuć luzu a opór był niewielki, najlepiej było by wkręcić śruby na środek zapobiegający rozkręcaniu.

Co jakiś czas kontroluj czy nie pojawia się luz, i ewewntualnie dokręcaj.

 

I żadnych kluczy dynamometrycznych, dokręcenie musisz zrobić "na wyczucie" ...

 

PS

Czy aby te stożkowe podkładki założyłeś właściwie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...