ByCzXD Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 Witajcie. W kwietniu kupiłam sobie author'a compact'a . http://www.bikestats...html��szczegóły w tym linku. Używam go do wycieczek jedynie po szosie, jeżdżę nim dość dużo, a od wiosny mam zamiar jeszcze więcej czasu na nim spędzić. Chciałabym go zacząć ulepszać, tylko nie średnio się na tym znam. Dlatego prosze was o jakieś sugestie, od czego najlepiej zacząć i zaproponować jakieś części. Zależy mi na tym, żeby ,, nie przytył" no i żeby lepiej się nim jeździło. Czekam na propozycje i z góry dziękuję
rzezniol Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 Link nie działa ... Ulepszaj w nim to co ci przeszkadza w jeździe. Pozdro
ByCzXD Napisano 23 Grudnia 2012 Autor Napisano 23 Grudnia 2012 http://roweryokey.pl/rower-cross-author-compact-2012-niebieski.html wklejam działający link. No to kolego doradziłeś mi... xD chodzi mi o to, że chciałabym wymienić ,, najsłabsze części" tego roweru, a że dobrze się na tym nie znam to prosze was o opinie, pomoc.
MateuszIce Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 widać że niewiesz czego chcesz... ile masz do wydania ?
rzezniol Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 No i to jest lepiej określony problem ... w linku z pierwszego postu niepotrzebne jest "%20%20szczegóły" Eksploatacyjnie na przyszłość najbardziej sensowną zmianą w tym rowerku to przejście z wolnobiegu na kasetę. To wiąże się z wymianą koła ... docelowo przy tej zmianie warto celować w napęd z 9'oma przełożeniami ze względu na dostępność części. Koła na mniej obsługowe ... mam tu na myśli piasty z łożysk kontrowanych na tak zwane "maszynowe". Ulepszanie na siłę nie ma sensu ... czekaj na zużycie części a potem wymieniaj na lepsze. Na szosie precyzja przerzutek nie jest sprawą krytyczna, na szosie amortyzator nie jest koniecznie potrzebny ... Więc co tu ulepszać ... jedynie tyle co pozwoli unikać zbędnych interwencji serwisowych. Pozdro
MateuszIce Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 łohoho, pierwsze co daj to amortyzator przedni, będziesz sie czuła jak w niebie ze sztywnych widełek jak przejdziesz w przynajmniej 50mm skoku to będzie wow, a jak 80mm to będzie to możesz też dać 100, lub 120 znajdziesz je do 200zł bez problemu np: AMORTYZATOR RST CAPA 1" gwint nowy (2871765182) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. ale pierwsze sprawdź jakie ci podejdą, nie kupuj czasem na ślepoprzy okazji zamontuj do przodu hamulce tarczowe/hydraulicznebędziesz musiała tylko koło dokupići rower będzie full wypas
ByCzXD Napisano 23 Grudnia 2012 Autor Napisano 23 Grudnia 2012 Właśnie, myślałam o amorku, ale zastanawiam się czy jest mi potrzebny? Jeżdżę tylko po szosie. Co prawda jest to rama w całości aluminiowa,czyli każdą nierówność na drodze czuje w nadgarstkach. Amortyzator może zwiększyć wagę roweru. Myślałam o carbonowym widelcu, jak myślicie dobry to pomysł, czy raczej dać sobie spokój z carbonem ?
rybciasum Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 Za post powyżej powinni dawać bany, przynajmniej 2 tygodniowe, kolega rzezniol dobrze pisze, jeździj póki nic się z nim nie dzieje , na im cięższym rowerze jeździsz tym później większą odczujesz różnice przy schodzeniu kilogramów, aczkolwiek czy jest Ci to potrzebne ?
rzezniol Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 @@MateuszIce, Zanim zaczniesz wymyślać zastanów się ... To jest rower na kołach 700c czyli cross/treking a ty chcesz wcisnąć tu amor 100/120 mm. Jak się chce czuć jak w niebie to na amor trzeba przeznaczyć cała tu zaproponowaną kwotę ... czyli 500 zł. Za 200 nie ważne w jakiej dziedzinie mamy tylko imitacje widelca amortyzowanego. Na szosie sztywniak pozwala jechać a nie bujać cała konstrukcją jest efektywniejszy. Pozdro Edit Wpadło mi coś do głowy ... SPD ?? To pozwoli poczuć realna różnicę od zaraz ... na początku troszkę nauki ale potem ... średnie prędkości wyższe, strome podjazdy jakoś wydaja się mniej strome ... Pozdro
ByCzXD Napisano 23 Grudnia 2012 Autor Napisano 23 Grudnia 2012 Czyli Rzenziol proponujesz carbonowy widelec? Zależy mi jednak bardzo na tym, żeby nie czuć każdej nierówności w nadgarstkach bo mam je troche chore, więc chciałabym je oszczędzić. Czytałam troche o carbonie i gdybym miała taki widelec niby mógłby troche redukować ,,trzęsienie się" kierownicy na dziurach .
rybciasum Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 co do carbonu, jeździłem szosówką na stalowym widelcu, oraz carbonowym, no nie sądze żeby to jakoś super pochłaniało drgania, wiem że zaraz mnie zjedziecie, ale zauważcie że rowerzystą w przypadku jest kobieta która nie objeżdżała pewnie rowerów szosowych
rzezniol Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 Nawet karbon nie będzie się uginał ... pozwoli "zgubić" powiedzmy kamyki w asfalcie ale nie dziury. Stalowy wideł w tej konstrukcji już jest w jakiś sposób sprężysty fakt że Hi-Ten to nie karbon pod tym względem ale to też nie Alu to to takie rozwiązanie pośrednie. Wiele pytań na tym forum jest zadawanych pokrętnie aby usprawiedliwić swoje pomysły i pytając co ulepszyć maskujemy pytanie jaki amor Pozdro Edit ... Na początek zamiast wymieniać widelec takim pośrednim rozwiązaniem może być założenie opon o większej objętości co pozwoli jeździć na niższych ciśnieniach bez obawy o uszkodzenie dętki ... i grubsze gripy z miękkiej pianki ... Jak to nie pomoże to drastyczne ciecie od razy w powietrzny wideł amortyzowany bez półśrodków ... Pozdro
ammisiek Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 Dokładnie tak jak koledzy wyżej (poza jednym... ) Za 500 zł kup sobie jakiegoś ładnego ciucha, a rower jedynie możesz odstawić do serwisu, żeby ci nasmarowali łańcuch, ew. wyregulowali przerzutki i będzie git. Dopóki nic ci się nie popsuło to nie ma sensu pakować w niego pieniędzy. Pozdrawiam
rybciasum Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 Tak patrze sobie na tę specyfikacje i trafia się tutaj pare rzeczy np : Kierownica KALIN stalowa 20 mm 620/640 mm - można zamienić na alu, na pewno zysk wagowy będzie duży, a dobrą kierownicę można wyczaić dosyć tanio
ByCzXD Napisano 23 Grudnia 2012 Autor Napisano 23 Grudnia 2012 Nie do końca was rozumiem:) To może inaczej jeździłam kiedyś na crossowym rowerze też na ramie authora tylko że stalowej, jak przesiadłam się na ten na aluminiowej ramie to totalnie czuje różnice, jest bardziej delikatniejszy, czuje właśnie najmniejsze kamyczki na drodze. Więc wyjście albo carbon, albo stalowy widelec. W żadnym wypadku jakiś amortyzator, tego nie chce w moim rowerze puki co. Chyba, że ktoś efektywnie mnie przekona do amorka.
rybciasum Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 WIDELEC: hi-ten W tym że widelec jest tutaj stalowy
ammisiek Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 No to jak juz idziemy w tym kierunku to wygodnie ci się siedzi na rowerku? Może jakieś siodło kupić? Tak w ogóle to nie myślałaś o zatrzaskowych pedałach?
rzezniol Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 W czasie jednej mojej edycji 3 posty ... Aktualnie masz stalowy widelec pozdro
ByCzXD Napisano 23 Grudnia 2012 Autor Napisano 23 Grudnia 2012 No co ty? Święcie byłam przekonana że cała rama jest aluminiowa. To mnie rozczarowałeś...Wybaczcie mi, jestem kobietą, nie do końca wiedziałam co znaczy Hi-Ten Co do SPD to tak, planuje kupić, tylko też nie wiem jakie, czy już całkiem szosowe? ( rónież chodzi mi o buty) Chciałabym je kiedyś przełożyć na kolarkę jak już ją kupie.
rzezniol Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 No to dość kluczowe bo bardziej "cywilne" buty raczej nie miewają otworów pod bloki szosowe (na 3 śruby). Do bloków "górskich" bez problemu da się kupić byty wyglądające jak cywilne i bez problemu da się kupić buty "pro". Teraz się zastanawiasz nad ograniczeniem drgań na kierownicy a docelowo chcesz "kolarke" hmm ... Nie wiem jakie masz priorytety a pod priorytety dobiera się sprzęt ... A jak priorytety się zmienia i docelowo punkt końcowy przeniesie się na teren ... ? Moim zdaniem jazda poza asfaltem jest ciekawszą opcją bo uciekamy od samochodów a da się sporo zwiedzić bez zapuszczania się w ostry teren. Tak wiec ustal priorytety i pod te priorytety kup system zatrzaskowy. Pozdro
ByCzXD Napisano 23 Grudnia 2012 Autor Napisano 23 Grudnia 2012 Priorytet to szosa, ale czy zatrzaski szosowe i buty szosowe nadają sie do roweru crossowego? Może idiotyczne pytanie ale sie nie znam.
rzezniol Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 Powiem szczerze ze nigdy nie miałem zatrzasków szosowych ... ale tak na chłopski rozum to ... - Nie ważna jakim systemem zwiążesz się z rowerem każdy będzie "trzymał stopę" - Gwint w korbach we wszystkich systemach jest taki sam. - Szosa nie musi być odporna na błoto - Buty szosowe nie mają protektora pomagającego przemieszczanie się w terenie piechotą (korki, wypustki) To takie różnice które wymyśliłem na poczekaniu. Reasumując szosa będzie pasować do crossa pozdro
ByCzXD Napisano 23 Grudnia 2012 Autor Napisano 23 Grudnia 2012 Super, dzięki Jeszcze jedna rzecz. Co z łańcuchem. Zainwestować w lepszy? Aktualnie mam taki : KMC Z51
rybciasum Napisano 23 Grudnia 2012 Napisano 23 Grudnia 2012 jak zacznie przeskakiwać na różnych biegach to zmienisz na kasete i do tego nowy łańcuch. Co do szosowych pedałów, bloki pod nie są plastikowe także nie polecałbym chodzenia w takich butach . Co do plusów szosowych to na pewno sztywność trzymania
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.