Skocz do zawartości

[Spodnie] Czy takie spodnie będą ok na mróz


qb41

Rekomendowane odpowiedzi

Na taki mróz cieżko jest znaleźć coś jednowarstwowego. Sam obecnie używam Endura singletrack II (luźne spodnie z opięciami w kostkach, żeby nie zawiewało zimne powietrze) i dodatkowo ocieplacze kolan (pierwsza warstwa, żeby mieć suchą skóre) i na to usztywniacze kolan, bo są zrobione z pianki neoprenowej, a ta bardzo dobrze trzyma ciepło. W niższej temperaturze ten smar wokół rzepki gęstnieje, a tym samym jest zwiększone tarcie. Jeżeli nie zadbasz o kolana to ryzykujesz trwałym urazem.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tak myślałem, że jest to raczej bielizna niżeli spodnie. Szukając na allegro nie znalazłem nic ciekawego do tej kwoty ale miałem nadzieje, że mi pomożecie. Wygląda na to, że muszę powiększyć budżet. tak więc do 200 zł będzie już coś jednowarstwowego czy muszę jednak zawsze coś pod ubrać?

 

A jakieś spodnie które nie będą przepuszczać które będę mógł założyć na bieliznę termoaktywną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubranie na rower to praktycznie to samo co ubranie w góry. Stara szkoła mówi o trzech warstwach: bielizna (odprowadza pot), warstwa pośrenia (polar, izoluje termicznie), hardshell izoluje od warunkó pogodowych. Nowa szkoła to połączenie dwóch zewnętrznych warst dając dwuwarstwowe ubranie: bielizna i softshell, przez co zyskuje się w tych połączonych warstwach lepszą oddychalność, ale traci się na izolacji od wilgoci z zewnątrz. Którą z tych dwóch szkół zastosujesz nie ma znaczenia, gdyż każda ma swoje wady i zalety. W softshellu się nie zapocisz, natomiast hardshell lepszy na opady. Borąc pod uwagę fakt, że śnieg jest raczej suchym opadem, więc nie potrzebujesz jakiejś specjalnej osłony. Idąc w kierunku niskiego budżetu nie powinieneś oszczędzać na bieliźnie (im mniej potu przy skórze tym cieplej), a na wierzch w ostateczności nawet dresy będą dobre. Jeżeli jeździsz w jeansach też nie ma problemu bo przed otarciami chroni ciebie bielizna, tylko musisz pamiętać o klipsach na nogawki. Mimo spodni i bielizny uwierz mi, stawy potrafią o sobie przypomnieć, więc warto poszukać czegoś co ociepli kolana i łokcie (mimo że nie pracują, ale też dostają od mrozu, chociaż nie tak bardzo). Jenda warstwa? To chyba tylko i wyłącznie pianka dla płetwonurków, ale ona nie oddycha prawie wogóle, więc współczuję każdemu kto pojeździ w tym dłużej bez bielizny pod spodem.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za wyczerpującą wypowiedź. Poszukam czegoś w miarę, jakieś spodnie dresowe z klipsami o kolana muszę niestety dbać od dłuższego czasu więc tutaj też nie problem. W bieliznę przygotowałem się wcześniej ale myślałem, że kupie jakieś jednowarstwowe spodnie ale wychodzi na to, że do tak skromnego budżetu się niestety nie da. W takim razie zostają tylko spodnie. Dzięki jeszcze raz.

 

P.S. Do admina w tematach wyżej nie znalazłem nic co by mnie zainteresowało

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że kupisz spodnie, w których bez dodatkowej bielizny bedziesz mógł jeżdzić w temperaturach, o których pisałeś. Tyle, że będziesz musiał zwiększyć

budżet. Na przykład:

http://sklep.bcmnowatex.com.pl/pl/shop/spodnie_na_szelkach_ocieplane2.html

Przód spodni wykonany jest z membrany całkowicie izolującej od wiatru, membrana dodatkowo zintegrowana jest z warstwą ocieplającą. Czyli masz i ciepło

i bezpiecznie dla stawów.

Dzisiaj było - 7 stopni i mimo tego, że jestem zmarźlakiem, miałem komfort cieplny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...