Mexyk Napisano 5 Grudnia 2012 Napisano 5 Grudnia 2012 Korba, kaseta, przednia przerzutka XT, łańcuch connex, tylna przerzutka X0, manetki gripshift X0. Prawie wszystko jest na miejscu i jedna niby za######ista rzecz ale jednak boli - Gripy X0 - kosztują furę kasy a sprawiają wrażenie zabawki za kilka złotych, drugi minus to taki, że hamuję XT z 2012 a one mają dość krótkie klamki, które poprostu powodują to, że aby zahamować muszę przesunąć dłoń na tą zmieniarkę grip. Nie po to mam 620mm kierownicę, żeby trzymać ją jak 580mm z rogami gdy chcę hamować. W związku z tym moje pytanie do kolegów forumowiczów (gdyż noszę się z ich zwróceniem), czy za######istość Gripshiftów srama waszym zdaniem przewyższa ich wady, które na pierwszy rzut oka zauważyłem? Jeszcze na tym nie jeździłem lecz przestraszyłem się tych hamulców. Druga sprawa - co robić jeśli dojdzie już do zwrotu? Trigery X0 czy caly tył na XT? PS. Myślałem, że gripy dodadzą miejsca na kierownicy a one są miejscożerne - musiałem zdemontować uchwyt na latarkę bo się gripy nie mieściły.
rzymo Napisano 5 Grudnia 2012 Napisano 5 Grudnia 2012 Masz je założone razem z chwytami? Odnośnie 'krótkości' dźwigni - właśnie z tego względu zrezygnowałem z nowych klamek Shimano (sprzedałem, kupiłem starsze). Także musiałem przesuwać dłonie bliżej środka kierownicy, żeby komfortowo hamować.
tobo Napisano 5 Grudnia 2012 Napisano 5 Grudnia 2012 To raczej nie jest wina gripów tylko klamek shimano, które moim zdaniem nie są genialnym wynalazkiem. Te klamki wabią się w terminologii shimano "1,5 palca" a w praktyce prodcent zapewnia że jeden palec wystarczy do bezpiecznej obsługi. Co do zabawki za fortunę - ulegasz w ten sposób magii ceny Jeśli odcedzić bełkot reklamowy sramolca (super duper metalowa konstrukcja) i rzucić wnikliwiej okiem na konstrukcję nowych gripów to nie odbiega od starszych modeli, jest praktycznie tak samo plasticzana. Ja kupując nowe gripolce (a dokładnie jeden, prawy) byłem ciekawe tej "metalowości" konstrukcji, ale bardziej właśnie ciekaw niż że liczyłem na to jako wydatny element poprawy konstrukcji; bardziej zależało mi na sprawdzonym działaniu i to dostaje się jako wcześniejszy użytkownik gripów, więc właściwie zastrzeżeń praktycznych nie mam. Wątpliwości może wzbudzać dosyć badziewny sposób mocowania gripa do kierownicy (na mało sensowny pierścień który dociska też metalową blaszkę - pokrywkę), ale w praktyce nie sprawia on problemu. Jak pisałem w moim teście w dziale na forum - realnie nic nie tłumaczy tej ceny, którą mają gripy w wersji 10sp. Ja kupiłem tylko prawego i to minimalizuje ból wydatku, cena nie odbiegała drastycznie od ceny, jaką musiałbym zapłacić za parę nowych 9tek wyższej klasy. Dla mnie pytanie nad sensownością, plusami i minusami gripów jest czysto teoretyczne - bo dla mnie są to najlepsze manetki na rynku. Przerobiłem w swoim życiu praktycznie wszystkie modele, miałem też szitmanowskie, poza tym cyngle różnej klasy (równolegle w rowerze zimowym) i niezmiennie gripy są moim faworytem. Gripy do 10tek straciły za do dużego plusa - nie mają mikroindeksu. W moim przypadku problem ten jednak nie jest istotny gdyż mam tylko blat z przodu. Zwrot manetek - ciekawe czym uzasadnisz taką potrzebę, ja bym chyba nie "kupił" żadnego argumentu jako sprzedawca. Co do przerzutek srama i shimano - moim zdaniem z 10tek bezproblematycznie (i powtarzalnie) działa tylko nowe x0. W rowerach treka jest obecnie sporo srama, ale też jest i shimano - i wiele egzemplarzy przerzutek obu firm ma tą samą wadę - są miękkie bocznie (co dziwne nie jest to przypadłość konstrukcyjna tylko bardziej jednostkowa), co powoduje ściąganie przerzutki przy wrzuceniu biegu na wyższe koronki kasety - łańcuch zaczyna brzęczeć i ocierać o wyższy tryb, w gorszym przypadku przerzutka wrzuca łańcuch samoczynnie o jedną zębatkę wyżej. Jest to nagminna choroba praktycznie wszystkich x7, zauważyłem to samo przy x9, tak samo zachowują się nowe slx i xt (dziś walczyłem z dwoma dyna sys xt). Najgorzej pod tym względem wypada 10tka x5, która jest wręcz fatalna. Podsumowując: ja tak czy inaczej zostałbym przy sramie x0 z tyłu, jeśli nie gripy to zapiąłbym ją do triggerów x0, które pstrykają najfajnie z wszystkich cyngli srama. x5 i x7 są qpowato miękkie i niezdefiniowane, x9 działa lepiej ale też mi się zbytnio nie podoba, xx tyka fajnie ale x0 moim zdaniem najlepiej i ma najmniejszy z wszystkich cyngli srama jałowy skok dźwigni wrzutowej.
Schwefel Napisano 6 Grudnia 2012 Napisano 6 Grudnia 2012 Po pierwsze przejedź się na tym a nie oceniasz układ po opakowaniu. Po drugie mi też nie odpowiadają nowe klamki Shimano. Mam nowe Deorki w drugim biku i hamują świetnie ale pod swoją wielką łapę wolę normalne klamki. Na codzień używam gripów X0 z klamkami XT BL-M775 i to się super sprawdza. Moja rada jest tak żebyś zmienił klamki na stare XT albo XTR, bo gripy X0 są warte tego.
Mexyk Napisano 6 Grudnia 2012 Autor Napisano 6 Grudnia 2012 Zwrot manetek - ciekawe czym uzasadnisz taką potrzebę, ja bym chyba nie "kupił" żadnego argumentu jako sprzedawca. To zakup przez internet - jak wiadomo przysługuje mi 10 dni zwrotu, stąd też nie jeździłem na tym. Podsumowując: ja tak czy inaczej zostałbym przy sramie x0 z tyłu, jeśli nie gripy to zapiąłbym ją do triggerów x0, które pstrykają najfajnie z wszystkich cyngli srama. x5 i x7 są qpowato miękkie i niezdefiniowane, x9 działa lepiej ale też mi się zbytnio nie podoba, xx tyka fajnie ale x0 moim zdaniem najlepiej i ma najmniejszy z wszystkich cyngli srama jałowy skok dźwigni wrzutowej. Moja rada jest tak żebyś zmienił klamki na stare XT albo XTR, bo gripy X0 są warte tego. Wysłałem zapytanie o cenę triggerów X0 oraz klamek XTR - coś z tego będę musiał wybrać. Pytanie tylko czy przykładowo klamki XTR założone na te gripy spowodują, że będę w stanie złapać dźwignię hamulca dwoma paluchami trzymając dłoń na elemencie chwytu nieobrotowego gripshifta? Noi właśnie przyszedł mail. Manetki X.0 czerwone 668zł Klamka XTR BL-M985 215zł/szt Klamka XTR BL-M988 235zł/szt Osiołkowi w żłoby dano. Co radzita? Nie znam długości tego XTRa ale wychodzi na to, że to rozwiązanie to 450zł dodatkowo w plecy, wymiana gripów na cyngle to 50zł w plecy. Se muszę radzić sam:) Chłopaki wersja jaką pozostawiam to albo X0 z tyłu i X0 trigger albo XTR z tyłu i manetki XTR albo XT z tyłu i manetki XT albo mix XTR i XT Dodam, że budżet mnie niespecjalnie ogranicza także nie boli. Co chłopaki radzicie?
tobo Napisano 6 Grudnia 2012 Napisano 6 Grudnia 2012 Co radzicie? No radzicie wybierać zgodnie z preferencjami - jeśli ja lubię gripy to najpierw wybieram gripy.
Schwefel Napisano 7 Grudnia 2012 Napisano 7 Grudnia 2012 Ja mówiłem o starych klamkach a nie nowych. Nowe już masz, to co chcesz wymieniać? http://www.bikestacja.pl/klamka-hamulcowa-lewa-przednia-shimano-saint-disc-m810-p-5218.html?cPath=681_26_208 http://www.bikestacja.pl/klamka-lewa-przednia-shimano-disc-m775-p-3083.html?cPath=681_26_208
Mexyk Napisano 7 Grudnia 2012 Autor Napisano 7 Grudnia 2012 W sumie to moja brocha co wybiorę, liczyłem tylko na jakieś podpowiedzi. Niepotrzenie. Zdecydowałem się na wymianę gripów na triggery XO. Jak się pojawią i jak poskładam maszynę to dam znać. Czołem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.