mlodyabc Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Co ile wymieniacie łańcuch? Dodam, że jeżdze mtb choc nie wiem czy to ma znaczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebekfireman Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Ja tam wymieniam dopiero jak kompletnie zajadę łańcuch lub kasetę. Średnio wychodzi około 8-10 tys. km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Według ludzi z serwisu łańcuch powinno się wymieniać co 500km, co jest nie możliwe w moim przypadku, bo więcej bym siedział w serwisie niż jeździł na rowerze. To zależy jaką metodą jeździsz, jak na 3 łańcuchy to zmieniaj je co 1000km aż do czasu kiedy będą przeskakiwać. Jak jeździsz na zajechanie to możesz przejechać nawet 13k km na jednym łańcuchu. Ale w tym wypadku do wymiany będzie też kaseta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dar28 Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Schwefel niewiem kto naopowiadał ci takich bzdur bo łańcuch powinno się wymieniać co 2000tys Wtydy idzie uratować wielotryb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stary Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Ja tam wymieniam mniej więcej co 500-800km. W momencie gdy zaczyna się wyciągać. Ale jak ktoś jeździ spokojnie na działeczke to może zacząć mu się wyciągać po 2000 Ale np. w trialu od przeciążeń można momentalnie wykończyć łańcuch. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mischa Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Według ludzi z serwisu łańcuch powinno się wymieniać co 500km, co jest nie możliwe w moim przypadku, bo więcej bym siedział w serwisie niż jeździł na rowerze. To zależy jaką metodą jeździsz, jak na 3 łańcuchy to zmieniaj je co 1000km aż do czasu kiedy będą przeskakiwać. Jak jeździsz na zajechanie to możesz przejechać nawet 13k km na jednym łańcuchu. Ale w tym wypadku do wymiany będzie też kaseta. hehe dobre, wymieniac lancuch w serwisie? raczej obciach, ciekawe na jakim łancuchu zrobisz 13 km? chodzi oczywiscie o odleglosc 13000 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stary Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Ja tam kupiłem sobie jakiś badziewny rozkuwacz do łańcucha i jestem kozak Generalnie - jeśli rozciągnie się więcej jak 3-4% należy go wymienić. Ktoś pewnie zaraz zarzuci linkiem do jakiejś stronki to sobie poczytasz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość kamoreks Napisano 17 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 Nie wiem jaki wytrzyma 13 tys. Ale wiem że 7-8 tys trzyma HG-50 i kaseta MEGARANGE. Ale już sie sypie po takim czasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 17 Kwietnia 2006 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2006 hehe dobre, wymieniac lancuch w serwisie? raczej obciach, ciekawe na jakim łancuchu zrobisz 13 km? chodzi oczywiscie o odleglosc 13000 km Mój PC-59 jak na razie wytrzymał 10 kkm współpracy z kasetą LX i korbą SR mającą o 6 kkm przebiegu więcej. Co więcej ma się nieźle jak na ten przebie Sam jestem ciekaw ile jeszcze pociągnie. A co do zmiany łańcuchów to nie ma reguły, zależy gdzie i jak się jeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Przemek Napisano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 W moim starym rowerku, kupionym chyba w 1994 roku, nigdy nie zmienialem łańcucha. Wprawdzie nie przejechałem na nim więcej niż jakieś 20, no może 30 tyś. km. (nie wiem dokładnie bo nie miałem licznika już od roku 2000), ale to zawsze coś. I powiem więcej. Ten rowerek nadal nieźle śmiga, łańcuch jest całkiem dobry, nic nie przeskakuje, a przerzutki Shimano SIS działąją bez zarzutu. Nie musze dodawać, że rower ten był kupiony za 560 zł. Firma Rollmar , nazwa Chato. I co wy no to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefe Napisano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Ja tam wymieniam dopiero jak kompletnie zajadę łańcuch lub kasetę. Średnio wychodzi około 8-10 tys. km. też ostatnio przejechałem około 8 tyś km... może troche więcej. jak nie mogłem już jeździć nawet na prostych to wymieniłem. łańcuch Shimano IG51, kaseta Shimano HG CSHG coś tam (współpracująca z tym łańcuchem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Schwefel niewiem kto naopowiadał ci takich bzdur bo łańcuch powinno się wymieniać co 2000tys Wtydy idzie uratować wielotryb Ludzie z serwisu. Po 2k km to już nie będzie po co zmieniać bo kaseta nie przyjmie go. Róbta se jak chceta ale ja jeżdżę na zajechanie i ani Tobie ani ludziom z serwisu nie wierzę. hehe dobre, wymieniac lancuch w serwisie? raczej obciach, ciekawe na jakim łancuchu zrobisz 13 km? chodzi oczywiscie o odleglosc 13000 km Przeczytaj jeszcze raz mój post a może zrozumiesz, że dystans jest dobrze napisany. Kolega zrobił ok. 12,5k km na Sramie PC-48 i kasecie HG 70 Ja zrobiłem 11k km na KMC (niestety nie znam modelu ale na 7/8sp) i wolnobiegu MFTZ07 A łańcuchu nie wymieniałem w serwisie tylko kupowałem. Nawet jeżeli ktoś wymienia łańcuch w serwisie to imho nie obciach bo jak się czegoś nie umie to się nie bierze za to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IBNZ Napisano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Ja juz mam ponad 2100 km na moim łancuchu HG-51 i altusowej kasecie, nic nie przeskakuje i zamierzam na nim zrobic jeszcze jakieś 10 tys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosmita Napisano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Mam zamiar zacząć jeździć na systemie "trójłańcuchowym", ale nie wiem, czy to jest opłacalne/praktyczne/wydajne/funkcjonalne/itd., i czy się sprawdza :question: Może lepiej po prostu zajeździć napęd, aż nie będzie zdatny do użytku :question: Co po prostu waszym zdaniem jest lepsze :question: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefe Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 u mnie wymiana kasety i łańcucha to koszt (w sklepie pod domem, bez szukania niższych cen) około 80 złotych. jeżdżenie w systemie, o którym piszesz to dla mnie po prostu kłopot. jak napisałem wcześniej w wątku, przejeżdżam na takim sprzęcie bez problemów 8 tyś km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zordiak Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 u mnie wymiana kasety i łańcucha to koszt (w sklepie pod domem, bez szukania niższych cen) około 80 złotych. jeżdżenie w systemie, o którym piszesz to dla mnie po prostu kłopot. jak napisałem wcześniej w wątku, przejeżdżam na takim sprzęcie bez problemów 8 tyś km. Ale w jakim terenie? I co ile kilometrów czyścisz łańcuch i kasetę? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefe Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 połowa, nawet 3/4 to las, czołgówki... reszta asfalt... średnie prędkości na trasach asfaltowych to 25 - 26 km/h... trasy leśne powyżej 20... 21 - 23 km/h. częstotliwość to dwadzieścia kilka tras miesięcznie... trasy po kilkadziesiąt km... najczęściej 40 - 60 km. nieraz mniej nieraz sporo więcej. czyszczę rzadko... jak napęd jest naprawdę brudny... częściej smaruję... jak trzeszczy i skrzypi. dlaczego nie mam możliwości edytowania swoich postów? przy okazji poprzednia kaseta po przejechaniu ponad 8 tyś km i obecna, która ma już ponad 2000 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zordiak Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Oj dostała w kość, chociaż jestem zaskoczony wyglądem nowszej:) Chyba świeżo po pucowaniu ? Pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefe Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 nie, przed założeniem... teraz ma już przejechane trochę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zordiak Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Czy czyścił ktokolwiek łańcuch acetonem??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stary Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Ja chyba jestem jakimś kaleką Deorka mi się rozleciała (6-7 tryb) po niecałych 1500km Ja nie wiem ... albo ja nie umiem jeździć, albo smarować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simonrg Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Jazda na jednym łańcuchu do końca może skończyć się nie tylko wymiana łańcucha i kasety, ale także blatów w korbie. Najlepszym rozwiązaniem jest kupić kasetę i trzy łańcuchy i zmieniać je średnio, co tysiąc kilometrów. Na kasecie bez problemów zrobisz 10 000 km bez uszczerbku dla blatów. Wiem to z własnego doświadczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marnon Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 a znacie jakiś domowy sposón do sprawdzania czy łąńcuch jest już mocno naciągnięty? bo z tego co się orientuje te klucze do mierzenia rozciągłości łańcucha swoje kosztują... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 19 Kwietnia 2006 Mod Team Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Czy czyścił ktokolwiek łańcuch acetonem??? Tak Jego wyższość nad benzyną czy rozpuszczalnikiem objawia się tym, że szybciej odparowuje. Jazda na jednym łańcuchu do końca może skończyć się nie tylko wymiana łańcucha i kasety, ale także blatów w korbie. Najlepszym rozwiązaniem jest kupić kasetę i trzy łańcuchy i zmieniać je średnio, co tysiąc kilometrów. Na kasecie bez problemów zrobisz 10 000 km bez uszczerbku dla blatów. Wiem to z własnego doświadczenia. A ja spokojnie zrobię na jednym łańcuchu kilkanaście tysięcy km i tak mi wygodniej i taniej. Korba spokojnie wytrzyma przebieg dwóch kaset. Jak miałbym dodatkowo kupić kolejne 2 łańcuchy po 60-70zł każdy to i tak taniej wyjdzie wymienić zębatki w korbie, które i tak starczają na dłuuugo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
simonrg Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 A ja spokojnie zrobię na jednym łańcuchu kilkanaście tysięcy km i tak mi wygodniej i taniej. Korba spokojnie wytrzyma przebieg dwóch kaset. Jak miałbym dodatkowo kupić kolejne 2 łańcuchy po 60-70zł każdy to i tak taniej wyjdzie wymienić zębatki w korbie, które i tak starczają na dłuuugo. Po zrobieniu ponad 10kkm na jednym łańcuchu deore, po kupieniu nowego łańcucha i kasety czekała mnie przykra niespodzianka pod postacią przeskakującego łańcucha na dużym i średnim blacie. Łańcuch tak przeskakiwał, że nie dało się jeździć. No i czekała mnie wymiana całej korby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.