Skocz do zawartości

[opony] Schwalbe czy Contienental


yetiunio

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

Noszę się z zamiarem kupna opon na następny sezon.

Jeżdżę głównie po lesie, na Mazowszu. Ważę ok. 65 kg, wcześniej jeździłem na oponach szerokości 2.25, aczkolwiek myślę o kupnie węższych, czy przy mojej niskiej wadze to się jakoś opłaci?

 

Myślałem o Racing Ralphach 26x2.1 EVO TL Ready, Rocket Ronach w takiej samej wersji lub Race Kingach 26x2.0.

 

Rozumiem, że to po części sprawa gustów:) ale co wybrać? Ewentualnie jak mógłbym efektywnie połączyć te opony? A może wybrać coś zupełnie innego?

 

Pozdrawiam

Napisano

Jeśli bierzesz pod uwagę Raca Kingi to bierz wersję 2.2, ponieważ Continental zawyża rozmiarówkę i 2.2 to zwykłe 2.0, generalnie mogę polecić tę oponę, ładnie trzyma na asfalcie i piasku, na błocie się gubi i słabo się z niego oczyszcza i ma dość niski bierznik bieżnik, efektownym połączeniem byłby X-King na przód i Racec King na tył.

Napisano

[...] ładnie trzyma na asfalcie i piasku, na błocie się gubi i słabo się z niego oczyszcza[...]

 

no właśnie w naszym klimacie, to więcej tego błota niż piasku. Słyszałem o X-King na przód i Race King na tył wiele pochwał i w wersji supersonic taki zestaw nawet jest lżejszy niż schwalbe, ale jeszcze raz pojawiają się wątpliwości co do race kinga w błocie :icon_confused:

Napisano

Pod tym względem Schwalbe są lepsze, teraz mam jeszcze seryjne opony: racing ralpha z tylu i nobby nica z przodu, niestety oba w wersji performance, więc ciężkie i nobby nic moim zdaniem jest oporny na moje warunki. Ale z błotem problemu nie mają.

 

 

 

Napisano

No cóż, coś za coś, choć ja ma drut, a w wersji Supersonic została zastosowana mieszanka Black Chilli, która według Conti zapewnia lepsze oczyszczanie się z błota, więc może nie będzie tak źle.

Napisano

Witam

Conti RK to oponki uniwersalne i dośc popularne.Warto je brać w wersji 2.2 bo komfort jazdy dużo lepszy a i opory stosunkowo małe.Są różne wersje od tych najtańszych po SS.Jednak wiadomo im bardziej wylajtowana opona to tym większe ryzyko uszkodzenia opony.

Co do Schwalbe RoRo czy też RR to dośc podobne do siebie oponki,jednak minimalnie szybsze powinny być RR.Dość rzadzej rozłożony bieżnik w RoRo powoduje to iż oponki te szybciej się oczyszczają.

Ja jeździłem na RR oraz na RoRo w wersji Evo i bardzo sobie je chwaliłem.Obydiwe szybkie i dość szybko znikają w szczególności na twardym terenie :)

RoRo ciutke lepsze na mokrej nawierzchni.

 

Mogę Ci jeszcze polecić inne ciekawe i stosunkowo uniwersalne opony,takie jak np.Kenda Karma 2.0 ( IMHO bardzo dobry stosunek ceny do jakości) oraz Geax Saguaro.

Także jeździłem na Saguaro oraz na Karmie w wersji 2.2 i bardzo sobie je chwalę.

Geaxy jak i Kendy nie zaniżają wymiarówki tak jak to robi Conti.

 

pozdrawiam

R/

Napisano

A jak to jest z tymi szerokosciami opon?

 

Zależy na czym Ci będzie zależeć.Podam Ci na przykładzie Kendy Karmy.Na balonie 2.0 opona dużo szybsza,gorsze boczne trzymanie w terenie oraz mniejszy komfort jazdy.Opona 2.2 nie nabita do oporu,dużo większe opory na twardym,za to w terenie wyraźnie odczuwalny komfort jazdy.

Conti 2.2 będzie miała podobne opory co 2.0 ale na pewno będzie lepszy komfort jazdy w terenie.

 

pozdr.

R/

Napisano

Jezdzisz po Mazowszu, a u nas jest jak jest.

Wsadzaj na przod XK 2.2, na tyl R.K 2.0 (ze wzgledu na Twoja wage) ewentualnie 2.2. Nie ma opcji zebys zalowal ...

Napisano

Wsadzaj na przod XK 2.2, na tyl R.K 2.0 (ze wzgledu na Twoja wage) ewentualnie 2.2. Nie ma opcji zebys zalowal ...

 

To jest aktualnie najciekawszy dla mnie wariant, aczkolwiek racing ralph z rocket ronem też kuszą :)

Napisano

 

...aczkolwiek racing ralph z rocket ronem też kuszą :)

 

Na przód XK w wersji RS 2.2 a na tył RK 2.0 albo RR 2.1 Evo.Wtedy masz szybką i lekką oponę napędową.

Na kombinacji gdzie kierunkowa RoRo a napędowa RR,nie miałem okazji jeździć.Używałem tylko jako napęd RR Evo 2.1 i naprawdę jest to dobra i szybka opona.Jedynie na mokrym trzeba uważać.

 

pozdr.

R/

Napisano

Opony Schalbe szczególnie w wersji Evo znikają na twardym w oczach. Moim zdaniem bardzo uniwersalny i trwały zestaw to Geax Sauguaro 2.2 na przód i Race King 2.2 na tył. Choć przy Twojej wadze może być równie dobrze 2.0. Nie jest to mistrz ani asfaltów ani błota ale daje sobie radę wszędzie w miarę dobrze no i starczy na długo.

Napisano

Trwałość jest dla mnie mało ważna, takie opony i tak starczą co najwyżej na jeden sezon, przy częstym jeżdżeniu. Ważniejsze jest dla mnie odpowiednie dobranie opon do warunków, a naprawdę mało jeżdżę po asfalcie, plus (to chyba nie ma większego znaczenia) startuje w maratonach, przez co potrzebuje szybszych opon. No więc ważna jest też waga, co chyba nie jest mocną stroną geax saguaro

Napisano

Schwalbe chyba najlepsze miałem okazję jeździć na nich i detonatorach i robią różnicę

 

A na Conti jeździłęś?

 

Opony Schalbe szczególnie w wersji Evo znikają na twardym w oczach. Moim zdaniem bardzo uniwersalny i trwały zestaw to Geax Sauguaro 2.2 na przód i Race King 2.2 na tył. Choć przy Twojej wadze może być równie dobrze 2.0. Nie jest to mistrz ani asfaltów ani błota ale daje sobie radę wszędzie w miarę dobrze no i starczy na długo.

 

Z całym szacunkiem, ale w porównywanych tu oponach to właśnie RK jest "mistrzem asfaltów". Suchych oczywiście, ale faktu to nie zmienia.

 

 

@yetiunio - które maratony jeździsz? Jeśli piszesz o Mazovii czy też PB to wspomniany wcześniej zestaw (XK + RK) będzie idealny ...

Napisano
@yetiunio - które maratony jeździsz? Jeśli piszesz o Mazovii czy też PB to wspomniany wcześniej zestaw (XK + RK) będzie idealny ...

 

Tak dokładnie te maratony, ale planuje jeszcze coś bardziej gorzystego. W sumię w takim układzie miałbym starego nobby nica do x-kinga, ale osobnego kompletu w góry nie zamierzam kupować:D

Napisano

"Z całym szacunkiem, ale w porównywanych tu oponach to właśnie RK jest "mistrzem asfaltów". Suchych oczywiście, ale faktu to nie zmienia."

 

Jak najbardziej ale już Saguaro takim mistrzem nie jest i o to mi chodziło.

 

Czy Schwalbe w wersji Evo starczy na sezon? Wątpię. Niemniej jednak są to super opony i jeśli ktoś może sobie pozwolić to zestaw RRtył i RoRo przód jest super uniwersalny.

Napisano

Czy Schwalbe w wersji Evo starczy na sezon? Wątpię. Niemniej jednak są to super opony i jeśli ktoś może sobie pozwolić to zestaw RRtył i RoRo przód jest super uniwersalny.

 

Oczywiście że jeżdżąc dużo po asfalcie można je doszczętnie zjechać w miesiąc dwa, trzy, ale tego nie zamierzam. Ceny obu zestawów takie same. Dalej to już pewnie kwestia gustów

Napisano

Jak najbardziej ale już Saguaro takim mistrzem nie jest i o to mi chodziło.

 

Jeździłeś na Saguaro? Na jakim balonie?

Akurat Saguaro IMHO są naprawdę solidnymi oponami,w terenie(poza mokrym) dają sobie świetnie radę.Na piachu,nie na jakimś piasku idą jak burza,mało która opona daje sobie tak radę ( a zjedziłem kilkanaście kompletów zarówno na kole 26 jak i 29).W dodatku są pancerne i bardzo dobrze wykonane.Taki RK ze swoimi papierowymi ściankami do pięt im nie dorasta.

Mało tego,balon 2.0 na asfalcie jest mało słyszalny a jednocześne bardzo szybki.I wcale nie ustępuje RK,tym niższym modelom.Jedynie SS bije Saguaro wagowo i lepszym przyspieszeniem.Ale to już inna półka cenowa.

No i 2.0 to faktycznie 2.0.

 

pozdr.

R/

Napisano

Ja jeżdze na Saguaro 2.2 z przodu i RK 2.2 z tyłu albo na 2xRK 2.2 i wyraźnie czuję różnice jeśli chodzi o asfalt na korzyść RK ale uniwersalność saguaro niweluje tą różnice. Przy mojej wadze nie mogę sobie pozwolić na balon 2.0 niestety choć wątpię żeby była to jakaś ogromna różnica.

Napisano

Przy mojej wadze nie mogę sobie pozwolić na balon 2.0 niestety choć wątpię żeby była to jakaś ogromna różnica.

 

Spróbój a się przekonasz.Napompuj do optymalnego ciśnienia jedną i drugą oponę,pojeździj a gwarantuję Ci,że różnice odczujesz, nie tylko ty sam ale także Twój tyłek i kręgosłup.

 

Saguaro są z podobnego segmentu co przereklamowane RK czy XK.Jednak waga Saguaro to konsekwencja większej odporności na uszkodzenia.

Z resztą podumowując odporność na uszkodzenia to można brać to pod uwagę jeżdżąc typowo w górzystym terenie.

Ja swoje RK na terenach nizinnych wlkp ani razu nie uszkodziłem,chociaż ścianki już są poprzecierane(ok 2,5 kkm),za to w górach więcej już ich nie założe.Nowiutkie oponki a wyglądały jak pocięte scyzorykiem :D

 

pozdr.

R/

Napisano

Dlaczego Conti ma byc przereklamowane? To bardzo dobre opony w przyzwoitej cenie. Tak samo jak Saguaro.

 

Jesli w gory zakladasz RK, w dodatku nie wzmacniane, to nie dziw sie ze sa pociete. Nie do tego ta opona ma sluzyc.

 

Ja na swoich zwijanych RK zrobilem po Mazowszu, lacznie z maratonami, okolo 6k km i scianek poprzecieranych nie mam. Moze zle dobierasz opony do warunkow w ktorych jezdzisz.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...