Skocz do zawartości

[Rama] Author vision pęknięta?


miki19953

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kupiłem dziś używaną ramę Vision disc (Model chyba 2008), ale mam na nią dowód zakupu jakoś w 2011r, teoretycznie zostało parę tygodni gwarancji,

Po dokładnych oględzinach okazało się że na łączeniu tylnych widełek z mufą suportu jest pęknięty lakier wzdłuż spawu i wygląda to jakby rama też była pęknięta (jutro wrzucę jakieś zdj). Co z tym dalej zrobić czy jako drugi właściciel mam prawo do gwarancji? :D zresztą ten sklep w którym była zakupiona nie ma chyba nawet strony internetowej a jest na drugim końcu Polski :D, a może po prostu napisać do Authora i czekać na nową ramę introverta najlepiej z osprzętem :D

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto fotka tego pęknięcia, co byście polecili w takim przypadku zrobić? Może jechać na nim do Czech czy gdzie go tam robią i sprawdzić pęknięcie w praktyce :D na 99% jest to rama z tego tematu http://www.forumrowerowe.org/topic/87878-10660g-author-vision-by-straak/ :D bo w zestawie miałem taką samą sztyce i też przyszła do mnie z Łodzi :D

post-123215-0-29205100-1356694227_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy strzela czy nie bo jeszcze na niej nie jeździłem mam ją dopiero od wczoraj

to moze nie próbuj:)

Jak dla mnie ewidentnie przegrzali w fabryce;/

 

Szczerze spawanie aluminiu w tym miejscu to istny hardcor, ja tak kiedys probowalem i sie poddalem;/. Jak nie zareklamujesz to kaplica z rama:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze taki cwaniak to mogl sobie sam zareklamowac, a nie sprzedawac na allegro nie wierze ze nie slyszal tych stukow przy pedalowaniu;/(pewnie dlatego sprzedawal).Ja bym mu to probował odesłać,ewidentnie powstało to przy uzytkowaniu. Przeciez to sie do uzytku nie nadaje;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może miał taki sam problem jak ja a mianowicie sklep w którym była kupiona rama to jakiś sklep wielobranżowy który głównie zajmuje się montażem kominków :D ale mniejsza z tym chodzi o to że ten sklep jest w Nysie ("Central" Henryk Pioch Rynek 56) a ja do Nysy mam jakieś 400km a sprzedający z Łodzi ma ponad 200, a ten sklep chyba nie ma strony internetowej jedynie konto na allegro? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddaj ramę sprzedającemu niech ze złomem sam się buja ...

 

To że masz jeszcze niby gwarancje nie oznacza że zostanie uznana !

Jak chcesz pojąć ryzyko i starać się o nową to twoja sprawa.

 

Dla mnie ta rama to złom, nie wierzę ze sprzedający o tym nie wiedział ... rama odpucowana, musiał to przy czyszczeniu zauważyć.

Jeżeli podejrzenia że to ta sama co na forum są prawdziwe to tym bardziej nie wierzę ze nie wiedział ... tu na forum mamy w przeważającej części świadomych bajkerów a do mani lekkości nie trafiają ludzie z przypadku.

 

Szukał jelenia ... nie daj się w jelenia zrobić ...

 

Wyślij mu te zdjęcie i ładnie poproś o zwrot kasy za towar i przesyłkę w obie strony ... jak odmówi rusz sprawę przez allegro.

Im szybciej to zrobisz tym lepiej dla ciebie.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama ewidentnie nie nadaje się do naprawy, miałem podobną sytuacje z ramą carbonową którą otrzymałem w stanie nie nadającym się do użytku. Jeśli sprzedający nie będzie się godził na odesłanie ramy to załóż spór na allegro, może otrzymasz coś z programu ochrony kupujących :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie rama miała przyjść pocztą, pieniądze przelałem na konto ale parę dni po wpłacie dzwoni do mnie telefon już myślałem że to jacyś gangsterzy mnie poszukują i będę musiał uciekać z kraju:D ale okazało się że do koleś od ramy zaproponował że mi ją przywiezie no i przywiózł wczoraj wieczorem rama była zapakowana w karton więc myślałem że nie ma sensu jej odpakowywać skoro sam sprzedający ją przywiózł :D zresztą wątpię że bym to zobaczył tak zaraz rama jest w wielu miejscach poobijana i myślałem na początku że to tylko odprysk lakieru ale potem przyjrzałem się dokładnie no i zobaczyłem to czego żaden biker nie chciał by zobaczyć :D napisze maila do tego sklepu ale wątpię żebym coś wskórał.

Pozdro! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz do sprzedającego a nie do sklepu ...

Najlepsze jest to ze cała ta sytuacja nie zdjęła ci jeszcze uśmiechu z twarzy ... cały czas się cieszysz ...

 

Obyś za miesiąc czy dwa po nieudanej procedurze reklamacyjnej nie został u drzwi sezonu z połamaną ramą w ręce i bez kasy.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem do kolesia i nie spodziewałem się tak szybkiej odp. :D oto co napisał :

 

Rama nie jest pęknięta. Jest to trochę pokiereszowane od łańcucha nic więcej. Jeżeli zaświeci sobie Pan latarką od środka mufy suportu to tam nie ma żadnych śladów pęknięć. Rama jest na gwarancji więc z pęknięciem nie byłoby problemu,ale nigdy nie próbowałem jej reklamować bo żeby rama została uznana na gwarancje musi być pęknięta a ta nie jest. Oczywiście zawsze można próbować ale nie sądzę żeby to przyniosło jakikolwiek skutek, szczególnie że te ramy znane są z łatwych odprysków lakieru. Ręczę że rama nie pęknie w tym miejscu ani że nic się nie powiększy. Proponuje złożyć rower i sprawdzić że rama nie trzeszczy (pęknięta powinna) i że nie ma żadnych przesłanek do tego aby cokolwiek się miało z nią stać.

Pozdrawiam

 

Napisałem też maila do sklepu oni jednak nie popisali się taką szybkością odp i nie wiem czy w ogóle coś napiszą :D

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja żona nie ma fantastycznego pojęcia o rowerach pokazuje jej zdjęcie pytam co widzisz ...

 

"Jakieś pęknięcie" ...

 

Po co świecić do mufy wystarczy złapać za tył widełek gdzie wkładamy koło i zacząć ściskać ... pęknięcie będzie się powiększało ... założę się że da się przez to pęknięcie wcisnąć do środka np żyłkę wędkarską .

 

Leci w głupa i z ciebie też takiego próbuje zrobić... Dla mnie rama jest ewidentnie pęknięta a nie pokiereszowana od łańcucha.

 

Co to za metoda sprawdzająca "złóż rower pęknięty będzie trzeszczał" ... potem ci napisze ze źle złożyłeś rower i dlatego rama pękła ;D.

Albo co lepsze rozpierdzielisz się gdzieś z tego powodu połamiesz obojczyk i ci powie ..."skoro wiedziałeś że jest pęknięta to po h*(^j jeździłeś"

 

Od razu zakładaj spór na allegro z tym zdjęciem które tu pokazałeś i z odpowiedzią na twojego maila mimo wszystko w allegro też siedzą ludzie z mózgiem i potrafią interpretować fakty.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpisał także sklep :D A mianowicie:

witam, proszę przynieść ramę do sklepu, wyślę ją do importera i jeżeli pęknięcie nie powstało na wskutek wypadku myślę że nie będzie problemu z reklamacją, pozdrawiam.

 

No i nie wiem co o tym myśleć nie mam zamiaru jechać do Nysy a wysyłać to się chyba też nie opłaca i tak pewnie się importer wykręci że to nieprawidłowe używanie czy coś w tym stylu tym bardziej że jakieś 5 cm dalej jest prawdziwa dość poważna rysa od łańcucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rób jak uważasz i uważaj jak robisz ...

 

Ja bym się domagał zwrotu kasy za towar od sprzedającego ...

Jak sprzedający będzie stawiał opór w ewidentnej sprawie to procedura ochrony kupujących z allegro daje ci gwarancje wygranej.

 

Widzę że ewidentnie chcesz pójść bardziej ryzykowną drogą i robić reklamację. Tylko w tej procedurze nie masz gwarancji a jest takie przysłowie "chytry dwa razy traci".

Jak wyjdzie ci reklamacja to być może będziesz szczęśliwym posiadaczem nowej ramy - nie licz ze dostaniesz coś lepszego bez dopłaty różnicy w cenie.

Jak ci nie wyjdzie i do tego miną terminy allegro to zostaniesz ze złomem w ręku gdzieś około 4 zł/kg.

 

Rama 19,5 cala ... jesteś "dużym chłopcem" więc decyduj sam :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem tego samego zdania, niech oddaje kasę i głupich szuka gdzie indziej :P . Rama na 99% nie zostanie uznana w ramach gwarancji bo widać że była ostro używana - pewnie na maratonach, więc tylko narazisz się na dodatkowe koszty wysyłania etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ta rama to złom. Nie baw się w wysyłanie do sklepu tylko odsyłaj ramę do sprzedajacego. Skoro jest taki mądry to niech sam bawi się w wymianę gwarancyjną. Jeśli ma racje to jeszcze na tym zarobi ale chyba raczej sam wie ile to trwa i, że łaczy się to z ryzykiem odmowy więc próbuje przerzucić to na ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Cię poprzednie posty nie przekonały to dodam coś od siebie.

Rama na pewno jest pęknięta, a w tym miejscu wątpliwe jest także dobre pospawanie jej (gdyby coś takiego przyszło Ci do głowy). Nie jest to też otarcie od łańcucha. Zwróć uwagę na miejsce uszkodzenia i na linię łańcucha. Nawet, gdyby łańcuch się jakimś cudem podwinął to uszkodzenie nie miałoby takiego wąskiego kształtu tylko szerszy "harat".

Nie baw się w żadne gwarancje tylko odsyłaj ramę sprzedającemu.

P.S. Podeślij mu też linka do tematu na forum. Jeśli jest taki pewny, że rama jest sprawna niech przekona forumowiczów do tego.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...