[kielce szosa] kolarze z Kielc

[Zielu85]

Witam,

mam 27 lat i czteroletnie doświadczenie w jeździe szosówką, ostatnio trochę zdziadziałem i przydałby się jakiś kompan (najlepiej kilka osó żeby odbudować morale i formę. Co prawda mamy początek zimy ale "nie ma lipy" i "nie ma opier... sie" szukam kontaktu z ludźmi z Kielc lub najbliższych okolic, można pomyśleć o wspólnych treningach albo chociaż pogadać. Sam posiadam Forta Peletona... (Matuszewski Wrocław) mniejsza z tym, piszcie ludzie a będzie dobrze i nie będzie lipy

[Franio]

Cześć. Ja śmigam zarówno na szosie, jak i w terenie. Na wspólne wypady jestem jak najbardziej chętny, tyle że mieszkam w Pińczowie

[seebcioo]

a ja zpytam inaczej ;P - zielu znasz się na szosówkach ?

[Franio]

Ktoś chętny na szosę w niedzielę?

[Sztyki]

Po szkolę mogę się gdzieś przejechać, ale z formą u mnie jeszcze nie jest najlepiej

[Franio]

U mnie też nie, ale myślałem nad wypadem do Krakowa w niedzielę.. tak o, na luzie

 

A Ty w Kielcach czy w Ostrowcu mieszkasz? Jeździsz tylko na kolarce czy mtb też?

[Sztyki]

Póki co tylko szosa. Do Krakowa to raczej nie dam rady na dzień dobry pojechać bo dosyć późno sezon zacząłem (czytaj w zeszłym tygodniu) Na ten moment mieszkam i pracuję w Kielcach

[Franio]

Ja w Pińczowie, więc 40km od Ciebie, to możemy się ustawiać na szosę. Przyszły tydzień Ci pasuje? Ja wtorek-środa mam jeszcze ustne matury, a potem prawie 5 miesięcy wolnego

[Sztyki]

Heh, ja znowu poniedziałek i środę mam wolną, reszta dni do pracy. No i na przyszły tydzień jest zaplanowany wyjazd po Łysogórach. Więcej info w tym temacie: http://www.forumrowerowe.org/topic/112394-kielce-i-okolice-wspolne-wypady/page-16