Skocz do zawartości

[trasa] Solec-Zdrój - Kraków DK79


wojtus025

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

W cieplejsze i dłuższe dni zamierzam wyruszyć na wycieczkę do Krakowa. Łącznie maksymalnie 350km(dokładnie to 317km ale zawsze doliczam trochę nadprogramowych km:)).

Teraz zajmuję się szczegółami trasy przejazdu. Jest to dla mnie kompletnie nieznajomy teren.

Chodzi mi o podany w temacie odcinek drogi. Leci przez drogę nr 79. Jest to chyba DK i niby wszystko ok ale na zdjęciach satelitarnych nie widzę konkretnego pobocza. Obawiam się, że może to być najniebezpieczniejszy odcinek całej mojej trasy (niechciałbym być gdzieś tam rozkwaszony przez jakąś ciężarówkę:D). Dla przykładu mieszkam 2km od DK 17(Lublin-WAWA)

i jest ogólnie świetne pobocze(dobry 1 metr), więc bez obaw po niej się poruszam:)Porównałem i cienko to widzę...

 

Bardzo proszę kogoś z tamtejszych okolic o opisanie warunków dla rowerzystów na tym fragmencie.

Czy ktoś z was tamtędy jeździ na jednośladzie, jak z ruchem?

Mogę w ostateczności przełknąć jakiś skrót...sam próbowałem coś wytyczyć ale w niektórych miejscach musiałbym się tłuc po polnych drogach... Ja preferuję asfalt:)

Napisano

Znam odcinek Ożarów-Koprzywnica.Faktycznie ciężko tutaj o szerokie pobocza,chociaż w sporej części na odcinku Ożarów-Sandomierz są chodniki,mimo wszystko trzeba być gotowym na prześlizgiwanie się między granicą asfaltu a wysypanego kamykami pobocza.Sandomierz można na luzie objechać chodnikami,czy nawet drogami w mieście,a przy tym zaoszczędzić kilka km,bo pewnie jechałbyś zgodnie z jakims planem,czy gps-em,a ja mógłbym Ci wskazać łatwy skrót do wylotówki z miasta w stronę Krakowa.Odcinek od Sandomierza do Koprzywnicy to powtórka z rozrywki-jazda po granicy asfaltu i pobocza.Tutaj jest nieco gorzej niż na odcinku z Ożarowa do Srz,bo nawierzchnia w znacznej części w gorszym stanie.Podsumowując łatwo nie jest,ale jest to wykonalne.Sam jeździłem po tych trasach wielokrotnie i wciąż zyję.Jeśli masz pytania do tego odcinka,to pytaj.

Napisano

Dzięki za odp. :) Ja na 79 będę wyskakiwał dopiero w Solcu-Zdroju, parę ładnych km od Sandomierza:)

Przed wyjazdem do Krakowa planuję też trasę do Sandomierza na 1 dzień w ramach sprawdzenia czy się wyrobię czasowo.

Też powinno być ponad 300km w obie. Jakby coś to się odezwę, zawsze jakiś przewodnik mile widziany ;)

 

A co do tej 79 to jak mówisz, że takie pobocze nie za wesołe i poszarpany asfalt to na pewno dalej lepiej być nie powinno.

Gorszy może być tylko nasilający się ruch w okolicy Krakowa.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...