Skocz do zawartości

[Okulary] Wkładki korekcyjne Arctica


Bronek041

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanie do użytkowników okularów Arctica. Ktoś wie czy wkładki z modelu s83 nadają się jeszcze do jakichś lepszych modeli? W tych szkła te przyciemniane bardzo mi się porysowały (m.in. z tego względu nie polecam tak taniego rozwiązania) natomiast korekcja jest jak nowa, ze względów poniesionych kosztów na wyrobienie sobie wkładki przy mojej wadzie zadaję pytanie o ich uniwersalność. Dzięki za odpowiedzi, mam nadzieję że ktoś coś na ten temat wie, patrzyłem tak po zdjęciach ale mało można wywnioskować, to że kształtem się różnią to nie znaczy chyba że będą się różniły zaczepem a to jest trudno odgadnąć ze zdjęcia.

Pozdrower ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć,

 

Ja od dwóch sezonów używam okulary z korekcją Arctica S-70, jednak nie wiem czy między modelami są różnice w sposobie zacepienia wkładki korekcyjnej.

Może najłatwiej byłoby wziąć z sobą tę wkładkę, przejść się po sklepach i spróbować wpasować do innych modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak można by zrobić, co do tych okularów to też się zastanawiam nad fischerami, jakimś wyższym modelem bo to jest sprawa na której nie ma co oszczędzać bo nie ma sensu popsuć sobie bardziej wzroku, pomyślimy ;) dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście używam okualrów Blitz Pursuit XT http://allegro.pl/okulary-sportowe-bliz-pursuit-xt-korekcja-i2806492253.html

I mogę je polecić, jeśli ktoś ma wadę wzroku i dużą głowę (obwód mojej to 62 cm) to będzie to idealny wybór. Zrobiłem w nich około 1500 km i jestem niesamowicie zadowolony, bardzo wygodne, wkładki da się wymieniać bez zdejmowania wkładki optycznej (z tego co wiem np. w Arctice to rzadkość) co wpływa na żywotność wkładek.

Jak znajdę kiedyś chwilę czasu i chęci, to zrobię jakąś recenzję wideo. Co do tego sprzedawcy na allegro, to sprzedaje również poza allegro, więc można taniej kupić, ja razem z przesyłką (i wkładką, bo nie jest od razu w zestawie) zapłaciłem 215 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najgrubszym miejscu czyli środku jest może maksymalnie 3 mm odstępu, za to na końcach, wkładki przylegają do samych szkieł przeciwsłonecznych (końcówki zabezpieczone są gumką, aby nie powodowały zniszczeń).

Takie okulary załamują trochę obraz, ponieważ wkładki przeciwsłoneczne mają większą krzywiznę niż optyczna, uzyskujemy efekt, powiedzmy minimalnego rybiego oka. Na początku dziwnie mi się w nich jeździło (szczególnie, że wziąłem je do samochodu za pierwszym razem) ale teraz nie zwracam już na to wcale uwagi, i nie wyobrażam sobie jazdy rowerem bez takich okularów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się podczepie pod temat. Jak wygląda sprawa z wkładką i wadą -3, -3,5? Nie bedzie jakichś problemów przy montażu szkieł do wkładki? Szkła jakieś grube nie są, ale wiadomo, cienkie też nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja powiem że problemy mogą być ale to zależy od optyka, powie Ci, np. że soczewek wklęsłych nie da się zamontować tylko wypukłe bo owalny profil oprawy nie pozwala. Mi tak powiedział jeden jak zobaczył wkładki, drugi coś po mamrotał tylko i zabrał, na drugi dzień miałem glanc gitara :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U dobrego optyka na luzie. Ja jeżdżę mając -6 i -5,75 także da się ;) Tylko przy tak dużej jak moja wadzie, musiałem wziąć jakieś cieńsze szkła, ale jeżdżę w nich na nartach, rowerze i robię milion innych rzeczy od dobrych 3 lat i nie narzekam.

I z ciekawości ile cię to wyniosło? I dużo szkła są cieńsze? Bo moje to tak pewnie z 4 mm po bokach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam, kawałek czasu temu to już było. Coś koło 3-4 stówek, ale to tak strzelam. Nie jakoś specjalnie cieńsze, przy zakupie miałem do wyboru parę poziomów wycieniowania, różniących się grubością, masą i ceną ;) Najniższy poziom w zupełności wystarczył, by nie dotykać rzęsami szkieł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam, kawałek czasu temu to już było. Coś koło 3-4 stówek, ale to tak strzelam. Nie jakoś specjalnie cieńsze, przy zakupie miałem do wyboru parę poziomów wycieniowania, różniących się grubością, masą i ceną ;) Najniższy poziom w zupełności wystarczył, by nie dotykać rzęsami szkieł.

Też właśnie kiedyś optyk mi to proponował, tylko że zmniejszenie grubości szkieł o połowę to był koszt który był raczej wielokrotnością 3-4 stówek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie było tutaj winą siedzenie na komputerze, chociaz nie przeczę że nie siedziałem :D ale to że okulary dostałem jak byłem w kl 2 podstawówki, a wiadomo, dojrzewałem to wada "dojrzewała" wraz ze mną :P Także teraz w I LO Mam 3,25 na jedno oko i w granicach 3,5-4 na drugie. jak zaczynałęm to miałem gdzies ja wiem, - 1,5 na oboju oczu? A w dzisiejszych czasach nie da się w sumie żyć bez komputera i internetu, ja czasem muszę spędzić jeszcze parę godzin dziennie przy książkach to wiadomo jak ma się do tego wzrok...

... ale to już rozprawka na osobny temat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...