pablo102425 Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 A więc tak, wczoraj w trakcie jednego nocnego rajdu (TROPICIEL) zdarzyło mi się złapać 3 gumy. Używałem dętek Maxis DH (dętki ważą po 400g i są naprawdę mocne, do tego opona Continental Race King 2.0) Postanowiłem spróbować z dętkami rzekomo nieprzebijalnymi. Na naszym rynku jest FOSS I ECLIPSE, mają duży + waga, cena FOSSA nie jest za duża za to ECLIPSE już tak. Ale jeśli ma być lepiej to czemu nie zainwestować. Ale najpierw chciałbym coś od posiadaczy o nich usłyszeć, pozytywy i negatywy. Testy przeczytałem ale wiadomo jak to z testami, czasem są mylące. Tak jak pisałem jeżdzę na Continental Race King 2.0 (może ktoś na takich jeździł i powie jak wrażenia z tymi dętkami), opon raczej nie chcę zamieniać ale biorę pod uwagę że będę musiał chcąc jeździć na tych dętkach. Czekam na odpowiedzi, z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Może te kapcie z powodu zużycia tylnej opony? U mnie po przebiegu 4k km+ Kenda Karma zaczęła łapac gumy jak szalona, zmiana opony rozwiązała całkowicie problem, a bieżnika jeszcze trochę było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo102425 Napisano 25 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Owszem tylna opona ma kilka tyś ale bierznik bieżnik na niej jest super (jeżdżę tylko po lasach, unikam asfaltu), przód wymieniany niedawno ma kilkaset km, i to właśnie na przedzie złapałem 2 gumy na tyle jedną. Co najlepsze przez ponad pół roku nic, mimo tego że jeżdżę po 1000km miesięcznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrek87 Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Nie ma nieprzebijalnych dętek. Fossów nie polecam, zresztą jest o nich wątek na forum. Eclipse z oczywistych względów nie próbowałem, myślę, że przebicie jej to duży ból Ja bym zastanowił się nad tymi 3 kapciami co złapałeś bo to trochę dziwne. Sprawdź obręcz, czy jest gładka, opony od środka, wyczyść wszystko, załóż na spokojnie w domu i upewnij się, że zaden syf się nie dostał do środka. I znajdź jakieś lżejsze dętki (np Maxxis light) bo 400g to jakaś masakra. edit: a to snaki czy zwykłe dziurki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo102425 Napisano 25 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Po każdej gumie sprawdzałem oponę, dwa pierwsze to jakieś metalowe małe "ciała" 3 to szkło, obręcz jest cała, opaska także, nic nie wystaje, opona w środku czysta. Może to tylko pech, przypadek. Co do opon, owszem będę próbował z lżejszymi, używałem tych ponieważ przejechałem sporo bez żadnych niespodzianek, nie unikam kamieni wystających, jazdy na przełaj, bezdroży, pól także uwazam że świetnie dawały sobie radę, aż do wczoraj:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beskid Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 No cóż jak chcesz rezygnować z opon na rzecz takich wynalazków to życzę powodzenia w szukaniu takich odpowiednich. Nigdy nie zrozumie ludzi, którzy rezygnując z normalnych dętek na rzecz podobnych wynalazków nadal narzekają. Kup zwykłą załóż i zobacz co się będzie działo. Jak nadal będą kłopoty to przyczyną nie jest dętka a jak będzie ok to masz odpowiedz. I nie szukaj przyczyny w nie uszkodzonej oponie. Też mam Race King 2.0 i jakoś takich kłopotów nie mam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Zmień opony, bo nawet betonowe dętki nie pomogą na cieniutkie Race Kingi. O Fossach jest duży temat, wystarczy poszukać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuterfaga Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Używam takich wynalazków (FOSS)od 3 miesięcy i póki co żadnych problemów . A swoje ważę (99kg) . Dętki obute w Kendy Karmy 2.0 z przebiegiem 2200 km. Wymieniłem po snaiku i szkle z rozbitej butelki - w ciągu jednego tygodnia 2 dziury. Teraz mam spokój. A w między czasie zaliczyłem spotkanie z krawężnikiem i autem sąsiada, tak że został ślad na przedniej feldze. Byłem pewien że poszła dętka. A tu nic. Jeżdżę dalej. Jak cię stać to kupuj. Jak Ci żal kasy to lepiej kup zwykłe dętki i zapas. Co kto lubi. A mam jeszcze wersję dętek 2012 - tą 132g z Ctbike. Teraz są nowsze FOSS DĘTKA NIEPRZEBIJALNA 26 x1.95-2.25 AV +OPASKA (2800060594) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. podobno mocniejsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
redbull1 Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 http://www.forumrowerowe.org/topic/78267-detki-nieprzebijalna-rewolucja-foss/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dovectra Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 małe "ciała" 3 to szkło, to raczej raptowny fartu brak niż dętki złe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo102425 Napisano 25 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 I nie szukaj przyczyny w nie uszkodzonej oponie. Też mam Race King 2.0 i jakoś takich kłopotów nie mam. chyba źle mnie zrozumiałeś, albo ja Ciebie, uważam te opony za naprawdę świetne i będę starał się ich nie zmianiać. Co do tego że są cieńkie/miękkie/nietrwałe nie zgodzę się. Owszem, na bokach są delikatne ale przebicia zdarzają się zawsze na szczycie opony, a z tego co czytałem to guma z jakiej jest zrobiony szczyt jest dość trwała, twarda i dobrej jakości. Nie szukam NIEPRZEBIJALNYCH dętek bo wiem że z każdymi będą problemy, chcę tylko następnym razem przejechać rajd/wyścig do końca a nie tracić nerwów nad wkurzaniem się. na pewno dętkę FOSS kupię na próbę. Temat założyłem żeby porównać tą dętkę z ECLIPSE bo o niej nie ma żadnego takiego tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Zwyczajnie opona jest zbyt szmatława. Jeśli takie bardzo realne wytłumaczenie tej sytuacji ci nie odpowiada (opon zmieniać nie chcesz) to może w miejscu gdzie złapałeś lacze jest złe fatum, zła karma (kenda) lub jeszcze inne mało uchwytne czynniki. Co ma przebijalność do ilości bieżnika? Nie pokrywa on 100 procent powierzchni stycznej opony z podłożem, z reguły ciała obce wchodzą w płaszcz opony a nie w jej klocki. Owszem, jest większa szansa na przebicie jeśli chodzi o bieżnik - jeśli już go brak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziobolek Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Jasne, że nie ma nieprzebijalnych dętek. Są tylko zwykłe które trzeba łatać, oraz takie, które sobie jakoś radzą z przebiciem lepiej lub gorzej. Nie jestem pewny, które to niby "nieprzebijalne" są do wyrzucenia po przebiciu, ponieważ nie da się ich łatać. Ja ze swej strony polecam wynalazek Michelin'a... [dętki] Michelin Protek Max - kolejna rewolucja...? - Koła rowerowe - Forum Rowerowe - Największe w Polsce ...odkąd założyłem, nie wiem co to kapcie http://www.youtube.com/watch?v=EaODtgHQE8Y&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=rwa3ghI-F0g Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dovectra Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 przebicia zdarzają się zawsze na szczycie opony może wkładki kewlarowe?, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cox Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 a może po prostu pech? ja na flyweightach moge jeździć 3 miesiace bez kapcia, a potem złapać 2 na 1 wypadzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo102425 Napisano 25 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Więc tak, na przód kupię dętkę fossa, spróbuję a nóż nuż będzie mi pasować, na tył zastosuję się do rady dziobolek, dlatego że widać że chce pomóc, zawsze odpowiada, radzi, nigdy się nie naśmiewa, widać że zna się na rzeczy. Jednak chciałbym wiedzieć czy do tych dętek Michelin Protek Max wlać jakieś mleczko/uszczelniacz? Jeśli tak to jakie waszym zdaniem jest najlepsze (cena/jakość). W sumie teraz doczytałem na starym jakimś temacie że one mają już płyn w sobie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziobolek Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Dzięki Paweł To prawda, te dętki już coś tam mają w środku, jakiś taki seledynowy płyn czasami z zaworu pryśnie, więc zostawiłbym na początek bez dodatków, by sprawdzić jak to jest skuteczne w Twoim przypadku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Kiedyś pytałem na innym forum o porówanie skuteczności opony z mlekiem a opony i dętki z zawartością uszczelniacza. Wg osób które stosowały oba te rozwiązania mleko w dętce się nie sprawdza - ciśnienie wypycha mleko z opony przez przebicie i w ten sposób dochodzi do uszczelnienia miejsca uszkodzenia, w przypadku gdy mleko jest w dętce nie ma ono możłiwości być przepchnięte przez otwór tak jak przez samą oponę, "zawiesza się" między nią a dętką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziobolek Napisano 25 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2012 Ja miałem podobne przypadki jak autor - nagle "ni to z gruszki, ni z pietruszki" zaczynam łapać kapcie Wiele kilosów na oponie, i nagle... zaczynam łapać kapcie jeden po drugim. Różne miałem podejrzenia, włącznie z tym, że może coś jest w oponie i zacząłem znaczyć podczas naprawy, zakładałem zawsze tak samo, ale przebicie nigdy nie było w tym samym miejscu. Zacząłem się temu przyglądać i analizować, no i doszedłem do wniosku, że zawsze było to związane ze "starzeniem się" opony. Bieżnik niby dobry, guma już nie taka jak w nowszej ale wygląda OKi, więc... Wymieniłem oponę na nową (a od kilku lat trzymam się jednej marki i modelu) i problem zniknął. Kiedy kolejna opona się "zestarzała" (pojawiły się objawy j.w. - kapcie) i nie potrafiłem znaleźć recenzji z użytkowania dla nowego wynalazku firmy Michelin, więc sam postanowiłem stać się "królikiem doświadczalnym". Cóż mogę powiedzieć - używam dobrze ponad rok i zero kapci. Ostatnio moja ukochana zaczęła łapać kapcie, więc powtórzyłem eksperyment i kupiłem dla niej zestaw. Efekt - brak kapci od tego czasu (3-4 miesiące). Nawet jeśli to jest tak, jak sugeruje kolega tobo i jest to tylko zwykła dętka "z dziwnej gumy i o dziwnym kształcie" zalana mleczkiem, to jest skuteczna w moim przypadku i dziekuję za to Mam tylko nadzieję, że znajdzie się więcej chętnych, by przetestować na sobie i podzielić się opinią. Bo może ten wynalazek nie jest aż tak świetny a u mnie wystąpił efekt placebo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GhOsTwrc Napisano 26 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Race kingi sa bardzo podatne na uszkodzenia jest o tym nie jeden watek na forum , na jakim cisnieniu jezdzisz na RK 2.0? Nie kupuj detek fossa bo szkoda kasy , chyba ze masz za duzo...ja np nazbieralem 5 szt dziurawych dętek i postanowilem przetestowac jak sie zachowaja po sklejeniu i zrobilem ponad 2000 km i wszystko ok. Jezeli lubisz latac po lasach to polecam zmiane opon na geax saguaro 2.0 kevlar 550g(2.2 sa bardziej wygodnie ale waza 670g kevlar i postawia wiekszy opor) do tego detki geax 135 g 17zl i poczujesz co to fajna i szybka jazda bez kapci. Moim zdaniem można sobie pozwolic na wiecej przy tym samym oporze toczenia przy gumie 2.0. Geax Saguro 2.0 i tak jest bardziej wygodny od zawyzonego rozmiaru Race King 2.0 . osobiscie testowalem te opony w różnych warunkach w ciagu minionego tygodnia . I jak rozwalem ponowny zakup wygodnych Rk 2.2 to jednak wybiore saguaro dlatego ze nie sa awarynje. moje Rk 2.2 umarly zanim bieznik sie skonczyl i to dwie szt. kupione w komplecie. 2.0 mam drutowki ale zdecydowanie za za waskie zeby poszalec bardziej w terenie :/. pablo102425 A pozatym sa jakies przewyzszenia w tym lesie w Obornikach Sl..?Chętnie bym zwiedzil ten lasek , jeździsz teraz jesień zima? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 26 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Ten zielony wynalazek bywa w dętkach w rowerach miejskich gianta, spotkałem się z tym chyba dwa razy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sol Napisano 26 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Co do Fossa - uległem urokowi (a raczej reklamie) jakoś tak w maju. Poległ na zwykłym dobiciu o krawężnik trochę później. Postanowiłem go dopompować żeby jakoś się dotoczyć do najbliższego sklepu. Po pierwszym dmuchnięciu wentyl się ułamał i został mi w pompce. Dla porównania, wielokrotnie zdarzało mi się dobijać na krawężniku i miałem z tym problem tylko wtedy, gdy jeździłem na papierowych oponach (Mounatin King) albo gdy do normalnych laczków założyłem Fossa, co zilustrowałem powyżej. Na kombinacji RaRa/NN SnakeSkin z normalną dętką problem przebić w zasadzie nie występuje. Wniosek - zmień opony na odporniejsze i daruj sobie Fossa. Eclipse też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziobolek Napisano 26 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Ten zielony wynalazek bywa w dętkach w rowerach miejskich gianta, spotkałem się z tym chyba dwa razy. A może te Gianty mają założone dętki Michelin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo102425 Napisano 26 Listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 A i tak spróbuje FOSSA oraz Michelin Protek Max na Race Kingach, już piszę dlaczego FOSS ma 90%negatywnych opinie tutaj ale te 10% mnie kusi, najwyżej dołącze kolejnego negatywa. Michelin Protek Max zaciekawiło mnie, opini mało jak są pozytywne. Co do opon, uparcie Race Kingi, dlaczego? Mam dojście do serwisu (znajomi) gdzie opony dostaję po 20 zł, jeździłem na Duro, Nokian, różnych WTB, Continental, Moby NIc i pewnie wielu inncyh (różna rozpiętość cenowa nowych, i powiem szczerze Race Kingi najbardziej mi pasują, chodź moi znajomi też je kupują i jeźdzą wolniej to rzuca nimi na korzeniach, nie wiem może chodzi o technikę (chodź nie mam jej zbyt welkiej). Ale te opony naprawdę mi pasują, także kupuję jak na razie tylko je. Jesli jednak i FOSS i Michelin zawiedzie mnie na tych oponach to będę wtedy szukał innch, mocniejszych. Temat widzę wrze więc na pewno jakieś rady, pomysły jeszcze dostanę i coś znajdę. Co do pytania GhOsTwrc jeśli chcesz to w Obornikach jest gdzie pojeździć, są przewyższenia nawet spore jak na okolicę i można się umordować, ja np. treniję na trasie 5km (centrum Obornik prawie:)) i ciągle jest góra, dół, góra, dół, sporo osób wymiękka po pierwszym kółku już. Także mozna spróbować kiedyś razem pojeździć, może się czegoś od Ciebie nauczę Można się ustawić, jak chcesz pisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 26 Listopada 2012 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 Tylko po co mamy się produkować w tym temacie jak ty i tak jesteś mądrzejszy i uparcie wybierasz Fossy i RK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.