Skocz do zawartości

[amortyzator] przedni pod 100 kg


Rekomendowane odpowiedzi

Siemka może i trochę puźno "wbijam się w temat" ale co tam. Biorąc pod uwagę twój kapitał który możesz przeznaczyć na graty do meridy to rozsądniej będzie kupić epicona i itp. tym bardziej, że masz tylko lub aż 1k. Reba byłaby o tyle dobrym wyborem jeżeli twój rumak byłby już przystosowany pod tarcze. Co do wytrzymałości i wspominanej "niezniszczalności" to chyba tylko na półce. Wszystko się zużywa i nie ma opcji.Fakt jedno jest bardziej wytrzymałe inne mniej ale może to też być pretekst żeby zrzucić parę kilo (nie chcę oczywiście nikogo obrażać). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam rebę używaną lub recona do 700zł lub foxa do ok 900 + zakup hamulców tarczowych shimano br 505 za 300zł + tanich tarcz za 50zł + tanie koła pod tarcze za 200-400zł. Kupno amortyzatora pod vkiw przypadku gdy nie jest to odschoolowy rumak 8kg to raczej ... niemądra decyzja

 

no chyba że masz starą ramę bez wejścia pod tarcze.... ogólnie polecam produkty znanych marek, gdyż nie stracą już dużo na wartości, a taki epicon wręcz przeciwnie, 50% po wyjęciu z pudła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jest relatywnie kiepskim widelcem jeżeli rozważamy cenę sklepową. No chyba, że będzie w dobrej cenie.

 

http://allegro.pl/piwoty-magura-durin-x-100-dlo2-czarny-2012-bc-pl-i2920182901.html

 

http://allegro.pl/suntour-raidon-x1-rlr-26-piwoty-100mm-2013-czarny-i2919723212.html

 

http://allegro.pl/amortyzator-suntour-axon-rld-100mm-piwoty-czarny-i2920639523.html

 

http://allegro.pl/amortyzator-rock-shox-gold-rl-piwoty-pod-v-brake-i2908458769.html

 

ogólnie to targuj się, bo te widelce zalegają na magazynach, nikt prawie ich nie kupuje, Sprzedawcy liczą na desperatów, nie zdziwiłbym, gdyby zamiast 1400zł sprzedawali je po dogadaniu za 700.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ ammisiek

 

rozbawiłeś mnie chłopie :laugh: , ale masz rację, warto zrzucić te parę kilo i nawet taki mam zamiar ;)

 

pozdrawiam serdecznie

 

 

@EpicPoznan

 

widzę, że nie doczytałeś mojego pierwszego posta i całej dyskusji, bo byś wiedział, że nie szukam używki, a Twoja propozycja amortyzatorów i wymiany części przekracza 1k

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Jeśli ważysz 100kg to bierz Epicona, przy takiej wadze zawsze lepiej mieć zapas wytrzymałości. A nikt nie wspominał jeszcze o tym że Epicon to pancerniejszy amor DO XC/AM (ludzie go do lekkiego enduro używają). Axon to delikatniejszy, lżejszy amor TYLKO DO XC. Używki sobie daruj, co to za przyjemność poobdzieranego amorka montować, lepszy pachnący nowością wyjęty z pudełka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałem CI powyżej wyłącznie widelce NOWE.

 

Jeżeli nie czujesz się na siłach podjąć negocjacji, wteczas zostaje Ci najprostsze rozwiązanie, czyli kupno nowego suntoura, który jest widelcem klasy low end jeżeli chodzi o widelce powietrzne. Nie twierdzę, że jest zły, jest zwyczajnie zbyt drogi w stosunku do tego, co oferuje.

 

Także temat możesz zamknąć i kupić SR, bo nic innego powietrznego z pivotami nowego w stałej ofercie nie ma do 1000zł, bo nawet RST podrożały.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli wychodzilo by na to, ze w podobnej cenie...taki rs xc 28tk (niewiele tanszy, bez powietrza)...jest niewiele gorszy...no ja Cie prosze...

 

Raidon jest niewiele gorszy od Epicona a nie jest specjalnie tanszy...

 

Czy Epicon spelni oczekiwania kolegi?

Tak, spelni.

 

Czy troche pojezdzi pod 100kg?

Tak, pojezdzi.

 

Czy warto temu koledze dokladac obecnie do reby?

Nie, nie warto na chwile obecna.

 

Zmieni rower to bedzie myslal nad lepszym amorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widelcem klasy low end jeżeli chodzi o widelce powietrzne

 

Czytanie ze zrozumieniem :)

 

Ja bym kupił widelec używany bo się na tym znam na tyle ile muszę

 

Jeżeli kolega chce nowy to wybór jest ograniczony, szczególnie jeżeli ma się 1000zł.

 

Stwierdzam tylko, że widelce SR i RST to low end wśród widelców powietrznych, zarówno jeżeli chodzi o sztywność, łapanie luzów, kulturę pracy, wagę , nie wspominając o utracie wartości. To tyle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pidzej

 

masz rację, nowy amor to nowy, a jeśli używka to TYLKO od zaufanego sprzedawcy

 

 

 

@EpicPoznan

 

 

jeżeli dla Ciebie 450 zł za nowego Epicona to dużo, to...

Poza tym powtórzę ponownie: przeczytaj jeszcze raz cały temat od początku do końca, powoli i ze zrozumieniem, a zorientujesz się w końcu o co chodzi.

Widzę również, że sugerujesz, że Epicon wg Ciebie to słaby widelec (łapie luzy, ma słabą kulturę pracy), to wyjaśnij mi skąd w necie i nawet na tym forum jest tak dużo dobrych opinii na temat tego widelca i jest często polecany jako dobry - ludzie tego nie wymyślili tylko po to, żeby było o czym pisać.

A utrata wartości...stary to pojechałeś, musiałbyś chyba nic nie kupować i trzymać pieniądze w kieszeni, bo pewnie wiesz, że wszystko traci na wartości po zakupie.

 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli za 450zł to racja, bardzo dobry wybór. za 750 moim zdaniem troszkę przepłacony.

 

CO do utraty wartości. Kup foxa za 1000zł i zobacz, jaką ma utratę wartości :)

Oczywiście nie każdy potrafi za tyle kupić, co nie znaczy, że się nie da.

 

Koniec offtopa. Za 450zł kupuj i się nie zastanawiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądziłem, że temat już zakończony. Mój wybór stanął ostatecznie na Epiconie i wymianie hamulca na tarcze. I tu pojawił się nieprzewidziany problem. Mianowicie zamówiłem amora na Allegro u przedstawiciela firmy Eurobike. Wszystko było ok do dzisiaj. Kolo do mnie zadzwonił, że bardzo przeprasza, ale po inwentaryzacji okazało się, że nie ma już tych amorów w kolorze czarnym i zostały tylko białe i czerwone :verymad: wkur... mnie to na maksa, kasa wysłana a tu takie jaja. Po rozmowie z nim stanęło na tym, że kolo zaproponował mi, w związku z zaistniałą sytuacją, Epicona X2 RLR za 780 lub Raidona SF12 x2 RLR w cenie zamówionego wcześniej Epicona (490). I teraz pytanie do Was Forumowicze, czy warto brać tego Raidona (Epicon odpada z powodu ceny), czy niech kolo zwróci mi kasę i zamówić Epicona za 485-550. Albo brać białego czy czerwonego za 470. Dodam, że rower mam srebrny

Co o tym myślicie? Do jutra muszę się zdecydować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem, że zamówić gdzie indziej i nie bawić się w Raidona tego nowego? Zastanawiam się nad białym, ale nie wiem jakby wyglądał do mojego roweru. Wstawiłem foto, nie wiem czy będzie widać dokładnie. Tak wyglądał zaraz po kupieniu.

post-160641-0-18145000-1357939671_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raidon jest sporo cięższy, ja bym został przy Epiconie. Jak tak patrzę na to zdjęcie to czerwony nawet by się komponował z czerwonymi wstawkami na ramie i mogło by to fajnie wyglądać. Biały odpada, nie masz nic białego w rowerze.

Moja rada: Epicon, droższy czarny, lub tańszy czerwony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ma dzialac a nie wygladac...

 

czyli, że zostaje stary dobry Epicon LOD bez względu na kolor? Tak należy rozumieć twoją odpowiedź? :)

czy brać nowego Raidona x2, a może jednak dołożyć te 300 (chyba dam radę) do Epicona X2RLR?

 

Wiem, że moje pczątkowe założenia były inne, ale co nieco się zmieniło, finansowo rzecz jasna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...