Skocz do zawartości

[Szosa] Mój pierwszy rower szosowy


Adamspeed

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Ostatnio noszę się z zamiarem kupna roweru szosowego. Pewnego dnia testowałem rowery w sklepie rowerowym w moim mieście.

Były to dwie szosy:

 

pierwszy rower: SCOTT Poland - www.scott.pl

drugi rower: Heh nie pamietam...Jakiś czarny spec za ok 3500tys zł

 

 

Zrobiłem na nich ok 20km na jednym 10km i na drugim 10km.

Pierwszy rower na ktorym jechałem to Specialized pierwsze wrazenia-może być tylko troszke "trudno" się jeździ. Następnie przyszedł czas na scotta i tu byłem w siódmym niebie czułem sie jakbym jeździł na tym rowerku ok kilku ładnych lat. Puszczenie kierownicy w przypadku speca nie należało do prostych czynności (tzn. jazda bez trzymanki) a tu mogłem balansowac całym ciałem ręce zmieniać z góry na dół itd. bez większego "wysiłku". I tak to było....

 

Poza tymi dwiema markami niestety nie miałem przyjemnosci przejechac sie na jakiejkolwiek szosie nie liczac kiedys tam Gianta defy 1.

Pomyślałem chcem scotta! Może poszukam jakiegoś używanego scotta? I tak trafiłem na ten o to rowerek:

 

SCOTT CR1 PRO 2010R

SCOTT CR1 PRO 2010R CARBON ULTEGRA 6700 KSYRIUM ! (2807853057) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

Proszę was o doradzenie mi czy warto zainwestować takie pieniądzę w wyżej wymieniony rower, ewentualnie o jaką cene mógłbym sie targować? Tu dorzucając ok 1000zł do Scotta speadster S40 mam rower za prawie 10tys zł? Ile waszym zdaniem wart jest ten rower? Jak ma się jego geometria względem scotta na którym jeździłem? I czy rama bedzie odpowiednia dla kogoś kto liczy 180cm wzrostu? Na co zwrócić uwagę przy zakupie takiego roweru?

Co wogle sądzicie o marce scott, wyżej wymienionym modelem ramą itd?

Jestem całkiem zielony wiec zdaje sie na wasze opinie.

 

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze pytanie, to czy taki rower jest Ci potrzebny (w rozumieniu cena ponad 5k) jeśli nie będziesz się ścigał zawodowo.

 

Ogólnie z tego co zauważyłem ciężko na tym forum uzyskać pomoc w sprawie rowerów szosowych, dlatego w sprawach dotyczących kolarek wolę skorzystać z innego forum.

Reklama innych stron jest chyba zabroniona więc nie będę podawał adresu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre pytanie, nie jestem jeszcze w stu procentach do tego przekonany ale myślę,że jestem w stanie tyle kasy na rower wydać tylko czy sie opłaca?

 

Lubie dobre rowery to bedzie moj trzeci rower wczesniejsze były za ok 4tys. a "apetyt rośnie w miare jedzenia" :P Myślałem nad tym co bedzie gdy tak drogie koła zostaną zniszczone-kupie sobie drugie tańsze bo za same koła tyle kasy...Trudno zostanie mi całkiem nie zła rama i osprzęt. Bedzie to już ostateczna wersja roweru (taką mam nadzieje) I wiecej pieniędzy nie będę inwestował w rower.

 

Jestem zdania,że rowery powyżej 4tys. sie do czegoś nadają i dają wiele frajdy z jazdy. Może sprzedający troszke opuści i nie będzie tak źle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Speedster to wg mnie taka miejska szosa :) Podstawowe szosowe komponenty, proste koła, rama alu bez wymysłów. Waży z pedalcami te 9,5-10 kilo.

CR1 to zupełnie inna półka, ma pełną nową grupę ultegra, dobre i bezproblemowe koła. Waży odpowiednio do tego czym jest. Z punktu widzenia rozsądku wybrałbym pierwszy, z punktu widzenia "chcenia" - drugi :)

Ten drugi ze wzgędu na ramę karbonową powinien lepiej tłumić drgania, więc być bardziej komfortowy, pierwszy jest alu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie jakiś czas stałem się "szczęśliwym posiadaczem Scotta Cr1:

 

 

Scott Cr1 Pro - super stan - przegląd gratis !!! (2880135719) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

 

Lecz po dwuch dniach,ze tak powiem jeżdżenia znalazłem na swej ramie takie o to coś:

 

Picasa Web Albums - Adam Nowakowski - 28 grudnia 2012

 

Nie stety nie wiem czy jak dostałem paczkę z rowerem rama posiadała takie "cuś" Rower oglądałem z każdej strony ale widać to dopiero pod odpowiednim kątem. A jeździłem rowerem w godzinach popołudniowych więc nie miałem jak tego zauważyć... Zrobiłęm tym rowererm ok. 50km więc nie dużo.

 

Mam pytanie jak myślicie co to jest? Jest to pęknięta rama czy może takie wykonanie Scotta i jest to jakieś łączenie czy tym coś w tym stylu?

 

Bo rowerek jest jak dla mnie idealny muszę jeszcze troszke kasy w niego zainwestować (buty pedały jakis licznik...) I nie wiem czy mam się tym rowerkiem cieszyć czy też nie ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama nie powinna pękać w tym miejscu i w taki sposób,myślę,że to folia mająca imitować idealną,uporządkowaną strukturę i w tym miejscu łączona,a potem lakierowana.Weż lupę i się upewnij.

A propos aukcji - nie lubię jak ktoś się po sto razy zarzeka,że wszystko jest ok,takie odrzucam.

Nie dziwię się,że dokładnie oglądasz,używaną obręcz z węgla "badałem" pod mikroskopem,bo wbiłem sobie do łba,że jest pęknięta,przeszło mi dopiero jak zdarłem lakier,obejrzałem i z powrotem pomalowałem.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek21001 ja również nie lubie jak ktoś tak piszę, lecz po rozmowie z takim człowiekiem sądzę,że zrobiłem dobry zakup u super sprzedawcy-choć pierwsze wrażenie czytając opis aukcji miałem takie jak wielu z nas ;)

 

p.s. jest pewnie tak jak piszesz-w innym przypadku miałbym calutką ramę popękaną... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, ja na Twoim miejscu przeszłabym się do jakiegoś lokalnego sklepu albo serwisu gdzie mają jakiekolwiek rowery z carbonowymi ramami i poprosiła o obejrzenie roweru przez kogoś, kto się zna na tym.

Albo wysłała zapytanie + fotki do jakiegoś helpdesku Scotta. Wbrew pozorom zagraniczne renomowane firmy dbają o klientów, którzy kupują ich sprzęt (wiem z doświadczenia) i mogą Ci pomóc się zorientować czy to tylko rysa czy pęknięcie .

Swoją drogą, rower jest przewspaniały... (ślinotok). Sama mam chrapkę na Scotta ale celuję w coś skromniejszego, w okolicy 5k zł :)

Życzę, aby to była tylko rysa, miłej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam! Po dłuuugiej przerwie jak na razie rowerek ma przejechane 100km i poza problemem z tylnym kołem nic mu nie dolega. A propo koła,żadnego luzu nie posiada kreci się jak szalone lecz zauważyłem,że po tych moich kilku przejażdżkach musze regulować hamulce (koło czasem gdzies przeskoczy i raz mam idealnie wyregulowane hamulce a czasem klocki przekrzywiają koło) co może być przyczyną ?

 

kantele-mój kosztował troszkę mniej jak te 5tys. które gotowa jesteś wydać ;)

 

 

 

Wrzucam kilka fotek jeszcze w świątecznej szacie:

 

https://picasaweb.google.com/118401898409158631895/ScottCr1?authuser=0&feat=directlink

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzegosz przy najbliższej okazji zrobienia zdjęć w plenerze obiecam się poprawić ;)

 

Zacisk jest dość mocno zamknięty więc to nie to a,że hamulec mógłby być luźny pomyślałem o tym ale jak na złość posiałem gdzieś imbusy :(

Swoją drogą myślałem,że chłop który mi go sprzedał zdjął przednie koło kiere i chyba reszty nie tykał ale kto wie... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elcidx-Prubóje :P

Od ok roku posiadam aparat i tak w wolnym czasie którego nie mam zbyt wiele robie sam dla siebie amatorsko zdjęcia. No ale to nie temat o tym czym sie zajmuje jak nie jeżdżę na rowerze jak cos to priv.

 

 

grzegosz hamulce dociągniete z przodu rzeczywiscie byla taka operacja potrzebna a z tyłem zobaczymy wyjdzie w praniu teraz tylko czekam na jakies ocieplenie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...