Skocz do zawartości

[organizacja maratonu]Golub-Dobrzyń


outta82

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

nie do końca mam pomysł co konkretnie napisać.

W zarysie podaję co i jak.

 

Ponieważ w moich okolicach jest naprwdę sporo ciekawych terenów, niektóre odcinki naprawdę wymagające, ciekawe, podjazdy, zjazdy, miszanina asfaltu, terenu lekkiego i cięższego, długie i krótkie pętle, mały ruch na asfalcie itd. pomyślałem o zorganizowaniu zawodów ( maratonu ). W Toruniu odbył się odcinek Mazovii ( ale to dosyć nudna trasa ), w Brodnicy są coroczne maratony, a TU jakoś cisza.

Myślę że chętnych do startu by nie brakowało ( Bydgoszcz, Toruń, Golub-Dobrzyń, Brodnica, to tylko przykładowe miasta z których pewnie ściągnęli by bikerzy, pewnie jeszcze z pobliskich Rypin, Lipno, Włocławek)

Co do organizacji tras nie było by problemu, są tu osoby które znają każdą ścieżkę. Bez problemu można wyznaczyć dystanse mini, mega, giga. Kategorie wiekowe pewnie tak jak w już sprawdzonych maratonach typu Mazovia, Gogola.

Oczywiście nie ma mowy o żadnych chipach itp., numerki i sędzia musiałoby starczyć. Chociaż nie wiem, musiałbym się dowiedzieć jak to wygląda.

Oczywiście wyścigi jako lokalne, może udało by się stworzyć cykliczność co roku.

Najpierw poczekam czy będzie jakieś zainteresowanie z Waszej strony, pomysły, porady...

Jeżeli okazało by się że jest zainteresowanie to w styczniu mógłbym poważniej zabrać się za temat żebyśmy wiosną pojechali:D

Pozdrawiam

Hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w Golubiu był Maraton MTB Golubska Starówka. Tylko chyba w tym roku nie odbył się.

 

Tak, coś tam było, ale temat z tego co z chłopakami rozmawiałem umarł, i pewnie znając życie nikt się za to więcej nie weźmie.

I nie był to taki typowy wyścig tylko bardziej rekreacja.

Mi zależy na bardziej sportowej rywalizacji niż spacerze rowerem.

Poczekamy zobaczymy czy trochę chętnych by się znalazło.

Hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeśli chcesz sam coś udziałac to najlepiej zrobic to na zasadzie wyścig o puchar wójta/burmistrza itd. Żeby to miało ręce i nogi warto zorganizowac to poprzez jakies stowarzyszenie wpisane do rejestru by było wiadomo kto jest organizatorem i kto stara się o dotacje od miasta, powiatu, lokalnych sponsorów itd. Jak masz na miejscu jakąś firmę zajmującą się przetwórstwem mięsnym to warto do nich uderzyc i w zamian za kiełbaski na ruszt zaoferowac stoisko firmowe itd. Jak masz tam jakiegoś producenta wody to też do nich uderzac. Trochę inwencji :)

Zabezpieczenie imprezy to do OSP i Harcerzy, bufet - zagadac z ciocią i jej koleżankami ;), sędziowie to do lokalnego klubu kolarskiego bo taki człowieczek musi miec uprawnienia. Jakieś nagłośnienie i kogoś kto poprowadzi; kogoś kto rozwiesi strzałki i sprawdzi tuż przed wyścigiem czy jeszcze są; kogoś na quadzie lub crossie by pilotował. Oczywiście wcześniej do lasów państwowych. Ekipę co posprząta itd.

Tak się składa że jestem współorganizatorem jednej edycji pewnego cyklu maratonów, ale więcej nie zdradzę bo sztab pana Z i pana L to nie są mili ludzie i co prawda za rękę nie złapano ale pewne sytuacje szkodzenia gdy impreza odbywała się "po sąsiedzku" dzień przed były bardziej niż oczywiste ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mmorty - dzięki za podpowiedzi, fakt, sporo zachodu z tym wszystkim jak się zaczyna, no ale jak by już raz wypaliło to następnym razem już zawsze lżej będzie:D

 

Czy to Stowarzyszenie które miało by być oficjalnym organizatorem musi mieć charakter sportowy, czy może być to jakakolwiek działalność zarejestrowana ( np. stowarzyszenie działające politycznie lub podobne? )

Jeśli chodzi o dofinansowanie przez miasto myślę że nie będzie problemów, bo w przyszłym roku wybory samorządowe, więc będą chcieli zaświecić np. wpieraniem zdrowego trybu życia oraz promowania miasta:D Trzeba to wykorzystać;)

 

Co do jedzonka, picia itp. super pomysł, mamy lokalnych producentów i myślę że nie problem było by ich namówić.

Cała reszta jak najbardziej cenna i będzie brana pod uwagę:D

 

Spróbuję odezwać się do chłopaków z Brodnicy którzy organizują takie przedsięwzięcia co roku, może coś tam pomogą.

 

A jeżeli miałbyć więcej cennych pomysłów wal na priv, żeby bardziej anonimowo było i nikt straszny Cię nie scigał;)

 

PS. Widzę że zainteresowanie jest, więc wydaje mi się że od stycznia trzeba będzie zakasać rękawy:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Outta82 - A startowałeś w tym maratonie, gdy jeszcze się odbywał? Bo ja startowałem i nie nazwałbym tego "spacerem z rowerem". Co roku startowało tam wielu dobrych lub bardzo dobrych zawodników. Moim zdaniem to był bardzo dobrze zorganizowany maraton, chyba nie było rzeczy, do której mógłbym się przyczepić. Szkoda, że nie ma już tej pozycji w kalendarzu imprez..

Jednak jeśli uda Ci się stworzyć coś, co będzie na podobnym stopniu organizacyjnym to bardzo chętnie ponownie przyjadę do Golubia, i podejrzewam, że sporo innych osób również :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nikt straszny mnie nie ściga, ale trudno wytłumaczyc fakt cudów gdy organizujesz imprezę w sobotę w miejscowości X a w niedziele odbywa się komercyjna impreza w miejscowości Y oddalonej o jakieś 50 km. Przyjeżdżasz ze sztabem o 6 rano rozstawiac miasteczko zawodów i widzisz jedno wielkie nic. Trasa oznaczona poprzedniego dnia strzałkami oraz taśmą. Wysyłasz człowieka by sprawdził trasę a on ci dzwoni że nie ma ani jednej strzałki, ani jednej taśmy na żadnej z tras... Znikają nawet stojaki pod bufety w lesie... Normalnie jakiś matrix :)

Napisz w priv jakie masz pomysły to może ja coś dorzucę do worka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomeks - przyznam bez bicia, nie miałem przyjemności startować. Ale miło czytać że było fajnie i warto było Wam przyjeżdzać. Tym bardziej nabieram coraz większej ochoty do zorganizowania jakiejś fajnej rowerowej imprezy:D

 

Temat się rusza, zainteresowanie rośnie, ekstra.

Jeżeli ktoś byłby chętny na przyjazd na imprezę do Golubia-Dobrzynia piszcie posty chociażby treści "ja" :D,

chodzi o to że będę miał lepszą kartę przetargową w rozmowach z miastem/gminą w sprawie dofinansowania i pomocy przy organizacji. Każdy głos się liczy.

 

Myślałem wstępnie o terminie, pewnie przełom kwietnia/maja, bo przy okazji wyścigu można by jakąś potupaję dla ludzi zorganizować za jednym zamachem ( włodarzom by się podobało że jak już wydadzą kasiorę to chociaż "ludzie/wyborcy zobaczą" :D, a oczywiście termin dopasuję między większe imprezy co żeby nie musieć wybierać między naszym a dużym wyścigiem bo niestety frekfencja na naszym skazana by była na porażkę. A tak to nóż widelec uda się ściągnąć kogoś ciekawego, mam małe wtyki w Puszczykowie, może by mi pomogli kogoś zaprosić:D

 

Teraz Święta idą więc temat zawieszam do Stycznia, ale osoby chętne na taką imprezę proszę o wpisywanie się,

Pozdrawiam

Hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

regulamin forum 2i, treśc cytatu usunięta przez moderatora

 

Zawieszenie do końca Grudnia - od Stycznia zacznę załatwiać podstawowe sprawy organizacyjne, oraz postaram się ustalić konkretną datę zawodów.

Zrobię listę "spraw do załatwienia", prześlę Ci to zobaczysz co dodać co ująć.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info z pierwszej ręki - Maraton Golubska Starówka na pewno nie odbędzie się w tym roku, i najprawdopodobniej w żadnym kolejnym, ponieważ impreza była organizowana z funduszy samorządowych które osobie organizującej zostały odcięte.

Trochę mnie ta informacja zbyła bo to oznacza tyle że nie ma szans na kasiorę z samorządu...

No nic, poyślimy...

Pozdrawiam

Hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Tez bym dojechał, w sumie będzie kolo 50 km do Golubia. Szukaj lokalnych sponsorów. Wyścig mógłby się odbyć tuz przed lub tuz po turniejach rycerskich, bo jak wiem takowe się odbywają w Twoim mieście. W grupie razniej wiec zbierz ludzi lubiacych rowerowanie i spotkajcie się z włodażami. Pieniądze nie są najważniejsze, tylko przychylność władz lokalnych. Bez przychylności, nawet mając pieniazki ciężko cos organizować wiem cos o tym.

Powodzenia. Nie odpuszczaj.

 

 

Wysyłane z mojego Nexus 7 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

Spróbuję odezwać się do chłopaków z Brodnicy którzy organizują takie przedsięwzięcia co roku, może coś tam pomogą.

 

Rok temu tak "organizowali" że dwa dni przed maratonem go odwołali a potem odbył się w terminie nikomu szerzej nie znanym (było kilkanaście osób tylko). Jest jeden sprawdzony organizator imprez rowerowych w Brodnicy http://www.memorialpoplawski.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

dzieki za info.

No właśnie dlatego na razie odłożyłem organizację poniewaz zacząłem się orientowac i stwierdziłęm że chyba na razie brakuje mi czasu i możliwości na takie przedsięwzięcie. A jeżeli mam zrobic cos na pół gwizdka to wolę wcale. Myślę że na przyszły rok połączymy siły z byłym organizatorem Golubskiej Starówki i zrobimy coś fajnego.

Pozdrawiam



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...