[6583g] RDX X-B10 Urban Jet

[derwisz]

Nie leć tak mocno, aż 400g. Już w okolicach 250 można mieć w miarę wygodne siodło.

Edytowane 3 Kwietnia 2013 przez derwisz

[TomoTonyHalik]

400 gram to gruuube przegięcie. Rozglądnij się za jakimś fizikiem - sam mam Aliante S ważące około 260 gram, jest bardzo fajne - odpowiednio miękkie, kształt także mi bardzo odpowiada. Kolega też swego czasu przymierzał się do fizika - bo również bardzo fajnie mu leżało, ale koniec końców znalazł coś bardzo podobnego kształtem i ogólnie wyglądem, chyba od selle italia. (wspominał, że wybrał je, bo był to porównywalny model z siodłem fizika, w dodatku lżejsze - coś nieco ponad 200 gram)

Użytkuję też w rowerze MTB Kellys Ultraform Titanium - lżejsze, ale już sztywniejsze. Nie jest to jednak decha, trochę tam jest tego obicia, ale musi podejść kształtem, bo inaczej tyłek może protestować.

Siedziałem także na Selle Royal, na tym modelu z royalgelem - pod palcem fajnie miękkie, ale wolałem nieco sztywniejszego fizika, w którym się tak nie zapadam i które - w razie nagłych obciążeń, jak dobicie tyłkiem na nierówności, bardzo fajnie pracuje i absorbuje wstrząsy - nie ma się wrażenia, że dochodzi się do końca obicia i "wali w dechę".

[nikopol83]

Technologia Body Geometry nie w/g Specialized tylko proszę się nie śmiać.......

TomoTonyHalik - Stare siodło przerobiłem **pod siebie** i wyszło tak...

Bardzo dobrze spisuje się w jeździe , trochę podobne jest do końskiego siodła

 

 

 

 

ten kształt zapamiętałem i przedwczoraj znów sobie o nim przypomniałem siedząc na........selle smp trk

 

 

 

Ewentualnie znalazłem taki kompromis...

 

[tobo]

W tym siodle chyba z powodzeniem można odciąć przód, bo on i tak niczego nie podpiera

Wiele siodeł, z którymi mam kontakt ostatnio leży wagowo między 200 a 300 gramów i każde z nich jest wygodne.

Bardzo dużo wkładki jest dobre dla ludzi z dolegliwościami rzeczonego obszaru lub dla tych, którzy sporadycznie siedzą na rowerze.

Miałem takie, jakis model selle bassano, potem speca body geometry 2 i wydawało mi się że muszę takie mieć żeby było ok.

Mnie w slr nie przeszkadza to że jest deskowate tylko sama forma skorupy - środek jest bardziej wystający niż punkty podpierające kości, przez co czułem permanentny ucisk aż do bólu włącznie.

Na początku slr był chyba z założenia producenta siodłem szosowym, tam pozycja jest trochę inna niż na rowerze mtb, nie testowałem go jednak w szosówce by stwierdzić czy miałoby to wpływ na pozytywne wrażenia.

[Pixon]

dodam że jeździłem bez wkładki

Przy takim założeniu to mnie również obydwa slr zarówno wersja 135g jak i obecna 165g uwierała i była niewygodna nawet na bardzo krótkie dystanse. Załóż spodenki z porządną wkładką i wtedy się decyduj na wybór siodła. No chyba, ze jeździsz na co-dzień bez i się nie przekonasz do nich.

[ukaniex]

... obciąć przód i zrobić z siodła penetrator... .

Wedlug oponii uzytkownikow smp jest bardzo wygodne ale też bardzo drogie w najlżejszej wersji węglowej, 500$.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[nikopol83]

Nadszedł czas na zbudowanie stosunkowo tanich ,niezbyt ciężkich i wytrzymałych kół na miasto.

Budżet - 1000pln

Będą to kółka można powiedzieć bez rewelacji ,bez żadnych udziwnień ,proste elementy dające się łatwo wymienić ,gdzie w przypadku kół firmowych może być z tym problem.

Cel jaki sobie założyłem to minimum 300g mniej od obecnych 940g(p)/1156g(t)=2096g choć po cichu chciałbym za tysiaka ugrać ciut więcej nie pogarszając wytrzymałości i sztywności.

Zamówiłem już coś co mam nadzieję będzie dobrym początkiem , do końca tygodnia powinny dotrzeć...... 

 

 

[mansua]

   A jest sens składać koła za 1000zł ?? Może Mavic Aksium, gotowe, z gwarancją, solidnie zaplecione, bardzo dobre maszynowe piasty, waga niecałe 1750g, i cena nie nadwyręża budżetu. 

  Ja mam odpowiednik tych kół do mtb, czyli crossride, i spisują się super. Jak bym składał to zwiększył bym budżet do ok 1500zł i poskładał koła na piastach z DT Rachet.

[nikopol83]

 

Może Mavic Aksium, gotowe, z gwarancją, solidnie zaplecione, bardzo dobre maszynowe piasty, waga niecałe 1750g,

 

Ważyłem je u siebie w sklepie odpowiednio 890g i 1000g więc za taką cenę oczekiwałbym czegoś trochę bardziej lżejszego  i w dodatku nie podoba mi się bardzo głośna praca bębenka.

 

Na razie przewiduję taki zestaw

Przód

Sapim Laser 2.0-1.5-2.0 28szt

Nyple Sapim Polyax 

Obręcz Progress RD PRO

Piasta przód- tu wybór mam między Novatec A171,A291,A521SB, muszę się jeszcze zastanowić ale lepiej jak kołnierz piasty jest wysoki(lepsza sztywność) zaplot będzie na 3 krzyże.

Tył

Sapim Race 2.0-1.8-2.0 28szt

 

Nyple Sapim Polyax 

Obręcz Progress RD PRO

Piasta tylna - Novatec NT-F422SB

 

Bębenek będzie stalowy ,ponieważ wymiana na kasetę na pająku wiąże się ze sporymi zmianami całego napędu a moim założeniem była tania eksploatacja kaset i łańcuchów.

 

 

 

Masa samych piast ma najmniejsze znaczenie więc starałem się znaleźć jakiś kompromis aby najbardziej na zewnątrz od piasty było dosyć lekko.

Deklarowana masa obręczy to 422g więc wynik bardzo dobry w tej klasie cenowej ale patrząc na masę katalogową AlexRims DA 22 435g która w rzeczywistości wynosi 455g przypuszczam że będzie ciężej.

p.s mam wrażenie że sporo rzeczy jest zaniżanych wagowo aby produkt był bardziej atrakcyjny 

 

 

[grzegosz]

na aukcji formickiego pisze, że to realna waga obręczy, ciekaw jestem.
ja mam z przodu A171-116g (wybrałem tą ze względu na 1. cene, 2. kształt mi się podoba ), z tyłu tą samą co ty, moja waży 343g kręci się ładnie, bębenek cyka przyjemnie dla ucha.

Czyli w jaką masę celujesz z tymi kółkami?

[TomoTonyHalik]

Aksiumy owszem, są bardzo ładne (rzadko rozmieszczone płaskie szprychy <3 ), dosyć mocne i ładnie się kręcą. Nie są jednak najlżejsze.

Sam kupiłem aksiumy nówki sztuki za niecałe 600 zł, później jednak plułem sobie w brodę. Nie dlatego, że są to złe koła, ale zauważyłem pewną prawidłowość - średnio raz na dwa-trzy miesiące natykałem się na necie na sprzedawane Ksyriumy (nawet Elitki) w cenie około 600-800 zł za używki w naprawdę ładnym stanie. Dla mnie więc największą wadą Aksiumów było to, że nowe kosztują tyle , co okazyjnie wyrwane Ksyriumy - które są równie piękne (w sumie nawet piękniejsze, zwłaszcza w wersjach z wyższej półki), a przy tym zdecydowanie lżejsze.

A głośna praca bębenka przydaje się w mieście - często nie trzeba trąbić/dzwonić/krzyczeć, bo słychać rowerzystę już z pewnej odległości.

 

Co do eksploatacji i zużycia części napędu - chyba warto jest zainwestować w lepszą grupę. Szosówka nie zajeżdża tak części jak MTB, a jeśli dodatkowo idziesz w jak najlżejszą wagę, to sam masz już odpowiedź - lżejsza piasta, lżejsza kaseta. Drożej, fakt, ale raz na bardzo długi czas (o ile się nie ścigasz), więc na początku trochę kieszeń zaboli, ale później masz na długi czas spokój. I o ile nie będzie jakiegoś wypadku, a rower będzie regularnie serwisowany, to będziesz w stanie odłożyć te 250 zł na nowy zestaw raz na kilka (naście) miesięcy.

Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez TomoTonyHalik

[nikopol83]

Grzegosz

 

 

na aukcji formickiego pisze, że to realna waga obręczy, ciekaw jestem.

 

 

Dzisiaj przyjechały obręcze Progress RD PRO waga deklarowana to - 422g , dętki Schwalbe Extra Light SV 20 - 65g oraz Sigma BC 1009 STS

 

 

 

 

 

Jak widać w granicach błędu.

 

Grzegosz  - ta tylna piasta jest w odcieniu wiśniowym ,różowym czy czerwonym ??

Mógłbyś wrzucić fotę?? Chciałbym aby set ważył ok 1700-1800g

 

TomoTonyHalik - o wymianie napędu pomyślę po tym sezonie ale na razie jest to bardzo daleka                 perspektywa.

 

 

 

 

 

 

 

[grzegosz]

hehe, poczekaj spytam dziewczynę nie jest to taka czerwień, jak na naklejkach, róż też nie bardzo, bo za ciemne... Najbardziej wiśnia w takim razie.

Waga obręczy super, fajne kółka Ci się szykują. Mi ostatecznie wyszły dosyć ciężkie, ale w końcu to przełaj, nie szosa, a ja nie mam zamiaru ich oszczędzać może kiedyś pomyślę o czymś lżejszym. Póki co za tą kasę wyszły ok.

Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez grzegosz

[nikopol83]

Tym razem kupiłem zastępczy suport Accent BB EX w kolorze czerwonym**miał być w takim kolorze a w rzeczywistości był bardziej różowy** o taki...

 

 

 

Po zamontowaniu .... 

 

Stwierdziłem że nie jest za dobrze , oswajam się ,przyzwyczajam się ale za cholerę nie mogę odczekałem jeszcze chwilę i znowu patrzę i widzę perfidny róż .. 

Cóż zabieram się do montażu korb i też mi coś nie idzie , okazuje się że jest to wersja kompatybilna z Truvativem   ...??? sprzedawca wcisnął ojcu nie ten model i w sumie cieszę się z takiej sytuacji bo zamieniłem go na wersję czarną.

Nie wiem czy tylko u mnie tak było ale miałem problem aby przepchnąć oś korby SLX przez drugie łożysko za każdym razem wychodziło pseudo uszczelnienie o wiele gorzej wykonane niż w shimano . Dremel w dłoń i  udało mi się lekko zmodyfikować ten element aby ładnie się ułożył.

W ogóle miał być plan że mają być czerwone miski suportowe a są czarne ....hm cóż lepszy czarny niż ten szary od shimano i jak coś to mogę wymienić łożyska w accencie .

Nie poszło w/g planu ale stwierdzam że przesadziłbym z tą czerwonością tam gdzie popadnie tak samo rezygnuję z czerwonych nypli jedynie czerwony będzie na zacisku sztycy i top capie. Jak widać zrezygnowałem z osłony plastikowej która w ogóle w moich warunkach jazdy jest nie potrzebna a i tak masa wzrosła o 4g w stosunku do shimano

 

 

 

 

W sumie nie potrzebnie zająłem się tym suportem zamiast skupić się teraz na kołach.

Zastanawiam się czy 28 szprych  Sapim Laser 2.0 - 1.5 - 2.0 zaplecionych na 3 krzyże z tyłu to dobry pomysł bo z przodu jeszcze ujdzie , muszę znaleźć jakiegoś centermastera od kół .....

 

 

Po dzisiejszych 78 km na SLR nie odczułem drętwienia ani jakiegoś większego dyskomfortu porównując do starego kanapowego  więc zostaje na razie  .

 

 

.

Edytowane 14 Kwietnia 2013 przez nikopol83

[nikopol83]

[nikopol83]

[seb2k6]

Jak na razie najlepsza fotka... Gdy nie widać struktury karbonu rower prezentuje się o wiele lepiej moim zdaniem... przynajmniej na zdjęciach

Jak się jeździ z takim krótkim mostkiem? Pozycję masz chyba dość rekreacyjną a z tego co pamiętam lubisz poruszać się jak najszybciej.

[nikopol83]

Jak się jeździ z takim krótkim mostkiem?

 

Cześć.

Wcześniej miałem 110mm w innym rowerze i jeździło się płynniej  ale byłem za bardzo wyciągnięty , teraz nie chciałem popełnić tego samego błędu, przy 70mm jest o wiele wygodniej lecz musiałem przyzwyczaić się do innego prowadzenia można powiedzieć bardziej precyzyjnego, jest dobrze lecz jak mówisz pozycja jest rekreacyjna i w raz z przełożeniem przedniej zębatki 36T czynią że rower świetnie przyśpiesza i utrzymanie 33-36km/godz nie stanowi większego problemu , zaś problemem jest na pewno to że sama pozycja zajmowana*miejska* poniekąd wyklucza jazdę w maratonach szosowych

Edytowane 21 Kwietnia 2013 przez nikopol83

[derwisz]

W mojej opinii koła z taką ilością szprych w szosie, na dodatek srebrnych szprych, nie wyglądają najlepiej. Aksiumy przy tych to jak złoto a błoto na moje oko.

 

A tak z innej beczki, jeździłeś kiedyś dłużej na baranku szosowym?

[nikopol83]

Jestem w trakcie składania nowych kół więc w połowie maja powinny zagościć.

Nie jeździłem na baranku szosowym , ale rozważam czasem założenie byczych rogów.

 

 

 

Edytowane 22 Kwietnia 2013 przez nikopol83

[tobo]

Ja, wróg baranów i "krowa-co-nie-zmienia-poglądów" po paru jazdach testowych szosówką uznałem że to jednak bardzo przyjemne rozwiązanie na asfalt Kolejnym rowerem będzie szosówka i mimo wcześniejszych pomysłów nie będę zakładał prostej kierownicy, nawet jeśli ta niesamowicie ciąży w projekcie

[nikopol83]

Zdecydowana większość doradza mi baranka zamiast flat bar'a .

To jednak na razie są odległe plany ponieważ wiążą się ze sporymi kosztami a nie chcę wsadzić jeżeli już czegoś taniego czyt. ciężkiego,jedynym na razie tanim rozwiązaniem było by kupić lemondkę co też jedynie minimalnie poprawi prędkość i zajmowaną pozycję na bardziej aero tylko pytanie czy te aero jest mi aż tak potrzebne jeżeli co 300m muszę zatrzymywać się na światłach bo nie należę do grona line of sight

[derwisz]

Ano nie tylko aero ale też wygoda. Inne ułożenie dłoni, masz conajmniej 3 możliwości chwytania kierownicy. A zawsze możesz spróbować na jakimś tańszym, a jak się spodoba to wtedy coś lekkiego zapodać. Tylko dochodzi problem drogich klamkomanetek szosowych. Jeździłem 3 lata na szosie, teraz mam miastowy z flat barem i szosa, dobrze dobrana oczywiście, jest wygodniejsza w mojej opinii, szczególnie jeśli różnią się tylko kierownicą.

[nikopol83]

Piasty niczym specjalnym się nie wyróżniają , tylna ma stalowy bębenek SLS gdzie w dobie bębenków aluminiowych jest mało wyrafinowana a przednia to chyba następca  Novatec A171 

 

[TomoTonyHalik]

Tylko że wtedy pozycja na rowerze zmieni się drastycznie. Skoro teraz już teraz masz bardzo krótki mostek, to do baranka zapewne trzeba będzie założyć dłuższy. Do tego sama kierownica wyjeżdżająca do przodu... W najlepszym wypadku będziesz musiał się przyzwyczaić do czegoś zupełnie innego. W moim odczuciu to będzie zmiana na lepsze, choć może Ty po prostu wolisz "wyścigowego holendra" ;p