Skocz do zawartości

[Odzież]Bielizna Termoaktywna jaką wybrać dla temp. +10 do -10


Darek1978

Rekomendowane odpowiedzi

Witam nosze się zamiarem kupna bielizny termoaktywnej do jazdy na rowerze w temperaturach zbliżonych do +10 do -10 . Chcialbym aby ona naprawde się sprawdziła i abym nie wywalał kasy w błoto. Jako że wybór jest ogromny i łatwo się pogóbić w skłądach parametrach itd prosze was o pomoc w wyborze takiej bielizny. Dodam że na tą bielizne zakłądać chciałbym tylko kurtke Rogelli Padua i ciepłe spodnie rowerowe Sobika ( jak tylko do mnie dotrą :) )

Oczywiście zdaje sobie sprawe że czzasami będzie potrzebana jeszcze jedna warstwa.

 

Jak na razie znalazłem kilka interesujacych kompletów

 

Pierwszy to Brubeck Thermo Extreme Merino

Bielizna termoaktywna Brubeck Extreme Merino L (2777634304) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

Drugi Craft Zero Extreme

Odzież termoaktywna CRAFT ZERO EXTREME r. L (2794878976) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

 

Trzeci Craft Warm

Brubeck - sklep sportowy Kraków - SubZero -

 

I czwarty to Spaio Revolution

SPAIO REVOLUTION LINE Komplet termoaktywny męski sporto.com.pl

 

Przyznam że waham się pomiędzy Brubeck a Spaio ponieważ czytałem dużo opini o Crafcie że strasznie się mechacą a za taką cene takiego czegoś być nie powinno.

Prosze was o rade którą warto kupić, tylko prosze nie wyjeżdzajcie z tekstami że jeżdzicie w bieliżnie z Lidla i jest ok, albo żeby kupić jakiegoś X-Bionic bo na niego mnie nie stać, a szkoda.

 

A może macie jakieś inne propozycje zbliżone cenowo? nie muszą to być komplety sama bluza także mile widziana:) Dół zawsze moge dokupić inny.

 

Znalazłem jeszcze Crafta z windstopperem ale to chyba melodia przyszłości:) droga melodia

CRAFT EXTREME Komplet Bielizna Męska Windstopper M (2812714203) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crafta Zero Extreme posiadam i jest to bardzo cienka bielizna.

Sugeruję zainteresować się szwajcarską firmą Odlo - robią naprawdę świetną bieliznę.

Żadna z zalinkowanych przez Ciebie rzeczy nie ma wysokiego kołnierza, moim zdaniem przy -10 stopniach jest to niezbędne, bo kołnierz kurtki jedynie osłoni szyję od

wiatru, ale nie ociepli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spaio odpada - przyjemne w noszeniu, nawet bardzo, ale przy wiiększym wysiłku kapituluje.

Jeśli wykonane jest z tego samego włókna co relieve, czyli dryarn, to będzie kiepsko.

Ubieram taką koszulkę z długim rękawem jeśli nie planuję dłuższegolub intensywnego wysiłku, wtedy jest idealna.

 

Ja odpuściłbym sobie kupowanie drogiego dołu i kupiłbym lepszą górę z tańszym dołem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadna z zalinkowanych przez Ciebie rzeczy nie ma wysokiego kołnierza, moim zdaniem przy -10 stopniach jest to niezbędne, bo kołnierz kurtki jedynie osłoni szyję od wiatru, ale nie ociepli.

 

Brak kołnierz nie jest problemem, mam kominiarke, komin, i maske neoplanową więc tego się nie boje.

 

Ja odpuściłbym sobie kupowanie drogiego dołu i kupiłbym lepszą górę z tańszym dołem

 

Taka ewnetualnośc też wchodzi w gre, bo spodnie ma tam jakieś , ale nie widziałem do tej pory czegos co by mi wpadło w oko pisze o samej koszulce. Masz jakieś propozycje?

 

No i czekam na klejne komentarze do do wyboru bielizny:) Za każdy bardzo dziękuje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

X-bionic. Krótko i zwięźle. Radiactor przy wyższych i accumulator przy niższych temperaturach. Drogo, nawet bardzo, ale skoro piszesz że robisz parę podejść i nie są trafione to warto się zastanowić.

 

Wiedziałem że tak napiszesz :) ale jak pisałem na początku nie wydam 500 na X-bionica. Jak na moją jazde czyli do pracy spokojna jazda i czasami jakiś wypad w weekend lub jakieś góry narty itp. takie coś jest mi raczej nie potrzebne. A suma jaką chce wydać i tak jest bardzo duża:)

 

 

Jak dla mnie ta podkoszulka z długim rękawem odprowadza wilgoć bardzo dobrze reszta zależy od kolejnych warstw ... :

JEANTEX - odzież rowerowa, odzież żeglarska firmy Jeantex GmbH

 

O nich nie słyszałem ale to raczej całkowicie nie to czego szukam:) dzięki bradzo za propozycje:)

 

Tak wiec Panowie i Panie dalej nie wiem co mam wybrać na chwile obecną faworytem jest Brubeck Thermo Extreme Merino ma sporo dobrych opini w necie :) Macie jeszcze jakieś propozycje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Macie jeszcze jakieś propozycje?

 

 

Craft Zero (dawniej Pro Zero):

 

 

 

Parę lat używam tego, niedawno dokupiłem drugi.

 

Do 0°C na zewnątrz wystarcza mi ten podkoszulek + bluza wiatroodporna (przy "mocniejszej jeździe).

Poniżej 0°C zamiast bluzy zakładam kurtkę (Nalini Diamante).

 

 

--

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nosze się zamiarem kupna bielizny termoaktywnej do jazdy na rowerze w temperaturach zbliżonych do +10 do -10 . Chcialbym aby ona naprawde się sprawdziła i abym nie wywalał kasy w błoto. Jako że wybór jest ogromny i łatwo się pogóbić w skłądach parametrach itd prosze was o pomoc w wyborze takiej bielizny. Dodam że na tą bielizne zakłądać chciałbym tylko kurtke Rogelli Padua i ciepłe spodnie rowerowe Sobika ( jak tylko do mnie dotrą :) )

 

Żadna z zalinkowanych przez Ciebie rzeczy nie ma wysokiego kołnierza, moim zdaniem przy -10 stopniach jest to niezbędne, bo kołnierz kurtki jedynie osłoni szyję od wiatru, ale nie ociepli.

Nie należy ubierać tego samego ubrania na -10 i na +10. -10 to nie jest mróz ekstremalny, ale to już jest tak zimno, że trzeba chronić zwłaszcza stawy. A +10 to jest zimno, ale przy intensywnym wysilku wytwarza się dość ciepła. Tylko trzeba pilnować, by nie być mokrym i by wtedy nie zawiało. I w tym odpowiednia bielizna pomaga.

Ja nie jestem Rockefellerem i tych zestawów bielizny nie mam nie wiadomo ile. Ale na silny mróz używam Craft Active Extreme zip bielizna termoaktywna golf koszulka, jak sama nazwa mowi z osłoną na szyję i Craft Be Active Extreme Windstopper bielizna termoaktywna kalesony.

 

Przyznam że waham się pomiędzy Brubeck a Spaio ponieważ czytałem dużo opini o Crafcie że strasznie się mechacą a za taką cene takiego czegoś być nie powinno.

 

 

Tutaj mam inne zdanie, a mam je na podstawie sporego doświadczenia w używaniu bielizny termoaktywnej różnych marek i różnych modeli przeze mnie i moich braci na przestrzeni lat. Otóż niemal każda marka ma jakiś nieudany produkt, ale z kolei są marki, które większość rzeczy produkują nieudanie. To jest mój 2. z kolei komplet bielizny termoaktywnej Craft i mi się nie mechaciła, ale może coś gdzieś takiego wypuścili. Brat ma np. Odlo Evolution Warm Greentec bielizna termoaktywna Kalesonyi Odlo Evolution Warm Greentec koszulka termoaktywna męska. Ale to też bardziej na mrozy niż na temp. od 0 do +10. Chociaż przeróżną ludzie mają ciepłotę ciała.

 

I jeszcze jedno, rózne ludzie mają zapatrywania, ale ja najbardziej chronię przed zimnem przede wszytkim kolana. Nasłuchałem się od masy znajomych jak im to chrupią kolana. Jaka jest przyczyna, nie wiem, ale niejeden z nich potrafi w cienkich gaciach kolarskich jeździć prawie cał rok. Ja zawsze dbam by kolan nie przewiać, nie przemrozić, prawie nigdy mi nie dokuczają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast stojki buff, kominiarka lub komin - dadza Ci duzo wiecej niz stojka ;) ...

Zgadzam się - komin to jest super wynalazek. Na rowerze, przy bieganiu, czy zwykłym wyjściu na miasto na mrozie się sprawdza. Jak za bardzo mi blokuje oddychanie - ściągam poniżej nosa. Na narty nie ruszam się bez polarowego buffa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast stojki buff, kominiarka lub komin - dadza Ci duzo wiecej niz stojka ;) ...

 

Przy dużym mrozie tak, natomiast są temperatury przy których na buff czy kominiarkę jest za ciepło, a na jeżdżenie z nieosłoniętą szyją

za zimno. I wtedy stójka jest potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tak duży wybór, zarówno pod względem materiałowym jak i cenowym, że każdy znajdzie coś dla siebie praktycznie na każdy przedział temperatur z podanego zakresu.

Druga sprawa to ciepłolubność, która u każdego jest inna. Ja przy 3 - 4 stopniach zakładam już kominiarkę. Może i pocę się trochę więcej wtedy, aczkolwiek też bez przesady, natomiast komfort termiczny jest taki jak lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga sprawa to ciepłolubność, która u każdego jest inna. Ja przy 3 - 4 stopniach zakładam już kominiarkę. Może i pocę się trochę więcej wtedy, aczkolwiek też bez przesady, natomiast komfort termiczny jest taki jak lubię.

 

Ciepłolubność i ciepłota ciała. Inaczej np. po przespanej nocy a inaczej po andrzejkach, inaczej na głodnego i najedzonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...