Skocz do zawartości

[Rama]Dragomier Diesel - czy warto za 1200 zł?


umbrellavirus

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Szukam godnego zastępcy dla mojej ramy TREK VRX. Konstrukcja z 2001 roku.

 

 

54e83927e7fdb42e.jpg

 

Wszystkie części chciałbym przeszczepić do tego: (Dragomier Diesel)

 

$(KGrHqRHJE8FD(Hf(C7)BQ8uWRhDFw~~60_12.JPG

 

 

 

 

Ma to sens? Rower wyłącznie do lasu 90% i asfaltu 10% Ten Trek trochę mnie już męczy. Każda zmiana ciśnienia w tłumiku powoduje znaczne obniżenie ramy i czubek siodełka zaczyna uwierać w ... wiadomo co.

Konstrukcja ramy Treka (DH) powoduje, że siedzi się praktynie na tylnim kole. Na asfalcie to strasznie męczy. Przedni amor, obecnie REBA RLT 2012 120mm ma "niewiele do powiedzenia".

 

Zaletą ramy Dragomier Diesel, co widać, jest wszechstronność ustawień. Szczególnie siodełka.

Mogę ją mieć za 1200zł.

 

 

Warto? Proszę o wasz punkt widzenia.

Napisano

Do lasu wystarczy rama XC, jak koniecznie chcesz to może być full. Na takiej ramie to męczarnia jechać po płaskim terenie. Zajrzyj na stronę sklepu airbike. Mają tam amortyzowane specialized do xc bez damperów tylko, że mniejsze rozmiary za 999 zł.

Napisano

Na pewno chcę Fulla. A rama co najmniej rozmiaru L ponieważ mam 183cm wzrostu. Nie wiem tylko jak będzie jeździło się Dragomier Diesel z amortyzatorem 120mm. Dwupołówkowiec to to nie jest.

Napisano

Ta druga rama to jest dopiero rasowe DH... chcesz tym śmigać po asfalcie i leśnych ścieżkach? Szaleństwo. :lol:

 

Aha, jeszcze jedno. Mówił Ci ktoś ile waży ta rama? Jeśli nie, to spytaj. Tylko usiądź słuchając odpowiedzi. ;)

Napisano

Cholera.... masz rację. Waży pewnie dużo. A można coś wykombinować z tym Trekiem? Generalnie rower bardzo mi się podoba. Mam jeszcze dwie kompletne zapasowe ramy :)

Kupiłem dłuższy mostek 110mm, siedzenie podsunąłem maksymalnie do przodu. A i tak miałem wrażenie że siedzę na tylnym kole. No i strasznie boli pupa.

Napisano

A jaką Ty bys chciał mieć pozycję przy takiej geometrii?

Zaś co do bólu zadka- ustawienie/zmiana siodła.

 

Wydaje mi się, że powinieneś się poważnie zastanowić do czego Ty potrzebujesz roweru i dobrać coś o odpowiadające geo. Sam fakt bycia bujakiem to za mało.

Napisano

Ty uważasz na serio, że tym dragomierem będzie Ci się lepiej śmigać, niż tym co masz? (mowa o rekreacyjnych przejażdżkach, prawda?). Albo może, ty tym trekiem walisz dropy po 5m to wtedy rozumiem zmianę.

Napisano

Lubię las i wygodę. Dlatego Full. Z siodełkiem przerabiałem już chyba wszystkie ustawienia. Chciałbym przenieść ciężar ciała na kierownicę, ale jednocześnie nie tracić skoku amortyzatora. I jeszcze żeby się tak oś suportu dało cofnąć do tyłu :) Podobają mi się ramy Specialized Full , ale ceny to kosmos. Do 1500 kupię tylko pewnie tylko stare badziewie. Dlatego ten Trek zostanie chyba aż do biologicznego rozkładu. Tak , mowa tylko o rekreacyjnych przejażdżkach. Korzenie, małe dziury, małe górki, czasem mały sprint.

Napisano

Tak, tylko widzisz... full fullowi nie jest równy.

 

W takiej cenie nie szukaj całego roweru tylko ramy, ale na Boga, z sensowną do Twoich potrzeb geometrią....

Przy czym licz się też z wydatkiem na p, przynajmniej, przeplecenie kół i hample nawet mechaniczne.

A i tej ramy to obawiam się, ze możesz potrzebować z damperem...

 

Wyjdzie Ci z tego pewnie jakas dziwna układanka ale jeżeli choć trochę przemyślisz dobór to będzie Ci się lepiej jeździć.

 

A najlepiej to sprzedaj co możesz z tego roweru, dołóż trochę i kup jakąś używkę. Wtedy masz szanse na jakąś spójną całość.

Napisano

Tak na szybko. Aktualne zdjęcie z przed 5min :

 

 

63611c66c769d5a3.jpg

 

d091c891c0a8e927.jpg

 

 

3dc3a3aff50a952a.jpg

Co można w nim zmienić by jazda był bardziej wygodna?

Ten Specialized FSR jest niezły ale nie ma nic gorszego niż jazda na małej ramie.

Napisano

Refiko- skrócenie mostka jednak najczęściej powinno iść w parze z poszerzeniem kierownicy.

A ponadto kolega chce się przesunąć do przodu, zwiększyć obciążenie na kierownice- przy proponowanych przez Ciebie modyfikacjach efekt jest odwrotny;]

Napisano

Ten Trek VRX to było podejście do tematyki Enduro, nawet całkiem całkiem jak na tamte czasy, tyle że jeszcze wtedy trend się nie rozpowszechnił. Jeśli na tym rowerze nie odrywasz się od ziemi, to raczej pomyśl o ramie do XC. Ja na pewno mogę polecić Geanta NRS (bo sam na takim jeździłem), ale jest też wiele innych ram godnych uwagi. Lub coś z zakresu skoku 120-150 mm, do tego można jeszcze wstawić Rebę ustawioną na 120 mm. Celuj w ramę, która z damperem waży nie więcej jak 3 kg, a korzystniej jeszcze mniej. Może popatrz na Poisona Arsena (są wersje 100 i 120 mm), mimo że ta rama jest ciężka i toporna, to spełnia wymogi finansowe i pozwoli sobie wyrobić zdanie o tym, gdzie dalej miałbyś iść.

Napisano

1. Mieszkam w Niemczech.

2. Mogę kupić coś z allegro bo w Polsce też bywam.

3. Wiem że to licytacja. Dlatego pytałem jaka kwota była by rozsądna?

4. Szukam samej ramy do 1500zł (300Euro) a nie roweru za prawie 6000zł

5. Co z tym Karbonem - Giant NRS ?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...