Pinoktor Napisano 20 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2012 Mam w przednim amortyzatorze ukręcony jeden z gwintów do hamulca (dolny). Rozważałem 2 rozwiązania. 1: podanie niewielkiej ilości poxipol-u na ścianki gwintu i nagwintowanie tego. 2: nagwintowanie tego na rozmiar większy. Generalnie hamulec trzyma się dobrze i działa ok ale wolał bym aby obie śruby były stabilne ponieważ mam zamiar zmienić tarczę na 8". Czy któryś z moich pomysłów ma sens? a może wy macie jakiś lepszy poza wymianą amorka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HanysLBN Napisano 20 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2012 Mam w przednim amortyzatorze ukręcony jeden z gwintów do hamulca (dolny). Rozważałem 2 rozwiązania. 1: podanie niewielkiej ilości poxipol-u na ścianki gwintu i nagwintowanie tego. 2: nagwintowanie tego na rozmiar większy. Generalnie hamulec trzyma się dobrze i działa ok ale wolał bym aby obie śruby były stabilne ponieważ mam zamiar zmienić tarczę na 8". Czy któryś z moich pomysłów ma sens? a może wy macie jakiś lepszy poza wymianą amorka? hej , miałem ten sam problem kiedys w Marcoku 888( za duzo siły mam chyba, bo gwint zjechało) zapodałem dłuższą śrube i trzymało zajefajnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzezniol Napisano 20 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2012 Zależy ile tego gwintu masz urwanego ... Jak masz niewiele tak do 5 mm to dłuższa śruba powinna dać rade ( u mnie w SID`zie dała) w sumie powinno tam byc około 15 mm gwintu. jak masz urwane dużo więcej to klej nic nie poradzi, rozwiercanie i gwintowanie na większy rozmiar też żrednim jest pomysłem bo trzeba powiększyć otwór w zacisku. Logicznym i sprawdzonym rozwiązaniem są sprężynki naprawcze helicoil Jak przejdziesz się po dobrych warsztatach samochodowych to trafisz na kogoś kto ma o tym pojecie i odpowiedni zestaw wiertło, gwintownik, sprężynka pod gwint M6. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pinoktor Napisano 21 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Dzięki za odpowiedzi. Szczerze to nie mam pojęcia ile tam jest zjechane ale obawiam się, że prawie całość. Postaram się na początek zastosować dłuższą śrubę a jak to nie pomoże to dopiero w akcie desperacji poczytam o tych sprężynkach bo jakoś nie przemawia to do mnie ale z drugiej strony i tak mam na rower do wydania 500zl wię nowy amorek nie wchodzi w grę więc najwyżej będzie trzeba A takie pytanie jeszcze propo adaptera do większej tarczy. to wygląda po prostu jak jakaś rurka to czy nie można by tego zastąpić po prostu zestawem kilku podkładek? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kadargo Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Te "sprężynki" powodują że gwint jest mocniejszy niż w samym aluminium. W przemyśle, często stosuje się helicoil nie do naprawy a właśnie wzmocnienia połączenia. Naprawia się też na przykład gniazda świec zapłonowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
netta1987 Napisano 21 Grudnia 2012 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 ja naprawiałem już kilka podobnych wypadków i robiłem to: rozwiedzenie otworku na tokarce/ wiertarce z użyciem odpowiednich narzędzi przerabiałem zakrętkę mocującą klocki od v-ek na średnice niewiele większą niż gwint wewnątrz (najlepiej nie równo tak by były falki i nie idealnie okrągło (pasują też pivoty od ich mocowania) byłe gniazdo w amorku także robisz na chropowato mieszasz dobry klej typu distal wklejasz tą zakrętkę i cieszysz się stalowym gwintem po 24h (czasem jest potrzeba poprawienia gwintu bo klej potrafi podejść Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.