Skocz do zawartości

[Zlot] V Oficjalny Zlot FR.org


kyloziom

Rekomendowane odpowiedzi

A na oślep można również pojechać wtedy żadnych przeszkód nie zobaczysz w czasie zjazdu :laugh: :laugh: a Czesi bardziej wolą ojro(euro) niż koronki :P nie wiem jaki jest sens dźwigać dodatkowy bagaż w postaci złotych izo skoro wszystko masz na miejscu tam nie ma końca świata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I żadnego pożywienia w postaci fasolki po Bretońsku,grochowej itp. bo dyskwalifikacja nastąpi za używanie środków dopingujących i dających dodatkową moc w postaci skompresowanego powietrza wyrzucanego z olbrzymią siłą w kierunku odwrotnym do jazdy co naraża pozostałych uczestników rajdu na uszkodzenia górnych dróg oddechowych,ślepotę czasową,astmę oskrzelową krótkotrwałą itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzę, że nowy kącik do nabijania postów tu się zrobił :P Nieładnie..

Singiel na tych wszystkich filmach wygląda po prostu nudno. Fajnie, że zakręty, fajnie, że z górki i pod górę - tylko dlaczego po ubitej ścieżce? ;/ Na jednym filmie trafiłem na kolesia z dwupółką z przodu - na jakiejś maszynie fr - i myślałem, że (s)padnę pod biurko. Ja powątpiewam czy tam full jest potrzebny, nie mówiąc już o znacznym skoku jaki miał ten amor. Chyba, że się mylę i te filmy nakręcają na przeciętnych odcinkach? (Choć po tym co mówił ten facet na jednym z filmików - to te trasy tak już mają..)

Ja osobiście liczę na górskie szlaki z korzeniami i kamieniami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, nie jednego z was singiel zaskoczy ;) co prawda trasy są ubite ale flow i prędkość jest mega a nie wspomnę już o hopach które są nagminne + ciasne zakręty :D

Ja tam lubię pośmigać na singlach zwłaszcza na fullu i skok 160 wcale mi nie przeszkadza, wręcz odwrotnie :D . Za######ista sprawa "nie używając" korby prawie wcale tylko pompować i balansować zawieszeniem na sagu 30%... :D bezcenne :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qba66 masz rację - spamujemy :P

a wracając "do ad remu" - singiel nie jest nudny uwierz mi! Mimo teoretycznie łatwej i ubitej drogi naprawdę, tak jak pisze Maroko - flow jest nieziemski, tylko trzeba jeszcze wiedzieć gdzie warto wjechać. Łuki i hopki przy dobrej prędkości potrafią podnieść ciśnienie. Pierwsze pół godziny jazdy są sztywne, bo trzeba się wczuć, potem jest już tylko szybciej :D

Maniak - na singlu (stety/niestety) dużo też trzeba podjechać. Czarna dojazdówka do Zajęczaka, albo asfalt do mostków do lekkich nie należą :)

jasinski - byłem tam kilka razy i nigdy nie widziałem, żeby ten sklep działał :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, nie jednego z was singiel zaskoczy ;) co prawda trasy są ubite ale flow i prędkość jest mega a nie wspomnę już o hopach które są nagminne + ciasne zakręty :D

Ja tam lubię pośmigać na singlach zwłaszcza na fullu i skok 160 wcale mi nie przeszkadza, wręcz odwrotnie :D . Za######ista sprawa "nie używając" korby prawie wcale tylko pompować i balansować zawieszeniem na sagu 30%... :D bezcenne :D

 

Święta prawda. Wszystko zależy od prędkości. W tamtym sezonie zjeżdziliśmy single 4 czy 5 razy i nadal nam się nie znudziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Będę szczery - nie wiem jak ugryźc ten wątek. Z jednej strony mamy pozytywną inicjatywę, z drugiej strony jednak mamy też zasady na naszym forum.

Nie chcę już byc modem(lub jednym z modów) co to ponoc zabija to forum ale chciałbym i tu poprosic was o jakiś porządek i ład.

Nie tolerujemy na forum przekleństw - nawet tych wykropkowanych czy "wygwiazdkowanych", prosimy też o pisanie z sensem i nie nabijanie postów.

Wiem, że jest zima, ktoś nie może już się doczekac itd. Może w zamian za klepanie zaproponuję szlifowanie techniki?

Np. jazda w śniegu przypomina bardzo jazdę w głębokim, kopnym piasku, a nawet w błocie. Pozytywem są upadki które mniej bolą itd. W trakcie godzinnego wypadu dwa -trzy razy w tygodniu ani nikt nie zamarznie ani nawet nie zdążą mu spuchnąc klamki w hydraulikach, czy też nie zdąży się upośledzic praca powietrznego widelca.

Zachęcam więc do jazdy bo np ja jeszcze długo nie będę mógł porządnie pojeździc, a chciałbym komuś szczerze zazdrościc(taka motywacja).

Pomożecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święta prawda. Wszystko zależy od prędkości. W tamtym sezonie zjeżdziliśmy single 4 czy 5 razy i nadal nam się nie znudziło.

 

MrsSil wybieracie się na zlot? Miło wspominam zeszłoroczne wspólne tułaczki - w szczególności podejścia.. ;)

 

No i skoro mnie tak wszyscy zapewniacie - to pewnie będę bawił się zacnie (zresztą ani przez chwilę w to nie wątpiłem). ;) Filmy najwyraźniej wypłaszczają. Mam nadzieję tylko, że do osiągnięcia tych wyższych prędkości w dużej mierze wystarczy grawitacja? :)

Ogólnie jak oceniacie trasy na singlu prowadzące w tą mniej przyjemną stronę (tzn pod górę ;p )? Dużo pchania, czy przeciętnej formy człek podjedzie większość z siodła? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie ukrywam że mój rower jest pomyślany do podjeżdżania długich kondycyjnych podjazdów, chociaż lubię zjazdy to jednak Przeor jednak trochę racji miał że przydałoby mi się co innego do takich szaleństw do jakich się tu szykujecie :) ale nie takie rzeczy się na maratonach trafiają :D

 

Wyluzuj trochę mrmorty, a w ogóle wybierasz się na zlot, choćby towarzysko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MrsSil wybieracie się na zlot? Miło wspominam zeszłoroczne wspólne tułaczki - w szczególności podejścia.. ;)

 

No i skoro mnie tak wszyscy zapewniacie - to pewnie będę bawił się zacnie (zresztą ani przez chwilę w to nie wątpiłem). ;) Filmy najwyraźniej wypłaszczają. Mam nadzieję tylko, że do osiągnięcia tych wyższych prędkości w dużej mierze wystarczy grawitacja? :)

Ogólnie jak oceniacie trasy na singlu prowadzące w tą mniej przyjemną stronę (tzn pod górę ;p )? Dużo pchania, czy przeciętnej formy człek podjedzie większość z siodła? ;)

 

Heh co prawda to prawda :) nie ma to jak wpych bike'a w miłym towarzystwie :)

 

Single wszystkie są do podjechania z siodła, nie ma tam ani jednego miejsca gdzie zsiądziesz, wszystko do wyjechania tylko miejscami sam dojazd do singla jest męczący bo długi.

 

Ogólnie to naprawde frajda i oczywiście im szybciej tym większy fun :)

 

Do zlotu jeszcze kawałek czasu jest, chętnie przyjedziemy ale kto wie jak to będzie, jednak jeśli się uda to będziemy już z brand new bikeami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie! Oczywiście, że czasu jeszcze sporo - a moje pytanie było bardziej o nastawienie i zamiary. Cieszę się, że jesteście chętni na zlot - może uda się spotkać ponownie po rocznej przerwie ;)

Nowe maszyny - nie mogę się doczekać i trzymam kciuki! :D Mój GT przyjedzie w lekko zmienionej formie, jednak to nadal ten sam bike ;)

 

Dzięki za info o singlu - teraz mogę spać spokojnie :) (taki joke)..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Singltreki pod Smrkem są super ,ubite oraz szybkie ,sama przyjemność jazdy dla rowerów HT jak również enduro czy full.Oglądając filmiki youtube w poprzednich postach , chodzi o te single z kamieniami i korzeniami to ścieżki zaprojektowanie pod enduro , więc nie dziwie się że pękają mostki itp części rowerów HT. Po prostu rower dostaje po dupie , wiadomo jak rower lepszej klasy to przeżyję ale jednak ja nie był bym skłonny na katowanie roweru HT na trasach przeznaczonych pod styl jazdy jakim jest enduro , ponieważ rowery HT nie są projektowane pod taki teren , co stwarza po prostu zagrożenie no i co ważne po prostu pieniądze ,które inwestujemy w nasze rowery.Singltreki pod Smrkem na ubitych i szybkich trasach są kompromisem dla HT jak i enduro i full.

 

Wyrażamy się, wyrażamy się! Bo inaczej można oberwac ode mnie po miejscu zaznaczonym na czerwono!

mrmorty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może rzeczywiście powinniśmy zacząc tu pisać jakieś konkrety........bo tak juz nudą zaczyna wiać

MokryxD pytał co trzeba zabrać na zlot.

 

1.rower

2.zapasy rowerowe czyli 2xdętka, spinka do łańcucha,hak , klocki hamulcowe.

3.mały zestaw narzędzi czyli imbusy ,łyżki do opon ,skuwacz do łańcucha, pompka do dętek/amorka , oświetlenie

4.coś do konserwacji czyli szmatki ,smar do łańcucha itp

5.cos dla bezpieczeństwa koniecznie kask ,rękawiczki ,okulary ewentualnie inne nakolanniki nałokietniki itp

6.odzież rowerowa czyli buty (zatrzaski lub inne) najlepiej dwie pary, spodenki z wkładką , koszulki ,spodnie i kurtka przeciw deszczowe pokrowce na buty

7.odziez inna co by nie chodzić cały czas w smierdzacych potem kolarzówkach.

8.środki czystości czyli szczoteczka do zębów pasta mydło (ew. żel pod prysznic) itp

9.fundusze na posiłki napoje i ew. rozrywkę

10.w zależności od sposobu dostarczenia sie na zlot tzeba wymyslić jak to wszystko przewieźć

- autem jest łatwiej bo mozna spakować nawet w walizkę i jest ok

- innymi środkami lokomocji(pociąg) trzeba skompresować do plecaka polecam cos w granicach 30-35l

powinno wszystko wejść.

 

jeżeli o czymś zapomniałem prosze o poprawienie mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...