MokryxD Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Piszę ten temat, aby pogłębić swoją wiedzę na temat linek, pancerzy i przewodów. Wszystkie linki i przewody mają być krótkie, ale też na tyle długie aby nie ograniczały ruchów, także podczas gleby. Niedługo będę składał swój rower na miasto i nie chcę znowu płacić pod 7.50 za samą wymianę każdej linki ze skrócenie. Dlatego wpadłem na pomysł, aby zrobić to samemu. Próbowałem każdymi obcęgami do cięcia, które mam w piwnicy i wszystkie zgniatają pancerz i linki po przecięciu nimi strasznie się rozplatają. Widziałem specjalne narzędzie do tego, ale najtańsze kosztuje 50 zł. Póki co nie mogę, aż tak naruszyć mojego budżetu. Macie jakieś swoje metody, aby linkę przeciąć gładko i bez strzępienia oraz pancerz bez zgniatania? W temacie piszę też o przewodach hydraulicznych. Co prawda nie mam jeszcze hydraulików, ale jak kupię to nie chcę zakładać 2 tematu. Podczas skracania coś robi się z jakąś oliwką i czymś tam jeszcze. Mógłby ktoś poradzić, jak to zrobić krok po kroku. Co będzie do tego potrzebne? Wiem, że do hamulców Shimano będę potrzebował strzykawkę, wężyk, płyn. Coś pominąłem? Na YT nie mogę znaleźć żadnego filmu ilustrującego odpowietrzanie hamulców Shimano z roku 2012 (cylindrowy kształt zbiorniczka). Za wszelkie porady będę wdzięczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 21 Grudnia 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Przeciąć przewody/pancerze/linki można też szlifierką kątową. Swoją drogą warto w obcinaczki zainwestować, ja swoimi XLC skracałem nawet alu śrubki i nic się nie stępiło, świetna sprawa. Jeżeli chodzi o skracanie przewodów to o ile dobrze to zrobisz to nie będziesz musiał nic odpowietrzać. Odkręcasz przewód od klamki (kluczem płaskim), obcinasz przewód (uwaga, bo z obciętego kawałka wypłynie płyn/olej), na uciętą końcówkę wsuwasz oliwkę (to ta baryłka taka) i w koniec przewodu wtykasz końcówkę (oprócz tego na przewodzie znajduje się jeszcze element do wkręcenia, nie wiem jak to nazwać...) i wkręcasz w klamkę, w miarę dokręcania baryłka się zaciska na końcówce uszczelniając ją, nic skomplikowanego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ammisiek Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Ja robię to tak: Wkładam pancerzyk w imadełko (ściskam nie za mocno, żeby go nie zgnieść) i przycinam go piłką do metalu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUKASZ1980 Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Tak ja pisze safian,ja pancerze skracałem szlifierką kątową.Cienka tarcza do cięcia.Wiem że może nieprofesjonalnie,ale co się ma pod ręką.Linki ucinam ostrymi obcinaczkami,a końcówki lutuję,tak aby się nie strzępiły przy wkładaniu,i potem mam spokój.Linka się nie strzępi.Najpierw przymierzam,lutuję a potem smaruję linki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 U siebie mam pancerze skrócone przy użyciu zwykłych obcinaczek bocznych. Przy tym zawsze trochę się zgniotą, więc trzeba je od wewnątrz poprawić fragmentem drutu. I pozostaje jeszcze wyrównanie krawędzi, na szlifierce stołowej. Albo po prostu kątówka. Zaś jeśli chodzi o linki, najpierw przełóż przez pancerze, zamontuj, a dopiero później obcinaj i zabezpieczaj przed rozplataniem. Nawet jeśli odrobinę się rozkręcą, wystarczy palcami przywrócić je do poprzedniego stanu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 21 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 @safian Z tym wkładaniem czegoś w koniec przewodu to widziałem na filmiku, że ktoś to wkręcał takim specjalnym małym wkręcaczem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piksel Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Ja polecam zainwestowanie w obcinaczkę, bez sensu bawić się ze szlifierką, obcęgami, kombinerkami i nie wiadomo czym jeszcze. Kosz niewielki, a komfort użytkowania wysoki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Dobre kombinerki, pancerz wkładasz i uderzasz młotkiem. Działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seraph Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Dobry temat. Ja linki jak i pancerze skracam nożycami do metalu tylko wcześniej zaciskam ich śrubę aż wręcz ciężko je zacisnąć (nie może być luzu między ostrzami) i tak obcinam. Linki się tną idealnie, tylko dolutować końcówkę, a pancerze czasem troszkę się zgniotą ale to cienkim gwoździem można poszerzyć i wygładzić szlifierką. Wiadomo, że nic nie zastąpi specjalnego narzędzia, ale jak ktoś musi to zrobić raz na kilka lat to trochę bez sensu żeby leżało. Chyba, że kupić i sprzedać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Żeby nie zgnieść pancerza można obciąć go z linką w środku, raczej każdy ma kawałek jakiejś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rkopec16 Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 nożycami do blachy się równo i łatwo obcina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 21 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Mam kilka starych pancerzy i linek w piwnicy. Jutro idę sprawdzić wasze metody. A jeszcze takie małe pytanko. Czym się różnią linki szlifowane od tych pokrytych teflonem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Tym, że jedne nie są pokryte teflonem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 A nie lepiej zamiast mlotkow, szlifierek katowych itp, uzyc do tego przeznaczonego narzedzia...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Oczywiście, ale kolega powiedział że nie może sobie na takie pozwolić Ja dopóki naprawdę nie stałem się leniwy też używałem metod partyzanckich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 22 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 A jakie TANIE narzędzie możecie polecić. Składam nowy rower, a przy dochodach ucznia, który jeszcze nie ukończył 16 lat i nie może pracować to każdy grosz się liczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 22 Grudnia 2012 Mod Team Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Od siebie dodam bo mnie od zawsze irytowało ciecie linek że ich nie przycinam Ale jak już, robię to szlifierką. Wtedy jak już wiemy w którym miejscu będziemy ciąć pasuje kilka mm wcześniej zalutować linkę. Nie musi być pięknie byle sie druty trzymały. Bo przy cieciu szlifierką kilka razy zdarzyło mi sie tak ze druty z linki sie powyginały i była kupa. Z pancerzami to sobie radze jak wyżej imadełko i szlifierka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OrzelPiotr Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Najlepiej się do tego celu sprawdza mini-szlifierka z regulacją obrotów, można nią ciąć zarówno linki jak i pancerze, przewodów hamulcowych nią nie przecinałem bo łatwiej się to robi nożykiem tapicerskim. Co zaś do wciskania bolca w przewód hamulcowy to do tego najlepiej nadaje się skuwak do łańcucha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dymcio111 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Akurat widze temat dla mnie muszę u siebie założyć manetki XT i nowe pancerze i linki z zestawu Jagwire Ripcord carbon. Od kolegi słyszałem o cięciu linki ostrym przecinakiem + młotek i coś twardego pod spód. A do pancerzy to drobny brzeszczot. Ktoś próbował tak ciąć ? Z tematu mnie zaciekawił sposób z kombinerkami + młotek, a pomyślałem że może użyję bocznych do cięcia hmm... A pancerz to pierw spróbuję może brzeszczotem drobnym i sprawdzę jak będzie szło, chyba że też na odpadzie się pobawie kątówką Wysyłane z mojego HTC Desire za pomocą Tapatalk 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MokryxD Napisano 22 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Jeszcze naszedł mnie inny pomysł. Mam w piwnicy małą gilotynę. Dość ostra, może do linek nie bardzo, ale ciekawe jak do pancerzy. A tak swoją drogą to ma ktoś manual jak zamontować linki w manetkach SL-M770 XT? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Jak w praktycznie każdej innej manetce: klik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OrzelPiotr Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Pancerz też ma w sobie oplot z linek, a jest go znacznie trudniej przeciąć niż linkę, wg mnie gilotyna nie da rady, spłaszczy się pancerz i trzeba będzie bardziej skracać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MMMAAACCC7 Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 jak ktoś planuje ciąć przecinakiem/lub kątówką linkę, to polecam ją taśmą izolacyjną w miejscu cięcia okleić, nie rozwarstwi się i równiutko będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szybkilopez Napisano 22 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Nie ma jak dobra bezprzewodowa kątówka ostanio znajomy zapodział klucz do kłódki w piwnicy uno momento i otwarte a pancerze to tylko kątówką ciacham. Szkoda kasy na obcinarkę do pancerzy jak się ma kątówkę pod ręką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pidzej Napisano 23 Lutego 2013 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 Ja używam podobnych tylko że marki Dexter z Leory Merlin, jakieś 20-30zł, do wymiany pancerzy raz na sezon nie potrzeba żadnych cudów. Trochę się zgniecie pancerz to kombinerkami się poprawi końcówkę i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.